Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
193 318
-

Zobacz także:


D Domez776
+2 / 16

Dla mnie to poprostu niemożliwy wybór pomiedzy Jacksonem mercury'm a tupac'iem.

Odpowiedz
~Sam_Crow
+1 / 5

Teraz nie wiem, czy 4 osoby nie zgadzają się, że Marley sam de facto się zabił odmawiając operacji nowotworu, że Henrix na koniec nie bardzo wiedział jak się nazywa, czy nie znają Clasha.

C cobysciechcieliwiedziec
+1 / 1

Może chodziło Ci o dolny lewy róg, chociaż i tak nie rozumiem jak można nie znać Ikon Muzyki.

jarasdegras
+37 / 51

W sumie to nikogo. Wszystkim poza Elvisem jest dobrze tam gdzie są, no a Elvisa nie trzeba, bo żyje. :D

Odpowiedz
B bandit13
+5 / 11

@jarasdegras Brakuje tutaj całych tłumów. Ja osobiście tak z bardziej rodzimego rynku uważam, że brakuje nam Anny Jantar, Anny German i Andrzeja Zauchy. Nie wiem czy kogoś nie pominąłem, ale oni naprawdę nie zasłużyli na śmierć, która ich spotkała. I jeszcze Krzysztof Klenczon.

E Eksequtioner
+2 / 4

@jarasdegras
Ryśka Ridla - bo tam gdzie on jest to mu się raczej nie podoba ;)

B bandit13
+3 / 3

@Eksequtioner no właśnie. Jak mogłem go pominąć. Szkoda, że obrazek pokazuje tylko zagranicznych muzyków jakbyśmy nie mieli własnych.

jarasdegras
+4 / 18

@mike100_pl, chyba Jim Morrison :)

mike100_pl
0 / 10

Jim to na niego kumple mówili :) dokładnie to James Douglas Morrison

tomracja768
+4 / 4

@mike100_pl Też bym przywołał Króla Jaszczurów

~Georginus
+8 / 18

Beethoven .... w porównaniu z NIM reszta to muzykanci...

Odpowiedz
~dj_kebab
-4 / 12

Był kompozytorem, nie muzykiem. Nie grał, nie śpiewał i.t.p.

~Vbjk
+6 / 6

Jak nie grał XD oczywiście, że grał... swoje utwory

D daclaw
+5 / 5

@~dj_kebab Grał na fortepianie i dyrygował orkiestrą. Oczywiście, dopóki mógł.

~Sam_Crow
-3 / 7

1. Beethoven był kompozytorem NIE muzykiem.
2. Gdyby na muzyce uczyli na prawdę czegokolwiek prawdziwego wiedziałbyś jaka była wartość reszty. Beethoven jest wychwalany tylko dlatego, ze jego muzyka jest ciut starsza.

P Przecier69
+3 / 3

Sam Crow, Twój komentarz jest tak głupi, że nie wiem od czego zacząć. Jak nazwać tego który muzykę tworzy? Szewcem? Muzyk to nie tylko człowiek, który na czymś gra, ale i ten który dyryguje, aranżuje, ten który muzykę pisze, a także jej uczy i to pod wieloma postaciami. Być może Twój nauczyciel od muzyki nie był muzykiem dlatego tak niewiele z tych lekcji zrozumiałeś. Beethoven jest uważany za jednego z największych twórców wszystkich czasów. Życzę wszystkim ludziom na tych zdjęciach, aby ich muzyka nie poszła w zapomnienie niemal 200 lat po ich śmierci, jak to się ma w jego przypadku. Tak przy okazji Ludwig dopóki zdrowie mu pozwoliło grał na fortepianie, organach, dyrygował i uczył gry i kompozycji. Tak przy okazji John Lennon także był kompozytorem.

DameMitHermelin
0 / 0

...i jak nie mógł, też dyrygował :) IX Symfonią dyrygował już po utracie słuchu. Zaś z Przecierem się generalnie zgadzam, z jednym małym wyjątkiem: nauczyciel muzyki to nie jest i nigdy nie będzie muzyk. Chociaż znam wielu, którzy skończyli tę swoją "edukację artystyczną w zakresie sztuki muzycznej" czy inny pedagogiczny szajs i już się dowartościowują, że "oni się znają, bo oni, to są muzykami", a tacy z nich muzycy jak i z reszty tych ludzi ze zdjęcia w democie, poza Ludwigiem oczywiście.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 October 2015 2015 22:23

E Eridian
-1 / 1

Bardzo ryzykowne. Mógłby zejść ponownie po usłyszeniu Load i Reload...

W wolf1986
+4 / 6

Ronnie James Dio. Niestety na tych obrazkach go nie ma :(

Odpowiedz
~Sam_Crow
+2 / 2

@wolf1986 Tak samo jak choćby Paganiniego. Bo muzyka poważna kończy się zaczyna na Mozarcie, Chopinie, Beethovenie i Bachu. Przynajmniej wg. nauczycieli muzyki.

~DeusExx
+13 / 13

a gdyby ktoś kazał Ci wybrać którego rodzica chcesz wskrzesić to kogo byś wybrał ?

