Ale to nie praca. I to jeden burger. Nie 60 na godzinę. Przez 8 godzine dziennie. Co miałoby jakiś sens liczbowy, ekonomiczny. Jeden żałosny, (zresztą napchany chemią i badziewiem) burger.
@Saluno Mylisz się. Ostatnio w Irlandii w mieście był dzień darmowych śniadań w McDonaldzie. Kolejki jak na tym filmie. Darmocha jednak coś człowiekowi rzuca na psychikę :)
@kjgfgjkd no właśnie. Tylko godzina, nie aż godzina. I to jeszcze zależy co się robi. Bo niektórzy, np informatycy na legalu zarabiają 75 za godzinę pracy na kompie. I mówię TYLKO godzina nawet z perspektywy osoby zarabiającej dychacza/h.
Przynajmniej wydatek energetyczny będzie większy od tego co dostarczy burger. Tak powinny wyglądać schody przed każdym fast foodem :) Niech żyją "ujemne kalorie".
Obraz biedy i rozpaczy, poniżanie się aby dostać jedzenie - PRAWDZIWY OBRAZ POLSKI. W następnej edycji zobaczą Państwo 80-letniego staruszka na emeryturze, biegającego na automatycznej bieżni z powieszonymi na wędce przed nim frytkami.
U mnie w miejscowości ostatnio nowy market otwierali. Bodajże 20 darmowych parasolek czekało na pierwsze 20 osób.Stali już od piątej rano i czekali aż będzie otwarcie....
W Polsce to chyba jakieś wydarzenie kulturalne wręcz. Coś jak rozdanie Oscarów, festiwale muzyczne, to u nas rozdawanie badziewi za darmo pobudza fizycznie i psychicznie całe wsie, całe miasta... Co za biedni ludzie.
"poniżanie się aby dostać jedzenie". Poniżanie się dla lajków na fejsie wcale nie istnieje. Lajków nie zjesz. Wykazanie odrobiny inicjatywy i, ewentualnie, sprawności fizycznej jest pogardzane, bo? Tak, może to pewien brak kultury, chociaż reszta wygląda jak świniaki jadące do rzeźni. Ktoś ma własne zdanie, ale zrobił coś nieudolnie, od razu jest dodatkowo kopany, choć cel osiągnął. Dlatego młodzi Polacy wyjeżdżają, bo osiągnięcie tu sukcesu oznacza bycie wyszydzanym. A ci, którzy się śmieją niech sami spróbują przeżyć za 800-1000 złotych miesięcznie, nie mając zbyt wiele sił, a pracy, nawet jeśli chcą, praktycznie nie ma. Leki też kosztują. Dużo. Odłożenie 10 zł przez samotnego emeryta jest niemal niemożliwe (przy takiej emeryturze j.w.), więc taki burger czy wspomniana parasolka to jak uśmiech losu, ale trzeba się postarać, bo w Polsce za darmo można dostać najwyżej po mordzie. Osobiście mam na to wy...ne, bo nie wiem czy nie zrobiłbym tego samego, gdyby głód przycisnął, a debile się śmieją i szydzą, bo tacy bogaci się zrobili, zarabiając 1500 netto. Choć mieszkam w Łodzi nawet nie słyszałem o jakieś gównianej Sukcesji, która pozornie dając pracę, wyprowadza pieniądze z naszego kraju.
Na pewno nie jest to obraz biedy, ale pazerności i głupoty. Nie znam tych ludzi i ich sytuacji materialnej, ale są dosyć sprawni jak na grupkę wygłodzonych emerytów, a nawet jeśli to są bezmyślni, gdyby coś im się stało, przewrócili by się, skręcili by coś, lub gorzej - złamali, koszty leczenia i późniejszej rekonwalescencji byłyby o wiele większe niż ten burger. A poza tym z własnego doświadczenia znam, kilka osób, które zawsze idą gdy w moim mieście dają coś za darmo, a wcale nie są biedni. Dodatkowo czy lepiej robić z siebie pośmiewisko na oczach całej galerii, a także internetu, zamiast kupić sobie w sklepie kajzerke, jakąś wędline i sałate - koszt jednej kanapki 2 - 3 zł, a godność zachowana.
Takie schody mają wyłączniki awaryjne. Nieraz za małolata wkurzaliśmy ludzi wyłaczając im schody. A z tego co widać na filmie to tłumy zajmowały galerię. Może nie koniecznie biegli po burgery.
@Gambini Ktoś dobrze niżej napisał: "Dla głodnego wizerunek nie jest żadną ceną.". Jednak ja napisałem komentarz ze swojej obecnej perspektywy. Trochę dziwne byłoby powiedzieć, że mam nadzieję, że do takiego zachowania skłania tych ludzi głód, niemniej jednak mam gdzieś w głębi nadzieję, że nie wszyscy kierowali się chciwością i pazernością.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 September 2015 2015 23:07
No i widzisz Twoja obecna perspektywa... A goście są starzy. Skąd wiesz jaka jest ich perspektywa? W jakich czasach się wychowali? Może doświadczyli długiego głodu o którym nie masz pojęcia?
