Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Anglia kojarzy nam się z lewostronnym ruchem, czerwonymi budkami telefonicznymi i piętrowymi autobusami. Ale prócz tego Anglia ma do zaoferowania kilka innych dziwactw, które dla Brytyjczyków są całkowicie normalne, a dla nas niekoniecznie. Poniżej zbiór kilku ciekawych faktów, których z pewnością uświadczysz będąc na wyspach

Dwa kurki przy umywalce

Zgadza się. W większości domów, a nawet i w pubach przy umywalce znajdziesz dwa kurki. Jeden z wodą gorącą, a drugi z zimną. Więc jeśli chcesz umyć ręce, myjesz albo w gorącej, w której śmiało można zaparzyć herbatę, albo w lodowatej, co zaś może skutkować odmrożeniami. Możesz też spróbować umyć w tej i w tej, ale ta czynność będzie wymagała od ciebie dużego refleksu i wysiłku. Od zawsze w angielskim systemie wodno-kanalizacyjnym ciepła i zimna woda dostarczane są pod różnymi ciśnieniami, co utrudnia instalowanie baterii. Podwójne krany zapobiegają chlapaniu i innym niebezpiecznym efektom. Niektórzy uważają, że dwa krany to oszczędność. Jeśli chce się umyć ręce, trzeba najpierw zatkać zlew korkiem i dopiero nalać odpowiednią ilość wody, co chroni przed marnotrawstwem

Woda z kranu

Tutaj normalnym jest, że w restauracji możesz zamówić tap water. Zwyczajną wodę z kranu. I bez względu na status społeczny, czy masz dużo kasy czy zwyczajnie jej ci brak, woda z kranu jest zamawiana namiętnie. Woda w Anglii jest zdrowa, więc można pić ją bez obaw. Jako ciekawostkę można dodać, że angielska woda zawiera w sobie śladowe ilości Prozacu

Pralka obok lodówki

W związku z tym, że łazienki w angielskich domach są mikroskopijne, nie ma mowy, by jeszcze wcisnąć tam krwiożerczy bęben. Dlatego stoi on zwykle w kuchni. Przeważnie obok zlewu lub lodówki

Inne nazwy produktów

Opakowanie się zgadza, smak i zapach ten sam, lecz nazwa jakby trochę inna. Wiele produktów, które są dostępne w całej Europie, tutaj ma inną nazwę. Dla przykładu, marka Rexona występuje w Anglii pod nazwą Sure, a chipsy Lay's nazywają się Walkers

Angielska uprrzejmość

"You alright", "Thank you darling" to tylko jedne z wielu zwrotów, z którymi możesz się spotkać w sklepie kupując chleb i mleko. W większości zwroty te są wymuszone, i zwykle mało kogo obchodzi to jak się czujesz. Niemniej jednak miło czasem to usłyszeć.Ponadto Anglicy ciągle się przepraszają. Czy niechcący cię popchną na ulicy, czy musną nawet, zatrzymają się, grzecznie przeproszą i zapytają, czy wszystko jest OK

Światło na sznurku

Pozostając przy angielskiej łazience, kolejnym dziwactwem jest sznurek, za pomocą którego możesz zapalić światło. Powód jest ten sam, co w przypadku gniazdek, a raczej ich braku. Duża wilgotność. Więc wracając w środku z imprezy musisz najpierw chwilę się namachać ręką, by znaleźć sznurek, który swobodnie dynda Ci z sufitu. Taka zabawa w ciuciubabkę

Brak gniazdek w łazience

W Polsce normalnym jest, że w łazience znajduje się gniazdko. Kobieta włosy potrzebuje wysuszyć, a facet zgolić swą brodę. Tutaj chyba takich potrzeb nie mają. Chcąc wysuszyć włosy, musisz to zrobić w przedpokoju, a golić się musisz w sypialni, czyli wszędzie tam, gdzie gniazdko się znajduje. W związku z tym, że w angielskich łazienkach panuje klimat tropikalny, bo okna są jak dla krasnoludków albo nie ma ich wcale, przy tak ogromnej wilgotności, gdzie woda spływa po ścianach, podłączenie czegokolwiek do gniazdka mogłoby mieć fatalne skutki

19 papierosów w paczce

Kupując papierosy w Anglii, możesz nabyć paczuszkę, w której znajduje się 10 papierosów albo...19. Nie 20, tak jak w Polsce

