@ProPartia1910 Tylko pokoj jest drogą do pokoju. Hasla typu "chcesz pokoju, szykuj sie na wojnę" są absurdalne i sprzeczne z idea pokoju. Wojna dla pokoju jest jak uprawianie seksu dla dziewictwa. Brawo.
@olmajti Chcesz mi powiedzieć, że według Ciebie USA prowadzą te wojny w imię szerzenia pokoju? Jak naiwnym trzeba być? Nikt nigdy nie działał na rzecz pokoju. Ani Liga Narodów ani ONZ. Krajami rządzą oportuniści, nie pacyfiści. I jeszcze to przekonanie wśród innych komentujących, że jeśli nie chcemy walczyć to świadczy o naszej słabości i zaniechaniu obrony. Czemu wy wszyscy widzicie świat na czarno i biało...
@olmajti A kogo to obchodzi? Przyjmują to stanowisko dla zasady.Łańcuch przyczynowo-skutkowy działań USA jest już tak znany, że nikt nie zwraca na niego uwagi. Czemu nikt im nie zwróci uwagi? Nie postawi się? Muszę odpowiedzieć?
@idj95 Zgodzę się z Tobą, co do tego że "Tylko pokój jest drogą do pokoju", ale hasło "chcesz pokoju, szykuj się na wojnę" wcale absurdalne nie jest. W całym haśle zbyt dosłownie rozumiesz "szykuj się na wojnę", nie chodzi w tym powiedzeniu o dosłowne przygotowywanie się do najazdu na teren obcego państwa, ale o to by być gotowym na to, że inne państwo, może na nasze najechać. Weźmy sobie dwa państwa leżące obok siebie, mające sprzeczne interesy. W sytuacji, kiedy jedno jest militarnie bardziej rozwinięte od drugiego, istnieje możliwość, że to pierwsze zaatakuje drugie. Natomiast, jeśli oba są na takim samym, albo bardzo zbliżonym rozwoju militarnym, to z obawy o odwet, oba państwa, będą szukały innych sposobów rozwiązania sporów, niż użycie sił militarnych.
@JohnLilly @DesertCobra w sumie to nigdy nie spojrzałem na to z tej strony. Mam nadzieje, ze osoby poslugujace sie tym zdaniem, dobrze wiedza, co ono oznacza.
Fajnie, tyle że tak naprawdę żadne szkolenie - nawet wojskowe - nie przygotuje cię do wojny, a historia to wyłącznie historia. Niegdysiejsi wrogowie, z którymi niby mielibyśmy dziś czy jutro walczyć, albo nie są już wcale naszymi wrogami, albo wręcz nie istnieją. Z kim chciałbyś walczyć na podstawie historii? Ze Szwedami? Tatarami? Mongołami? Może z Niemcami i Rosjanami? Dziś wrogów mamy daleko od siebie, na Bliskim Wschodzie - jedź i walcz pro patria czy tam za ojczyznę.
Strzelać do kogo? Potomków nazistów z których wielu nie wie nawet kto to był Hitler? Potomków Sowietów, którymi głównie kierował Stalin dyktaturą a wielu teraz nawet nie rozumie skąd wrogość części Polaków do nich? A może do Szwedów za potop? Jeśli muslimy będą atakować, będzie się do nich strzelać niezależnie jaka była historia
A może podstaw ekonomii, aby barany nie głosowały na populistów obiecujący złote góry?
Podstaw zarządzania, aby nowe małe firmy miały większe szanse utrzymać się na rynku?
Podstaw prawa, aby ludzie potrafili je stosować?
Pracy grupowej, abyśmy potrafili współpracować i wiedzieli, że grupa może więcej niż walczące ze sobą jednostki?
Tak powstaje siła społeczeństwa. Tak powstaje siła i bogactwo państwa.
Jak powstawały imperia gospodarcze i militarne? Przez dobrą organizację i przywództwo.
Organizacji nie mamy, bo uczymy, że każdy jest wrogiem.
Przywództwa nie mamy, bo głosujemy na populistów obiecujących złote góry.
Zastanówmy się, czy chcemy być jak zachód, tak bogaty, że nawet bez silnej armii jest polityczną potęgą.
