Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że człowiek sprzeciwia się naturalnemu porządkowi świata w bardzo wielu kwestiach. Przecież nie mieszkamy w jaskini/lesie, nie chodzimy nago i nie polujemy na zwierzęta, nie żyjemy ze zbieractwa. I nie, wcale nie mówię, że feminizm to postęp ani coś słusznego, ale ten argument był po prostu bzdurny.
Drogi Mintorze, żaden z twoich przykładów to nie dowód że sprzeciwiamy się naturalnemu porządkowi świata. Otóż naturalny porządek polega na tym że człowiek szuka dla siebie domu a nie mieszka pod chmurką, jakby popatrzeć to ludzie pierwotni niemający jaskini budowali szałasy itd. Że ludzie nie chodzą nago? Ależ już neardeltalczycy, czyli rasa niższa ewolucyjnie, robili sobie stroje ze skór zwierzęcych co oznacza że noszenie osłony ciała jest normalne. Ba, żeby nie wspomnieć o czymś innym - ludzie nie utrzymywali się z polowań i zbieractwa, tylko z pracy, przecież nie jedzono surowego mięsa itd. A że teraz czasem przez "praca" rozumiemy usługi a nie zdobywanie/przetwarzanie materiałów także nie zmienia istoty rzeczy.
@MINTOR_ Ludzie po prostu budują bardzo zaawansowane jaskinie, kiedyś się szło do gotowca i się jakoś żyło. A nie chodzimy nago, bo nie zawsze można sobie na to pozwolić, czasem jest na to zbyt zimno. Ubrania to nie jest nowoczesny wynalazek, polować nie trzeba na zwierzęta bo człowiek doszedł do tego że wydajniej będzie gdy je zacznie hodować(też nie wczoraj). Więc ten argument też jest bzdurny
"Po drugie zaprzeczają naturalnemu porządkowi świata." A na czym polega to "zaprzeczenia naturalnemu porządkowi świata"? Nie każda kobieta uznająca aborcję jest feministką. Nie mam zielonego pojęcia czym jeszcze te "okropne" feministki zaprzeczają porządkowi świata. Oświećcie mnie.
Dowiedziałem się. Każda ilość alkoholu może zaszkodzić dziecku, szczególnie we wczesnej fazie ciąży. No nie musi. Ale jak nabijesz rewolwer 5 nabojami, zakręcisz bębenkiem i strzelisz sobie w głowę też nie musisz umrzeć. Jest 1:5 na to, że przeżyjesz.
@blinka02 Dobrze by było, jakby alkohol powodował u płodu alkoholizm. Jest tylko jeden problem. Nasze ciało po 18 r.ż. jest praktycznie w pełni ukształtowane. Ciało dziecka nie. Alkohol może u niego spowodować trwałe i poważne wady rozwojowe.
I weźcie to ogarnijcie, z jednej strony feministki mówią o kolaboracji z patriarchatem, a z drugiej żądają rozszerzenia prawa aborcyjnego, czym same dowodzą, że mają chcice na każdego gacha :D
Dziecko nie jest własnością matki tylko matki oraz ojca jeśli tępa dzida nie chce mieć dziecka i woli je zabić niż tracić swoje "cenne życie" na wychowanie go to zamiast aborcji proponuje podpisanie umowy w której wyrzeka się dziecka po narodzinach a ojciec zobowiązuje się wziąć je pod opiekę i pełną odpowiedzialność za nie. A matce zagwarantować w umowie ze nigdy nie poniesie żadnych kosztów związanych z dzieckiem nie zależnie od sytuacji po prostu tak jakby dla niej ono nie istniało. Jedyna sytuacja kiedy z wielkim bólem serca można się zgodzić na aborcję to gwałt.
Co?! A dzieci z gwałtu to jakieś gorsze? Co za niekonsekwencja.Poza tym,taka "zgwałcona" (to temat na osobną dyskusję) paniusia może oddać dziecko do okna życia.