Bierz pan co potrzebujesz

Chcesz pozbyć się starego telewizora albo nowa sofa nie mieści ci się w salonie? Wystaw ją przed swoim domem. To bardzo popularna praktyka, dzięki której możesz pozbyć się starej rzeczy. Wystarczy wystawić jakikolwiek przedmiot przed swoim domem, by znalazł nowego właściciela. I nie jest to żadna kradzież. Potrzebujesz? Przyda ci się? Proszę bardzo. Bierz

Czerwone światło

W Polsce za przejście na czerwonym świetle można dostać wysoki mandat, dodatkowo zawsze czyha gdzieś ukryty z boku funkcjonariusz, czekający aż obywatel wykorzysta sytuację i przejdzie na czerwonym świetle. W Anglii mają to w nosie. Czerwone światło informuje, że trzeba być ostrożnym przechodząc przez jezdnię. Nawet na najbardziej ruchliwych ulicach. Wystarczy po prostu być szybkim

Pozostając przy temacie ulic, w wielu rejonach Londynu znajdują się znaki informujące o tym, w którą stronę należy popatrzeć przechodząc przez ulicę. Dla kogoś, kto znajduje się tu po raz pierwszy, a całe życie spoglądał tylko w lewo, to naprawdę bardzo pomocna sprawa

Wszechobecne dywany

Mdła lawenda lub magnolia to kolor-hit, w jakim położona jest wykładzina w domu. W całym domu. Nawet w łazience, gdzie po kilku miesiącach regularnego korzystania z niej można zaobserwować na dywanie mały mikroklimat. Biorąc pod uwagę tryb życia oraz brak higieny u niektórych Brytyjczyków, zapewne po kilku latach można wyhodować sobie dorodnych rozmiarów pieczarki. Wykładziny występują również w pubach. Są tego plusy, bo podłoga czy parkiet się na zarysuje. Minus jest taki, że każde wylane piwo wsiąka powoli w tenże dywan

Okna otwierane na zewnątrz

Dla niektórych jest to spisek, dzięki którym firmy zajmujące się myciem okien mają na czym zarobić, bo niestety bez pomocy specjalisty sam okien nie umyjesz. Okna w Anglii otwierają się na zewnątrz. Dlaczego? Ano dlatego, że Anglia słynie z deszczowych dni i nocy oraz dużej wilgotności. Więc jeśli ci w domu duszno, ale na dworze leje jak z cebra, nie musisz się martwić, że woda spływać ci będzie po twarzy podczas snu. Wystarczy uchylić okno i gotowe. To rzeczywiście ma sens. Gorzej jeśli podczas wiosennych porządków pragniesz umyć swe okno na świat. Wtedy będzie potrzebna pomoc cleanera

Potrawa narodowa Fish and Chips

My Polacy możemy się pochwalić naprawdę dobrą kuchnią. Ale wiadomo. Taki bigos czy schabowy wymaga umiejętności kulinarnych oraz pochłania sporo czasu, by go przygotować. Anglicy poszli na łatwiznę. Serwują rybę ociekającą tłuszczem z frytkami. Do nabycia na każdej ulicy

+
163 193
-

Zobacz także:


D dwaemu
+7 / 7

@piotr520181 Mam w związku z tymi podwójnymi kranami takie pytanie: czy w UK słyszeli kiedykolwiek o prysznicu czy tam też są dwa osobne, jeden z gorącą a drugi z lodowatą wodą? A jeśli przez przypadek jednak udało im się skonstruować a potem używać tak skomplikowaną rzecz jak w/w prysznic (pomimo tych teoretycznych przeszkód w postaci innego ciśnienia wody ciepłej/zimnej) to w czym jest problem zrobić także normalny kran??

A akaproxim
+1 / 1

@piotr520181 O ile się orientuję, to 2 krany (jeden ciepłą, a drugi z zimną wodą) zostały dawno temu wprowadzone w celu oszczędności wody i już tak się historycznie/kulturowo przyjęło przez lata, a obecnie coraz częściej montuje się krany pojedyncze, takie jak i w Polsce.

