Czytałem kiedyś wywiad z policjantem z USA, który zastrzelił dwóch czarnych nastolatków. Brzmiało to mniej więcej tak: "oboje celowali do mnie z pistoletów, wiedziałem, że chcą mnie zabić więc wyjąłem broń, strzeliłem do jednego 3 razy i do drugiego też 3 razy". Trzeba być debilem, żeby w wersje policjanta uwierzyć.
Nie, tak wygląda nabijanie się z brutalności policji przez białych. W Nowym Jorku akcja "zatrzymaj i rewiduj" (stop and frisk) sprowadzała się do tego, że policja rewidowała praktycznie tylko czarnoskórych ludzi. Wyobraź sobie, idziesz ulicą i zatrzymuje cię policja, za co? Za nic, ot brakuje im zaufania do ciebie, robią przesłuchanie, macanko i jak nie podpadłeś im bardziej, to idziesz wolny, a jak podpadłeś czymś, to albo mandacik, albo dołek. Białych praktycznie nie zatrzymują. Długo można by pisać o tym, jak to w USA wygląda, ale rasistom i debilom to można prawić do woli.
A muszę jechać by mieć obraz? Wystarczy tamtejsza prasa i nagrania z Youtube. Jak murzyni nie zrobią rozróby w stylu Baltimore, to gliniarze mogą zabijać ich bezkarnie. Taka jest prawda. Zresztą w Ferguson, gdzie poprzednio była zadyma, wyobraź sobie, że na jeden dom z murzynami średnio przypadają 3 nakazy aresztowania i 312 dolarów grzywien. Po prostu w wielu miastach z biedoty zrobiono sobie dojne krowy, a że akurat murzynom przypada częściej ta rola, to doi się głównie murzynów. Nie muszę jechać w tę dzicz, by wiedzieć jak tam to wygląda. Oczywiście są jeszcze miejsca z pierwszego świata, ale coraz więcej zaczyna spadać do trzeciego świata.
@Kejsik Oczywiście, że biali coraz częściej padają ofiarami rasizmu, zazwyczaj jeszcze do tego sami nie są rasistami do momentu napaści. W europie podejrzewam, że jednak bardziej tłem jest religia niż rasa, natomiast w USA rasizm u murzynów po prostu narasta od dziesięcioleci. I nie ma się czemu dziwić, po prostu sięgają po broń, która jest na nich stosowana od lat. Władza w USA, ta na poziomie lokalnym bardzo często instytucjonalizuje rasizm, niestety, ale jest to dość przykre, jak się o tym czyta, bo tylko i wyłącznie dodaje się to do dalszego wzrostu napięć na tle etnicznym, które wcześniej czy później znajdą swoje ujście. Zresztą rząd federalny już ćwiczy armię do radzenia sobie z takimi wybuchami, patrz tegoroczna operacja "Jade Helm". Problem rasizmu tak naprawdę będzie się pogłębiać, ludność będzie się polaryzować a wzajemna wrogość wzmacniać i rozszerzać. Trudno, kto z historii się nie uczy, ten chce jej lekcje powtórzyć na własnej skórze. Zresztą, dzisiaj to już prawie niemożliwa jest zmiana kursu społeczeństwa amerykańskiego. Murzyni od zawsze mają gorszą edukację, gorsze szanse, a od lat 70-tych to już jest równia pochyła dla całego USA, więc murzynom nie ma jak nawet poprawić sytuacji, wybuch będzie musiał nastąpić. Zresztą Baltimore i Detroit teraz też dorzucają kolejne źródła napięć, jak wcześniej pisałem, murzynom przypadła rola biedoty i po podwyżkach, 10-tki tysięcy rodzin w tych miastach nie ma pieniędzy na wodę, więc zaczyna się akcja odcinania. Ilu odetną? Nie wiem, zależy ilu po prostu przestało płacić bo nie chcieli płacić, ilu z tych, co nie ma z czego płacić znajdzie dobroczyńców wśród rodzin i przyjaciół, a ilu rzeczywiście nie ma z czego i skąd. Ale jeśli będzie problem w skali kilku dzielnic, to sam chyba wiesz, że brak wody i kanalizy przy takim zaludnieniu kończy się epidemiami. A dużym problemem teraz w USA dla biedoty jest wspaniała Obama Care, czyli ichniejszy niewypał z serii durnie u władzy chcą poprawić opiekę zdrowotną, ale wolą markować działanie zamiast działać. No i skutek reformy taki, że ludzie mają po 2 - 3 ćwierć etaty, pracują za najniższe stawki, w pracy są po 11 - 12 godzin, nie stać ich na rachunki i opieki zdrowotnej nie mają, bo w Obama Care są odpowiednie dziury prawne, by nie płacić komuś ubezpieczenia, zatrudnia się go na mniej niż 29 godzin tygodniowo. Można by mnożyć, problem ma naturę strukturalną, a nikt nie chce podejść do niego strukturalnie, więc rozwiązania nie będzie.
