Przypomniało mi się jak kiedyś, była w klasie taka dziewczyna która każdą pracę domową, każdy sprawdzian i nawet podczas odpowiadania, chciała wszystko zżynać od innych. Wiadomo, czasem coś tam się podpowie komuś ale nie na zasadzie, że właściwie za nią by trzeba przechodzić wszystkie klasy... No i w pewnym momencie zaczęło mnie to tak denerwować, bo uczepiła się mnie jak rzep i podczas odpowiadania na fizyce, nie wiedziała w jakiej temperaturze wrze woda... I do mnie szepty, żeby jej powiedzieć, powiedzieć to jej mówię, że 0 C bo po prostu nie mogłam uwierzyć w to, że można tego nie wiedzieć, no ze zwykłego codziennego życia przecież! A ta wzięła i to powiedziała... Choć na pewno bywały i głupsze odpowiedzi, to jednak to tak sobie zapamiętałam, bo nieźle się wtedy zszokowałam. Że można aż tak nie uważać, nie interesować się światem i chcieć wyręczenia od kogoś na każdym kroku.
W mojej klasie podstawówki hitami "podpowiedziowymi" były:
- Jak nazywał się dziadek Napoleona III?
- Bolesław Chrobry!
oraz:
- Kim był Adam Mickiewicz?
- Rycerzem
:D
no nie bardzo... kwarta ma 946,35 ml (w przybliżeniu) a z tych danych wychodzi, że Imć Pan Zagłoba zostawił 3/4 kwarty (15/20 przed skróceniem ułamka). Daje to: 946,35 / 4 = 236,5875 x 3 = 709,7625 ml (w przybliżeniu oczywiście)...
Z całej galerii podobało i się jedynie zadanie o Zagłobie i panu Michale. Za to uczniowie mało kreatywni, rysunek z błaganiem o litość to jeszcze nie kreatywna odpowiedź.
U mnie raz koleżanka nie wiedziała gdzie leży polska na mapie polski ... a jak nauczycielka pytała się co to jest takie niebieskie na górze to ta mówiła że niebo :)
Przypomniało mi się jak kiedyś, była w klasie taka dziewczyna która każdą pracę domową, każdy sprawdzian i nawet podczas odpowiadania, chciała wszystko zżynać od innych. Wiadomo, czasem coś tam się podpowie komuś ale nie na zasadzie, że właściwie za nią by trzeba przechodzić wszystkie klasy... No i w pewnym momencie zaczęło mnie to tak denerwować, bo uczepiła się mnie jak rzep i podczas odpowiadania na fizyce, nie wiedziała w jakiej temperaturze wrze woda... I do mnie szepty, żeby jej powiedzieć, powiedzieć to jej mówię, że 0 C bo po prostu nie mogłam uwierzyć w to, że można tego nie wiedzieć, no ze zwykłego codziennego życia przecież! A ta wzięła i to powiedziała... Choć na pewno bywały i głupsze odpowiedzi, to jednak to tak sobie zapamiętałam, bo nieźle się wtedy zszokowałam. Że można aż tak nie uważać, nie interesować się światem i chcieć wyręczenia od kogoś na każdym kroku.
OdpowiedzW mojej klasie podstawówki hitami "podpowiedziowymi" były:
- Jak nazywał się dziadek Napoleona III?
- Bolesław Chrobry!
oraz:
- Kim był Adam Mickiewicz?
- Rycerzem
:D
Ihan, skończ z galeriami
OdpowiedzWać Pan Zagłoba to pijak każdy wie, jednak z sympatii do pana Michała zostawił jeden kufel (dokładnie 840ml)
Odpowiedzno nie bardzo... kwarta ma 946,35 ml (w przybliżeniu) a z tych danych wychodzi, że Imć Pan Zagłoba zostawił 3/4 kwarty (15/20 przed skróceniem ułamka). Daje to: 946,35 / 4 = 236,5875 x 3 = 709,7625 ml (w przybliżeniu oczywiście)...
Z całej galerii podobało i się jedynie zadanie o Zagłobie i panu Michale. Za to uczniowie mało kreatywni, rysunek z błaganiem o litość to jeszcze nie kreatywna odpowiedź.
OdpowiedzSłabe wypociny tępej gimbazy. Nie wiem śmiać się czy płakać?
OdpowiedzU mnie raz koleżanka nie wiedziała gdzie leży polska na mapie polski ... a jak nauczycielka pytała się co to jest takie niebieskie na górze to ta mówiła że niebo :)
Odpowiedzto ostanie jest kapitalne ... autor przewiduje "długofalowe" skutki zadania ;D
OdpowiedzI like to move it move it mnie powalilo :)
OdpowiedzJa tak miałem z tym ostatnim :)
OdpowiedzPamiętam jeszcze że mój kolega na pytanie co to są wieże mariackie powiedział "Polskie World Trade Center"