Czy jak Rosja i Korea Północna, biedni, ogłupieni propagandą, ale gotowi strzelać do wszystkiego co źle o nich mówi?
Są patrioci, którzy są szkodliwi i mają miliard debilnych wniosków oraz tacy, którzy to co myślą mają w sercu i nie muszą się z tym obnosić, mają też mądre sposoby na dowód swoich intencji. Jak myślisz, do której grupy zaliczam ciebie?
Szkoła powinna uczyć historii, żeby wyciągać wnioski i nie musieć do nikogo strzelać. Na nienawiści do innych niczego dobrego nie zbudowano, a tylko nieszczęścia i ludzkie dramaty.
Drogi zacofany autorze, w szkole jest taki przedmiot ,,PO-przysposobienie obronne"jest w szkole zawodowej/sredniej.Strzelac mozesz sie nauczyc w klasach mundurowych(szkola srednia)liceum/technikum mundurowe, mozesz tez pojsc na strzelnice, wystarczy ruszy 4litery, a nie oczekiwac ze podstawia ci wszystko pod nos, widocznie ciebie nie interesuje tresc ,,twojego"demota, w innym przypadku bys nie narzekal.
Możesz nawet zapisać się do takiej np. Ligi Obrony Kraju. "Zastrzelasz" się tam ile wlezie, przy okazji zdobywając jakieś puchary, dyplomy, albo co najmniej odznaki strzeleckie LOK (brązową, srebrną lub złotą).
@masti23 Drogi misiaczku, akurat moje cztery litery mocno biegają po strzelnicy, lekcja o której wspominasz istnieje ale nauczysz się tam co najwyżej zakładać starą maskę, prosty opatrunek a o płaszczu ochrony przeciwchemicznej możesz zapomnieć, a historii jest tyleż że dzieciaki jeżeli dojadą z programem do końca II wojny światowej to jest naprawdę sukces (opinie nauczycieli historii, pamiętasz może kto zmniejszył ich liczbę w szkole?) zero nauki o historii współczesnej więc komunizmu i ich zbrodni, za to wciska się dzieciakom lewackie wizje świata, od rodzin homoseksualnych po nie urażanie wyznawców innej religii, a takich Węgrów przedstawia się jako wroga Europy i Polski. Ostatni lewaki mieli fajny cytat pisownia oryginalna "Chcemy ciot nie męszczyzn" Jakie to śmieszne :)
ProPatria1910.Na histotii sie wyuczusz o calej 1 i 2 WS, chy a ze ktos w szkole/klasie specialnej i ma okrojony temat.Dochodza tez szkllne uroczystosci z okazji roznych wydarzen historycznych, dzisiejsza mlodziez to po prostu idioci, olewajacy sobie lekcje historii.
Oprócz przysposobienia obronnego i historii przydałoby się jeszcze nauczyć trochę liczyć, i jakichś języków. Co z tego, że się obronimy, jak obecnie nie potrzeba wojny, aby stracić kraj. Przykładem jest taki Wietnam. Włupili Amerykańcom i ich przegonili, ale co z tego, jak ich teraz po prostu wykupują. Historia i obronność jest ważna, ale bez wiedzy ekonomicznej, bez znajomości języków zginiemy w obecnym świecie.
Tak i zamiast rozwijać młodych aby myśleli sami za siebie będziemy wychowywać idiotów z papką zamiast mózgu którzy będą umieli tylko strzelać. Widzę że ktoś pobiera lekcje u ISIS :)
Za mało ci na tym świecie wojen?
Odpowiedz@Malinator Nikt nie chce wojen, ale miłosierdziem nie utrzymasz pokoju
@ProPartia1910 Tylko pokoj jest drogą do pokoju. Hasla typu "chcesz pokoju, szykuj sie na wojnę" są absurdalne i sprzeczne z idea pokoju. Wojna dla pokoju jest jak uprawianie seksu dla dziewictwa. Brawo.