Odpowiedz
~Bbbbdd
+3 / 5

Ojca Chrzestnego

~Sam_crow
+1 / 1

Lepiej jednego, niż żadnego, jeśli oboje byliby martwi, nie?

~asdfvasdfv
+14 / 14

w chęcią wymieniłbym frediego mercurego na justina beibera !!!!!

Odpowiedz
~golra
+1 / 1

Czy Ty naprawdę myślisz, że Bóg jest kompletnym idiotą? To tak, jakbym zamienił Scarlett Johansson na moją teściową.

I Ironiks
+2 / 4

Minimum trzech, choć i taki wybór jest trudny i pozostawiający niedosyt... Morrison, Hendrix i Mercury (kolejność przypadkowa)

Odpowiedz
~eegow
-2 / 10

@m0ck żeby znów się zastrzelił? :D

P0RTABLE
-4 / 10

@RobinGecht Kombajn to największy pozer i największa pipa w historii muzyki i mi go nie szkoda. Ba, wstrzesiłbym go tylko po to, żeby powiedzieć mu to w twarz a następnie go zabić.

P0RTABLE
-3 / 3

@RobinGecht toć dowalił. Nie posraj się przy tym "nienawidzę świata", zresztą sam ten zwrot pokazuje, że jesteś w wieku mniej więcej gimnazjalnym i próbujesz zgrywać nie wiadomo kogo z tekstami "nienawidzę ludzi, świata, wszystko jest bee i fu". Z tego się wyrasta w pewnym wieku, więc albo jesteś przysłowiowym gimbusem albo to Ci zostało i wcale nie zmądrzałeś z wiekiem. A Kurcika dobrze że nie ma, przynajmniej nie marnuje więcej tlenu.

P0RTABLE
-2 / 4

@RobinGecht Nie, nie "boli mnie życie". Uważam po prostu, że Kurcik to największy pozer w historii muzyki, zwykła ciota. W jednym z wywiadów przyznał, że nie poszedł nigdy na koncert GG Allina bo się bał ;)
Blond włosy chłopczyk to idol przygłupich nastolatek stojący w tym samym rzędzie co Justin Bieber i One Direction

~eegow
0 / 2

@RobinGecht a wskrzeszanie samobójców jest za to bardzo mądrym posunieciem :D Dorośnij. Śmierci nie życzę.

Q Qladiator
0 / 0

Każdy wybrał by tego kto śpiewal ich ulubione piosenki pewnie jest masa artystow i kompozytorów którzy wlasnie przez swoje utwory stali sie nieśmiertelni.
Ps. Ktos wie jak sie zwią te 2 kobitki po lewe(pod jacksonem) ?

Odpowiedz
tomracja768
+2 / 2

@Qladiator Janis Joplin i Whitney Houston @impala1967 Byłaś pierwsza;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 October 2015 2015 11:25

~Ziołoxxx
+1 / 1

Oni już zrobili, co mieli zrobić. Ja bym wskrzesił Krzysztofa Klenczona, bo gościu dopiero się rozkręcał w tworzeniu dobrej muzy.

Odpowiedz
~cudzynick
0 / 0

Wizja rozkładających się zombie (w najlepszym razie) mnie nie bawi...

Odpowiedz
~eegow
+3 / 5

zaraz będzie, juz leci.

Haagard
-3 / 7

Tylko Ludwig van - reszta to niższa liga choć nadal wysoka.
Btw Whitney już w zestawieniu z Lennonem czy Elvisem to porażka , a co dopiero z Beethovenem.

Odpowiedz
SZAKAL13
-3 / 5

@djpilot po co wskrzeszać samobójce?

~Uzumaki009
-2 / 2

Jak dla mnie nie są warci wskrzeszenia ci co sobie sami odebrali życie (zaćpali się itd). Warci są ci co zgneli w innych okolicznościach. Jak dla mnie Freddie Mercury albo Cliff Burton

Odpowiedz
~babie_lato
+1 / 1

Z tych tutaj to Freddiego!
Ale Jeffa Hanemanna ze Slayera. I Cliffa Burtona.

Odpowiedz
~anonim12354
0 / 0

dimebag darrell był by najlepszym wyborem, szkoda że nie ma go na liście

Odpowiedz
~Bebok23
0 / 0

Basistę Kata :) Zachodnie chwalicie a swojego nie znacie.

Odpowiedz
~jurko0
0 / 0

Freddy Mercury!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
JesusChristSuperstar
+1 / 3

Racja zdecydowanie najbardziej utalentowany z wyżej przedstawionych. A poza tym Layne'a Staley'a.

K Kubvex
+5 / 5

Admina, ktory ogarnie to zebractwo na głownej

Odpowiedz
Crakers
+2 / 2

Oczywiście, że nieobecnego tu John'a Bonham'a.

Odpowiedz
maggdalena18
+1 / 1

Jacksona, ale w stanie tym za czasów chociażby Bad i wcześniejszych.

Odpowiedz
P preczzglupota
+1 / 1

Jestem ciekawy, jak potoczyły by się losy zespołu, gdyby Cliff Burton żył. Jaki gatunek by grali dziś, czy ich płyty byłyby takie jak były. Ciekawe.

