no tak bo na przykład w master chef będą pytali o Mickiewicza a potem każą rozwiązać test na IQ i jak będą mieć dobre wyniki to dostaną staż w restauracji?
@Rolee1 I myślisz, że prywatne stacje będą ryzykowały straty w imię zysku określonych polityków? To nie ten etap, tam już liczą się tylko pieniądze. Politycy to marionetki ludzi z wielkiego businessu.
@The_Atheist Niestety ale @Rolee1 ma racje. Społeczeństwo mądre nie będzie traciło czasu na durne seriale, poranne programy czy konkursy taneczności. Nie włączy też dziecku badziewnej bajki, i nie zostawi go przed telewizorem na cały dzień. Tak robią tylko głupcy. Co do pieniędzy to widziałem gdzieś grafikę na której zostały przedstawione powiązania kanałów radiowych, telewizyjnych i prasy. Wynikało z niej że 90% mediów należy do 6 koncernów. Nie zależnie od tego co wybierasz, kasa i tak trafi tam gdzie ma trafić.
A poza tym tu już o kase nie chodzi, ale o kontrole społeczeństwa. Kto mądry ten zrozumie, kto głupi ten się podda.
Jest wręcz odwrotnie. Puszczają w telewizji badziew w tych samych godzinach na wszystkich kanałach i człowiek: starszy, nieposiadająca telewizji satelitarnej czy nie umiejąca obsługiwać komputera, skazana jest na programy tego typu. Wcześniej oglądając teleturniej z wiedzą, czegoś się dowiedział, nauczył, rozbudowywał własny umysł. Ale człowiek inteligentny jest zbędny, potrzebni są tempi, głupi, którzy umieją tańczyć, śpiewać i gotować. Nic więcej człowiekowi nie powinno być potrzebne. Głupim można łatwiej sterować.
Stacje nadają to, czego chcą ludzie. Im chodzi tylko o zyski. Jakby ludzie byli bardziej zainteresowani poszerzaniem swojej wiedzy a nie tym, jak dopiero wypuszczona z dżungli Gessler'owa rzuca talerzami, czy jak to prowadzący tych durnych programów kucharskich traktują "podwładnych" jak śmieci, to co drugi program byłby właśnie w rodzaju "Jeden z dziesięciu".
W moim pytaniu znajduje się 6 minusów. Czemu? Jak tu poważnie rozmawiać o hejtowaniu, jak w taką paranoję się wpada że odczytuje się pytanie jako hejt? A moje zdanie jest takie że ani mi nie przeszkadza ten program ani zbyt się nie podoba. Uważam że nie wszystkie pytania są odpowiednie i nawet niektóre są mylące. Znając z opowiadań politykę dwójki co do programów, zastanawiam się czy któryś z uczestników nie jest "przyjacielem królika" i nie zna trochę pytań z puli do programu...ale to tylko moje przypuszczenia. Program ogólnie jest OK.
Karol1989 Wygląda to trochę jak byś cierpiał na rozdwojenie jaźni... Najpierw pytasz co jest fajnego w programie 1 z 10 a potem zdziwiony minusami sam sobie odpowiadasz na swoje własne pytanie...:)
Szczerze? Jak dla mnie umiejętność gotowania jest ważniejsza od wiedzy na temat tego kto grał Nel w filmie "W Pustyni i w Puszczy",czy ile kilometrów ma Orinoko.
I bynajmniej nie mówię tak dlatego, żeby się lepiej poczuć. Wiedzę ogólną mam chyba niezłą. Ale nie potrafię gotować i trochę mi tej umiejętności brakuje.
Oj no, znowu tak nie narzekaj. Równie dobrze by można było powiedzieć że kiedyś wystarczyło tylko wiedzieć, a dzisiaj trzeba gotować, tańczyć, śpiewać i wyglądać. Z tym że kiedyś takie programy były uniwersalne, mógł to sobie obejrzeć i pan profesor po wykładach na uczelni i zwykły murarz po całym dniu na budowie bo dla każdego było coś ciekawego. Dzisiaj wszystko leci pod określony target, kucharze, murarze, pielęgniarki, lekarze, pseudointeligentni (paradokumentalne seriale), tancerze itp.
