Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1161 1247
-

Zobacz także:


Max_Rockatansky
+9 / 21

Ale ty jesteś naiwny.W smoki też wierzysz?

Azon
+3 / 11

@Prokoxu111 Świetny gif, warto było to napisać, żeby go zobaczyć.

stachuW
-2 / 2

Zdajesz sobie sprawę z tego, że się skompromitowałeś? A tak BTW. legalizacje związków w homo w USA będziesz świętować non stop czy kiedyś zdejmiesz tęczowy filtr z avatara?

Azon
-2 / 2

@stachuW Niby ja się skompromitowałem? Ja tam wierzę w to, że niektórzy politycy chcą dla Polski dobrze - co najwyżej jestem naiwny (i dobrze mi z tym). A co do tęczy - miała być na tydzień i chciałem ją ściągnąć, ale skoro wciąż pracy mają przez tą tęczę napinkę to sobie jeszcze na pewien czas zostawię.

~awdwdwd
+14 / 20

To tylko jeden z wielu niekorzystnych dla Polaków działań jakie podjęła Platforma. Trudno mi znaleźć ustawę/działanie które PO zrobiło w swojej karierze korzystnego dla Polski. To są po prostu zdrajcy własnej ojczyzny.

Odpowiedz
Max_Rockatansky
+2 / 12

Jesteś idealnym przykładem człowieka sowieckiego.Dzieci są obecnie własnościa państwa,z czego tacy niewolnicy jak ty niewątpliwie się cieszą.

Azon
-4 / 12

@Max_Rockatansky A ty chciałbyś żeby byli własnością rodzica i żeby to ten jeśli będzie sobie tak chciał mógł zniszczyć swojemu dziecku życie.

H huuh
+7 / 7

@jonaszewski - który minister edukacji z ostatnich 15 lat był "wybitnym pedagogiem" albo profesorem? Jakie mają kwalifikacje? Co do profesorów - Prof. Gruszczyk-Kolczyńska zrobiła ciekawe badania - "Z jej badań wynika, że dużą łatwość przyswajania wiedzy i nabywania umiejętności matematycznych ma aż ponad połowa dzieci w wieku przedszkolnym. Wybitne uzdolnienia matematyczne zauważyła u co piątego pięciolatka. Ale gdy przebadała dzieci pod koniec pierwszej klasy podstawówki, wybitnie dobrze wypadło już tylko co ósme.". Taką mamy rozwijającą szkołę, z programem tworzonym przez "specjalistów" z MEN. Polecam również "Rzeźnia matematycznych talentów, czyli jak szkoła zabija zdolności uczniów" na gazecie prawnej. Co do szkół i przedszkoli - często w przedszkolu dzieci mają po prostu lepsze warunki (w szczególności jeśli dziecko po szkole musi zostać na świetlicy, to ten pobyt może być daleko mniej przyjemny i rozwijający niż w przedszkolu).

J jonaszewski
-4 / 8

@huuh Nie jestem pedagogiem i dlatego nie rzucam się jak ryba w siatce, żeby koniecznie decydować o wszystkim, co dotyczy mojego dziecka. Ci, którzy zarzucają mi mentalność "człowieka sowieckiego", niech dokładnie przeczytają mój poprzedni komentarz - ile jest rodziców światłych i mądrych, a ilu to debile? Spójrzcie na przykład lobby antyszczepionkowego: iluż rzekomo mądrych rodziców nie szczepi swoich dzieci, bo "oni wiedzą lepiej"? W takim razie na anginę, zapalenie płuc czy raka też niech sami sobie wystawiają recepty. Jeszcze raz podkreślam: może i Elbanowska krzywdy swojemu dziecku nie zrobi, ale czy naprawdę chcemy, żeby rodzice w pełni decydowali o swoich dzieciach? Proszę, jak się wszyscy buntują, że Romowie nie posyłają swoich dzieci do szkoły, każą im kraść albo wydają córki za mąż w wieku 13 lat... Czy nagle oni nie wiedzą, co jest dobre dla ich dzieci?? / / / Druga rzecz: nie, ministrowie nie są wybitnymi pedagogami, ale głupotą jest uważać, że piszą prawo w pojedynkę. Od tego są eksperci. A co do wyników badań prof. Gruszczyk-Kolczyńskiej, będą wiarygodne dla naszego sporu dopiero wtedy, kiedy przebada się dzieciaki, które by do szkoły nie poszły. I jakoś mam dziwne przeczucie, że z tymi będzie - statystycznie - jeszcze gorzej. Prosta zasada: tępy rodzic nie zrobi z dziecka geniusza. A Wy, zdaje się, zakładacie, że wszyscy rodzice to geniusze, tylko ci tępi nauczyciele gnębią ich mądre dzieci...

