Nie wiem co w tym k... nadzwyczajnego. Dziecko stęsknione i tyle. Moje się jeszcze bardziej cieszą na widok mnie lub matki jak je odbieramy z przedszkola
Bawią mnie te demoty, które w kółko pokazują " o jaka piękna rzecz/ reakcja czy piękne zdjęcie! Rozpali serce każdego i aż popłacze się ze wzruszenia". Powiem autorowi tylko jedno. Nie ona pierwsza i nie ostatnia tak reaguje. Taką reakcję ma większość dzieci bo jakby nie było to pierwszy raz gdy zostają bez rodziców na kilka godzin wśród obcych ludzi. Tęskni i tyle, nie widzę tu nic nadzwyczajnego.
Cholera,kolejny demot wstawiony przez rozhuśtana hormonalnie mamuśkę.Zrozumcie że nikt nie podnieca się widokiem małych dzieci,tylko wy dostajecie od tego pierd*lca.
Zacznijmy od tego, że to dziecko ma z 2 lata i raczej nie chodzi do przedszkola, tylko do żłobka. Co to jest roztapiającego serce. Dziecko się ucieszyło na widok rodzica. Nie pierwszy raz i nie ostatni.
Taka reakcja po całym dniu w przedszkolu... Ciekawe co słychać u dzieci, które zostały odebrane rodzicom, bo w domu było brudno, biednie albo matka była za gruba.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 13 September 2015 2015 11:41
Dziecko zostało samo na sali (bo pewnie jest już późno i inne dzieci dawno są w domu), a rodzic zamiast spieszyć się, żeby go szybciej odebrać, to jeszcze traci czas na włączenie filmowania i skrada się powoli. Brak słów.
Widać, że autor demota nie ma dzieci, a w każdym razie nie w wieku przedszkolnym. Ta dziewczynka była ostatnia w swojej grupie - nie widać innych dzieci, bo pewnie już zostały odebrane. Dziecko, które zostaje w przedszkolu ostatnie, zawsze się bardzo cieszy gdy pojawi się rodzic. Jest to efekt rozładowania złych emocji, ponieważ dziecko widzi jak inne dzieci są odbierane, a ono nie. W końcu pojawia się obawa, że rodzice nie przyjdą (pomimo wysiłków przedszkolanek, każde dziecko miewa takie lęki). To absolutnie normalna reakcja.
Nie wiem co w tym k... nadzwyczajnego. Dziecko stęsknione i tyle. Moje się jeszcze bardziej cieszą na widok mnie lub matki jak je odbieramy z przedszkola
OdpowiedzMoje bardziej się cieszy jak mnie widzi. Normalny widok w przedszkolach. Co za gimbus wrzucił ten film.
OdpowiedzBawią mnie te demoty, które w kółko pokazują " o jaka piękna rzecz/ reakcja czy piękne zdjęcie! Rozpali serce każdego i aż popłacze się ze wzruszenia". Powiem autorowi tylko jedno. Nie ona pierwsza i nie ostatnia tak reaguje. Taką reakcję ma większość dzieci bo jakby nie było to pierwszy raz gdy zostają bez rodziców na kilka godzin wśród obcych ludzi. Tęskni i tyle, nie widzę tu nic nadzwyczajnego.
OdpowiedzCholera,kolejny demot wstawiony przez rozhuśtana hormonalnie mamuśkę.Zrozumcie że nikt nie podnieca się widokiem małych dzieci,tylko wy dostajecie od tego pierd*lca.
OdpowiedzNie wiem od kiedy radość dziecka jest DEMOTYWUJĄCA, ale jeśli tak uważacie to chyba jest z Wami coś nie tak
OdpowiedzZacznijmy od tego, że to dziecko ma z 2 lata i raczej nie chodzi do przedszkola, tylko do żłobka. Co to jest roztapiającego serce. Dziecko się ucieszyło na widok rodzica. Nie pierwszy raz i nie ostatni.
OdpowiedzTaka reakcja po całym dniu w przedszkolu... Ciekawe co słychać u dzieci, które zostały odebrane rodzicom, bo w domu było brudno, biednie albo matka była za gruba.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 September 2015 2015 11:41
OdpowiedzMojego serca nie roztopiło... chyba jestem nieczuła.
OdpowiedzMojego nie roztopiło. Wręcz przeciwnie to piszczenie aby mnie wku***o
OdpowiedzA mój synek wkurza się, kiedy przychodzę po niego do przedszkola, bo jeszcze się nie nabawił (po 7 godzinach).
OdpowiedzDziecko zostało samo na sali (bo pewnie jest już późno i inne dzieci dawno są w domu), a rodzic zamiast spieszyć się, żeby go szybciej odebrać, to jeszcze traci czas na włączenie filmowania i skrada się powoli. Brak słów.
OdpowiedzWidać, że autor demota nie ma dzieci, a w każdym razie nie w wieku przedszkolnym. Ta dziewczynka była ostatnia w swojej grupie - nie widać innych dzieci, bo pewnie już zostały odebrane. Dziecko, które zostaje w przedszkolu ostatnie, zawsze się bardzo cieszy gdy pojawi się rodzic. Jest to efekt rozładowania złych emocji, ponieważ dziecko widzi jak inne dzieci są odbierane, a ono nie. W końcu pojawia się obawa, że rodzice nie przyjdą (pomimo wysiłków przedszkolanek, każde dziecko miewa takie lęki). To absolutnie normalna reakcja.
Odpowiedzopiekunka waga sumo ale to w koncu usa
Odpowiedz