Demotywatory.pl

Menu Szukaj

"W środku największej na świecie jaskini uklęknąłem i poprosiłem moją dziewczynę, z którą byłem 6 lat, o rękę"

"Chodziliśmy po górach, gdy Andrew zaczął rozmowę o tym, jak ta wycieczka przypomina mu nasz piękny związek. Na szczycie poprosił mnie o rękę"

"Nasza wędrówka trwała 9 godzin. Dotarliśmy do skały Trolltunga (tak, ta z Króla Lwa), patrzyłam na aparat, gdy on pociągnął mnie za rękę. Gdy się odwróciłam, był na kolanach"

"Nie wiedziała, co się stało, póki nie to zdjęcie nie zostało wyświetlone na ekranie po zakończeniu przejażdżki"

Oświadczyny na plaży

Oświadczyny na Potato Chip Rock

"Poprowadził mnie przez płatki róż w to miejsce. Nie płakałam. Później spojrzałam w jego oczy i łzy popłynęły mi po policzkach"

Zaręczyny w klimacie "Duma i uprzedzenie"

"Otworzył drzwi do lodowiska. Na końcu czerwonego dywanu znajdowało się pudełko z pierścionkiem"

"Byliśmy pośrodku niczego, otoczeniu górami, kilometry od cywilizacji. Jak w magicznej, zimowej krainie.

Wykorzystanie pupila

Delfin włożył w te zaręczyny tyle wysiłku, a ona poszła do innego faceta.

Długie godziny tresowania psiaka

"Po ukończeniu biegu uklęknął i zapytał, czy

Tego nie przewidział

+
66 91
-

Zobacz także:


~Jamci
+1 / 1

Facet na 7. zdjeciu wydawal mi sie uzbrojony w karabin i imierzacy do tej dziewczyny w pierwszej sekundzie... Cos ze mna nie tak? ;)

Odpowiedz
kubira
+5 / 5

Nie potrzebuje wystrzałowych zareczyn ktore bede ja lub moj ukochany mogli wrzucic do sieci i sie pochwalic calemu swiatu, to co zrobi dla mnie bedzie tylko dla mnie i nie musi sie tym obnosic na posrtalach

Odpowiedz
P Przecier69
+4 / 4

Nie ma jasnej zasady jak odróżnić romantyzm od kiczu. Trzeba po prostu mieć coś Ci nazywa się wyczucie. Niektórzy go nie mają. i tyle.

Odpowiedz
P Przecier69
+1 / 1

Powinno być: "coś "CO" nazywa się wyczucie", przepraszam. Autokorekta.

Odpowiedz
D daro97
0 / 0

czy ktoś wie o co ją zapytał, bo jakoś mi ucięło dalszą część tekstu. nr 14

Odpowiedz
~eilen
+4 / 4

Zapytał ją, co dziś na obiad.

~euro_pejczyk
+1 / 1

nie rozumiem o czym ludzie myślą planując zaręczyny w miejscach publicznych - nie chciałbym żeby moja kobieta poczuła się zmuszona nie upokorzyć mnie przed wieloma ludźmi i powiedzieć 'tak' zamiast 'może kiedy indziej'/'nie'

Odpowiedz
Favris
0 / 0

Ale zwróć uwagę, że większość z tych przykładów to miejsca z nie za bardzo dużą publiką - np. góry :P