@Varant Bo widocznie bywa Pan w tych częściach, które jeszcze są w pierwszym świecie, wystarczy przejechać się do biednych dzielnic podmiejskich, by zobaczyć 3-ci świat, albo odwiedzić pas rdzy. USA to taka ciekawa mozaika pierwszego i trzeciego świata w tej chwili. Podejrzewam, że jak często, to w celach biznesowych Pan tam jeździ?
większymi rasistami są czarni i to oni atakują białych. Doszło do tego że odnotowywanych jest więcej ataków czarnych na białych niż odwrotnie a to dalej oni krzyczą rasizm.... tragedia...
Czytałem kiedyś wywiad z policjantem z USA, który zastrzelił dwóch czarnych nastolatków. Brzmiało to mniej więcej tak: "oboje celowali do mnie z pistoletów, wiedziałem, że chcą mnie zabić więc wyjąłem broń, strzeliłem do jednego 3 razy i do drugiego też 3 razy". Trzeba być debilem, żeby w wersje policjanta uwierzyć.
OdpowiedzA znaleziono przy nich broń?
Nie, tak wygląda nabijanie się z brutalności policji przez białych. W Nowym Jorku akcja "zatrzymaj i rewiduj" (stop and frisk) sprowadzała się do tego, że policja rewidowała praktycznie tylko czarnoskórych ludzi. Wyobraź sobie, idziesz ulicą i zatrzymuje cię policja, za co? Za nic, ot brakuje im zaufania do ciebie, robią przesłuchanie, macanko i jak nie podpadłeś im bardziej, to idziesz wolny, a jak podpadłeś czymś, to albo mandacik, albo dołek. Białych praktycznie nie zatrzymują. Długo można by pisać o tym, jak to w USA wygląda, ale rasistom i debilom to można prawić do woli.
OdpowiedzNo właśnie, a ja znam kogoś kto był i powiedział mi to i owo. Wiesz dlaczego murzyni mają płaskie nosy i kręcone włosy?
A muszę jechać by mieć obraz? Wystarczy tamtejsza prasa i nagrania z Youtube. Jak murzyni nie zrobią rozróby w stylu Baltimore, to gliniarze mogą zabijać ich bezkarnie. Taka jest prawda. Zresztą w Ferguson, gdzie poprzednio była zadyma, wyobraź sobie, że na jeden dom z murzynami średnio przypadają 3 nakazy aresztowania i 312 dolarów grzywien. Po prostu w wielu miastach z biedoty zrobiono sobie dojne krowy, a że akurat murzynom przypada częściej ta rola, to doi się głównie murzynów. Nie muszę jechać w tę dzicz, by wiedzieć jak tam to wygląda. Oczywiście są jeszcze miejsca z pierwszego świata, ale coraz więcej zaczyna spadać do trzeciego świata.
