Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
392 465
-

Zobacz także:


Socjaldemokrata
0 / 16

Niestety równość szans to mit. Urodzenie zbyt często decyduje o przyszłości danego człowieka. To przykre.

Odpowiedz
A alveanerle
+17 / 27

@Socjaldemokrata: Wszyscy ludzie pochodzą z Afryki. Ale tysiące lat temu ci bardziej pracowici i mądrzejsi, zauważywszy że tam jest do dupy, wyruszyli gdzieś indziej. Ci leniwi zostali. To, że czarni tam głodują to tylko wina lenistwa ich przodków.
A gdyby na prawdę chcieli żyć na jakimś takim poziomie to wybudowali by rowy nawadniające i zajęliby się uprawą roli (ale po co skoro można kupić kałacha i strzelać się między sobą?)

S socialistwarrior13265
+1 / 5

@alveanerle : Ciekawe czy będziesz zgrywał takiego mądrale jak pójdziesz do pracy. Wtedy też będziesz mówił o lenistwie swoich przodków?

A alveanerle
0 / 0

@Socjalistawarrior13265 Nie. Po prostu będę pracował na swoje życie. Nie tak jak upośledzeni socjaliści, którym nie chce się nic robić i żądają pomocy społecznej.

S socialistwarrior13265
-1 / 1

@alveanerle Zachowujesz się jak typowy egoista, po twojej wypowiedzi odniosłem wrażenie, że w ogóle nie obchodzą cię losy społeczeństwa.

A alveanerle
0 / 0

Obchodzi mnie los społeczeństwa. Nie obchodzi mnie tylko los nierobów. Jak nie chce ci się iść do pracy to zdychaj z głodu. Pomagać powinno się tylko tym którzy są do pracy niezdolni - Kalekom.

Mailov1
+9 / 13

I przedsiębiorczości... Wiecie ile w Afryce jest surowców? Tylko oni zamiast je wydobyć to czekają na jedzenie od białych i płaczą jak im źle. W końcu lepiej iść wypasać krowy i mieć krótkowzroczną politykę niż zrobić coś "mądrzejszego" i zacząć zarabiać.

Odpowiedz
stachuW
+2 / 8

Jak były tam kolonie to jakoś się rozwijali.

A alveanerle
+3 / 7

@Mailov1: A jak wywalili białych to nie tylko przestali się rozwijać, ale cofnęli się w rozwoju z powrotem do epoki domków z krowiej kupy.

J JaroWars
+3 / 3

@stachuW: Spotkałem się już z przypadkami, że ci twierdzący, jak to się w Afryce zajebiście żyło za kolonistów, przedstawiali na to statystyki dotyczące standardu życia... białych osadników. Więc wybacz, że ci na słowo nie uwierzę.

~zappas
+2 / 6

Autorze poczytaj trochę na temat afrykańskich plemion. Tam nie znają pojęcia zapier..... Na nasze standardy to zwykłe lenie. U na czasami pracuje się 20 godzin ,niekiedy więcej.

Odpowiedz
J JaroWars
+1 / 1

Miło, że dokonujesz tak rzetelnego i niewzbudzającego żadnych wątpliwości podziału, jak "afrykańskie plemiona", które przeciętnie liczą po parę milionów osobników i bardziej przypominają typowo europejskie NARODY. Oczywiście wszystkie są takie same. Nie ma, że np. tacy Kikuju w Kenii przeciętnie radzą sobie dużo lepiej niż ich sąsiedzi. Nie, aż tak głęboko w temat się nie zagłębialiśmy.

~mqoweifnqpiwurb
0 / 4

Drogi autorze. Afryka nie byłaby tak biedna gdyby murzynki nie rodziły więcej dzieci niż są w stanie wykarmić

Odpowiedz
I inOs
+3 / 3

Moze ciezko pracuje, ale napewno nie madrze, a bez tego ani rusz.

Odpowiedz
wasp_9277
+4 / 4

W kraju gdzie istnieją pieniądze dobrobyt JEST liczony w milionach dolarów i jest wynikiem ciężkiej pracy i przedsiębiorczości. Więc cytat z du*py :) A jaki może być dobrobyt tam, gdzie ie ma pojęcia pieniędzy? Czysta woda, jedzenie dla rodziny i fajna chatka - ten kto pracuje jak opisana kobieta - ten to ma. Wiec tak - kto pracuje i jest przedsiębiorczy, ma dobrobyt, niezależnie co tym dobrobytem jest

