Człowiek nie jest z natury mięsożercą, ale mniejsza. Jestem weganem, i byłem pod wpływem kilku narkotyków (ale nigdy alkoholu), i jakoś nigdy nie złamałem "pod wpływem" zasad mojej moralności, było to dla mnie równie obrzydliwe, co zawsze. "Dietetyczni" czy "zdrowotni" wegetarianie - może, ale etyczni nie powinni mieć takich problemów. O weganach nie piszę, bo tutaj motywy są zawsze etyczne z definicji. Ale z drugiej strony... Słyszałem od pewnej osoby (wiarygodne źródło - ręczę), że znała pseudo-wegan, którzy twierdzili, że gdy podczas jedzenia "różnych rzeczy" są pod wpływem grzybów, to są usprawiedliwieni. Jak dla mnie to niekonsekwencja i tyle.
Zmodyfikowano
7 razy
Ostatnia modyfikacja: 11 October 2015 2015 12:49
To tutaj jeszcze ludzie poważnie wierzą w to, że człowiek jest mięsożerny, a nie wszystkożerny? Pora opuścić ten serwis, bo wartościowych ludzi (chociażby takich, którzy wypowiadają się tylko na tematy, o których mają pojęcie) to tutaj niewiele.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 17:39
@Ekhart Kły, serio? Hahaha! Zdaje sobie sprawę że z definicji tak właśnie są one określane, niemniej jednak nie umywają się one do kłów drapieżników. Spróbuj zagryźć tym jakieś zwierzę, powodzenia.
@WioPrr "Ty sam sie gubisz w tym co piszesz, a piszesz, że czlowiek nie jest miesozercą ale jest wszystkozerca czyli w domysle jednak je to mieso".
MOŻE jeść rośliny + mięso, albo same rośliny. Na samym mięsie daleko nie zajedzie. Fajny mięsożerca. Poza tym piszesz nielogicznie. Wszystkożerca nie jest mięsożercą bo je mięso, ani roślinożercą bo je rośliny, tylko właśnie WSZYSTKOŻERCĄ. Wasz poziom jest zadziwiająco niski. Nawet wasze wzajemne przyklaskiwanie i te denne minusy wam nie pomogą.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 18:14
W ogóle wchodzenie w dyskusje z amebami, które piszą takie głupoty, to kiepski pomysł : "a piszesz, że czlowiek nie jest miesozercą ale jest wszystkozerca czyli w domysle jednak je to mieso" ////////// Czyli jak ktoś napisze, że człowiek nie jest roślinożercą, to się myli, bo jest wszystkożercą, a więc w domyśle je rośliny. Fuck logic, pieprzyć to, że jedzenie mięsa jest zawarte w pojęciu "wszystkożerca", lepiej zaplusować opinię jakiegoś ignoranta, który neguje podstawową wiedzą biologiczną. Takie coś to ja bym odsyłał nie do żadnych przemów, których i tak za ch* nie pojmą, ale do gazu. Albo typek co wyskakuje z wielokrotnie obalanym argumentem o "kłach", ale mentalne pionki przytakną z tępawym uśmieszkiem na ustach, ewentualnie końskim prychnięciem. Tfu, bezwartościowe ścierwo, i tyle.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 22:05
Wchodzę teraz do domu i patrze, co to za 'ścierwo' leży w durszlaku? Okazało się że to wątróbka z kurczaka i se pomyślałem, kurka ja to hardcor jestem, zaraz bede ją jadł i się tego nie lękam nawet.
Człowiek nie jest z natury mięsożercą, ale mniejsza. Jestem weganem, i byłem pod wpływem kilku narkotyków (ale nigdy alkoholu), i jakoś nigdy nie złamałem "pod wpływem" zasad mojej moralności, było to dla mnie równie obrzydliwe, co zawsze. "Dietetyczni" czy "zdrowotni" wegetarianie - może, ale etyczni nie powinni mieć takich problemów. O weganach nie piszę, bo tutaj motywy są zawsze etyczne z definicji. Ale z drugiej strony... Słyszałem od pewnej osoby (wiarygodne źródło - ręczę), że znała pseudo-wegan, którzy twierdzili, że gdy podczas jedzenia "różnych rzeczy" są pod wpływem grzybów, to są usprawiedliwieni. Jak dla mnie to niekonsekwencja i tyle.