Bardziej żenujący niż ten wyścig, jest fakt, że nikt tym panom nie pomógł się podnieść z tych schodów, nie wiem skąd w ludziach taka znieczulica, bo "dłużej można pokręcić bekę". Niektórzy ludzie mają tak cienką emeryturę, że pod promocje w hipermarketach dopasowują swoje całe życie... wiedzą kiedy, gdzie i w co można się tanio zaopatrzyć... we wtorki chleb o tej i o tej jest taniej, tu będzie szynka na promocji... poniżający jest wyścig? Skąd wiecie czym kieruje się taki gościu? Może biegnie, bo sam sobie nie mógłby pozwolić na taki "luksus"... a może biegnie, bo stwierdza, że da radę wziąć udział w takim konkursie i po prostu próbuje swoich sił z ciekawości?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 September 2015 2015 16:33
@annoew , w Caritasie nie trzeba sie ponizac, aby dostac cieply posilek, wystarczy tylko, aby nie przyjsc pijanym. Oczywiscie mozliwe jest, ze przygnala tych ludzi skrajna bieda, ale w to nie uwierze, bo jest duuuuzo mniej prawdopodobne niz schemat "za darmo? lo jezu, to jeszcze w kieszenie kurtki moze wezme z pare". Cwaniactwo i pazernosc wyzwala w ludziach naprawde mordercze instynkty. A tym osobom tez bym nie pomogl, poniewaz chcacemu nie dzieje sie krzywda.
Najpierw się nie dzieje, a potem się dzieje. Myślę, że kręcący filmik zamiast pomóc zachowali się wrednie. Nie ważne, że tamci zaczęli z głupoty, ale mogło się skończyć źle. Poza tym patrząc na tłum na dole zastanawiam się czy nie próbowali uciec z tłumu po prostu. Dobrze, że ktoś inteligentny wyłączył w końcu schody.
Zrobiłem kiedyś taki eksperyment, że na olx wystawiłem jakieś stare książki i rzeczy przeróżne najpierw za 10-20zł i potem za darmo. Kiedy była cena, nikt nie ruszył do dziś, nawet za 10zł. Kiedy było za darmo, rozchodziły się jak świeże bułeczki. Nie ważne jakie książki i rzeczy, ważne że za darmo. Paranoja jakaś.
@ThomasHewitt Załóżmy, że chciałbyś pomóc komuś potrzebującemu - oddając za darmo np. jakieś łóżko, rower dla dziecka, itp. I jak tu odróżnić cwaniaka od potrzebującego?
@windrunner Zaproponować za jakąś absurdalnie niską cenę. Jest wiele akcji gdzie rozdają różnego rodzaju gry na Steam (głównie gówniane) - jak jest za darmo to strony przeciążone są kilka godzin. Jak już trzeba zapłacić choćby 10 centów to chętnych brak.
Mój kumpel, który mieszka w łodzi napisał mi dzisiaj, że jak ludziska zobaczyły Starbucks, to się rzuciły i kolejki do kawy za kilkanaście złotych były jak w PRL. Nie raz miałem okazję się napić w tym starbuksie i powiem, ze kawa jak kawa i tyle. W niejednej kawiarni czy nawet automacie do kawy na dworcu piłem lepszą
@LibertarianpirateV Kawa w Starbucksie jest w miarę dobra, przynajmniej tu gdzie jestem, nie w Polsce, nie ma co porównywać z automatem. Ale też zależy od tego, jakiej kawy tam obsługa nawrzuca ;)
Jak można się tak upokażać dla kawałka bułki i jakiejś padliny w imię darmowej promocji . Ludzie miejcie swą godność a nie jak te szakale i hieny lecicie na padlinę. Ciekawe czy jak wam będą dawać kebaby za darmo w zamian za wybudowanie meczetu to też będziecie jak te jełopy szaleć? Pluję na takich sprzedawczyków, miejcie honor i ambicję powiedzieć NIE dla IMIGRANTÓW wszelakiej maści do osiedlania się na Piastowskiej Ziemi.
Masakryczne komentarze i reakcje ludzi. Poniżające? Moim zdaniem nie. W USA są o wiele bardziej poniżające rzeczy. Nagroda to burger za 10 PLN? I co z tego, jak zabawa jest dobra to wezmę udział nawet bez nagrody. Na dniu sportu na mojej polibudzie dawali kiełbaskę z grilla za sukces w jednej z wielu konkurencji sportowych (proste, szybkie rzeczy jak np. wejście po linie na wysokość 2.5m czy rzucanie dartem do celu i wyrzucenie odpowiedniej ilości pkt). Kiełbaska normalnie kosztowała 5zł. I kupa ludzi brała udział bo fajna zabawa a kiełbaska za 5 zł to fajny dodatek. Dzisiaj juz nie można się bawić bo zaraz jakiś "fajny" nagra telefonem i upubliczni gdzie się da, wylewajac żale jakie to "poniżające". Oczywiście autor filmiku woli "kręcić bekę" niż pomóc wciągnąć dziadka. Może straci równowagę i wypadnie za barierkę, dopiero będzie hit na komórce nagrany jak spada z 15 metrów!
