HAHAHA zabawne jest to, że takie demoty wrzucają dzieciaki które cip*ke widziały tylko na obrazku jpg :P Z roku na rok maleje ilość postów o woodstocku, czyżby bycie wyśmiewanym za głupie posty przez 500-600 tyś osób co roku w końcu przyniosło jakiś efekt? ;)
wredzik
Byłeś? Widziałeś? Uczestniczyłeś? Bawiłeś się? Gwarantuję Ci, że jeśli się tylko odważysz odejść od komputera Twoje zdanie zmieni się diametralnie z "to badziewie" na "nie mogę się doczekać kolejnego". ;)
Jak w latach 90tych nie mieliśmy czasu lub pieniędzy pojechać w wakacje na koncert to było trochę smutno, trochę zazdrość i żyło się dalej. Teraz najwyraźniej trzeba się pocieszać wmawiając sobie wyższość - oh ah, jaką to jesteśmy odpowiedzialną konserwatywną młodzieżą a ci co się bawią to na pewno brudne ćpuny i łatwie dziewczyny. Za 10-15 lat to Wy będziecie żałować a nie oni, straconej młodości bez barwnych wspomnień.
@Albiorix Och tak, bo nie branie udziału w modnych festiwalach i koncercikach, gdzie coraz więcej jest pozerów i gimbusiarni faktycznie skutkuje 'straconą młodością' i brakiem 'barwnych wspomnień'. Nie każdy lubi takie klimaty i np. moim zdaniem nie jest to nic ciekawego czy fajnego, nie mam czego zazdrościć.
@Albiorix A myślisz, że jak ktos krytykuje woodstock to nie wrócił juz Majorki? Żeby jak wyjazd i "odejście od komputera" to tylko na woodstock? Pojedż w inne miejsca to odechce ci się taplania w błocie.
@DexterHollandRulez - spoko, po prostu ludzie którzy lubią inną muzykę i chodzą na inne koncerty albo w ogóle chodzą na jakiekolwiek imprezy, zwykle nie mają pretensji do innych że bawią się przy rocku zamiast ich ulubionej elektronice czy czymś. Takie wyobrażenia mają zwykle ludzie którzy nie bawią się zasadniczo nigdzie. @~rty.. - w moich czasach Majorka była synonimem niedostępnego luksusu a nie tanich wakacji z plażą, wódką i zdradą małżeńską. Wszyscy raczej bawili się w Polsce, czy to na koncertach czy to na Mazurach w łódkach Omega albo łazili po Bieszczadach. Tak czy siak było błoto ale wszystko to wspominam bardzo dobrze.
kogo obchodzi zdanie miłośnika Bajer Ful i Boys? ;] no tak to już jest, że dobra muzyka ma swój kilkudniowy festwial, zaś disco polo rozbrzmiewa tylko na chwilę na imprezach typu "Dni Cycowa". trzeba się z tym pogodzić, bo co zrobić, a w swoim domu, w samochodzie i na słuchawkach to co komu pasuje, w ilościach jakie mu pasują :)
@kolorowa_kredka No no to już za tydzień ^^ nie lubię disco polo ale tez nie ma co wrzucać na ta muzykę po prostu jest;p Np. wesela bez tego sobie nie wyobrażam xD
@kolorowa_kredka ale kto tu mówi o muzyce? Muzyka muzyką, o gustach się nie dyskutuje, czy komuś się podoba czy nie. I muzyka dla mnie jest ok. Nie jest natomiast ok, że pojawia się tam cała masa zwykłych ćpunów - narkotyki, alkohol, bójki, zawsze są jakieś zgony czy zaginięcia. Po prostu organizator powinien lepiej zadbać o bezpieczeństwo tak wielkiej imprezy, bo wśród tylu ludzi oczywistym jest, że nie każdy potrafi się bawić na poziomie, z zachowaniem chociażby odrobiny kultury. Ale o tym media nie powiedzą. Będą za to wmawiać, że to wszystko na cel dobroczynny. Owszem, tak było, ale na początku. Teraz tak kolorowo nie jest.