A kto powiedział, że gotowanie nie wymaga wiedzy i lat pracy? Taniec litrów wylanego potu, a śpiew godzin trenowania głosu? Żal, tego demota zrobił ktoś, kto widocznie niczego nie osiągnął i niczego nie potrafi, bo mu się wydaje, że na nic nie trzeba zapracować.
@Maleństwo
Mnie wydaje się, że ludzie nie tyle mają coś przeciwko osobom z realnym talentem, co raczej tym, którzy próbują wzbudzać litość pięciominutowymi filmikami, jak im w życiu było źle, śpiewają okropnie, ale wzbudzają litość, czy sympatię... Zresztą, zanim zaczęłam czytać Twój komentarz, w toku własnego myślenia odpowiedziałam Ci przypadkowo - ludzie mają dość robiących z siebie debili, za przeproszeniem, prowadzących. Górniakowej, lecącej do nowopoznanego uczestnika, z propozycją, by ją powąchał, czy Foremniakowej, zakładającej jakieś różowe okulary-serduszka, śliniącej się do chłopaka połowę od niej młodszego, czy mówiącej dziecku, że wśród baloników wygląda tak, że chciałaby je zjeść... Jest TYLE przykładów na spadające IQ w telewizji... Np. Jeśli chcę oglądać Must Be The Music, zwykle połowę czasu, gdy są komentarze i "błyskotliwa" Jeżyna, muszę wyciszać.
Tak tylko zgaduję, ale tego ludzie mogą mieć dosyć. Treść może trochę niefortunna, ale co do ZASADY autor ma rację. ;)
Z wszystkich podanych programów, przeciwko Master Chefowi nic nie mam. Ten program i "Top Chef" realnie lubie. Gotowanie to akurat też jest forma wiedzy.
No i, na szczęście, 1z10 dalej leci. ;)
Nie mam nic przeciwko oglądaniu ludzi NAPRAWDĘ utalentowanych... Co innego, jak wychodzi baba, która zupełnie nie umie śpiewać, ale jest tak "urocza", że dają jej szansę. Albo staruszki, które wpadły między szydełkowaniami, nienadążające za rytmem piosenki. Albo faceci, którzy śpiewają, jakby jedną z drugą brał w "ałcie", a obok stoją tancerki, wywijające się, jakby były w trakcie...
W porównaniu z tym, Master i Top Chef to doprawdy interesujące programy. ;)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 21 September 2015 2015 19:30
Sukces osiąga ten kto ma wiedzę i potrafi ją wykorzystać w praktyce. Jest wiele osób, które mają ogromną wiedzę, (np. wykładowcy na uniwersytetach) ale co z tego skoro nie potrafią wykorzystać jej w praktyce i uczą innych teorii. Właśnie dlatego większość tych ''geniuszy'' z teleturniejów zazwyczaj pracowała w przeciętnych zawodach i zarabiała grosze. Mieli wiedzę ale zabrakło im.... inteligencji.
W gotowaniu nie potrzeba wiedzy? Ładnie śpiewać może każdy, nie trzeba mieć talentu i go pielęgnować? No i przecież to są programy o innej tematyce, więc jak można je porównywać?
ale odróżniajcie programy typu mam hobby, od programów w których ludzie tańczą czy dobrze śpiewają, owszem nie które z nich zabrnęły zbyt daleko w promowaniu nie właściwych ludzi, ale nie generalizujmy, do 1/10 też czasem przychodzą głąby
TO wszystko wina odbiorców gdyby programy w których jest potrzeba wiedza miały taką samą oglądalność co te w kótrych liczy się goła dupa to by tak szybko nie upadały.
Nie no, to nie o to chodzi, nad śpiewaniem, tańczeniem i gotowaniem podobnie jak nad wiedzą napracować się trzeba. Tu bardziej zła jest sama jakby konstrukcja tych programów i to, w jaki sposób są prowadzone. Przynajmniej ja tak to widzę.
wystarczy spiewac, gotowac, wygladac? Czasami ludzie ktorzy wystepuja w tych programach np you can dance tancza i ciezko cwicza cale zycie taniec a dla autora to jest zero? Slabe
co za tępy demot... nie jestem fanem tych wszystkich programów ale słowo "tylko" pokazuje głupotę autora... ciekawe jak autor tańczy, śpiewa, gotuje, wygląda że używa słowa "tylko" :) do gotowania jest potrzebna ogromna wiedza...
