Fotoradar robi zdjęcia aut
ruszających na zielonym
Warszawa 27/09/2015 g. 21.50, skrzyżowanie Sobieskiego i Witosa, sygnalizacja zmienia się z czerwonej na zieloną, auta ruszają, a fotoradar robi dwa zdjęcia
@atwatw dokładnie, przeglądają na szybko i mają kilka aut na fotce, dwa zdjęcia są dla pewności bo pojazdy są w ruchu, żeby złapało tablice, które na jednym mogą być zasłonięte. brak świateł/pasów, gadanie przez telefon i kilka innych innych rzeczy mogą znaleźć. dobrze jednak mieć właśnie zapis z kamerki, była akcja, że fotoradar dodał kilkanaście kilometrów na godzinę i cykał fotkę, akurat gość się wybronił bo w cieżarówie miał tacho i udowodnił przed sądem, że nawet się nie rozpędzał do rzekomo zmierzonej prędkości, ale osobówki są w czarnej dziurze pod tym względem. Swoją drogą w świetle nowych przepisów zapisy/nagrania wykonane bez zgody osoby nagrywanej nie mogą stanowić dowodu, więc w razie "w" nie wyrażam zgody na fotografowanie mnie za kierownicą i niech się bujają, tylko w sądzie zwyczajnie szkoda nerwów.
Dziś widziałem, jak na skrzyżowaniu Niepodległości z Batorego w Wawie samochody grzecznie stały na Niepodległości na czerwonym (tam też fotoradar łapie na światłach). Nadjechała z tyłu policja na sygnale. Nikt nie przepuścił.
Policja czasami ustawia fotoradary tak by robiły zdjęcia KAŻDEMU samochodowi.
Odpowiedz@atwatw dokładnie, przeglądają na szybko i mają kilka aut na fotce, dwa zdjęcia są dla pewności bo pojazdy są w ruchu, żeby złapało tablice, które na jednym mogą być zasłonięte. brak świateł/pasów, gadanie przez telefon i kilka innych innych rzeczy mogą znaleźć. dobrze jednak mieć właśnie zapis z kamerki, była akcja, że fotoradar dodał kilkanaście kilometrów na godzinę i cykał fotkę, akurat gość się wybronił bo w cieżarówie miał tacho i udowodnił przed sądem, że nawet się nie rozpędzał do rzekomo zmierzonej prędkości, ale osobówki są w czarnej dziurze pod tym względem. Swoją drogą w świetle nowych przepisów zapisy/nagrania wykonane bez zgody osoby nagrywanej nie mogą stanowić dowodu, więc w razie "w" nie wyrażam zgody na fotografowanie mnie za kierownicą i niech się bujają, tylko w sądzie zwyczajnie szkoda nerwów.
A pasy były zapięte?:)
OdpowiedzKasa miejska sama się nie napełni...
OdpowiedzUstawione na pasy i gadanie przez fona... poprzychodzą mandaty do domów :-)
OdpowiedzTak tak może jeszcze czy masz prawo jazdy tez wykrywa? Nie gadaj głupot.
może po prostu ktoś przekroczył dozwoloną prędkość ?
OdpowiedzNo, ale w czym problem? Nieuczesany byłeś autorze demota, czy co?
OdpowiedzKto oglądał Eagle Eye ten wie, o co chodzi...
OdpowiedzTo zdjecie zostalo zrobione komus kto przekroczyl predkosc na sasiednim pasie.
OdpowiedzTak może nie na temat. Czy ten blask nie oślepia, jeszcze wieczorem?
Odpowiedzoślepia :/
Może za szybko stał na światłach?
OdpowiedzDobrze że wrzucił ktoś ten filmik bo będzie jako dowód w sądzie może.
OdpowiedzDziś widziałem, jak na skrzyżowaniu Niepodległości z Batorego w Wawie samochody grzecznie stały na Niepodległości na czerwonym (tam też fotoradar łapie na światłach). Nadjechała z tyłu policja na sygnale. Nikt nie przepuścił.
OdpowiedzLiczy się tylko kasa, to jest polska tu się okrada 0_0
Odpowiedz