~MychaOi
+1 / 1

@dwaemu prysznice do zimnej wody sa podlaczone, gdzie woda grzana jest przez junkers

AnnYa
0 / 0

@piotr520181 dwa krany to jedno, drugie to to,że kurki które w europie są podnoszone w angli najczęściej są przesuwane w bok. Kolega mieszkał pół roku w wynajmowanym mieszkaniu i przez cały ten czas myślał, że bateria jest zepsuta

V VaniaVirgo
0 / 0

dwaemu
W łazience faktycznie są dwa kurki i wannie i w umywalce, ale w kuchni już jest jedna bateria, prysznic też taki jak u nas w Polsce.

~Dinologia
+26 / 26

a pralek w łazienkach nie ma bo tam po prostu nie ma gniazdek elektrycznych w łazienkach, podobno dla bezpieczeństwa

Odpowiedz
rafik54321
+33 / 33

Heh a u nas o tym pomyśleli, są tak zwane gniazdka hermetyczne XD. Z zasłonkami na bolce i uszczelką, trzeba by naprawdę perfidnie je zalać wodą, ale od czego są bezpieczniki XD. Wracając do tematu, ja miałem styczność z rodowitym Brytolem i powiem wam (patrząc przez pryzmat tego jegomościa) że to cham, pijak, ćpun, awanturnik i dziwkarz. Mieszkam w Toruniu ponad 20 lat, a słyszałem góra o 2 domach publicznych, a ten łepek mi wymienił ze 20 w samym centrum!

~ore_sama
+8 / 8

rafik, to i tak nieźle. też tam mieszkam i znam tylko jeden, koło Empiku na starówce.

H HaveANiceDay1983
+2 / 2

jakby sie u mnie w domku wstawiło pralke do łazienki to drzwi nie można było by otworzyć (mieszkam w uk)

A Alantia
+12 / 12

Jeśli chodzi o ulice, to są jeszcze światła królowej gdzie kierowca musi zatrzymać się przed pieszym. Inna rzecz, która mnie zaskoczyła to, że w każdym sklepie z ubraniami przy kasach znajdują się słodycze. Kolejna to, że kara za to że pies się załatwi w parku to 75 funtów, ale za zaśmiecanie już nie, śmieci, butelki, puszki i opakowania po jedzeniu na wynos walają się wszędzie

Odpowiedz
filozof21
+8 / 8

@Alantia Najsmutniejsze jest to, że (przynajmniej w zachodnim Londynie) 99% puszek to puszki po polskim piwie - Tyskie, Perła itd. A co do psa, to kara jest nie za to, że się załatwi, ale za to, że nie posprzątasz.

V VaniaVirgo
0 / 0

W Warwickshire niestety też, żubr, perła, tyskie, na dodatek w parku jest napisane po polsku, że na tym obiekcie nie spożywa sie alkoholu. A w przychodni są polskie ulotki dotyczące alkoholizmu.

D daila
+2 / 2

po 10l mozna sie przyzwyczaic, co do kultury....no tak....to bardzo mile:-) lol

Odpowiedz
~Wryk
+10 / 10

Zdjęcie nr 3: "mikroskopijna łazienka" jak połowa mojego mieszkania :(

Odpowiedz
~Nnnnmmmm
-1 / 1

To jest kuchnia na zdjęciu.

M Morela01
+1 / 3

Mnie zaskakuje, że ktoś chce tutaj oglądać galerie z joemonster, nie tylko tę, chodzi mi ogólnie o wszystkie. Potem na wszystkich stronach jest to samo.

Odpowiedz
~Stomolko2
+5 / 5

@Morela01 Wiesz, nie każdy (np. ja) siedzi na różnych stronach przez cały dzień. Nie wchodzę na joemonster i o wiele bardziej na demotywatorach lubię takie galerie niż głupie gadanie jak to teraz jest źle i jakie to pokolenia się rodzi.

~marcinek1979
+2 / 2

obrazek 4 jest tylko częściową prawdą: w wielkiej brytani zakazane jest prawnie podłączanie sprzętów 220v w łazienkach, chyba że odgrodzi sie wanne lub zlew ścianką ;) po prostu żaden elektryk nie podłaczy gniazdka chyba że ktoś sam sobie zrobi

Odpowiedz
~JohnSmiths
+1 / 1

Tylko, że tak jest w całej Wielkiej Brytanii, nie tylko w Anglii!!