@sfzgkkp Wiesz niektórzy nie tylko nie pytają juz rodziców o wyjazd, ale i na wyjazd zarabiają i to duzo wieksze pieniadze (ile bys miał sikobrowarów na woodstocku...!). Morze,góry i okoliczne imprezy, lokalne potrawy sa 100 razy lepsze o dbrudstocku.
oho widzę, że ludzie, którzy piszą jakieś rozsądne rzeczy o woodzie są minusowani :D macie racje gimbusy, w internecie stanowicie większość i to w sumie nawet lepiej, że takie społeczne padliny jak wy nie jeżdżą na woodstock, tylko psulibyście ludziom zabawę wyrazem waszych zidiociałych mord :D
podobnie jest z kościołem. gdy tylko ktoś zaprotestuje przeciwko nienormalnie częstej wśród księży pedofilii, albo zasugeruje, że coś tu nie gra między składaniem ślubów skromności i rozbijaniem się Audi M6 - od razu jest reakcja negatywna. nie wiem z czego to wynika (tzn. wiem, ale nie będę nazywać), że ważniejsze są biedne pieski, które mają smutny pyszczek, bo się dzisiaj nie wysrały, niż dzieci, które spotkała ogromna trauma na całe życie w postaci molestowania. ekstremalna hipokryzja. to cecha charakterystyczna naszego narodu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 August 2015 2015 13:43
~tyuhjik
wiesz, jeżeli byłeś tak źle zorganizowany to już Twój problem :D
pole namiotowe koło wioski krishny, polecam ;) woda, czysto, ładnie, schludnie, bez pijaństwa i narkotyków (każdy musiał mieć przepustkę) ;) ale racja, przecież zawsze lepiej być ignorantem i myśleć tak jak wszyscy, co nie? skoro wszyscy mówią, że jest syf brud i malaria to dlaczego ja mam być inny? przecież to zbyt odważne ;)
~~irishcoffee666
a ja mam prawie 99 lat, jeżdżę bmw seria 123456 (jeszcze takiej nie znasz bo mam sprowadzoną), a śniadania jem z prezydentem USA po wcześniejszej rundce w golfa z prezydentem Rosji ;) link (w tym przypadku dowody) or didn't happen ;)
ale ok w odpowiedzi na Twoje argumenty (bardziej przypominają zarzuty, o zgrozo!) - kwestia gustu ;) nie byłem w tym roku na wszystkich 3 dniach, byłem tylko w pierwszym, ponieważ taka muzyka mnie interesuje. ale jakoś nie mam z tym problemu, to jest festiwal dla wszystkich. w związku z tym dlaczego ktoś miałby się bawić gorzej ode mnie, a ja wręcz świetnie? tak to jest jak się chce każdemu dogodzić ;)
ludzie zrozumcie, że to wszystko, o czym piszecie, to świadomy wybór każdego uczestnika imprezy. chcą ćpać? ćpają. chcą pić? piją. chcą tańczyć w błocie? tańczą. ale są też tacy, których zainteresuje ASP i wszystkie ciekawe wykłady, warsztaty i inne atrakcje odbywające się na woodzie. można też odwiedzić przystanek Jezus i porozmawiać z przedstawicielami kościoła (troszkę różniącymi się od tych, których co niedzielę słuchacie przez godzinę ;)) lub odwiedzić wyżej wspomnianą wioskę krishny i również spotkać pozytywnych ludzi. trochę głupio z Waszej strony, że przyrównujecie 700 +- tysięcy ludzi do danego, wyrobionego przez mass media stereotypu. jak myślicie? do czego Was to zaprowadzi? według mnie tylko do tego, że dalej będziecie żywić nienawiść, urazę i sączyć jad w kierunku woodstockowiczów. po co to? po nic. dlaczego to? bo tak robią wszyscy. z jakiego powodu to robią? z powodu mediów oczywiście! ;)
aaa na marginesie irishcoffee666: mój komentarz pojawił się przed Twoim. idąc tym logicznym tokiem myślenia nie mogłem się zwrócić do Ciebie. zwróciłem się (co też napisałem) do osób, które minusują wszystkie pozytywne wpisy. jeśli znalazłaś czas, aby przeczytać i zminusować wszystkie pozytywne - gratulacje! masz 30 lat i nie wiesz co robić z wolnym czasem lub też masz bardzo oryginalne hobby. w tej sytuacji masz rację - zwróciłem się również do Ciebie. jeśli jednak tego nie zrobiłaś to nie masz powodu utożsamiać się z moim zamysłem odbiorców.