@Max_Rockatansky A jakim zwyrolem musi być kut** który nie rozumie nie? Jakim prawem mamy dokładać kobiecie cierpienia? Co jeśli zgwałcona zostaje 15-latka? Ty używasz czasem mózgu?
Feministki to strasznie nielogiczne istoty - mają być parytety, ale 50/50 a nie wg. odsetków chętnych (co, jak 10 kobiet jest chętnych i 100 facetów a miejsc pracy 20 to mam przyjąć wszystkie babki niezależnie od kwalifikacji? W takim układzie bardziej uczciwy byłby stosunek 2/18), decyzja o urodzeniu dziecka jest tylko ich bo to one mają się z nim męczyć... a facet co, alimentów nie płaci? Przykładów można mnożyć na potęgę. Gdyby pierwsze feministki zobaczyły co wyewoluuje z ich dzieła schowałyby transparenty i zaszyły się w kuchni bo dla człowieka walczącego o wolność i RÓWNOŚĆ nie ma nic gorszego niż zmienić się we własnego prześladowcę.
Jest na to bardzo prosty sposób.Kara śmierci dla aborcjonistek(mamuśki i lekarza),a dla palących i pijących w ciąży chłosta.Wtedy problemy znikną jak ręką odjąć.
@Max_Rockatansky A co jeżeli ciąża byłaby zagrożeniem życia matki albo płód wykształcił się bez głowy? wtedy za pierwszym przypadkiem decyzja należy do matki a co do drugiego to tylko aborcja bo i tak nie przeżyje. obecne prawo jest dobre czyli przy gwałcie i przy zagrożonej ciąży można mieć aborcje. trzeba myśleć czasem też a nie aborcja to zło i ma się urodzić dziecko bez głowy bo tak ma być i już albo babka została zgwałcona jest w ciąży przez to no i samotną matką wychowującą trójkę dzieci, okazuje się że porodu może nie przeżyć to co ma urodzić dziecko i osierocić tą czwórkę czy lepiej byłoby przerwać ciążę? (taa przykłady moje to naprawdę nieliczny odsetek ale jednak mogą się trafić takie przypadki) myślenie nie boli.
@Zgadzam się prawie ze wszystkim.Zabicie praktycznie mattwego dziecka to tylko skrócenie mu cierpienia(aczkolwiek jak jakaś feministka robiła sobie dziecko ze szklanki to niech patrzy jak cierpi).Tylko co do gwaltu się nie zgodzę,bo te "zgwałcone" panienki często dają dupy a później wymyślają gwałt.Poza tym,zawsze można oddać dziecko do okna życia.
@Max_Rockatansky Poczytaj sobie dziecko o medycynie sądowej, to lekarz ustala czy doszło do gwałtu, czy nie. to nie jest tak, że kboita przychodzi ,,zgwałcili mnie'' i chce aborcji. A dla Twojej informacji lekarze nie są idiotami.
Feminizm nie ma nic wspólnego z brakiem odpowiedzialności, co sugeruje ten demotywator.Głupie i nieodpowiedzialne bywają również takie, które z feminizmem się nie identyfikują.
Demotywator sugeruje ponadto, że matriarchat sankcjonowałby głupotę i nieodpowiedzialność kobiet w takim sam sposób jak patriarchat sankcjonuje głupotę i nieodpowiedzialność mężczyzn .
Mężczyzna na obrazku, gdyby miał przedstawiać konserwatywny tok myślenia, musiałby trzasnąć ją na odlew ze słowami "milcz, babo". A jeśli się oburzycie, że katolicy tak nie postępuję, pocieszę Was - feministki też nie pasują do tego, co na obrazku.
Witam.
Z góry chcę powiedzieć, że mój komentarz nie ma na celu obrażenia niczyich uczuć, tylko chcę zmusić ludzi do racjonalnego myślenia. Drogi kolego/koleżanko, co widzisz powyżej? Nie jest to podchwytliwe pytanie. Po prostu chcę żebyście znali odpowiedź. A mianowicie powyżej widzicie mema. Tak właśnie! M-E-M-A. Oznacza to, że powyższy obrazek jest wytworem pewnego internauty, który nie ma kompletnie żadnego oparcia w rzeczywistości. Owszem są kobiety, które palą w czasie ciąży i nie szanują rosnącego w nich życia. O nich się mówi. Ale nie mówi się o tatusiach palących przy swoich dzieciach, o tatusiach, którzy upijają się do nieprzytomności często na oczach dzieci.