Zmodyfikowano 7 razy Ostatnia modyfikacja: 11 October 2015 2015 12:49
Odpowiedz@Arktoz A kły to mamy do rozszarpywania kiełków?
To tutaj jeszcze ludzie poważnie wierzą w to, że człowiek jest mięsożerny, a nie wszystkożerny? Pora opuścić ten serwis, bo wartościowych ludzi (chociażby takich, którzy wypowiadają się tylko na tematy, o których mają pojęcie) to tutaj niewiele.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 17:39
@Ekhart Kły, serio? Hahaha! Zdaje sobie sprawę że z definicji tak właśnie są one określane, niemniej jednak nie umywają się one do kłów drapieżników. Spróbuj zagryźć tym jakieś zwierzę, powodzenia.
@Ekhart - no te twoje milimetrowe badziewia trochę słabo wypadają w obliczu tych, jakie posiadają prawdziwe mięsożerne zwierzęta. Kolejny ignorant...
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 18:17
@WioPrr "Ty sam sie gubisz w tym co piszesz, a piszesz, że czlowiek nie jest miesozercą ale jest wszystkozerca czyli w domysle jednak je to mieso".
MOŻE jeść rośliny + mięso, albo same rośliny. Na samym mięsie daleko nie zajedzie. Fajny mięsożerca. Poza tym piszesz nielogicznie. Wszystkożerca nie jest mięsożercą bo je mięso, ani roślinożercą bo je rośliny, tylko właśnie WSZYSTKOŻERCĄ. Wasz poziom jest zadziwiająco niski. Nawet wasze wzajemne przyklaskiwanie i te denne minusy wam nie pomogą.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 18:14
W ogóle wchodzenie w dyskusje z amebami, które piszą takie głupoty, to kiepski pomysł : "a piszesz, że czlowiek nie jest miesozercą ale jest wszystkozerca czyli w domysle jednak je to mieso" ////////// Czyli jak ktoś napisze, że człowiek nie jest roślinożercą, to się myli, bo jest wszystkożercą, a więc w domyśle je rośliny. Fuck logic, pieprzyć to, że jedzenie mięsa jest zawarte w pojęciu "wszystkożerca", lepiej zaplusować opinię jakiegoś ignoranta, który neguje podstawową wiedzą biologiczną. Takie coś to ja bym odsyłał nie do żadnych przemów, których i tak za ch* nie pojmą, ale do gazu. Albo typek co wyskakuje z wielokrotnie obalanym argumentem o "kłach", ale mentalne pionki przytakną z tępawym uśmieszkiem na ustach, ewentualnie końskim prychnięciem. Tfu, bezwartościowe ścierwo, i tyle.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 22:05
Wchodzę teraz do domu i patrze, co to za 'ścierwo' leży w durszlaku? Okazało się że to wątróbka z kurczaka i se pomyślałem, kurka ja to hardcor jestem, zaraz bede ją jadł i się tego nie lękam nawet.
OdpowiedzWie ktoś, co jest w tej "kanapce"?
OdpowiedzPychotka focia :)
Odpowiedzmleka od ciemiężonej krowy nie pije ale iphona składanego przez chińskie dzieci to już możne używać.
OdpowiedzA mogę się spytać jak oni to wyliczali? Bo mi się osobiście to nigdy nie zdarzyło.
Odpowiedzaaaa To już wiem dlaczego na weselach jem mięso.
OdpowiedzJaka ściema
OdpowiedzKiedyś miałem dziwną fazę na bycie wege, ale zmartwiona mama szybko przygotowała dla mnie okłady z wołowiny i mi przeszło.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 October 2015 2015 13:54
Odpowiedz