Kiedyś to zdarzało się nie za często, tak raz na miesiąc. Jakoś szło przeżyć. Ale teraz to już notoryczne zachowania pilotów szybowców, ale i nie tylko. Boeingi ze złotem, łodzie podwodne z atomówkami. Ile można do licha. Nic nie dała budowa pasa dla samolotów 200 metrów dalej i tak wolą mój ogród.
A mnie wk***ia, że nie ma czegoś takiego jak zakaz lotów nad miastami, paralotniami, lotniami, szybowcami i samolotami poniżej 10 000m, RÓBTA CO CHCETA.
10 000m? Większość szybowców i paralotniarzy w ogóle na takich wysokościach nie latają, a żeby szybowiec odleciał znad miasta spokojnie można to wykonać z 800m...
Są przepisy określające minimalna wysokość lotu nad miastami wysokość jest ta zależna od wielkości miasta, z wyłączeniem startów/lądowań i tras dolotowych i dolotowych lotniska
No, na 10 000m musiałbyś mieć butle z tlenem w szybowcu. Popatrz sobie na FR24 - wszystkie samoloty pasażerskie latają w okolicy tej wysokości, a są wyposażone w systemy utrzymywania stałego ciśnienia w kabinie na poziomie 2400m.
W szybowcach montuje się butle z tlenem, jeśli planuje się loty ponad te 3500metrów. 10 000m szybowce przekraczały już w latach 60 XX wieku. Ciśnienia nie trzeba utrzymywać na jakimś magicznym poziomie, bo nie wnosi się on na tyle szybko, aby był to problem.
Podwórko mam spore, także jakbym któregoś dnia zobaczył na nim szybowiec to na początku bym się zdziwił, a następnie podjął kroki do uzyskania własności.
Nie ten kod, CJ.
OdpowiedzPotwierdzam, ani do kranika dojść ani bramy otworzyć...
OdpowiedzZawsze może być gorzej, np. może dodatkowo padać.
Odpowiedzczy podpie*dalanie obrazkow z 9gag to juz tradycja ?
OdpowiedzOn chciał przytulić dom, a ty mówisz, że cię wkurza :(
OdpowiedzKiedyś to zdarzało się nie za często, tak raz na miesiąc. Jakoś szło przeżyć. Ale teraz to już notoryczne zachowania pilotów szybowców, ale i nie tylko. Boeingi ze złotem, łodzie podwodne z atomówkami. Ile można do licha. Nic nie dała budowa pasa dla samolotów 200 metrów dalej i tak wolą mój ogród.
OdpowiedzA mnie wk***ia, że nie ma czegoś takiego jak zakaz lotów nad miastami, paralotniami, lotniami, szybowcami i samolotami poniżej 10 000m, RÓBTA CO CHCETA.
Odpowiedz10 000m? Większość szybowców i paralotniarzy w ogóle na takich wysokościach nie latają, a żeby szybowiec odleciał znad miasta spokojnie można to wykonać z 800m...
Są przepisy określające minimalna wysokość lotu nad miastami wysokość jest ta zależna od wielkości miasta, z wyłączeniem startów/lądowań i tras dolotowych i dolotowych lotniska
No, na 10 000m musiałbyś mieć butle z tlenem w szybowcu. Popatrz sobie na FR24 - wszystkie samoloty pasażerskie latają w okolicy tej wysokości, a są wyposażone w systemy utrzymywania stałego ciśnienia w kabinie na poziomie 2400m.
W szybowcach montuje się butle z tlenem, jeśli planuje się loty ponad te 3500metrów. 10 000m szybowce przekraczały już w latach 60 XX wieku. Ciśnienia nie trzeba utrzymywać na jakimś magicznym poziomie, bo nie wnosi się on na tyle szybko, aby był to problem.
ja tak mam zawsze jak wracam z roboty
OdpowiedzMnie to wkurza, zawsze jakieś szybowce leżą, jak idę podlać kwiatki. Sama prawda, pewnie większość tak ma.
OdpowiedzPodwórko mam spore, także jakbym któregoś dnia zobaczył na nim szybowiec to na początku bym się zdziwił, a następnie podjął kroki do uzyskania własności.
OdpowiedzSpokojnie. Już niedługo każdy może zacząć znajdować w ogródku ruskie czołgi. A przy okazji braki w zaopatrzeniu barku, jak to z Ruskimi... :)
Odpowiedz