Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
502 515
-

Zobacz także:


P paweeelooo
+2 / 2

No zdjęcia tamtego wiaduktu nie mógł zrobić, skoro rozebrany :D

Soul_shade
0 / 0

@paweeelooo zdjęcia wiaduktu z demota też nie zrobił tylko ściągnął z internetu.

B blabus
+2 / 10

ukradł nieczynny most? znaczy niepotrzebny? czyli nie ukradł a pomógł miastu w utylizacji?

Odpowiedz
Soul_shade
0 / 2

@blabus pomógł? Za 40 tysięcy? Pomógłby, gdyby ogłosił wielomilionowy przetarg, wręczył kilka łapówek i rozbierał go przez kolejnych 15 lat...

S szymonweyer
+3 / 3

Nieczynny nie oznacza iż niepotrzebny.
W razie awarii głównych trakcji ruch jest puszczany niejednokrotnie nieczynnymi torami (oczywiscie z prędkoscią np:30km/h z dodatkowym składem z przodu.
Tak więc nie może być mowy o utylizacji i pomocy dla miasta

Odpowiedz
D dncx
+2 / 2

@szymonweyer Problem polega na tym, że nie tylko most był nieużywany, także nie ma tam ani trakcji elektrycznej ani co gorsza torów i podkładów. Ta linia nie jest już eksploatowana od co najmniej 10 lat. Mosty zaś zostały bo oficjalne koszty likwidacji były wysokie. Jak widać i na tym można zarobić.

Novilius
+1 / 1

@szymonweyer @dncx Co to w ogóle za dyskusja? Facet ukradł coś co nie należało do niego - jest złodziejem i tyle. Jaki jest sens debatować nad tym czy ktoś miał zamiar go jeszcze używać czy nie? To jakby ukraść komuś samochód i próbować oczyścić się tym, że przecież ofiara ma 2 samochody i akurat tym ukradzionym nie jeździł.

D dncx
0 / 0

@szymonweyer
Odniosłem się tylko do tego czy był on potrzebny czy nie. Ani nie pochwalam tego działania, ani mu nie będę przyklaskiwał. Jednak most tak czy siak był już wiele lat nieużywany i moim zdaniem dawno powinien był być zdemontowany by nie stwarzać zagrożenia. No i ktoś się połasił na nie swoją rzecz. W taki sam sposób jak kilka lat temu ukradziono kilka czołgów z poligonu. Nikt się nie interesował tym, więc zniknęło. Gdyby właściciel dbał o swoje nie byłoby takich sytuacji. Ale, że nagle ktoś się budzi z ręką w nocniku, to potem jest afera bo most ukradli.

Novilius
0 / 0

@dncx PKP jakie jest, każdy widzi. To tak parafrazując klasyka. Takie mosty mogą bezpiecznie stać jeszcze i kilkadziesiąt lat. Teraz może są i nie potrzebne ale za 20 lat? Kto wie. Może w końcu się 20 tysięcy spółek PKP sprywatyzuje i wtedy mosty znowu będą potrzebne?

~Czikenson
0 / 0

@dncx

Jeśli ktoś coś mi ukradnie - to źle, bo to moje prywatne, nie powinien kraść. Jeśli ja komuś ukradnę - to dobrze zrobiłem, powinien tego pilnować, a tak - nie interesował się, ma za swoje. Czyżby kolega z Partii Liberalnej im. Kalego?

Zresztą już widzę, jaki byłby krzyk, gdyby PKP zatrudniło do ochrony każdego nieczynnego tymczasowo mostu całodobową ochronę. Lamentów o marnotrawieniu pieniędzy nie byłoby końca...

D dncx
0 / 0

@~Czikenson
Czytaj moje wpisy z uwagą. Nie pochwalam tego co zrobił, ale jak masz dom to też wychodząc nie zostawiasz go otwartym, tak jak samochód zresztą. Dbasz o swoje dobro. To nie jest kwestia liberalizmu (mylisz z socjalizmem gdzie dobro prywatne nie jest tak ważne), ale troski o swoją własność. To kwestia dojrzałości, ale i odpowiedzialności za swoje życie i swoje mienie. PKP nie dba o swoje mienie zostawiając go na pastwę losu. Ten gość nie miał prawa tego zrobić, ale to wcale nie oznacza, że właściciel nie powinien dbać o bezpieczeństwo swojej własności. A PKP, jak widać, podeszła nonszalancko do tego co posiada.

Vato
0 / 2

Działania niczym nasz rząd! :D

Odpowiedz
~DolbyStereo
+2 / 2

Ale patrząc realistycznie na to , ten koleś ma mózg tam gdzie mózg być powinien ... gdyby nie ta wpadka to pewnie rozebrał by pól śląska z wiaduktów , ;p

Odpowiedz
P parmir
0 / 0

Jeżeli nie płacił podwykonawcom, to tak.

ANIMAVILISIUS
+1 / 3

no skoro państwo woli wspierać imigrantów to trzeba sobie jakos radzić

Odpowiedz
K kecia11
0 / 0

Z Mszany na Moszczenicę, nie Mosznicę! Mosznica jest na Mazurach!

Odpowiedz
~dan11111
0 / 0

miasto nie mialo pieniedzy na rozebranie tego mostu, a zlodziej wynajal firmy z ciezkim sprzetem naglowil sie jak podrobic dokumenty zyl w lekkim strachu i jeszcze kupe kasy zarobil :) Miasto jakby chcialo rozebrac to sama dokumentacja kosztowalaby kilka tysiecy :P

Odpowiedz
~irasiras
0 / 0

to przynajmniej jakiś z mszany mógł dodać. Gdzie Rzeszów a gdzie Mszana.... jakieś 200 km

Odpowiedz
~WawrzucH
0 / 0

jeśli czegoś nie da się zrobić trzeba znaleźć kogoś kto o tym nie wie przyjdzie i to zrobi wiecie z czego to

Odpowiedz