Teepee74
+5 / 7

@jonaszewski A jakie kwalifikacje ma pani minister edukacji Kluzik? Jest dziennikarką. Nie ma wykształcenia pedagogicznego. Nie uczyła w szkole. Nie zarządzała żadną szkołą. A pani premier? Jako pediatra powinna świetnie zdawać sobie sprawę z cykli rozwoju dziecka i to że pomiędzy 6 a 7 latkiem jest przepaść w rozwoju społecznym, emocjonalnym i poznawczym.

Max_Rockatansky
0 / 6

@jonaszewski przez grubo ponad 2000 lat państwa nie decydowały za rodziców i jakieś straszne dzieci się nie działy.Podśeiadomie myślisz że bez czuwającego nad wszystkim pana wszystko się zawali.Niewolnicy myślą dokładnie w ten sam sposób.PS Ja się nie wtrącam w życie cyganów-byle nie było dla nich żadnej pomocy socjalnej.

~Stehbe
-1 / 5

Oczywiście, że dzieci są własnością państwa, bo państwowy jest system edukacji. Nie podoba się, kształć w domu - jaki promil rodziców w Polsce z tego korzysta? No właśnie. I dlaczego akurat sześciolatki? Może wycofajmy ze szkół też siedmiolatki, przecież to tylko rok różnicy, a nadal dziecko, prawda? Na pewno wolałoby się bawić niż uczyć. Może kompromis: do szkoły dzieci w wieku 6,5 roku? Albo w ogóle niech każdy posyła swojego dzieciaka do szkoły wtedy, kiedy jemu wydaje się to dobre. Tylko potem żeby nie było płaczu, że dzieciak głupi albo pracy nie ma.

J jonaszewski
0 / 0

@Max_Rockatansky Przez grubo ponad 20 tysięcy lat dzieciaki po prostu były i na ogół umierały, a jak udało im się przeżyć, pracowały na roli albo w kopalniach po 14 godzin dziennie. Jeszcze na początku XX wieku dzieci masowo ginęły w fabrykach włókienniczych, bo tylko one mieściły się pod maszynami, żeby wiązać zerwane nitki. Właśnie dlatego to tak działało, bo państwo nie wtrącało się do wychowania. Ale skoro to dla Ciebie nic strasznego... W życie Cyganów też się nie musisz oczywiście wtrącać, ale nie dziw się, kiedy oni zaczną się wtrącać w Twoje - nie znając innego sposobu na życie. Ale tu się pewnie zacznie dyskusja o powszechnym dostępie do broni... / / / @Mistrzgargamel Porozmawiajmy o faktach, a nie mitologii. Skocz do jakiejś popegeerowskiej wioski, to się przekonasz, czym jest miłość rodziców przefiltrowana przez procenty. Wpadnij do domu dziecka, a zobaczysz, jakie są jej skutki. Tam już nie ma złotowłosych niebieskookich sierotek, których rodzice zginęli w wypadku; zobaczysz same twarze zniekształcone przez FAS, tę alkoholową miłość rodzica do daru Twojego Boga.