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 April 2015 2015 18:06

Odpowiedz
~RGBCMY
0 / 4

Jest też coś takiego jak mózg i intelekt, bez tego ani rusz. Jakoś biali ludzie poradzili sobie w europie ze zbudowaniem cywilizacji a murzyni do teraz nie ogarnęli jak to działa. Siedzą sobie w tej Afryce, żyją średnio do 55 lat, głodują i umierają z pragnienia, gwałcą się wzajemnie i w zasadzie jak się nadarzy okazja to gwałcą wszystko co się rusza. Są w tym tak dobrzy, że dorobili się największych współczynników zachorowalności na najgorsze choroby (AIDS/HIV, ebola, malaria). Nie potrafią o siebie zadbać na własnej ziemi za to bardzo chętnie emigrują, często nielegalnie, do cywilizowanych krajów, gdzie 80-90% z nich żeruje na systemie socjalnym, robiąc dla społeczeństwa tyle ile robili w tej swojej Afryce. Najlepszy przykład tego jak niewiele dzieli ich od zwierząt są relacje z ostatnich zamieszek w Baltimore. Występują przeciwko "władzy" ale niszczą prywatne mienie, które ta sama władza stara się chronić.

Teraz to takie strasznie niepoprawne politycznie, powiedzieć, że MURZYN jest zakałą świata, że jest głupi i leniwy. No bo jak to tak, przecież wszyscy są równi. Tylko jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności przedstawiciele państw afrykańskich wypadają najgorzej jeśli chodzi o średni iloraz inteligencji - ciekawe...

Odpowiedz
J JaroWars
+1 / 1

To wytłumacz mi proszę taką jedną, drobną sprawulkę: jakim cudem przeciętny Chińczyk, choć dużo inteligentniejszy od Europejczyka w ilorazie, jeszcze 50 lat temu żył na identycznym standardzie jak ten głupi Murzyn? Państwa Afryki dorabiały się swoich cywilizacji i królestw - prawda jest taka, że mogą pochwalić się w tym względzie dużo większymi osiągnięciami niż tacy Aborygeni, których nikt jakoś tak nie hejtuje. Polacy też mimo sąsiedztwa z Europą Zachodnią od wielu stuleci wloką się za nią w ogonie - może też dlatego, że wolą się ze sobą nawzajem tłuc? Może Ruscy są biedni, bo też "gwałcą wszystko co się rusza"? Może Murzynom w USA nieco trudno jest uwierzyć, że stanowią równorzędną część tego samego społeczeństwa, które od początku ich obecności na tym terenie pokazywało im czaszki ich przodków i wyjaśniało, że tu i tu jest włókno, które sprawia, że są takimi debilami?

mareczek00713
0 / 0

@JaroWars - nie zgadzam się do końca z twoim przedmówcą (murzyni mają swoje cywilizacje, gorzej idzie im inkorporacja technologii, nie gwałcą się itd., nie tak wielu żeruje na systemie socjalnym a Baltimore to nie efekt jakiejś głupoty murzynów a raczej obecnego prezydenta USA w każdej sytuacji stojącego za murzynami - za choćby Busha czegoś takiego nie było, ale co mają robić czarni złodzieje skoro nikt ich nie aresztuje bo to "zakłócanie protestów", a zrobienie im choćby otarcia przez policjanta to zbrodnia - wiadomo że się ośmielili, a na koniec niższe IQ wśród ludzi czarnych to efekt ewolucji - u nas były łagodniejsze warunki więc jesteśmy słabsi fizycznie i mocniejsi intelektualnie, oni żyli w ciężkich warunkach więc intelektualnie są tacy sobie, ale fizycznie są najdoskonalszą rasą, a i tutaj niższe IQ nie znacza tyle że ich geniusze są głupsi od naszych geniuszy co raczej tyle że u nich jednostek o wysokim IQ jest mniej, nie że każdy murzyn ma -5 do IQ), ale akurat argument o Chińczykach jest słaby. Otóż Chińczycy mieli swój Chiński Mur, zaś Japończycy żyli na uboczu przez umiejscowienie geograficzne - społeczeństwa izolujące się od świata nie miały takiej wymiany osiągnięć technologicznych jaka panowała np: w Europie, tak więc generalnie o ile Japończycy/Chińczycy osiągali wynalazki szybko, to u nas ktoś wynalazł rzecz X, inny ktoś zobaczył rzecz X, rozgryzł jak działa i na jej podstawie opracował Y, a gościu w innym kraju zobaczył X i Y i powtórzył proces opracowując Z. Generalnie to u nas państwa ze sobą albo toczyły wojny, albo próbowały pokonać się przez rywalizację w postępie, odkryciach i zakładaniu kolonii, podczas gdy w Chinach/Japonii rywalizowały ze sobą raczej rody, od czasu do czasu zaś była jakaś wojna domowa.