@Kejsik Oczywiście, że biali coraz częściej padają ofiarami rasizmu, zazwyczaj jeszcze do tego sami nie są rasistami do momentu napaści. W europie podejrzewam, że jednak bardziej tłem jest religia niż rasa, natomiast w USA rasizm u murzynów po prostu narasta od dziesięcioleci. I nie ma się czemu dziwić, po prostu sięgają po broń, która jest na nich stosowana od lat. Władza w USA, ta na poziomie lokalnym bardzo często instytucjonalizuje rasizm, niestety, ale jest to dość przykre, jak się o tym czyta, bo tylko i wyłącznie dodaje się to do dalszego wzrostu napięć na tle etnicznym, które wcześniej czy później znajdą swoje ujście. Zresztą rząd federalny już ćwiczy armię do radzenia sobie z takimi wybuchami, patrz tegoroczna operacja "Jade Helm". Problem rasizmu tak naprawdę będzie się pogłębiać, ludność będzie się polaryzować a wzajemna wrogość wzmacniać i rozszerzać. Trudno, kto z historii się nie uczy, ten chce jej lekcje powtórzyć na własnej skórze. Zresztą, dzisiaj to już prawie niemożliwa jest zmiana kursu społeczeństwa amerykańskiego. Murzyni od zawsze mają gorszą edukację, gorsze szanse, a od lat 70-tych to już jest równia pochyła dla całego USA, więc murzynom nie ma jak nawet poprawić sytuacji, wybuch będzie musiał nastąpić. Zresztą Baltimore i Detroit teraz też dorzucają kolejne źródła napięć, jak wcześniej pisałem, murzynom przypadła rola biedoty i po podwyżkach, 10-tki tysięcy rodzin w tych miastach nie ma pieniędzy na wodę, więc zaczyna się akcja odcinania. Ilu odetną? Nie wiem, zależy ilu po prostu przestało płacić bo nie chcieli płacić, ilu z tych, co nie ma z czego płacić znajdzie dobroczyńców wśród rodzin i przyjaciół, a ilu rzeczywiście nie ma z czego i skąd. Ale jeśli będzie problem w skali kilku dzielnic, to sam chyba wiesz, że brak wody i kanalizy przy takim zaludnieniu kończy się epidemiami. A dużym problemem teraz w USA dla biedoty jest wspaniała Obama Care, czyli ichniejszy niewypał z serii durnie u władzy chcą poprawić opiekę zdrowotną, ale wolą markować działanie zamiast działać. No i skutek reformy taki, że ludzie mają po 2 - 3 ćwierć etaty, pracują za najniższe stawki, w pracy są po 11 - 12 godzin, nie stać ich na rachunki i opieki zdrowotnej nie mają, bo w Obama Care są odpowiednie dziury prawne, by nie płacić komuś ubezpieczenia, zatrudnia się go na mniej niż 29 godzin tygodniowo. Można by mnożyć, problem ma naturę strukturalną, a nikt nie chce podejść do niego strukturalnie, więc rozwiązania nie będzie.
@Varant Bo widocznie bywa Pan w tych częściach, które jeszcze są w pierwszym świecie, wystarczy przejechać się do biednych dzielnic podmiejskich, by zobaczyć 3-ci świat, albo odwiedzić pas rdzy. USA to taka ciekawa mozaika pierwszego i trzeciego świata w tej chwili. Podejrzewam, że jak często, to w celach biznesowych Pan tam jeździ?
Przyjrzyjcie się - kiedy Murzyn wysiada z auta, wyraźnie widać że mówi "jak to?"
Odpowiedz:D
On mówi "Nigga", a tym murzynem jest Kingbach, sławna osoba na Vine
większymi rasistami są czarni i to oni atakują białych. Doszło do tego że odnotowywanych jest więcej ataków czarnych na białych niż odwrotnie a to dalej oni krzyczą rasizm.... tragedia...
OdpowiedzTen policjant nie jest "biały"
OdpowiedzCzy to nie jest ten Murzyn z parodii Barta Bakera ?
Odpowiedz