Jeżeli ktoś jednokrotnie nauczy się czegoś na sprawdzian, to mózg nie uzna tych informacji za ważniejsze, niż na przykład to, że 3 grudnia o godzinie 16:28 na ulicy Głównej mijał go mężczyzna w czarnym płaszczu i szpakowatych włosach. No i szybko pozbędzie się całego efektu nauki, bo przecież pojawiło się tylko raz, więc nie ma znaczenia. Ale nawet zapominanie jest tworzeniem nowych połączeń w mózgu - to pocieszające, że nie działa to na zasadzie ich usuwania.
Przecież system szkolnictwa MEN zamienił wszystko w obóz pracy obrzydzając młodemu człowiekowi wiedzę.
OdpowiedzDlatego w Polsce taki "obrzydzony" młody człowiek musi skończyć jedynie gimnazjum. Potem już może robić karierę.
Jak kebab.
OdpowiedzBo jak nie powtarzasz, nie praktykujesz, to wylatuje. Repetitio est mater studiorum.
Odpowiedz@ThomasHewitt No bo nie ma to jak powtarzać i praktykować rzeczy, które cie nie interesują i są zbędne do końca życia.
One się dopiero stają zbędne wtedy, gdy uzyskasz z nich ocenę gwarantującą ci promocję do następnej klasy.
@ThomasHewitt Zaorane.
Jeżeli ktoś jednokrotnie nauczy się czegoś na sprawdzian, to mózg nie uzna tych informacji za ważniejsze, niż na przykład to, że 3 grudnia o godzinie 16:28 na ulicy Głównej mijał go mężczyzna w czarnym płaszczu i szpakowatych włosach. No i szybko pozbędzie się całego efektu nauki, bo przecież pojawiło się tylko raz, więc nie ma znaczenia. Ale nawet zapominanie jest tworzeniem nowych połączeń w mózgu - to pocieszające, że nie działa to na zasadzie ich usuwania.
OdpowiedzRaczej ulotna...
OdpowiedzNie zazdroszczę Ci Maćku
Odpowiedzto są fazy ,,naucz się, zdaj, zapomnij".
OdpowiedzTak przelotna, że aż ulatuje.
Odpowiedz