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 September 2015 2015 21:50
Mieszkałem w Polsce, też w biedzie. Rozumiem, nie szydzę, nie wyśmiewam - po co? Burger Was dziwi? Sporo kalorii. Dla głodnego wizerunek nie jest żadną ceną.
Nie ma to, jak doprowadzić kraj do skrajnej nędzy, a potem nabijać się z ludzi, że są biedni. Weźcie się ludzie zastanówcie nad sobą! Jak zaczniecie żyć za polskie emerytury, to przestaniecie się nabijać z Polaków, których nie stać nawet na wykupienie leków w aptece. Najbardziej żenujące są wasze komentarze. Spróbujcie barany wyżyć za 1000 zł emerytury, to wtedy pogadamy. Jesteście beznadziejni!
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 October 2015 2015 21:20
Wiecie co? Zapomniał wół jak cielęciem był... Na początku tez się śmiałam - później przypomniałam sobie jak przez 2 lata szukałam pracy i przestałam się śmiać....
W pale się nie mieści, że w 2015 roku, w centrum Polski, z powodu otworzenia jakiegoś g...o sklepu czy baru są takie tłumy. O scenach dantejskich w walce o równie gó...ny burger to już nawet nie ma co wspominać.
Niemniej - jest to mniej zaskakujące, skoro także tutaj jest wielu "rozumiejących".
No cóż. Różnie w moim życiu było. Nieraz biednie. Ale nawet jakby rozdawali darmo cały obiad dwudaniowy i do tego kawę z ciastkami i nie wiem co tam jeszcze - nie przyszło by mi do głowy się pchać.
Żenada.
Ej tam, nie tylko Polacy tacy są. Raz meldowałem się do biegów, zawodów znaczy się, w Dortmund (Niemcy) i można było za darmo spaghetti dostać, pewnie z jakimś zwykłym sosem pomidorowym.
Kolejka była chyba na 100 osób, nie wiem, nie liczyłem. To raczej instynkty łowieckie się odzywają :P
Chociaż, pazerność może też, jak oddzielić jedno od drugiego na zakupach ;) Tak działają przecież wszystkie promocje "dostać coś taniej, albo za darmo", nawet, jak się tego może nie potrzebuje ;)
Zawsze śmiałam się w wyścigów po karpie, po crocsy, po przecenione torebki... i dzisiaj pewnie też śmiałabym się oglądając tabuny ludzi pędzące na złamanie karku po burgera, ruchomymi schodami pod prąd. No bo dlaczego nie? Ale ostatnio miałam "przyjemność" dorabiać na otwarciu Biedry, jako osoba pakująca klientom zakupy do darmowych siateczek. W "zestawie" była też niezwykle cenna "Kropka TV" (gazeta z programem telewizyjnym - dla niezorientowanych). Klienci, naturalnie dopiero po uprzednim upewnieniu się, że reklamóweczki, te najzwyklejsze, są za friko, wynosili je dosłownie ilościami hurtowymi; "bo on się zaraz przepakuje", "bo tutaj reklamóweczka mu pękła", albo prosto "niech pani tyle nie pakuje, bo reklamówka mi pęknie" (a zapakowałam chleb i szynkę konserwową). Rekordzistą był Pan, który poprosił, żeby pakować mu po dwie rzeczy na reklamówkę... I nie, on nie żartował. Jednak prawdziwym HITEM był, znowu, Pan, który przy kasie odliczał... 150 reklamówek. Oczywiście każdy z klientów miał wózek wypchany zakupami aż się wysypywało, ale skoro siatki darmowe to trzeba zrobić zapas do następnego otwarcia. A gazetki? KAŻDY zwracał mi uwagę, że mam pamiętać o zapakowaniu mu programu i trzy raz pytał, czy na pewno pamiętałam, grzebiąc w swoich zakupach dopóki tego Kropka nie znaleźli. A co druga osoba brała dwie/trzy gazety, bo "dla brata/matki/psa/chomika". Ja oczywiście nie mogłam klientowi "nie pozwolić", więc Janusze Biznesu korzystali. Nie wspominam już o szturmowaniu drzwi sklepu od piątej rano (otwarcie o siódmej), bo rzucili trzy telewizory, dwa laptopy, kilkanaście zestawów narzędzi, depilatory, patelnie do naleśników. Wyścigi prawie jak w Lidlu. Także, naprawdę, ja jestem w stanie zrozumieć tego burgera, którego można chociaż zjeść. Co oczywiście nie zmienia faktu, że takie wyścigi są żałosne i zastanawiam się, co kieruje takimi osobami?
@Akane_ Myślę, że ludziom na hasło "za darmo" wyłącza się myślenie. Ja promocje lubię, kiedy idę do sklepu i tam okazuje się, że coś kupię dzisiaj taniej bo akurat obniżyli na dzisiaj cenę czegoś. Nigdy po żadne darmowe/promocyjne produkty nie stałam w kolejce przez 2 godziny. Dla mnie to żałosne. W dodatku czas to pieniądz i szkoda mi go marnować w ten sposób. A już upodlenie w postaci wyścigu po hamburgera, czy wyszarpywanie sobie produktów jest dla mnie niskie. Czy nie można iść z kulturą do sklepu w dniu promocji?