Ludzie nie wiedzą kto to feministki, jakie mają poglądy - ale skąd mają wiedzieć? Cała wiedza przeciętnego człowieka na temat feministek opiera się na właśnie takich fałszywych memach i informacjach, które również rzadko mają oparcie w rzeczywistości.
Kobiety, nosicie spodnie? Macie własny samochód? Chodzicie do pracy? W 99,9% przypadków zapewne odpowiedziałyście przynajmniej raz twierdząco. Dlatego nie rozumiem jak możecie komentować takie posty milczeniem lub same je obrażać. Przecież to właśnie dzięki feministkom możemy robić to wszystko!
A jeżeli chodzi o matriarchat - modlę się żeby nadszedł. Kobiety z natury są bardziej opiekuńcze i rozsądne. Mogę się założyć, że gdyby kobiety w pełni doszły do władzy uniknęlibyśmy wojen i świat byłby bardziej uporządkowany.
Feministki kierują się chorym myśleniem. Po pierwsze same w ciążę by nie zaszły. Po drugie zaprzeczają naturalnemu porządkowi świata.
OdpowiedzChciałbym tylko zwrócić uwagę, że człowiek sprzeciwia się naturalnemu porządkowi świata w bardzo wielu kwestiach. Przecież nie mieszkamy w jaskini/lesie, nie chodzimy nago i nie polujemy na zwierzęta, nie żyjemy ze zbieractwa. I nie, wcale nie mówię, że feminizm to postęp ani coś słusznego, ale ten argument był po prostu bzdurny.
Drogi Mintorze, żaden z twoich przykładów to nie dowód że sprzeciwiamy się naturalnemu porządkowi świata. Otóż naturalny porządek polega na tym że człowiek szuka dla siebie domu a nie mieszka pod chmurką, jakby popatrzeć to ludzie pierwotni niemający jaskini budowali szałasy itd. Że ludzie nie chodzą nago? Ależ już neardeltalczycy, czyli rasa niższa ewolucyjnie, robili sobie stroje ze skór zwierzęcych co oznacza że noszenie osłony ciała jest normalne. Ba, żeby nie wspomnieć o czymś innym - ludzie nie utrzymywali się z polowań i zbieractwa, tylko z pracy, przecież nie jedzono surowego mięsa itd. A że teraz czasem przez "praca" rozumiemy usługi a nie zdobywanie/przetwarzanie materiałów także nie zmienia istoty rzeczy.
@MINTOR_ Ludzie po prostu budują bardzo zaawansowane jaskinie, kiedyś się szło do gotowca i się jakoś żyło. A nie chodzimy nago, bo nie zawsze można sobie na to pozwolić, czasem jest na to zbyt zimno. Ubrania to nie jest nowoczesny wynalazek, polować nie trzeba na zwierzęta bo człowiek doszedł do tego że wydajniej będzie gdy je zacznie hodować(też nie wczoraj). Więc ten argument też jest bzdurny
"Po drugie zaprzeczają naturalnemu porządkowi świata." A na czym polega to "zaprzeczenia naturalnemu porządkowi świata"? Nie każda kobieta uznająca aborcję jest feministką. Nie mam zielonego pojęcia czym jeszcze te "okropne" feministki zaprzeczają porządkowi świata. Oświećcie mnie.
Ten demot to nie promocja feminizmu.... tylko kretynizmu.
Lampka wina nie zaszkodzi dziecku. Dowiedzcie się czegoś o ciąży, gimby.
OdpowiedzA fajeczka tez zdrowa, mądralo?