Dlatego w zeszłym roku sprzedałem swój telewizor... Dla tego syfu, który jest w aktualnej telewizji nie warto :/ Kiedyś siadało się rodzinami i się pochłaniało ekran telewizora ''Jeden z Dzięsięciu" Na "Milionerzy" "Awantura o kasę" Czy nawet Polski idol był miliard razy lepszy niż ta chała, którą jest Mam talent. W telewizji aktualnej nie ma nic. Wole siąść do komputera i zapuścić coś co lubię lub coś co nie jest odmóżdżające tylko coś co warto oglądać. Brakuje mi bardzo na programach TVP filmów przyrodniczych o Steve Irwinie(Jak źle napisałem nazwisko to mnie popraw) :D Czy też program, który nosił nazwę ,,Było sobie życie" (?) Z takim fajnym panem w starszym wieku oni z BBC mieli takie ciekawe programy że za dzieciaka oglądałem to niż jakieś syfiaste głupoty co są teraz nawet na kanałach dla dzieci :/ Naprawdę wolę wam polecić książki same czy już znaleźć coś co nie jest szmirą w necie. ~Pozdro
Ale tutaj są porównywane większkości prgoramy z TVP 2 w dawnych latach do programów z Polsat/TVN. Wd. mnie nei ma zcego porównywać, bo każdy wie, że Polsat i TVN to dwie stacje które są równorzędne pod względem tych durnych programów
Jeden z dziesięciu ciągle jest na antenie. Leci też "Postaw na milion" tez całkiem dobry. Zapomniano o tym, że kiedyś leciał: Idol, Big Brother, Bar i parę innych tego typu programików? Kiedyś był chłam i dziś jest chłam.
jakie zapotrzebowanie, takie programy. gdyby nikt nie chcial tego ogladac to by ich nie bylo, analogicznie ze starymi programami, gdyby ogladalność była na tym samym poziomie caly czas to by ich nie usuneli.
no tak bo na przykład w master chef będą pytali o Mickiewicza a potem każą rozwiązać test na IQ i jak będą mieć dobre wyniki to dostaną staż w restauracji?
OdpowiedzGłupie społeczeństwo łatwiej kontrolować
Odpowiedz@Rolee1 I myślisz, że prywatne stacje będą ryzykowały straty w imię zysku określonych polityków? To nie ten etap, tam już liczą się tylko pieniądze. Politycy to marionetki ludzi z wielkiego businessu.
@The_Atheist Niestety ale @Rolee1 ma racje. Społeczeństwo mądre nie będzie traciło czasu na durne seriale, poranne programy czy konkursy taneczności. Nie włączy też dziecku badziewnej bajki, i nie zostawi go przed telewizorem na cały dzień. Tak robią tylko głupcy. Co do pieniędzy to widziałem gdzieś grafikę na której zostały przedstawione powiązania kanałów radiowych, telewizyjnych i prasy. Wynikało z niej że 90% mediów należy do 6 koncernów. Nie zależnie od tego co wybierasz, kasa i tak trafi tam gdzie ma trafić.
A poza tym tu już o kase nie chodzi, ale o kontrole społeczeństwa. Kto mądry ten zrozumie, kto głupi ten się podda.
Najsłabsze ogniwo było beznadziejne, jaka wiedza? :D
Odpowiedz@survive Jak się odgryźć feministce
bo do gotowania, projektowania ubrań, profesjonalnego śpiewania wiedza jest zbędna...
OdpowiedzTo oglądaj Top Chef dzień późnie, tamten program o którym piszesz to show w stylu reality kuchenne
Puszczają to, co ma oglądalność. To nie wina telewizji, że ludzie wolą oglądać te programy z prawej.
OdpowiedzTo niczyja wina, że umiejętności praktyczne są ważniejsze od zbioru ciekawostek. Choć szkoda. Jakby było na odwrót byłbym najlepszą partią w okolicy.