@Akane_ Chciwość. Bo co innego? Ludzie lubią dostawać coś za darmo, a w obecnych czasach ciągle jest coś im zabierane w postaci podatków, vatów i sratów. No i można zawsze się pochwalić jaki to ja byłem sprytny i na darmówkę się załapałem i te 5zł w kieszeni zostało.
To jest pazerność emerytów. Przyklad z Jastrzebia Zdroju na śląsku,tam 97 % ludzi ma wysokie emerytury gónicze a i tak jesli jest promocja jakas to rzucają sie na wszystko jakby nigdy nic nie bylo. Wiec prosze nie pie....,że emeryci robia to z biedy bo to robia tylko z PAZERNOŚCI
Obraz ludzkiej glupoty - chec dostania cos za darmo pierze ludziom mozgi - czy rzeczywiscie mozna sie ponizyc za jednego hamburgera - Kurski mial racje - to jest bciemny lud - i mozna sobie wyobrazic, ze Ci ludzie w referendum czy wyborach decyduja o losie Polski. Dlatego od wiekow spiewamy Chron Boze Polske ... przed Polakami.
Jak bardzo my POLACY damy się jeszcze zeszmacić ? Kiedyś dumny naród, z którym liczyła się cała Europa, nasza husaria krótko trzymała całe towarzystwo za mordę a dzisiaj ? Jesteśmy najtańszymi wyrobnikami UE, i marionetkami w rękach: donalda jego ciotki merkelowej i ,,pani" premier która przyjmuje nierobów uciekających od obrony swojego kraju... tak się zachowuje FACET? Spi***la od obowiązku obrony ojczyzny zostawiając rodzinę w ogniu walk ? Mówię tu o pożal się Boże donaldzie i ,,uchodźcach". Nie wiem co dalej ale na pewno KUKLUX KLAN trzeba powołać z powrotem do życia i zaprosić do Europy na GRUNTOWNE porządki obywatelsko - etniczne...
Kiedy to zobaczyłem, przypomniał mi się pewien skecz: A: I jak tam wakacje w Peru? B: Całkiem dobrze, ale już więcej nie spojrzę na sok z ananasów. A: Tylko to było tam do picia? B: Nie, ale tylko to było za darmo.
Jak to nie jest poniżające, to nie wiem co jest.
OdpowiedzDla ludzi burger za 10 PLN jest powodem do lecenia ruchomymi schodami pod prąd.
Mam wrażenie, że statystyczny Niemiec, Szwajcar etc. nie poniżyłby się tak.
Może się mylę. Może nie.
@Saluno Co jest złego w zabawie za którą dostanie się burgera?
Ale to nie praca. I to jeden burger. Nie 60 na godzinę. Przez 8 godzine dziennie. Co miałoby jakiś sens liczbowy, ekonomiczny. Jeden żałosny, (zresztą napchany chemią i badziewiem) burger.
burczyk91 moze to ze sie samego siebie ponizylo w wystawilo na posmiewisko przed setkami ludzi
Naprawdę myślisz że oni są głodni?
@Saluno Mylisz się. Ostatnio w Irlandii w mieście był dzień darmowych śniadań w McDonaldzie. Kolejki jak na tym filmie. Darmocha jednak coś człowiekowi rzuca na psychikę :)
@Guilt.Nie wiem, nie widziałem. Tak jak pisałem, napisałem to co mi się wydaje. Nie obstaję, że to 100%towa racja nad racjami.
@Saluno Godzina pracy....
@kjgfgjkd no właśnie. Tylko godzina, nie aż godzina. I to jeszcze zależy co się robi. Bo niektórzy, np informatycy na legalu zarabiają 75 za godzinę pracy na kompie. I mówię TYLKO godzina nawet z perspektywy osoby zarabiającej dychacza/h.
Przynajmniej wydatek energetyczny będzie większy od tego co dostarczy burger. Tak powinny wyglądać schody przed każdym fast foodem :) Niech żyją "ujemne kalorie".
OdpowiedzObraz biedy i rozpaczy, poniżanie się aby dostać jedzenie - PRAWDZIWY OBRAZ POLSKI. W następnej edycji zobaczą Państwo 80-letniego staruszka na emeryturze, biegającego na automatycznej bieżni z powieszonymi na wędce przed nim frytkami.
OdpowiedzRaczej obraz pazerności. Są tacy co nawet g@wno wezmą, pod warunkiem, że będą rozdawali za darmo.
U mnie w miejscowości ostatnio nowy market otwierali. Bodajże 20 darmowych parasolek czekało na pierwsze 20 osób.Stali już od piątej rano i czekali aż będzie otwarcie....
Czekali na otwarcie parasoli w ich d**ach.
W Polsce to chyba jakieś wydarzenie kulturalne wręcz. Coś jak rozdanie Oscarów, festiwale muzyczne, to u nas rozdawanie badziewi za darmo pobudza fizycznie i psychicznie całe wsie, całe miasta... Co za biedni ludzie.
Dokadnie to samo pomyślałem...Niestety to wszystko z biedy.
Tym staruszkiem bedzie Twój stary, a na obiad będą frytki.