@olmajti Chcesz mi powiedzieć, że według Ciebie USA prowadzą te wojny w imię szerzenia pokoju? Jak naiwnym trzeba być? Nikt nigdy nie działał na rzecz pokoju. Ani Liga Narodów ani ONZ. Krajami rządzą oportuniści, nie pacyfiści. I jeszcze to przekonanie wśród innych komentujących, że jeśli nie chcemy walczyć to świadczy o naszej słabości i zaniechaniu obrony. Czemu wy wszyscy widzicie świat na czarno i biało...
@olmajti A kogo to obchodzi? Przyjmują to stanowisko dla zasady.Łańcuch przyczynowo-skutkowy działań USA jest już tak znany, że nikt nie zwraca na niego uwagi. Czemu nikt im nie zwróci uwagi? Nie postawi się? Muszę odpowiedzieć?
@idj95 Zgodzę się z Tobą, co do tego że "Tylko pokój jest drogą do pokoju", ale hasło "chcesz pokoju, szykuj się na wojnę" wcale absurdalne nie jest. W całym haśle zbyt dosłownie rozumiesz "szykuj się na wojnę", nie chodzi w tym powiedzeniu o dosłowne przygotowywanie się do najazdu na teren obcego państwa, ale o to by być gotowym na to, że inne państwo, może na nasze najechać. Weźmy sobie dwa państwa leżące obok siebie, mające sprzeczne interesy. W sytuacji, kiedy jedno jest militarnie bardziej rozwinięte od drugiego, istnieje możliwość, że to pierwsze zaatakuje drugie. Natomiast, jeśli oba są na takim samym, albo bardzo zbliżonym rozwoju militarnym, to z obawy o odwet, oba państwa, będą szukały innych sposobów rozwiązania sporów, niż użycie sił militarnych.
@JohnLilly @DesertCobra w sumie to nigdy nie spojrzałem na to z tej strony. Mam nadzieje, ze osoby poslugujace sie tym zdaniem, dobrze wiedza, co ono oznacza.
Fajnie, tyle że tak naprawdę żadne szkolenie - nawet wojskowe - nie przygotuje cię do wojny, a historia to wyłącznie historia. Niegdysiejsi wrogowie, z którymi niby mielibyśmy dziś czy jutro walczyć, albo nie są już wcale naszymi wrogami, albo wręcz nie istnieją. Z kim chciałbyś walczyć na podstawie historii? Ze Szwedami? Tatarami? Mongołami? Może z Niemcami i Rosjanami? Dziś wrogów mamy daleko od siebie, na Bliskim Wschodzie - jedź i walcz pro patria czy tam za ojczyznę.
OdpowiedzPrzede wszystkim powinna uczyć, by mniej było takich tępawych gimbusów.
OdpowiedzStrzelać do kogo? Potomków nazistów z których wielu nie wie nawet kto to był Hitler? Potomków Sowietów, którymi głównie kierował Stalin dyktaturą a wielu teraz nawet nie rozumie skąd wrogość części Polaków do nich? A może do Szwedów za potop? Jeśli muslimy będą atakować, będzie się do nich strzelać niezależnie jaka była historia
Odpowiedz@tomracja768 O ironio relacje z Imperium Osmańskim bywały całkiem dobre, nie uznało nawet ono nawet rozbiorów :D
@Czcibor512 Tak, wspaniałe były relacje z imperium osmańskim. Zwłaszcza XVII wiek to czasy wspaniałej przyjaźni...
A może podstaw ekonomii, aby barany nie głosowały na populistów obiecujący złote góry?
OdpowiedzPodstaw zarządzania, aby nowe małe firmy miały większe szanse utrzymać się na rynku?
Podstaw prawa, aby ludzie potrafili je stosować?
Pracy grupowej, abyśmy potrafili współpracować i wiedzieli, że grupa może więcej niż walczące ze sobą jednostki?
Tak powstaje siła społeczeństwa. Tak powstaje siła i bogactwo państwa.
Jak powstawały imperia gospodarcze i militarne? Przez dobrą organizację i przywództwo.
Organizacji nie mamy, bo uczymy, że każdy jest wrogiem.
Przywództwa nie mamy, bo głosujemy na populistów obiecujących złote góry.