Jest wręcz odwrotnie. Puszczają w telewizji badziew w tych samych godzinach na wszystkich kanałach i człowiek: starszy, nieposiadająca telewizji satelitarnej czy nie umiejąca obsługiwać komputera, skazana jest na programy tego typu. Wcześniej oglądając teleturniej z wiedzą, czegoś się dowiedział, nauczył, rozbudowywał własny umysł. Ale człowiek inteligentny jest zbędny, potrzebni są tempi, głupi, którzy umieją tańczyć, śpiewać i gotować. Nic więcej człowiekowi nie powinno być potrzebne. Głupim można łatwiej sterować.
tępi
Najsłabsze ogniwo to bym z chęcią na jakiś kulinarny program wymienił. W NO ważniejsze od wiedzy uczestników były bezczelne odzywki Kazimiery.
OdpowiedzStacje nadają to, czego chcą ludzie. Im chodzi tylko o zyski. Jakby ludzie byli bardziej zainteresowani poszerzaniem swojej wiedzy a nie tym, jak dopiero wypuszczona z dżungli Gessler'owa rzuca talerzami, czy jak to prowadzący tych durnych programów kucharskich traktują "podwładnych" jak śmieci, to co drugi program byłby właśnie w rodzaju "Jeden z dziesięciu".
Odpowiedz@Arktoz Masz racje. Już dawno zniknął trend na wiedze, więc będzie tylko gorzej.
żeby dobrze gotować też trzeba posiadać pewną wiedzę...
OdpowiedzWięc twierdzisz że "najsłabsze ognowo" było wartościowym programem? Prowadząca ubliżała uczestnikom i eliminowało się innych? Ciekawe , nie ma co...
OdpowiedzWypisz wymaluj demotywatory.pl
1z10 to już ostatni "normalny" teleturniej w polskiej TV !!
OdpowiedzMam nadzieję, że pociągnie jak najdłużej...
A co ty w tym fajnego widzisz?
W moim pytaniu znajduje się 6 minusów. Czemu? Jak tu poważnie rozmawiać o hejtowaniu, jak w taką paranoję się wpada że odczytuje się pytanie jako hejt? A moje zdanie jest takie że ani mi nie przeszkadza ten program ani zbyt się nie podoba. Uważam że nie wszystkie pytania są odpowiednie i nawet niektóre są mylące. Znając z opowiadań politykę dwójki co do programów, zastanawiam się czy któryś z uczestników nie jest "przyjacielem królika" i nie zna trochę pytań z puli do programu...ale to tylko moje przypuszczenia. Program ogólnie jest OK.
Karol1989 Wygląda to trochę jak byś cierpiał na rozdwojenie jaźni... Najpierw pytasz co jest fajnego w programie 1 z 10 a potem zdziwiony minusami sam sobie odpowiadasz na swoje własne pytanie...:)
@bombelek81 do kompletu powinien nie zgodzić się ze sobą.
Szczerze? Jak dla mnie umiejętność gotowania jest ważniejsza od wiedzy na temat tego kto grał Nel w filmie "W Pustyni i w Puszczy",czy ile kilometrów ma Orinoko.
OdpowiedzI bynajmniej nie mówię tak dlatego, żeby się lepiej poczuć. Wiedzę ogólną mam chyba niezłą. Ale nie potrafię gotować i trochę mi tej umiejętności brakuje.
I oto chodzi. Tobie podoba się panierowanie kotletów, komuś innemu oglądanie ludzi, którzy coś wiedzą.
Głupie społeczeństwo to społeczeństwo łatwe do kontrolowania.
OdpowiedzOj no, znowu tak nie narzekaj. Równie dobrze by można było powiedzieć że kiedyś wystarczyło tylko wiedzieć, a dzisiaj trzeba gotować, tańczyć, śpiewać i wyglądać. Z tym że kiedyś takie programy były uniwersalne, mógł to sobie obejrzeć i pan profesor po wykładach na uczelni i zwykły murarz po całym dniu na budowie bo dla każdego było coś ciekawego. Dzisiaj wszystko leci pod określony target, kucharze, murarze, pielęgniarki, lekarze, pseudointeligentni (paradokumentalne seriale), tancerze itp.