"poniżanie się aby dostać jedzenie". Poniżanie się dla lajków na fejsie wcale nie istnieje. Lajków nie zjesz. Wykazanie odrobiny inicjatywy i, ewentualnie, sprawności fizycznej jest pogardzane, bo? Tak, może to pewien brak kultury, chociaż reszta wygląda jak świniaki jadące do rzeźni. Ktoś ma własne zdanie, ale zrobił coś nieudolnie, od razu jest dodatkowo kopany, choć cel osiągnął. Dlatego młodzi Polacy wyjeżdżają, bo osiągnięcie tu sukcesu oznacza bycie wyszydzanym. A ci, którzy się śmieją niech sami spróbują przeżyć za 800-1000 złotych miesięcznie, nie mając zbyt wiele sił, a pracy, nawet jeśli chcą, praktycznie nie ma. Leki też kosztują. Dużo. Odłożenie 10 zł przez samotnego emeryta jest niemal niemożliwe (przy takiej emeryturze j.w.), więc taki burger czy wspomniana parasolka to jak uśmiech losu, ale trzeba się postarać, bo w Polsce za darmo można dostać najwyżej po mordzie. Osobiście mam na to wy...ne, bo nie wiem czy nie zrobiłbym tego samego, gdyby głód przycisnął, a debile się śmieją i szydzą, bo tacy bogaci się zrobili, zarabiając 1500 netto. Choć mieszkam w Łodzi nawet nie słyszałem o jakieś gównianej Sukcesji, która pozornie dając pracę, wyprowadza pieniądze z naszego kraju.
Pazerni ludzie są wszędzie. Naprawdę myślicie że ich nie stać na burgera za 10zl? Wątpię. Dają za darmo to lecimmm
nie bieda i rozpacz tylko bezmózgowie
Na pewno nie jest to obraz biedy, ale pazerności i głupoty. Nie znam tych ludzi i ich sytuacji materialnej, ale są dosyć sprawni jak na grupkę wygłodzonych emerytów, a nawet jeśli to są bezmyślni, gdyby coś im się stało, przewrócili by się, skręcili by coś, lub gorzej - złamali, koszty leczenia i późniejszej rekonwalescencji byłyby o wiele większe niż ten burger. A poza tym z własnego doświadczenia znam, kilka osób, które zawsze idą gdy w moim mieście dają coś za darmo, a wcale nie są biedni. Dodatkowo czy lepiej robić z siebie pośmiewisko na oczach całej galerii, a także internetu, zamiast kupić sobie w sklepie kajzerke, jakąś wędline i sałate - koszt jednej kanapki 2 - 3 zł, a godność zachowana.
Chytre dziady z Łodzi
OdpowiedzSiwe włosy nie zawsze są oznaką mądrości...
Odpowiedza ile ludzi na dole.... masakra... dokąd i po co? :)
OdpowiedzJakie bydło. To jacyś podludzie.
OdpowiedzKurde, jacy ci studenci starzy w tej Lodzi....
OdpowiedzTakie schody mają wyłączniki awaryjne. Nieraz za małolata wkurzaliśmy ludzi wyłaczając im schody. A z tego co widać na filmie to tłumy zajmowały galerię. Może nie koniecznie biegli po burgery.
OdpowiedzWolałbym cały dzień chodzić głodny, niż dać się tak poniżyć.
Odpowiedz@idj95 Nie mówiłabyś tak, gdybyś kiedyś cierpiała głód w swoim życiu.
@Gambini Ktoś dobrze niżej napisał: "Dla głodnego wizerunek nie jest żadną ceną.". Jednak ja napisałem komentarz ze swojej obecnej perspektywy. Trochę dziwne byłoby powiedzieć, że mam nadzieję, że do takiego zachowania skłania tych ludzi głód, niemniej jednak mam gdzieś w głębi nadzieję, że nie wszyscy kierowali się chciwością i pazernością.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2015 2015 23:07
No i widzisz Twoja obecna perspektywa... A goście są starzy. Skąd wiesz jaka jest ich perspektywa? W jakich czasach się wychowali? Może doświadczyli długiego głodu o którym nie masz pojęcia?
Śmiejcie się z dziadków. A może ktoś powie mi po co przyszli ci ludzie co tak ładnie brawo bili?
OdpowiedzBardziej żenujący niż ten wyścig, jest fakt, że nikt tym panom nie pomógł się podnieść z tych schodów, nie wiem skąd w ludziach taka znieczulica, bo "dłużej można pokręcić bekę". Niektórzy ludzie mają tak cienką emeryturę, że pod promocje w hipermarketach dopasowują swoje całe życie... wiedzą kiedy, gdzie i w co można się tanio zaopatrzyć... we wtorki chleb o tej i o tej jest taniej, tu będzie szynka na promocji... poniżający jest wyścig? Skąd wiecie czym kieruje się taki gościu? Może biegnie, bo sam sobie nie mógłby pozwolić na taki "luksus"... a może biegnie, bo stwierdza, że da radę wziąć udział w takim konkursie i po prostu próbuje swoich sił z ciekawości?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2015 2015 16:33
Odpowiedz@annoew , w Caritasie nie trzeba sie ponizac, aby dostac cieply posilek, wystarczy tylko, aby nie przyjsc pijanym. Oczywiscie mozliwe jest, ze przygnala tych ludzi skrajna bieda, ale w to nie uwierze, bo jest duuuuzo mniej prawdopodobne niz schemat "za darmo? lo jezu, to jeszcze w kieszenie kurtki moze wezme z pare". Cwaniactwo i pazernosc wyzwala w ludziach naprawde mordercze instynkty. A tym osobom tez bym nie pomogl, poniewaz chcacemu nie dzieje sie krzywda.