Odpowiedz
~zappo
+5 / 5

"I na koniec cudowna wiadomość. Piwo podane w pubie jest nalane do kufla po brzegi. Jak na zdjęciu powyżej. Bez piany o grubości 5 centymetrów" To jest kalectwo. Każdy porządny kiper czy piwowar powie ci, że piwo musi mieć piane(jej ilość zależy od stylu), lejsing musi być. W UK mają paskudną wodę przynajmniej w miejscach w których ja byłem. Jest też mnóstwo sposobów nalewania piwa :Hladinka, Cochtan, Mliko, Snyt

Odpowiedz
~Amye
0 / 0

Bez piany bo też i nie jest to lager, tylko ale - piwo tłoczone. Zwykłe lagery są podawane tak jak i w Polsce - z porządną pianką.
A woda pitna - zależy gdzie się mieszka. Rożnica pomiędzy południową Anglią (gdzie, jak dla mnie woda nie była za dobra) do wody w północnej Szkocji (woda z jezior zasilanych źródłami górskimi) to niebo a ziemia.

D dziarulek
0 / 0

Amye... nie lagery nie sa podawane jak w pl z porzadna pianka....oni nie cierpia piwa z pianka, jak maja chociaz centymetr prosza o dolanie, nie lubia i tyle, i cos ci sie pomieszalo bo wlasnie w piwach ALE akcepuja lekka ilosc pianki..

~Amye
0 / 0

U mnie podają z pianką i nikt nie marudzi. Co do ale to zawsze jak byłem w Anglii to tak właśnie było podawane. Nie mówię też o całej Anglii, bo wiadomo że co miasto to może być inaczej - tu w ogóle się mogę mylić i to co widziałem to może akurat wyjątek,gdyż tak daleko na południe to nie zapuszczam się za często.

L lubieeplacki123
0 / 0

Z tą pianą to coś nie tego. Po pierwsze, nie ogarniam mentalności, że "piwo z pianą jest celowo, żeby mniej sprzedać". Po drugie, piwo POWINNO mieć pianę, zwłaszcza style brytyjskie (ale, stout). Zwłaszcza jak leją z pompy a nie kranu, piwo jest wtedy bardziej kremowe. Jest też niepisana zasada, że jeśli barman w UK naleje Ci piwo bez piany, to jest to żółta kartka odnośnie twojego zachowania i masz się pilnować.

~dfsa232
-2 / 4

przeciez to było na Joemonsterze. po ch.. wklejac to samo.

Odpowiedz
~Hartigan
+7 / 11

Nie rozumiem. Co jest miłego w usłyszeniu wymuszonej uprzejmości od kogoś, kto ma cie głęboko, albo nawet nie lubi?

Odpowiedz
G GrAmMy1
+1 / 1

w UK "how are you" a w Polsce "jak leci" "co słychać". Co za różnica? Jest różnica w odpowiedzi. W UK "I'm fine" itd a w Polsce biadolenie "stara bieda" itd

K kosma1
+1 / 1

W sklepie " dzień dobry" STRASZNIE BOLI???

J konto usunięte
+1 / 1

@GrAmMy1 Różnica jest taka, że u nas, takie pytanie gdy zadajesz, to albo chcesz nawiązać znajomość, albo już znasz drugą osobę, a w WB mają to w d, odpowiedz coś innego niż I'm fine, a uznają to za niegrzeczność.

V VaniaVirgo
0 / 0

J_R jak w sklepie uznaja za niegrzeczność, to jeszcze pół biedy. Jak w szpitalu mnie zapytali czy wszystko ok, a odpowiedziałam "że nie" to był wielki szok. jak można odpowiedzieć, że nie jest okej? Dodam, że pytał mnie lekarz.

~Hartigan
+5 / 5

Odkrycie, że branie czegoś za zgodą właściciela to nie kradzież. w Polsce też tak jest, tylko my zazwyczaj nie wyrzucamy dobrych rzeczy. Ale jak widzisz na ulicy sofę z kartka "można zabrać" to możesz zabrać. Chyba, zę stoi przed sklepem meblowym i ktoś żart zrobił.