Odpowiedz"Określony target". A język polski posiada tyle wspaniałych zwrotów, określeń czy idiomów.
A kto powiedział, że gotowanie nie wymaga wiedzy i lat pracy? Taniec litrów wylanego potu, a śpiew godzin trenowania głosu? Żal, tego demota zrobił ktoś, kto widocznie niczego nie osiągnął i niczego nie potrafi, bo mu się wydaje, że na nic nie trzeba zapracować.
Odpowiedz@Maleństwo
Mnie wydaje się, że ludzie nie tyle mają coś przeciwko osobom z realnym talentem, co raczej tym, którzy próbują wzbudzać litość pięciominutowymi filmikami, jak im w życiu było źle, śpiewają okropnie, ale wzbudzają litość, czy sympatię... Zresztą, zanim zaczęłam czytać Twój komentarz, w toku własnego myślenia odpowiedziałam Ci przypadkowo - ludzie mają dość robiących z siebie debili, za przeproszeniem, prowadzących. Górniakowej, lecącej do nowopoznanego uczestnika, z propozycją, by ją powąchał, czy Foremniakowej, zakładającej jakieś różowe okulary-serduszka, śliniącej się do chłopaka połowę od niej młodszego, czy mówiącej dziecku, że wśród baloników wygląda tak, że chciałaby je zjeść... Jest TYLE przykładów na spadające IQ w telewizji... Np. Jeśli chcę oglądać Must Be The Music, zwykle połowę czasu, gdy są komentarze i "błyskotliwa" Jeżyna, muszę wyciszać.
Tak tylko zgaduję, ale tego ludzie mogą mieć dosyć. Treść może trochę niefortunna, ale co do ZASADY autor ma rację. ;)
Z wszystkich podanych programów, przeciwko Master Chefowi nic nie mam. Ten program i "Top Chef" realnie lubie. Gotowanie to akurat też jest forma wiedzy.
No i, na szczęście, 1z10 dalej leci. ;)
Nie mam nic przeciwko oglądaniu ludzi NAPRAWDĘ utalentowanych... Co innego, jak wychodzi baba, która zupełnie nie umie śpiewać, ale jest tak "urocza", że dają jej szansę. Albo staruszki, które wpadły między szydełkowaniami, nienadążające za rytmem piosenki. Albo faceci, którzy śpiewają, jakby jedną z drugą brał w "ałcie", a obok stoją tancerki, wywijające się, jakby były w trakcie...
W porównaniu z tym, Master i Top Chef to doprawdy interesujące programy. ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 September 2015 2015 19:30
OdpowiedzAkurat w Grze w ciemno nie trzeba było mieć zbyt dużej wiedzy, bowiem większość pytań była banalna.
OdpowiedzNie oglądam telewizji przez te grzyby co wyrosły w prawej kolumnie.
OdpowiedzCo stacja to musi mieć własny show bo zabierają jej widzów.
jaka publiczność takie teleturnieje
OdpowiedzKiedy w końcu zaakceptujecie fakt, ze TV to gówno i przestaniecie ją oglądać?
OdpowiedzSukces osiąga ten kto ma wiedzę i potrafi ją wykorzystać w praktyce. Jest wiele osób, które mają ogromną wiedzę, (np. wykładowcy na uniwersytetach) ale co z tego skoro nie potrafią wykorzystać jej w praktyce i uczą innych teorii. Właśnie dlatego większość tych ''geniuszy'' z teleturniejów zazwyczaj pracowała w przeciętnych zawodach i zarabiała grosze. Mieli wiedzę ale zabrakło im.... inteligencji.
OdpowiedzW gotowaniu nie potrzeba wiedzy? Ładnie śpiewać może każdy, nie trzeba mieć talentu i go pielęgnować? No i przecież to są programy o innej tematyce, więc jak można je porównywać?
OdpowiedzNie podobają się programy, to nie oglądać telewizji :)
Odpowiedzale odróżniajcie programy typu mam hobby, od programów w których ludzie tańczą czy dobrze śpiewają, owszem nie które z nich zabrnęły zbyt daleko w promowaniu nie właściwych ludzi, ale nie generalizujmy, do 1/10 też czasem przychodzą głąby
OdpowiedzJa pragnę zauważyć, że nazewnictwo też się zmieniło :P Kiedyś teleturnieje się nazywało po polsku, dziś już po angielsku...