Najpierw się nie dzieje, a potem się dzieje. Myślę, że kręcący filmik zamiast pomóc zachowali się wrednie. Nie ważne, że tamci zaczęli z głupoty, ale mogło się skończyć źle. Poza tym patrząc na tłum na dole zastanawiam się czy nie próbowali uciec z tłumu po prostu. Dobrze, że ktoś inteligentny wyłączył w końcu schody.
zwykły plebs, to samo było pod lidlem na promocji karpia i crocsów
OdpowiedzZrobiłem kiedyś taki eksperyment, że na olx wystawiłem jakieś stare książki i rzeczy przeróżne najpierw za 10-20zł i potem za darmo. Kiedy była cena, nikt nie ruszył do dziś, nawet za 10zł. Kiedy było za darmo, rozchodziły się jak świeże bułeczki. Nie ważne jakie książki i rzeczy, ważne że za darmo. Paranoja jakaś.
Odpowiedz@ThomasHewitt Załóżmy, że chciałbyś pomóc komuś potrzebującemu - oddając za darmo np. jakieś łóżko, rower dla dziecka, itp. I jak tu odróżnić cwaniaka od potrzebującego?
@windrunner Zaproponować za jakąś absurdalnie niską cenę. Jest wiele akcji gdzie rozdają różnego rodzaju gry na Steam (głównie gówniane) - jak jest za darmo to strony przeciążone są kilka godzin. Jak już trzeba zapłacić choćby 10 centów to chętnych brak.
Głodny naród dla którego kotlet wołowy w bułce jest rarytasem
OdpowiedzJepani Uchodzcy !!!! ( czy to Polacy bo juz sie pogubilem ..?!)
OdpowiedzTak w ogóle to ja bym chciał kiedyś wejść tak pod prąd ruchomymi schodami, ale raczej nigdy się nie odważę.
OdpowiedzMój kumpel, który mieszka w łodzi napisał mi dzisiaj, że jak ludziska zobaczyły Starbucks, to się rzuciły i kolejki do kawy za kilkanaście złotych były jak w PRL. Nie raz miałem okazję się napić w tym starbuksie i powiem, ze kawa jak kawa i tyle. W niejednej kawiarni czy nawet automacie do kawy na dworcu piłem lepszą
Odpowiedz@LibertarianpirateV Kawa w Starbucksie jest w miarę dobra, przynajmniej tu gdzie jestem, nie w Polsce, nie ma co porównywać z automatem. Ale też zależy od tego, jakiej kawy tam obsługa nawrzuca ;)
Upodlenie się na własne życzenie, jak zwierzęta jakieś.
OdpowiedzWstyd to nawet oglądać.
Odpowiedz@Cysiek1991 Ja myślę, że większy wstyd się z tego śmiać i cieszyć.
Jak można się tak upokażać dla kawałka bułki i jakiejś padliny w imię darmowej promocji . Ludzie miejcie swą godność a nie jak te szakale i hieny lecicie na padlinę. Ciekawe czy jak wam będą dawać kebaby za darmo w zamian za wybudowanie meczetu to też będziecie jak te jełopy szaleć? Pluję na takich sprzedawczyków, miejcie honor i ambicję powiedzieć NIE dla IMIGRANTÓW wszelakiej maści do osiedlania się na Piastowskiej Ziemi.
OdpowiedzToś szybko eskalował
a Kopaczowa mowila ze nie ma w Polsce glodnych dzieci
Odpowiedzcebulaki, żenada... bo za darmo...
OdpowiedzWyścig szczurów..
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2015 2015 21:29
OdpowiedzJeszcze nikt nie napisał, że do tego doprowadziły rządy PO? Gdzie spamerzy opłacani przez PiS?
OdpowiedzTo przecież muzułmańscy uchodźcy, nie umiejący się dostosować do europejskich zwyczajów ;P
Odpowiedz@Riesling Homoseksualizm jest chorobą umysłową.
Smutne, bardzo smutne.
OdpowiedzNie trzeba imigrantów, żeby widzieć dzicz w akcji.
OdpowiedzDziadek jeden z drugim poniżają się i przewracają dla darmowego burgera. Świat się kończy. Ludzka pazerność i brak ogłady nie znają granic. Żenada.