aaa co mi tam! jak doczytacie do końca to dajcie minusa. skoro tak grzecznie słuchacie tego, co mówią w tv to mnie też posłuchajcie (jestem o wiele lepszym autorytetem) i róbcie, co Wam każę!
oho widzę, że ludzie, którzy mają pojęcie o woodzie są minusowani :D tak trzymać gimbozj*by! stanowicie większość w internecie, bo jedyne, co potraficie zrobić, to siedzieć przy komputerku/smartfoniku i klepać instagrama, facebooka, twittera i snapchata :D nie potraficie się dobrze zabawić to nie miejcie do innych ludzi pretensji o to, że wychodzą z domu spotkać się z ludźmi, a nie siedzą cały dzień w jaskiniach jak Wy neandertale XXI wieku:D
To już nie możn apojechac do Zakopanego, do grodów, nad morze i Na Majorke? Trzeba koniecznie jechac na taplanie w błocie by "wyjśc z jaskini"? To wy wydzieliście tylko ten łudstok i jaracie się bo nie było was 3 dni poza domem.
@~4R5T6YUHI
Co cię to obchodzi jak kto spędza czas ? Zajmij się swoim życiem, a przestaniesz mieć czas na interesowanie się czyimś. Każdy robi to co uważa za dobre dla SIEBIE, NIE KU*WA DLA INNYCH!
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 August 2015 2015 23:13
~4R5T6YUHI
W Zakopanem byłem w ubiegłym roku, pięknie ;) Nad morzem (co masz na myśli? bo Władysławowo Sopotowi nierówne) też spędziłem czas 2 lata temu. Odkąd zdałem egzamin na prawo jazdy zacząłem z dziewczyną zwiedzać trochę Polskę. Ale to dalej nie zmienia faktu, że Woodstock wciąż jest ciekawym przeżyciem. W sumie jedno drugiego nie wyklucza, także Twój komentarz trochę tak jakby... nie wnosi nic do tematu ;)
btw na przyszłość - spróbuj taplać się w błocie przez 3 dni. nie mam zamiaru Cię przekonywać, że woodstock jest spoko, bo jeszcze tam trafisz i będzie lipa z zabawy. po prostu spróbuj taplać się przez 3 dni w błocie i spróbuj dojść do wniosku, że ludzie nie jeżdżą ze względu na tą czynność ;)
Ludzie, jeśli byliście i oceniacie to spoko, uszanuję to. Czy negatywne zdanie czy pozytywne OK. Wasza subiektywna opinia. Ale podejrzewam że znaczna większość która tu wypisuje negatywne komentarze na temat woodstocku nawet tam nie była, więc jakim ch**em oceniacie coś czego nie znacie ?? To jest kuźwa nie logiczne! Zacznijcie w końcu myśleć, miejcie trochę oleju w głowie, poczytajcie coś na ten temat TYLKO NIE INFO Z TV!!! Pojedźcie i oceniajcie, a gwarantuję, że jednak opinie zmienicie. Bo łatwo jest narzekać !