Dowiedziałem się. Każda ilość alkoholu może zaszkodzić dziecku, szczególnie we wczesnej fazie ciąży. No nie musi. Ale jak nabijesz rewolwer 5 nabojami, zakręcisz bębenkiem i strzelisz sobie w głowę też nie musisz umrzeć. Jest 1:5 na to, że przeżyjesz.
@blinka02 Dobrze by było, jakby alkohol powodował u płodu alkoholizm. Jest tylko jeden problem. Nasze ciało po 18 r.ż. jest praktycznie w pełni ukształtowane. Ciało dziecka nie. Alkohol może u niego spowodować trwałe i poważne wady rozwojowe.
Moje ciało moją decyzja, ale ty płacisz alimenty!
OdpowiedzI weźcie to ogarnijcie, z jednej strony feministki mówią o kolaboracji z patriarchatem, a z drugiej żądają rozszerzenia prawa aborcyjnego, czym same dowodzą, że mają chcice na każdego gacha :D
OdpowiedzDziecko nie jest własnością matki tylko matki oraz ojca jeśli tępa dzida nie chce mieć dziecka i woli je zabić niż tracić swoje "cenne życie" na wychowanie go to zamiast aborcji proponuje podpisanie umowy w której wyrzeka się dziecka po narodzinach a ojciec zobowiązuje się wziąć je pod opiekę i pełną odpowiedzialność za nie. A matce zagwarantować w umowie ze nigdy nie poniesie żadnych kosztów związanych z dzieckiem nie zależnie od sytuacji po prostu tak jakby dla niej ono nie istniało. Jedyna sytuacja kiedy z wielkim bólem serca można się zgodzić na aborcję to gwałt.
OdpowiedzCo?! A dzieci z gwałtu to jakieś gorsze? Co za niekonsekwencja.Poza tym,taka "zgwałcona" (to temat na osobną dyskusję) paniusia może oddać dziecko do okna życia.
@Max_Rockatansky Słaby troll max, słaby. Kobieta to nie inkubator, a takie dziecko jest owszem gorsze, nosi chociażby geny zwyrodnialca.
@Max_Rockatansky A jakim zwyrolem musi być kut** który nie rozumie nie? Jakim prawem mamy dokładać kobiecie cierpienia? Co jeśli zgwałcona zostaje 15-latka? Ty używasz czasem mózgu?
Feministki to strasznie nielogiczne istoty - mają być parytety, ale 50/50 a nie wg. odsetków chętnych (co, jak 10 kobiet jest chętnych i 100 facetów a miejsc pracy 20 to mam przyjąć wszystkie babki niezależnie od kwalifikacji? W takim układzie bardziej uczciwy byłby stosunek 2/18), decyzja o urodzeniu dziecka jest tylko ich bo to one mają się z nim męczyć... a facet co, alimentów nie płaci? Przykładów można mnożyć na potęgę. Gdyby pierwsze feministki zobaczyły co wyewoluuje z ich dzieła schowałyby transparenty i zaszyły się w kuchni bo dla człowieka walczącego o wolność i RÓWNOŚĆ nie ma nic gorszego niż zmienić się we własnego prześladowcę.
OdpowiedzJest na to bardzo prosty sposób.Kara śmierci dla aborcjonistek(mamuśki i lekarza),a dla palących i pijących w ciąży chłosta.Wtedy problemy znikną jak ręką odjąć.
Odpowiedz@Max_Rockatansky sarkazm czy urodzony 300 lat za późno?
@Max_Rockatansky Co sprowadza ciebie do zrównania z ISIS jeśli przyjmiemy, że ciąża była wynikiem gwałtu.
@Max_Rockatansky A co jeżeli ciąża byłaby zagrożeniem życia matki albo płód wykształcił się bez głowy? wtedy za pierwszym przypadkiem decyzja należy do matki a co do drugiego to tylko aborcja bo i tak nie przeżyje. obecne prawo jest dobre czyli przy gwałcie i przy zagrożonej ciąży można mieć aborcje. trzeba myśleć czasem też a nie aborcja to zło i ma się urodzić dziecko bez głowy bo tak ma być i już albo babka została zgwałcona jest w ciąży przez to no i samotną matką wychowującą trójkę dzieci, okazuje się że porodu może nie przeżyć to co ma urodzić dziecko i osierocić tą czwórkę czy lepiej byłoby przerwać ciążę? (taa przykłady moje to naprawdę nieliczny odsetek ale jednak mogą się trafić takie przypadki) myślenie nie boli.