~RGBCMY
-1 / 1

@JaroWars
już śpieszę z wyjaśnieniami. Przeciętny Chińczyk, posiada dom, prąd i bieżącą wodę, nie przymiera głodem ani nie choruje na nieuleczalną chorobę, do tego ma dostęp do telewizji, telefonii i internetu. Żyje biednie ale bez przesady. Dla kontrastu przeciętny murzyn ma chatkę z gówna, 12 dzieci i co roku dorabia nowe, bo przynajmniej jedno zdąży mu w tym czasie umrzeć i to w zasadzie cały jego dorobek nie licząc tradycyjnej odzieży z liści bądź przepaski z resztek ubrań pozostawionych przez białych. Pamiętaj też, że w Chinach gęstość zaludnienia to 142 osób/km² a w Afryce tylko 33 osób/km². Z resztą Chiny o ile mi wiadomo już więcej niż 50 lat temu dysponowały całkiem niezłą cywilizacją, czego nie można powiedzieć o Afryce. Aborygeni z kolei są u siebie, nikomu nie wadą, nie niszczą i jeśli chodzi o inteligencję jest z nimi całkiem nieźle. Nie należą do grupy ludzi którzy wierzą, ze wszystko im się należy. Coś jak Indianie w Ameryce. Polacy są bardzo pracowici jako ogół, choć i lenie na wiecznych zasiłkach się zdarzają. Pamiętaj też, że oficjalne statystyki w dużej mierze wypracowują (jak to zabawnie brzmi w kontekście lenistwa) w tej dziedzinie Cyganie. Wleczemy się za zachodem nie jako jednostki a jako naród (drogi, pozycja naszej waluty, tak tu się zgadza ale jako jednostki żyjemy na wysokim poziomie, przejedź się przez pierwsze lepsze miasto 200tyś+ mieszkańców i zobacz jak mieszkają i jak wygląda zagospodarowanie przestrzeni). Poza tym WSZYSTKIE europejskie kraje posiadają daleko sięgającą historię i kulturę, dokonania w dziedzinach takich jak choćby sztuka a to bardzo wiele mówi o cywilizacji. Ruscy to temat na oddzielne opracowanie naukowe. Ktoś pięknie powiedział, że Rosja to nie kraj, Rosja to stan umysłu. A mimo wszystko mają internet, mieszkania, żywność i nie płaczą, że ich wszyscy krzywdzą i im się należy. Murzynom w USA nie jest ciężko uwierzyć im jest ciężko myśleć i pracować. Niewolnictwo w USA prawnie zostało zniesione w 1863 a w 1865 wprowadzono 13. poprawkę do konstytucji w tym temacie, więc po 150 latach równoprawności mogliby wreszcie przestać płakać, że niewolnictwo to, niewolnictwo tamto, tylko spiąć poślady i jeśli chcą być częścią społeczeństwa to się z nim zasymilować. Z resztą większość tym czarnuchów w Stanach nie ma nic wspólnego z potomkami niewolników, są zwykłymi imigrantami bądź dziećmi imigrantów, którzy z kolei emigrowali z Europy. Za to ty mi powiedz jak to jest, że kiedy biały człowiek powie do murzyna "nigga" jest wyzywany od rasistów, podczas gdy jest to 'tradycyjne' powitanie (chodzi mi o zwrot 'my niggas') praktykowane przez przedstawicieli tej rasy w codziennych kontaktach. Dzisiaj to nie kolorowi są napiętnowani tylko właśnie biali. Najbardziej inteligenta rasa, której ludzkość zawdzięcza największe odkrycia i dokonania naukowe (abstrahując od tego jak niektóre z nich zostały wykorzystane), stacza się w imię chorej równości.

mareczek00713
0 / 0

Ależ sytuacja wygląda właśnie tak że każdy jest kowalem swojego losu, tyle że nie każdy wie co to młot kowalski i co z nim zrobić np: w Jemenie "rolnicy" dostali dotacje na budowy studni i zasadzenie roślin które można zjeść, ale oni zamiast tego nakupowali się katy - narkotyku tłumiącego głód, który rośnie nawet jak ma mało wody więc nie musieli budować studni. Zimbabwe z kolei sprzedaje dużo konopii indyjskiej, z tym że hodowcy dostają całe gówno nie znając rynkowej wartości towaru, którego cena jest zaniżana przez wysoką w tamtym kraju podaż.

Odpowiedz
~Mehmeh
0 / 0

Najzabawniejsze, że o 'godnym życiu' piszą ludzie, którzy po skończeniu tego gimba (Zakładam, że to wasza średnia wieku.) wyjadą do Londynu za chlebem, bo nędza jak w Kongo.
Trololo.

Odpowiedz