HAHAHA zabawne jest to, że takie demoty wrzucają dzieciaki które cip*ke widziały tylko na obrazku jpg :P Z roku na rok maleje ilość postów o woodstocku, czyżby bycie wyśmiewanym za głupie posty przez 500-600 tyś osób co roku w końcu przyniosło jakiś efekt? ;)
OdpowiedzZ roku na rok coraz mnie ludzi obchodzi to badziewie dlatego tak malo demotow.
wredzik
Byłeś? Widziałeś? Uczestniczyłeś? Bawiłeś się? Gwarantuję Ci, że jeśli się tylko odważysz odejść od komputera Twoje zdanie zmieni się diametralnie z "to badziewie" na "nie mogę się doczekać kolejnego". ;)
czy owsiak i jego pijane i nacpane bydlo uczcilo minuta ciszy naszego kochanego i dobrego Pana, doktora Jana Kulczyka???
Jak w latach 90tych nie mieliśmy czasu lub pieniędzy pojechać w wakacje na koncert to było trochę smutno, trochę zazdrość i żyło się dalej. Teraz najwyraźniej trzeba się pocieszać wmawiając sobie wyższość - oh ah, jaką to jesteśmy odpowiedzialną konserwatywną młodzieżą a ci co się bawią to na pewno brudne ćpuny i łatwie dziewczyny. Za 10-15 lat to Wy będziecie żałować a nie oni, straconej młodości bez barwnych wspomnień.
Odpowiedz@Albiorix Och tak, bo nie branie udziału w modnych festiwalach i koncercikach, gdzie coraz więcej jest pozerów i gimbusiarni faktycznie skutkuje 'straconą młodością' i brakiem 'barwnych wspomnień'. Nie każdy lubi takie klimaty i np. moim zdaniem nie jest to nic ciekawego czy fajnego, nie mam czego zazdrościć.
@Albiorix A myślisz, że jak ktos krytykuje woodstock to nie wrócił juz Majorki? Żeby jak wyjazd i "odejście od komputera" to tylko na woodstock? Pojedż w inne miejsca to odechce ci się taplania w błocie.
@DexterHollandRulez - spoko, po prostu ludzie którzy lubią inną muzykę i chodzą na inne koncerty albo w ogóle chodzą na jakiekolwiek imprezy, zwykle nie mają pretensji do innych że bawią się przy rocku zamiast ich ulubionej elektronice czy czymś. Takie wyobrażenia mają zwykle ludzie którzy nie bawią się zasadniczo nigdzie. @~rty.. - w moich czasach Majorka była synonimem niedostępnego luksusu a nie tanich wakacji z plażą, wódką i zdradą małżeńską. Wszyscy raczej bawili się w Polsce, czy to na koncertach czy to na Mazurach w łódkach Omega albo łazili po Bieszczadach. Tak czy siak było błoto ale wszystko to wspominam bardzo dobrze.
kogo obchodzi zdanie miłośnika Bajer Ful i Boys? ;] no tak to już jest, że dobra muzyka ma swój kilkudniowy festwial, zaś disco polo rozbrzmiewa tylko na chwilę na imprezach typu "Dni Cycowa". trzeba się z tym pogodzić, bo co zrobić, a w swoim domu, w samochodzie i na słuchawkach to co komu pasuje, w ilościach jakie mu pasują :)
Odpowiedz@kolorowa_kredka No no to już za tydzień ^^ nie lubię disco polo ale tez nie ma co wrzucać na ta muzykę po prostu jest;p Np. wesela bez tego sobie nie wyobrażam xD
@kolorowa_kredka ale kto tu mówi o muzyce? Muzyka muzyką, o gustach się nie dyskutuje, czy komuś się podoba czy nie. I muzyka dla mnie jest ok. Nie jest natomiast ok, że pojawia się tam cała masa zwykłych ćpunów - narkotyki, alkohol, bójki, zawsze są jakieś zgony czy zaginięcia. Po prostu organizator powinien lepiej zadbać o bezpieczeństwo tak wielkiej imprezy, bo wśród tylu ludzi oczywistym jest, że nie każdy potrafi się bawić na poziomie, z zachowaniem chociażby odrobiny kultury. Ale o tym media nie powiedzą. Będą za to wmawiać, że to wszystko na cel dobroczynny. Owszem, tak było, ale na początku. Teraz tak kolorowo nie jest.