OdpowiedzDzisiaj nie liczy się wiedza, nauka i intelekt. Dziś liczy się prostactwo, chamstwo i nierząd. Świat się sknrwił.
OdpowiedzTO wszystko wina odbiorców gdyby programy w których jest potrzeba wiedza miały taką samą oglądalność co te w kótrych liczy się goła dupa to by tak szybko nie upadały.
OdpowiedzPajace rządzą krajem i pajace rządzą telewizją. Dziś pajacowanie jest w modzie. Niestety.
OdpowiedzNie no, to nie o to chodzi, nad śpiewaniem, tańczeniem i gotowaniem podobnie jak nad wiedzą napracować się trzeba. Tu bardziej zła jest sama jakby konstrukcja tych programów i to, w jaki sposób są prowadzone. Przynajmniej ja tak to widzę.
Odpowiedzwystarczy spiewac, gotowac, wygladac? Czasami ludzie ktorzy wystepuja w tych programach np you can dance tancza i ciezko cwicza cale zycie taniec a dla autora to jest zero? Slabe
Odpowiedzco za tępy demot... nie jestem fanem tych wszystkich programów ale słowo "tylko" pokazuje głupotę autora... ciekawe jak autor tańczy, śpiewa, gotuje, wygląda że używa słowa "tylko" :) do gotowania jest potrzebna ogromna wiedza...
OdpowiedzDlatego w zeszłym roku sprzedałem swój telewizor... Dla tego syfu, który jest w aktualnej telewizji nie warto :/ Kiedyś siadało się rodzinami i się pochłaniało ekran telewizora ''Jeden z Dzięsięciu" Na "Milionerzy" "Awantura o kasę" Czy nawet Polski idol był miliard razy lepszy niż ta chała, którą jest Mam talent. W telewizji aktualnej nie ma nic. Wole siąść do komputera i zapuścić coś co lubię lub coś co nie jest odmóżdżające tylko coś co warto oglądać. Brakuje mi bardzo na programach TVP filmów przyrodniczych o Steve Irwinie(Jak źle napisałem nazwisko to mnie popraw) :D Czy też program, który nosił nazwę ,,Było sobie życie" (?) Z takim fajnym panem w starszym wieku oni z BBC mieli takie ciekawe programy że za dzieciaka oglądałem to niż jakieś syfiaste głupoty co są teraz nawet na kanałach dla dzieci :/ Naprawdę wolę wam polecić książki same czy już znaleźć coś co nie jest szmirą w necie. ~Pozdro
OdpowiedzAle tutaj są porównywane większkości prgoramy z TVP 2 w dawnych latach do programów z Polsat/TVN. Wd. mnie nei ma zcego porównywać, bo każdy wie, że Polsat i TVN to dwie stacje które są równorzędne pod względem tych durnych programów
Odpowiedzspołeczeństwo nam idiocieje to proste,
OdpowiedzTylko, że takie tańczenie czy śpiewanie też wymaga wielkiej wiedzy i poświęcenia wielu lat treningom :)
OdpowiedzJeden z dziesięciu ciągle jest na antenie. Leci też "Postaw na milion" tez całkiem dobry. Zapomniano o tym, że kiedyś leciał: Idol, Big Brother, Bar i parę innych tego typu programików? Kiedyś był chłam i dziś jest chłam.
Odpowiedzale "Jeden z dziesięciu" nadal się trzyma :D
Odpowiedznie żeby co ale do niektórych programów kulinarnych trzeba wiedzy i to sporej. Gotowanie na wysokim poziomie wcale nie jest takie proste
Odpowiedzjakie zapotrzebowanie, takie programy. gdyby nikt nie chcial tego ogladac to by ich nie bylo, analogicznie ze starymi programami, gdyby ogladalność była na tym samym poziomie caly czas to by ich nie usuneli.
Odpowiedznie, teraz liczy sie praktyka a skoro praktyka to i wiedza.
Odpowiedz