Teepee74
+4 / 6

A ludzie mówili: zapamiętamy wam to. To nie chcieli wierzyć. A później wielkie zdziwienie, że jeden z powodów dlaczego przegrali wybory prezydenckie to były właśnie 6-latki i to co robili przez ostatnie lata z polskimi rodzinami. Komorowski się obudził kilka miesięcy przed wyborami i wprowadził Kartę Dużych Rodzin? A co robił dla rodzin przez pozostałe 4 lata? Podpisał ustawę dot 6-latków wbrew społeczeństwu, ta samą ustawę, którą nie podpisał Kaczyński po rozmowach z stowarzyszeniami i nauczycielami. Komorowski nigdy się z nimi nie spotkał. Nie wyraził takiego zainteresowania. A teraz ida kolejne wybory a ludzie ciągle jeszcze pamiętają.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 July 2015 2015 14:30

Odpowiedz
~noweźcie
-2 / 8

Przeczytajcie ten wniosek obywatelski i zobaczcie co jeszcze chcieli wprowadzić razem z tym nie puszczaniem sześciolatków to zrozumiecie dlaczego to nie przeszło. Chcieli np żeby rada rodziców miała wpływ na program nauczania. Wyobrażacie sobie Radę Rodziców w jakiejś pipidówie gdzie połowa nie ma matury i ustalają program?

Odpowiedz
Max_Rockatansky
0 / 6

Wolę coś takiego niż jakby państwo z góry mi narzucało program nauczania.Bo potem potrzeba tytanicznej pracy żeby wybić dziecku z głowy te głupoty(vide UE,homopropaganda,edukacja seksualna,lewackie pomysły na gospodarkę).

Teepee74
0 / 0

To nie jest prawda, że rodzice mieliby wpływać na program nauczania. Tyle w temacie, bo dyskusja z kłamstwem nie ma sensu.

1 15lele
-3 / 3

żydzi uczą się od piątego roku życia. dzięki temu 80% laureatów nagrody nobla to jest pochodzenia żydowskiego. czy pani elbanowska potrafi skojarzyć taki prosty fakt?

Odpowiedz
~Mp222
0 / 2

Wkurza mnie ta Pani Elbanowska. Myśli że wszystkie rozumy pozjadała. Mam dwóch synów 9 i 6 lat i mieszkam na wsi. Uważam że to genialny pomysł by posłać wcześniej dzieciaki do szkoły. Nie mogę się nadziwić jak pozytywne zmiany dostrzegam u moich chłopców. Nie jest problemem czy posyłać, ale gdzie posyłać. Energię należy przełożyć na poprawę warunków w szkołach (dodam że tam gdzie my chodzimy jest super - małopolska wieś). Nadopiekuńczość jest czymś strasznym Pani Elbanowska...

Odpowiedz
Teepee74
-1 / 1

Świetnie realizujesz się w roli trola. Punkcik po punkciku.

1. Odwołuj się do "a zagranicą to.." (kompleks pewexu)
2. Wyśmiej pomysł samodzielnego wychowania własnego dziecka.
3. Podkreśl, że dziecko w domu się marnuje. Dopiero odseparowanie go od matki i ojca stwarza mu doskonałe warunki do rozwoju.
4. Odnieś się do niby własnych doświadczeń i wyimaginowanego dziecka.
5. Napisz, że największym szczęściem dla twojego dziecka było "wyrwanie się" z domu do żłobka, przedszkola, szkoły (niepotrzebne skreślić)
6. Nie przejmuj się, że ktoś kto faktycznie posiada dziecko od razu wychwyci, że kłamiesz, bo mylisz wiek dziecka czy obowiązujące przepisy. Na pewno jednak ktoś się nabierze.
7. Żeby nie całkiem wyjść na idiotę napisz coś o "przygotowaniu" czy "stworzeniu" odpowiednich warunków dla dziecka ale zaraz upiększ to stwierdzeniem, że to nie jest najważniejsze.
8. Forsuj tezę, że nasz gatunek w ciągu 25 lat ewaluował szybciej niż przez ostatnie 1000 lat i teraz dzieci są inne. Czytaj lepsze, mądrzejsze, inteligentniejsze, dojrzalsze.
9. Bądź agresywna. Święcie oburzona. To doda ci wiarygodności