Zastanówmy się, czy chcemy być jak zachód, tak bogaty, że nawet bez silnej armii jest polityczną potęgą.
Czy jak Rosja i Korea Północna, biedni, ogłupieni propagandą, ale gotowi strzelać do wszystkiego co źle o nich mówi?
Czyli Sparta w XXI w. W sumie, w Rosji jest 10-latek, który rozkłada i składa kałasznikow w pół minuty.
OdpowiedzSą patrioci, którzy są szkodliwi i mają miliard debilnych wniosków oraz tacy, którzy to co myślą mają w sercu i nie muszą się z tym obnosić, mają też mądre sposoby na dowód swoich intencji. Jak myślisz, do której grupy zaliczam ciebie?
OdpowiedzSzkoła powinna uczyć historii, żeby wyciągać wnioski i nie musieć do nikogo strzelać. Na nienawiści do innych niczego dobrego nie zbudowano, a tylko nieszczęścia i ludzkie dramaty.
OdpowiedzHistoria pisze się na nowo. Teraz trzeba strzelać nie do Niemców czy Ruskich ale do muzułów.
OdpowiedzDrogi zacofany autorze, w szkole jest taki przedmiot ,,PO-przysposobienie obronne"jest w szkole zawodowej/sredniej.Strzelac mozesz sie nauczyc w klasach mundurowych(szkola srednia)liceum/technikum mundurowe, mozesz tez pojsc na strzelnice, wystarczy ruszy 4litery, a nie oczekiwac ze podstawia ci wszystko pod nos, widocznie ciebie nie interesuje tresc ,,twojego"demota, w innym przypadku bys nie narzekal.
OdpowiedzMożesz nawet zapisać się do takiej np. Ligi Obrony Kraju. "Zastrzelasz" się tam ile wlezie, przy okazji zdobywając jakieś puchary, dyplomy, albo co najmniej odznaki strzeleckie LOK (brązową, srebrną lub złotą).
@masti23 Drogi misiaczku, akurat moje cztery litery mocno biegają po strzelnicy, lekcja o której wspominasz istnieje ale nauczysz się tam co najwyżej zakładać starą maskę, prosty opatrunek a o płaszczu ochrony przeciwchemicznej możesz zapomnieć, a historii jest tyleż że dzieciaki jeżeli dojadą z programem do końca II wojny światowej to jest naprawdę sukces (opinie nauczycieli historii, pamiętasz może kto zmniejszył ich liczbę w szkole?) zero nauki o historii współczesnej więc komunizmu i ich zbrodni, za to wciska się dzieciakom lewackie wizje świata, od rodzin homoseksualnych po nie urażanie wyznawców innej religii, a takich Węgrów przedstawia się jako wroga Europy i Polski. Ostatni lewaki mieli fajny cytat pisownia oryginalna "Chcemy ciot nie męszczyzn" Jakie to śmieszne :)
ProPatria1910.Na histotii sie wyuczusz o calej 1 i 2 WS, chy a ze ktos w szkole/klasie specialnej i ma okrojony temat.Dochodza tez szkllne uroczystosci z okazji roznych wydarzen historycznych, dzisiejsza mlodziez to po prostu idioci, olewajacy sobie lekcje historii.
cytat z Korwina ??
OdpowiedzOprócz przysposobienia obronnego i historii przydałoby się jeszcze nauczyć trochę liczyć, i jakichś języków. Co z tego, że się obronimy, jak obecnie nie potrzeba wojny, aby stracić kraj. Przykładem jest taki Wietnam. Włupili Amerykańcom i ich przegonili, ale co z tego, jak ich teraz po prostu wykupują. Historia i obronność jest ważna, ale bez wiedzy ekonomicznej, bez znajomości języków zginiemy w obecnym świecie.
OdpowiedzDlaczego cytujesz opowiadanie Andrzeja Pilipiuka.
OdpowiedzA właściwie dziadka Roberta Stoma.
Tak i zamiast rozwijać młodych aby myśleli sami za siebie będziemy wychowywać idiotów z papką zamiast mózgu którzy będą umieli tylko strzelać. Widzę że ktoś pobiera lekcje u ISIS :)
Odpowiedz