OdpowiedzMasakryczne komentarze i reakcje ludzi. Poniżające? Moim zdaniem nie. W USA są o wiele bardziej poniżające rzeczy. Nagroda to burger za 10 PLN? I co z tego, jak zabawa jest dobra to wezmę udział nawet bez nagrody. Na dniu sportu na mojej polibudzie dawali kiełbaskę z grilla za sukces w jednej z wielu konkurencji sportowych (proste, szybkie rzeczy jak np. wejście po linie na wysokość 2.5m czy rzucanie dartem do celu i wyrzucenie odpowiedniej ilości pkt). Kiełbaska normalnie kosztowała 5zł. I kupa ludzi brała udział bo fajna zabawa a kiełbaska za 5 zł to fajny dodatek. Dzisiaj juz nie można się bawić bo zaraz jakiś "fajny" nagra telefonem i upubliczni gdzie się da, wylewajac żale jakie to "poniżające". Oczywiście autor filmiku woli "kręcić bekę" niż pomóc wciągnąć dziadka. Może straci równowagę i wypadnie za barierkę, dopiero będzie hit na komórce nagrany jak spada z 15 metrów!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2015 2015 21:50
OdpowiedzMieszkałem w Polsce, też w biedzie. Rozumiem, nie szydzę, nie wyśmiewam - po co? Burger Was dziwi? Sporo kalorii. Dla głodnego wizerunek nie jest żadną ceną.
OdpowiedzSpalili przynajmniej te kalorie.
Odpowiedz"ostatnia życiowa wędrówka" nabiera znaczenia
OdpowiedzNie ma to, jak doprowadzić kraj do skrajnej nędzy, a potem nabijać się z ludzi, że są biedni. Weźcie się ludzie zastanówcie nad sobą! Jak zaczniecie żyć za polskie emerytury, to przestaniecie się nabijać z Polaków, których nie stać nawet na wykupienie leków w aptece. Najbardziej żenujące są wasze komentarze. Spróbujcie barany wyżyć za 1000 zł emerytury, to wtedy pogadamy. Jesteście beznadziejni!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 October 2015 2015 21:20
Odpowiedz@wielkimandaryn Myślę, że to akurat z biedą nie ma nic wspólnego. Po prostu wyścigi, z tych, czy innych powodów, ale raczej nie z głodu.
Ja myślałem, że naród polski nie dozna takiego upokorzenia, jakże srogo się myliłem.....
OdpowiedzCzas na chytre dziady z Łodzi. Moja mama płakała ze śmiechu jak to oglądała, pozdrowienia dla autora! :D
OdpowiedzWiecie co? Zapomniał wół jak cielęciem był... Na początku tez się śmiałam - później przypomniałam sobie jak przez 2 lata szukałam pracy i przestałam się śmiać....
OdpowiedzZa darmo to i ocet słodki
OdpowiedzW pale się nie mieści, że w 2015 roku, w centrum Polski, z powodu otworzenia jakiegoś g...o sklepu czy baru są takie tłumy. O scenach dantejskich w walce o równie gó...ny burger to już nawet nie ma co wspominać.
OdpowiedzNiemniej - jest to mniej zaskakujące, skoro także tutaj jest wielu "rozumiejących".
No cóż. Różnie w moim życiu było. Nieraz biednie. Ale nawet jakby rozdawali darmo cały obiad dwudaniowy i do tego kawę z ciastkami i nie wiem co tam jeszcze - nie przyszło by mi do głowy się pchać.
Żenada.
Ej tam, nie tylko Polacy tacy są. Raz meldowałem się do biegów, zawodów znaczy się, w Dortmund (Niemcy) i można było za darmo spaghetti dostać, pewnie z jakimś zwykłym sosem pomidorowym.
OdpowiedzKolejka była chyba na 100 osób, nie wiem, nie liczyłem. To raczej instynkty łowieckie się odzywają :P
Chociaż, pazerność może też, jak oddzielić jedno od drugiego na zakupach ;) Tak działają przecież wszystkie promocje "dostać coś taniej, albo za darmo", nawet, jak się tego może nie potrzebuje ;)
Zawsze śmiałam się w wyścigów po karpie, po crocsy, po przecenione torebki... i dzisiaj pewnie też śmiałabym się oglądając tabuny ludzi pędzące na złamanie karku po burgera, ruchomymi schodami pod prąd. No bo dlaczego nie? Ale ostatnio miałam "przyjemność" dorabiać na otwarciu Biedry, jako osoba pakująca klientom zakupy do darmowych siateczek. W "zestawie" była też niezwykle cenna "Kropka TV" (gazeta z programem telewizyjnym - dla niezorientowanych). Klienci, naturalnie dopiero po uprzednim upewnieniu się, że reklamóweczki, te najzwyklejsze, są za friko, wynosili je dosłownie ilościami hurtowymi; "bo on się zaraz przepakuje", "bo tutaj reklamóweczka mu pękła", albo prosto "niech pani tyle nie pakuje, bo reklamówka mi pęknie" (a zapakowałam chleb i szynkę konserwową). Rekordzistą był Pan, który poprosił, żeby pakować mu po dwie rzeczy na reklamówkę... I nie, on nie żartował. Jednak prawdziwym HITEM był, znowu, Pan, który przy kasie odliczał... 150 reklamówek. Oczywiście każdy z klientów miał wózek wypchany zakupami aż się wysypywało, ale skoro siatki darmowe to trzeba zrobić zapas do następnego otwarcia. A gazetki? KAŻDY zwracał mi uwagę, że mam pamiętać o zapakowaniu mu programu i trzy raz pytał, czy na pewno pamiętałam, grzebiąc w swoich zakupach dopóki tego Kropka nie znaleźli. A co druga osoba brała dwie/trzy gazety, bo "dla brata/matki/psa/chomika". Ja oczywiście nie mogłam klientowi "nie pozwolić", więc Janusze Biznesu korzystali. Nie wspominam już o szturmowaniu drzwi sklepu od piątej rano (otwarcie o siódmej), bo rzucili trzy telewizory, dwa laptopy, kilkanaście zestawów narzędzi, depilatory, patelnie do naleśników. Wyścigi prawie jak w Lidlu. Także, naprawdę, ja jestem w stanie zrozumieć tego burgera, którego można chociaż zjeść. Co oczywiście nie zmienia faktu, że takie wyścigi są żałosne i zastanawiam się, co kieruje takimi osobami?
