Nawet jeśli nie miał racji (a zapewne miał) to dziwi, że dziś wciaż jeszcze zagraniczni inwestorzy są uprzywilejowani do tego stopnia, że rodzimi nie mogą z nimi konkurować. I dlatego 80% wszystkiego w tym kraju (wliczając rząd) jest obcą własnością.
Polska wciąż słabo wspiera małych przedsiębiorców. Z zagranicy przychodzi ktoś z kasą więc to normalne - przyjdzie, wybuduje od razu całą sieć bo ma za co, ceny sobie obniży tak, że mali konkurenci nie będą w stanie zaoferować nic lepszego a ludzie pójdą gdzie taniej. Mentalność może też robi swoje, ale Polacy po prostu czasami wychodzą z założenia, że nic nie zrobią bo im się to nie opłaca. A nawet jeśli chcą - nie mają za co. Polak coś wymyśli, ale nie ma kasy. Co może zrobić? Kredyt? U nas ludzie nie zarabiają dużo, a więc wolą też sprawdzone rzeczy zamiast eksperymentować z tymi nowościami. Czyli można się wzbogacić otwierając własny biznes, a równie dobrze popaść w ogromne długi. Ale to już tylko poboczne powody.
Friedmana nienawidza platformersi i pisowcy, bo jedni i drudzy NIENAWIDZA WOLNEGO RYNKU. BO. WWOLNEMU RYNKOWI NIE SA POTRZEBNI PARTYJNI BARONOWIE, MILIONY URZEDNIKOW I TVN
Mądre. Dlatego specjalne strefy ekonomiczne są otwarte dla wszystkich, nie tylko dla zagranicy.
OdpowiedzNawet jeśli nie miał racji (a zapewne miał) to dziwi, że dziś wciaż jeszcze zagraniczni inwestorzy są uprzywilejowani do tego stopnia, że rodzimi nie mogą z nimi konkurować. I dlatego 80% wszystkiego w tym kraju (wliczając rząd) jest obcą własnością.
OdpowiedzA jakież to przywileje?
Polska wciąż słabo wspiera małych przedsiębiorców. Z zagranicy przychodzi ktoś z kasą więc to normalne - przyjdzie, wybuduje od razu całą sieć bo ma za co, ceny sobie obniży tak, że mali konkurenci nie będą w stanie zaoferować nic lepszego a ludzie pójdą gdzie taniej. Mentalność może też robi swoje, ale Polacy po prostu czasami wychodzą z założenia, że nic nie zrobią bo im się to nie opłaca. A nawet jeśli chcą - nie mają za co. Polak coś wymyśli, ale nie ma kasy. Co może zrobić? Kredyt? U nas ludzie nie zarabiają dużo, a więc wolą też sprawdzone rzeczy zamiast eksperymentować z tymi nowościami. Czyli można się wzbogacić otwierając własny biznes, a równie dobrze popaść w ogromne długi. Ale to już tylko poboczne powody.
Friedmana nienawidza platformersi i pisowcy, bo jedni i drudzy NIENAWIDZA WOLNEGO RYNKU. BO. WWOLNEMU RYNKOWI NIE SA POTRZEBNI PARTYJNI BARONOWIE, MILIONY URZEDNIKOW I TVN
OdpowiedzI niestety w Polsce tylko jeden polityk(i jego zwolennicy) zdaje się to rozumieć. Pewnie już wiecie który, bo reszta zwie go oszołomem.
Odpowiedz