Odpowiedz
~rdf63
0 / 0

Grzegorza Ciechowskiego.
Zróbcie taką planszę z polskimi nazwiskami.

Odpowiedz
~Roceach
0 / 0

Wybrał bym Harrego Pottera, ostatni rząd trzecia kolumna

Odpowiedz
~annnon
-2 / 2

Ja bym się wahał tylko między Morrisonem i Hendrixem. Reszta może być martwa, jakkolwiek wiem że są różne gusta i dużo się nie zgodzi.

Odpowiedz
~janko_muzykant
0 / 0

Trudny wybór. Jednej postaci nie potrafię wskazać, ale gdybym mógł wybrać 3 to: Cliff Burton, Jimi Hendrix i Beethoven, w szczególności jestem ciekaw co B. byłby w stanie wyczarować mając do dyspozycji współczesny sprzęt i komputery. Jeśli można by wybór rozszerzyć do 5 osób to do powyższej trójki dorzuciłbym jeszcze Kurta Cobaina i Michaela Jacksona.

Odpowiedz
DameMitHermelin
0 / 0

Janko, trochę Cię poniosło, bądź co bądź to jest muzyka, nie film. Akurat na tym polu "współczesny sprzęt i komputery" są używane raczej przez amatorów bez wykształcenia i umiejętności, niż przez muzyków z prawdziwego zdarzenia. Dla klasycznego muzyka idea, że potrzebuje jakiegoś dziadowskiego sprzętu pomocniczego do tworzenia jest zwyczajnie poniżająca. Nie mówiąc już o tym, że komputer nie dorasta do pięt żywej, emocjonalnej orkiestrze, zdolnej oddawać różne afekty i zmieniać nastrój z chwili na chwilę. Śmiem przypuszczać, że Beethoven pod lufą pistoletu nie zgodziłby się na taką profanację swego geniuszu.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 October 2015 2015 22:37

A akalka11
0 / 0

Wiem, że nie ma go na obrazku, ale ja bym wskrzesiła Eazy-E

Odpowiedz
Takatamsobie
0 / 0

Wskrzesiłabym innego, którego na zdjęciu nie ma, Johna Lorda.

Odpowiedz
P0RTABLE
-2 / 2

Ja wskrzesiłbym Cobaina - żeby mieć satysfakcję z zabicia go

Odpowiedz
~jam1
0 / 0

mercury za muzykę i teksty które były o czymś (nie jak dziś HITY "o je je, je je")
i 2pac za odwagę, żeby coś zmienić ( album killuminati)

Odpowiedz
mrTymbarkSN
0 / 0

Ej ej j podobno Cobain według kilku komentatorów jest samobójcą. Jestem nieobeznany z tym wydarzeniem, czy mogę się spytać: jak odebrał sobie życie?

Odpowiedz
P0RTABLE
-1 / 3

@mrTymbarkSN Posłuchał swoich płyt i rozwalił sobie swój blond pozerski łepek

~GG
0 / 2

Beethovena. Fajny pies był.

Odpowiedz
I ixo
0 / 0

Odpowiedz jest dla mnie prosta, Bach! Chcialbym sie dowiedziec jakie mialby zdanie na temat dzisiejszych trendow muzycznych.

Odpowiedz
~Ixo2
0 / 0

@ixo w sensie ze Beethovena ... Patrzac na przedstawionych muzykow :p

marii900
-1 / 3

Sory, ale większość z tych ludzi zmarła bo brała narkotyki (śmierć z przedawkowania, albo w wyniku powikłań albo przez choroby psychiczne wywołane lub podsycone dragami). Po co zatem ich wskrzeszać skoro zaraz znowu by się zaćpali?
Jedyne czego bym chciał to wskrzesić Bethoveena żeby w końcu dokończył IX symfonię.

Odpowiedz
~aaaaabbaa
+1 / 1

Wszyscy są wielcy, ale gdybym miała wybrać wybrałabym Michaela Jacksona.

Odpowiedz
PettyEmily
-2 / 2

Po co wskrzesać samobójców i gości którzy sami się zaćpali? Ja chciałbym z powrotem Ricka Wrighta, bo chłopak na nowotwór nie zasłużył. I może razem z resztą chłopaków jakiś koncercik czy albumik zmajstrowaliby.

Odpowiedz
~hai_ter
-1 / 1

Nie wiem co tam robi kombajn, jak się odstrzelił to trudno, jego wybór. Nie wiem dlaczego tak za nim tęsknią.

Odpowiedz
~Kriz12134
0 / 0

Ryśka Riedla, choć pewnie wolałby wrócić tam skąd by przybył, gdyby zobaczył te plastikowe czasy...

Odpowiedz
~xAgax78
0 / 0

zdecydowanie Farrokh Bulsara alias Freddie Mercury:)

Odpowiedz
T tihomax
0 / 0

Hitlera brakuje, a jak by nie było on by się teraz przydał

Odpowiedz
Savim
0 / 0

Mozarta. Szkoda że go tu nie ująłeś.

Odpowiedz