Hmm, lepiej by brzmiało "rzeka czasami opuszcza koryto". Bardziej poprawnie, biorąc pod uwagę, że rzeka nigdzie nie "wychodzi", a politycy w nim nie "siedzą". :)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 March 2015 2015 17:37
...świnia też czasem odejdzie od koryta.........politycy nażreć czy tam napaść się nie mogę......ja jestem nie zamożnym człowiekiem ale te wieprze sejmowe to całkiem nie mają umiaru
Czym się różnią od rzeki? Że są jak ściek
OdpowiedzHmm, lepiej by brzmiało "rzeka czasami opuszcza koryto". Bardziej poprawnie, biorąc pod uwagę, że rzeka nigdzie nie "wychodzi", a politycy w nim nie "siedzą". :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 March 2015 2015 17:37
Odpowiedz...świnia też czasem odejdzie od koryta.........politycy nażreć czy tam napaść się nie mogę......ja jestem nie zamożnym człowiekiem ale te wieprze sejmowe to całkiem nie mają umiaru
Odpowiedza politycy wypadają z koryta. wybory już niedlugo!
OdpowiedzHeh dobry demot :-))
Odpowiedzróżnica jest taka że polityk ma śledzionę, a rzeka nie bo jest tworem abstrakcyjnym, nie biologicznym ale też poniekąd
Odpowiedz