Odpowiedz@Akane_ Myślę, że ludziom na hasło "za darmo" wyłącza się myślenie. Ja promocje lubię, kiedy idę do sklepu i tam okazuje się, że coś kupię dzisiaj taniej bo akurat obniżyli na dzisiaj cenę czegoś. Nigdy po żadne darmowe/promocyjne produkty nie stałam w kolejce przez 2 godziny. Dla mnie to żałosne. W dodatku czas to pieniądz i szkoda mi go marnować w ten sposób. A już upodlenie w postaci wyścigu po hamburgera, czy wyszarpywanie sobie produktów jest dla mnie niskie. Czy nie można iść z kulturą do sklepu w dniu promocji?
@Akane_ Chciwość. Bo co innego? Ludzie lubią dostawać coś za darmo, a w obecnych czasach ciągle jest coś im zabierane w postaci podatków, vatów i sratów. No i można zawsze się pochwalić jaki to ja byłem sprytny i na darmówkę się załapałem i te 5zł w kieszeni zostało.
Ja natomiast jestem zdziwiony, że nikt do tej pory nie pomyślał, że dziadkowie mogli trolować. Tak, starsi ludzie też mają poczucie humoru.
OdpowiedzNie wiedziałem, ze mozna tak ponizyc człowieka za hamburgera
Odpowiedzjuz lepiej pojsc do brata alberta na darmowa zupe ale z honorem
OdpowiedzTo jest pazerność emerytów. Przyklad z Jastrzebia Zdroju na śląsku,tam 97 % ludzi ma wysokie emerytury gónicze a i tak jesli jest promocja jakas to rzucają sie na wszystko jakby nigdy nic nie bylo. Wiec prosze nie pie....,że emeryci robia to z biedy bo to robia tylko z PAZERNOŚCI
OdpowiedzBieg po zdrowie, emeryt chciał chociaz raz przed miercia spróbowac burgera ;)
OdpowiedzObraz ludzkiej glupoty - chec dostania cos za darmo pierze ludziom mozgi - czy rzeczywiscie mozna sie ponizyc za jednego hamburgera - Kurski mial racje - to jest bciemny lud - i mozna sobie wyobrazic, ze Ci ludzie w referendum czy wyborach decyduja o losie Polski. Dlatego od wiekow spiewamy Chron Boze Polske ... przed Polakami.
OdpowiedzKomuno ty dziwko, coś ty zrobiła z moim narodem?!
Odpowiedzprawdziwi Polacy a nie jacyś uchodźcy
Odpowiedzczemu tyle ludzi tam?
Odpowiedzchytre stado z łodzi
Odpowiedz0 honoru
OdpowiedzLudzie na dole śmieją się i biją brawo, a tak samo (no prawie) poniżają się czekając w tym tłumie na darmowego burgera
Odpowiedzdebi...le
OdpowiedzJak bardzo my POLACY damy się jeszcze zeszmacić ? Kiedyś dumny naród, z którym liczyła się cała Europa, nasza husaria krótko trzymała całe towarzystwo za mordę a dzisiaj ? Jesteśmy najtańszymi wyrobnikami UE, i marionetkami w rękach: donalda jego ciotki merkelowej i ,,pani" premier która przyjmuje nierobów uciekających od obrony swojego kraju... tak się zachowuje FACET? Spi***la od obowiązku obrony ojczyzny zostawiając rodzinę w ogniu walk ? Mówię tu o pożal się Boże donaldzie i ,,uchodźcach". Nie wiem co dalej ale na pewno KUKLUX KLAN trzeba powołać z powrotem do życia i zaprosić do Europy na GRUNTOWNE porządki obywatelsko - etniczne...
Odpowiedzcebula
Odpowiedzczysta cebulandia.
OdpowiedzCóż za biedne bydlęta... Aż wstyd to oglądać. I my uważamy siebie za dumny naród, spadkobierców Sobieskiego, Piłsudskiego?
OdpowiedzKiedy to zobaczyłem, przypomniał mi się pewien skecz: A: I jak tam wakacje w Peru? B: Całkiem dobrze, ale już więcej nie spojrzę na sok z ananasów. A: Tylko to było tam do picia? B: Nie, ale tylko to było za darmo.
Odpowiedzza darmo? Cud, że na linach się nie wspinali.
Odpowiedz