A co, rodzice nie puścili?:)
Odpowiedz@sfzgkkp Wiesz niektórzy nie tylko nie pytają juz rodziców o wyjazd, ale i na wyjazd zarabiają i to duzo wieksze pieniadze (ile bys miał sikobrowarów na woodstocku...!). Morze,góry i okoliczne imprezy, lokalne potrawy sa 100 razy lepsze o dbrudstocku.
oho widzę, że ludzie, którzy piszą jakieś rozsądne rzeczy o woodzie są minusowani :D macie racje gimbusy, w internecie stanowicie większość i to w sumie nawet lepiej, że takie społeczne padliny jak wy nie jeżdżą na woodstock, tylko psulibyście ludziom zabawę wyrazem waszych zidiociałych mord :D
Odpowiedza ja byłam na Woodstocku i też twierdzę że schodzi na psy...mam prawie 30 lat więc oszczędź sobie wyzywanie mnie od gimnazjum.
Wiesz, niektórzy maja potrzebe myć się częsciej niz raz na 3 dni i wola spac w łozku niz w namiocie w kilka osób.
podobnie jest z kościołem. gdy tylko ktoś zaprotestuje przeciwko nienormalnie częstej wśród księży pedofilii, albo zasugeruje, że coś tu nie gra między składaniem ślubów skromności i rozbijaniem się Audi M6 - od razu jest reakcja negatywna. nie wiem z czego to wynika (tzn. wiem, ale nie będę nazywać), że ważniejsze są biedne pieski, które mają smutny pyszczek, bo się dzisiaj nie wysrały, niż dzieci, które spotkała ogromna trauma na całe życie w postaci molestowania. ekstremalna hipokryzja. to cecha charakterystyczna naszego narodu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2015 2015 13:43
~tyuhjik
wiesz, jeżeli byłeś tak źle zorganizowany to już Twój problem :D
pole namiotowe koło wioski krishny, polecam ;) woda, czysto, ładnie, schludnie, bez pijaństwa i narkotyków (każdy musiał mieć przepustkę) ;) ale racja, przecież zawsze lepiej być ignorantem i myśleć tak jak wszyscy, co nie? skoro wszyscy mówią, że jest syf brud i malaria to dlaczego ja mam być inny? przecież to zbyt odważne ;)
~~irishcoffee666
a ja mam prawie 99 lat, jeżdżę bmw seria 123456 (jeszcze takiej nie znasz bo mam sprowadzoną), a śniadania jem z prezydentem USA po wcześniejszej rundce w golfa z prezydentem Rosji ;) link (w tym przypadku dowody) or didn't happen ;)
ale ok w odpowiedzi na Twoje argumenty (bardziej przypominają zarzuty, o zgrozo!) - kwestia gustu ;) nie byłem w tym roku na wszystkich 3 dniach, byłem tylko w pierwszym, ponieważ taka muzyka mnie interesuje. ale jakoś nie mam z tym problemu, to jest festiwal dla wszystkich. w związku z tym dlaczego ktoś miałby się bawić gorzej ode mnie, a ja wręcz świetnie? tak to jest jak się chce każdemu dogodzić ;)
ludzie zrozumcie, że to wszystko, o czym piszecie, to świadomy wybór każdego uczestnika imprezy. chcą ćpać? ćpają. chcą pić? piją. chcą tańczyć w błocie? tańczą. ale są też tacy, których zainteresuje ASP i wszystkie ciekawe wykłady, warsztaty i inne atrakcje odbywające się na woodzie. można też odwiedzić przystanek Jezus i porozmawiać z przedstawicielami kościoła (troszkę różniącymi się od tych, których co niedzielę słuchacie przez godzinę ;)) lub odwiedzić wyżej wspomnianą wioskę krishny i również spotkać pozytywnych ludzi. trochę głupio z Waszej strony, że przyrównujecie 700 +- tysięcy ludzi do danego, wyrobionego przez mass media stereotypu. jak myślicie? do czego Was to zaprowadzi? według mnie tylko do tego, że dalej będziecie żywić nienawiść, urazę i sączyć jad w kierunku woodstockowiczów. po co to? po nic. dlaczego to? bo tak robią wszyscy. z jakiego powodu to robią? z powodu mediów oczywiście! ;)
aaa na marginesie irishcoffee666: mój komentarz pojawił się przed Twoim. idąc tym logicznym tokiem myślenia nie mogłem się zwrócić do Ciebie. zwróciłem się (co też napisałem) do osób, które minusują wszystkie pozytywne wpisy. jeśli znalazłaś czas, aby przeczytać i zminusować wszystkie pozytywne - gratulacje! masz 30 lat i nie wiesz co robić z wolnym czasem lub też masz bardzo oryginalne hobby. w tej sytuacji masz rację - zwróciłem się również do Ciebie. jeśli jednak tego nie zrobiłaś to nie masz powodu utożsamiać się z moim zamysłem odbiorców.