Odpowiedz
SailorMerkury
0 / 0

tak jak w rajchu, a wystawiają też buty, rowery, odkurzacze(bo zgubiła się jedna z 4 końcówek) itd

oleczek00
+6 / 8


Cale zycie pilam kranowe (z olsztyna jestem, pysznosci) a tu w ciagu tygodnia nauczylam sie kupowac wode w butelkach (totalnie cos dziwnego dla mnie) bo woda w kranie byla obrzydkiwa, tak jechala chlorem ze ciezko bylo rece myc czy kapiel brac a co dopiero pic. Przeszlam kolejne z 10 mieszkan od tego czasu i bywa lepiej, ale nigdy tak dobrze zeby ze smakiem wypic kranowe fuj. Bo to ze pralka wkuchni to juz pisaliscie ze to niekoniecznie wybor i zachcianka tylko mus bo nie ma gniazdek w lazienkach.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 May 2015 2015 14:21

Odpowiedz
Z zoskachips
+1 / 1

@oleczek00
Ja mieszkam we Włoszech i też zachwalają tam kranówkę, a jest obrzydliwa. Nie ma to jak olsztyńska woda źródlana z kranu :)

K kosma1
0 / 0

@oleczek00 A Olsztyn to wyspa? Pomyśl to nie boli KROPKA

~RudaZouza
+7 / 7

Ah,zeszyty tylko w linie.W kratkę nie spotkałam nigdzie :)

Odpowiedz
S Snickers2012
+7 / 7

Aż dziw bierze, że kraj z takimi dziwami stał się drugim domem polaków.

Odpowiedz
Koszowy
+3 / 5

>> I na koniec cudowna wiadomość. Piwo podane w pubie jest nalane do kufla po brzegi. Jak na zdjęciu powyżej. Bez piany o grubości 5 centymetrów.
.
.
.
A co to za cudowna wiadomość? Piana rządzi.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 May 2015 2015 16:09

Odpowiedz
K krysiulka
+2 / 2

Częśc z tych rzeczy jest również spotykana we Francji. Tutaj też często wystawiane są niepotrzebne rzeczy, które ktoś może sobie wziąć i pralki również najczęściej spotka się w kuchni

Odpowiedz
unda89
+2 / 2

Woda z kranu
Pralka obok lodówki
Światło na sznurku
Brak gniazdek w łazience
19 papierosów w paczce
Bierz pan co potrzebujesz
i te frytki
ww. w Holandii również spotkamy.

Odpowiedz
M miluska1984
0 / 0

zgadza sie! okna otwierajace sie na zewnatrz. Jak widac nie tylko w Anglii takie cuda panuja

S sttk
+1 / 1

To i tak nic w porównaniu ze spluczka z klamka. Nauczyłem się spuszczac wodę we własnym domu po dwóch miesiącach a moja żona nie opanowała tej sztuki nigdy. W końcu pod presją małżonki wymieniłem kibel na splukiwany normalnie.

Odpowiedz
N Navarius
+1 / 1

"Fish and Chips" Na każdej ulicy to przesada, to wcale nie jest aż tak popularne wbrew pozorom. Ale generalnie fast foody to plaga. Przede wszystkim ze względu na to, że biorąc pod uwagę angielskie pensje, są na prawdę tanie. Co do piwa to warto zaznaczyć, że tam pije się głównie "ale" a nie lagery jak u nas. Poza tym można pić wszędzie, a więc gdy Polak w godzinach popołudniowych wejdzie do brytyjskiego parku, poczuje się jak w alkoholowym eldorado ;)

Odpowiedz
~diablo1990
0 / 0

Nie tylko w Londynie są napisy na drogach w którą stronę masz patrzeć. W całym tym szaleństwie nie chodzi o to, że jest tu dużo przyjezdnych tylko o dużą ilość ulic jednokierunkowych oraz wysepek między pasami jezdni. A może po prostu chodzi o niski poziom inteligencji anglików skoro przed rozpoczęciem pracy trzeba wypełnić test inteligencji???

Odpowiedz
2 2ajajaj
0 / 0

Te krany to faktycznie fenomen, ale poza tym bardzo trafnie opisane.

Odpowiedz
~orr
0 / 0

dodam jeszcze piony kanalizacyjne na zewnętrznych ścianach budynków

Odpowiedz
~wpltezbywa
0 / 0

W Polsce też wielokrotnie spotkałem się na jednokierunkowych z napisami popatrz w lewo/prawo

Odpowiedz
~awdrgasdds
0 / 0

woda z kranu nawet w polsce jest zdrowsza niz mineralna podam przyklad cisiowianka naleczowianka zawiera bakterie ktora woda sklepowa ich nie ma i tak samo ma kationy i aniony

Odpowiedz
~Ireth96
0 / 0

Ciekawe, ze gdy z moim chlopakiem napijemy sie wody z kranu to pozniej dwa dni umieramy na bole brzucha :)

Odpowiedz