powinszować młodych moja kotka nie raz kociła się w naszym wyrku ;) tylko my wiedzieliśmy ze była ciężarna bo wyglądała jak by połknęła piłkę w całości :D
Ostatnio tak miałem, już oczka otwierają. I to na nowej wersalce, na szczęście czarna, nic nie widać;) Oczywiście spodziewałem się ale nawet gdybym chciał wyrzucać z łóżka to i tak by weszła podczas snu
Kotka w ciąży na długo przed porodem "szuka" dogodnego miejsca. Nasza upatrzyła sobie ubrania w szafie (mieliśmy szafę z przesuwanymi drzwiami, a ona potrafiła je otworzyć) i aby nie okociła się nam w garderobie, stworzyliśmy jej idealne miejsce zastępcze i "nauczyliśmy ją" aby właśnie tam się okociła. No i nie było problemu.
Mam nadzieję, że kociaki nie wylądowały w plastikowym worku porzucone gdzieś w rowie. Błagam ludzie, jak nie planujecie hodowli, to sterylizujcie swoje zwierzęta!
To jeszcze pikus.. my nie wiedzielismy ze nasz KOCUR jest w ciazy.. i dokladnie taki widok zastalismy po powrocie do domu. to bylo lozko siostry wiec ok.:)
Ja miałam trzy letnią kotkę kiedy się okociła. Miała jedno młode. Była tak mała ze jak wzięto ją do lecznicy to weterynarz myślał że ma max pięć miesięcy. Taki kotek wiecznie mały.
Moja kotka zaczęła się kocić na moim łóżku. nie chciałam jej ruszac, więc tylko podłożyłam stare prześcieradło, żeby niczego nie zapaprała. Pierwszy raz byłam kocią akuszerką, ale młode urodziło się martwe :(
Musiałeś/aś byś ślepy/a.
Odpowiedzcudenka malutkie
OdpowiedzTen najdalej taki odrzucony :( przeżył?
OdpowiedzRudy... i wszystko wiadomo :P
powinszować młodych moja kotka nie raz kociła się w naszym wyrku ;) tylko my wiedzieliśmy ze była ciężarna bo wyglądała jak by połknęła piłkę w całości :D
OdpowiedzJuż bym nie wszedł do tego łóżka.
ThomasHewitt no pewnie że byś nie wszedł, bo to nie twoje łóżko...
Thomas wiesz, że pościel się zmienia? To nie zostanie takie na zawsze :P
jemu mama zmienia wiec mysli ze zawsze jest czyste w magiczny sposob ;-)
Też mi się kiedyś okociła w łóżku :)
OdpowiedzTo zaskoczenie, gdy wypuszczasz niewysterylizowaną kotkę z rują a ona zachodzi w ciążę. Szok!
Odpowiedzfajne kluseczki
OdpowiedzOstatnio tak miałem, już oczka otwierają. I to na nowej wersalce, na szczęście czarna, nic nie widać;) Oczywiście spodziewałem się ale nawet gdybym chciał wyrzucać z łóżka to i tak by weszła podczas snu
OdpowiedzKotka w ciąży na długo przed porodem "szuka" dogodnego miejsca. Nasza upatrzyła sobie ubrania w szafie (mieliśmy szafę z przesuwanymi drzwiami, a ona potrafiła je otworzyć) i aby nie okociła się nam w garderobie, stworzyliśmy jej idealne miejsce zastępcze i "nauczyliśmy ją" aby właśnie tam się okociła. No i nie było problemu.
OdpowiedzMam nadzieję, że kociaki nie wylądowały w plastikowym worku porzucone gdzieś w rowie. Błagam ludzie, jak nie planujecie hodowli, to sterylizujcie swoje zwierzęta!
OdpowiedzTo jeszcze pikus.. my nie wiedzielismy ze nasz KOCUR jest w ciazy.. i dokladnie taki widok zastalismy po powrocie do domu. to bylo lozko siostry wiec ok.:)
OdpowiedzMi się tak rozmnożył samiec chomika :)
Ja miałam trzy letnią kotkę kiedy się okociła. Miała jedno młode. Była tak mała ze jak wzięto ją do lecznicy to weterynarz myślał że ma max pięć miesięcy. Taki kotek wiecznie mały.
OdpowiedzZ cyklu serii: problemy ludzi nieświadomych tego co się wkoło dzieje.
OdpowiedzI pewnie jeszcze się śmiałeś z kota, że przytył :D
Odpowiedzgratki!:-) fajna gromadka:-)
OdpowiedzCudowne koteczki, ja bym się cieszył gdyby zobaczył taki widok :)
OdpowiedzMałe kociaki są przesłodkie.
OdpowiedzPrzygarnę.
OdpowiedzMoja kotka zaczęła się kocić na moim łóżku. nie chciałam jej ruszac, więc tylko podłożyłam stare prześcieradło, żeby niczego nie zapaprała. Pierwszy raz byłam kocią akuszerką, ale młode urodziło się martwe :(
Odpowiedztez miałam taki prezencik, najwspanialsze zaskoczenie
Odpowiedz