aaa co mi tam! jak doczytacie do końca to dajcie minusa. skoro tak grzecznie słuchacie tego, co mówią w tv to mnie też posłuchajcie (jestem o wiele lepszym autorytetem) i róbcie, co Wam każę!
oho widzę, że ludzie, którzy mają pojęcie o woodzie są minusowani :D tak trzymać gimbozj*by! stanowicie większość w internecie, bo jedyne, co potraficie zrobić, to siedzieć przy komputerku/smartfoniku i klepać instagrama, facebooka, twittera i snapchata :D nie potraficie się dobrze zabawić to nie miejcie do innych ludzi pretensji o to, że wychodzą z domu spotkać się z ludźmi, a nie siedzą cały dzień w jaskiniach jak Wy neandertale XXI wieku:D
OdpowiedzA ja Ci dam plusa, bo nawet zabawny jesteś :D
To już nie możn apojechac do Zakopanego, do grodów, nad morze i Na Majorke? Trzeba koniecznie jechac na taplanie w błocie by "wyjśc z jaskini"? To wy wydzieliście tylko ten łudstok i jaracie się bo nie było was 3 dni poza domem.
@~4R5T6YUHI
Co cię to obchodzi jak kto spędza czas ? Zajmij się swoim życiem, a przestaniesz mieć czas na interesowanie się czyimś. Każdy robi to co uważa za dobre dla SIEBIE, NIE KU*WA DLA INNYCH!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2015 2015 23:13
~4R5T6YUHI
W Zakopanem byłem w ubiegłym roku, pięknie ;) Nad morzem (co masz na myśli? bo Władysławowo Sopotowi nierówne) też spędziłem czas 2 lata temu. Odkąd zdałem egzamin na prawo jazdy zacząłem z dziewczyną zwiedzać trochę Polskę. Ale to dalej nie zmienia faktu, że Woodstock wciąż jest ciekawym przeżyciem. W sumie jedno drugiego nie wyklucza, także Twój komentarz trochę tak jakby... nie wnosi nic do tematu ;)
btw na przyszłość - spróbuj taplać się w błocie przez 3 dni. nie mam zamiaru Cię przekonywać, że woodstock jest spoko, bo jeszcze tam trafisz i będzie lipa z zabawy. po prostu spróbuj taplać się przez 3 dni w błocie i spróbuj dojść do wniosku, że ludzie nie jeżdżą ze względu na tą czynność ;)
Ludzie, jeśli byliście i oceniacie to spoko, uszanuję to. Czy negatywne zdanie czy pozytywne OK. Wasza subiektywna opinia. Ale podejrzewam że znaczna większość która tu wypisuje negatywne komentarze na temat woodstocku nawet tam nie była, więc jakim ch**em oceniacie coś czego nie znacie ?? To jest kuźwa nie logiczne! Zacznijcie w końcu myśleć, miejcie trochę oleju w głowie, poczytajcie coś na ten temat TYLKO NIE INFO Z TV!!! Pojedźcie i oceniajcie, a gwarantuję, że jednak opinie zmienicie. Bo łatwo jest narzekać !
Odpowiedz