@Zgadzam się prawie ze wszystkim.Zabicie praktycznie mattwego dziecka to tylko skrócenie mu cierpienia(aczkolwiek jak jakaś feministka robiła sobie dziecko ze szklanki to niech patrzy jak cierpi).Tylko co do gwaltu się nie zgodzę,bo te "zgwałcone" panienki często dają dupy a później wymyślają gwałt.Poza tym,zawsze można oddać dziecko do okna życia.
@Max_Rockatansky Poczytaj sobie dziecko o medycynie sądowej, to lekarz ustala czy doszło do gwałtu, czy nie. to nie jest tak, że kboita przychodzi ,,zgwałcili mnie'' i chce aborcji. A dla Twojej informacji lekarze nie są idiotami.
W szwecji doskonale widać tą medycynę sądową.Gdzie za gwałt idziesz siedzieć tylko dlatego że krzywo spojrzałeś się na jakąś panienkę.
Feminizm nie ma nic wspólnego z brakiem odpowiedzialności, co sugeruje ten demotywator.Głupie i nieodpowiedzialne bywają również takie, które z feminizmem się nie identyfikują.
OdpowiedzDemotywator sugeruje ponadto, że matriarchat sankcjonowałby głupotę i nieodpowiedzialność kobiet w takim sam sposób jak patriarchat sankcjonuje głupotę i nieodpowiedzialność mężczyzn .
Wracaj nakarmić kota.
Matriarchat, patriarchat, i tak rządzić będzie debilizm.
OdpowiedzMężczyzna na obrazku, gdyby miał przedstawiać konserwatywny tok myślenia, musiałby trzasnąć ją na odlew ze słowami "milcz, babo". A jeśli się oburzycie, że katolicy tak nie postępuję, pocieszę Was - feministki też nie pasują do tego, co na obrazku.
OdpowiedzWitam.
OdpowiedzZ góry chcę powiedzieć, że mój komentarz nie ma na celu obrażenia niczyich uczuć, tylko chcę zmusić ludzi do racjonalnego myślenia. Drogi kolego/koleżanko, co widzisz powyżej? Nie jest to podchwytliwe pytanie. Po prostu chcę żebyście znali odpowiedź. A mianowicie powyżej widzicie mema. Tak właśnie! M-E-M-A. Oznacza to, że powyższy obrazek jest wytworem pewnego internauty, który nie ma kompletnie żadnego oparcia w rzeczywistości. Owszem są kobiety, które palą w czasie ciąży i nie szanują rosnącego w nich życia. O nich się mówi. Ale nie mówi się o tatusiach palących przy swoich dzieciach, o tatusiach, którzy upijają się do nieprzytomności często na oczach dzieci.
Ludzie nie wiedzą kto to feministki, jakie mają poglądy - ale skąd mają wiedzieć? Cała wiedza przeciętnego człowieka na temat feministek opiera się na właśnie takich fałszywych memach i informacjach, które również rzadko mają oparcie w rzeczywistości.
Kobiety, nosicie spodnie? Macie własny samochód? Chodzicie do pracy? W 99,9% przypadków zapewne odpowiedziałyście przynajmniej raz twierdząco. Dlatego nie rozumiem jak możecie komentować takie posty milczeniem lub same je obrażać. Przecież to właśnie dzięki feministkom możemy robić to wszystko!
A jeżeli chodzi o matriarchat - modlę się żeby nadszedł. Kobiety z natury są bardziej opiekuńcze i rozsądne. Mogę się założyć, że gdyby kobiety w pełni doszły do władzy uniknęlibyśmy wojen i świat byłby bardziej uporządkowany.
Dziękuję Wam za uwagę.
Internautka - racjonalistka