Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Nie sądzicie, że polskim policjantom też by się przydało trochę takiego luzu?

www.demotywatory.pl
+
618 673
-

Zobacz także:

~xXx1124
+14 / 16

@consternatious polscy policjanci jak pozwolą sobie na odrobinę luzu, to zaraz wylewanie jadu, że darmozjady się wygłupiają zamiast pracować. Przykład z mojego miasta - zatrzymali gościa na gorącym uczynku, który bazgrał sprajem po elewacji "HWDP". Po "akcji" walnęli sobie "selfie" na tle "graffiti" - następnego dnia w necie darcie mordy, że właśnie za robotę by się wzięli, a nie głupoty im w głowie...

~anonim_z_dolnośląskiego
+9 / 11

Luzu jak luzu, u nas policjant nawet ludzkiego serca nie może pokazać, bo go zaraz będą próbowali zniszczyć. Mój znajomy jest policjantem, w 2013 roku wracając z interwencji w trakcie ulewy spotkali na mieście przemoczoną kobietę. Zatrzymali się, zapytali czy nic nie jest - odpowiedziała, że jest ok, tylko że jej autobus uciekł i w drodze do domu ją deszcz złapał. Chłopaki chcieli pokazać, że policjant nie znaczy zły, więc zaproponowali babeczce, że podrzucą ją do domu (i tak mieli patrolować ten rejon). Babka się zgodziła, w parę minut dotarli na miejsce, później normalnie skończyli służbę. Następnego dnia przychodzi do pracy - naczelnik kazał mu zdać broń i odznakę, bo razem z partnerem zostali oskarżeni o zwabienie do radiowozu kobiety, wywiezienie za miasto i zgwałcenie. Dopiero po tygodniu, gdy udało się sprawdzić nagrania z monitoringu i trasę przejazdu radiowozu, kumpel został "oczyszczony". Ale ile przez ten tydzień się nerwów najadł, ile włosów stracił, to jego...

Xylar
+3 / 5

@up, tja, tę historię to już słyszałem lat temu z 10, i od tego czasu co najmniej trzy razy, w różnych wersjach, także sorki, not today bro.

~anonim_z_dolnośląskiego
0 / 2

@Xylar, spoko, jak w moim mieście słyszałem historię, jak znajomą starszą kobietę wykołowali sposobem "na wnuczka". To znaczy, że w żadnym innym mieście nie miało prawa się wydarzyć coś takiego, zwłaszcza że to popularna metoda oszustwa? Serio masz takie zawężone pole myślenia, czy tylko zgrywasz niemądrego?

Xylar
0 / 2

Oczywiście, w każdym polskim mieście w każdą ulewę dwaj policjanci spotykają moknącą kobietę której uciekł autobus, i każda z tych kobiet później ich oskarża o gwałt po tym jak ją podwiozą do domu. A dałoby radę znaleźć jakieś źródło, anonimie? O takiej sytuacji pewnie pisaliby w gazetach, a już w jakichś lokalnych internetowych serwisach informacyjnych bankowo. Sorry, nie kupuję tego.

~anonim_z_dolnośląskiego
0 / 2

@Xylar czyli jednak niemądry... Nie mam zamiaru Ci nic udowadniać. Nie wierzysz - Twoja sprawa. Tylko krótkie pytanie, jeżeli chodzi o źródło. W naszym kraju w 2014 roku doszło do 526 potwierdzonych zabójstw. O ilu z nich słyszałeś w mediach? 20-30? Co roku dochodzi do tysięcy oszustw "na wnuczka". O ilu z nich słyszałeś w mediach? O nich się już w ogóle nie mówi, bo są mało medialne (btw. też byś tak szydził słysząc historię o tym, jak dzwoni telefon do staruszki z prośbą o kasę dla wnuczka?). Tak samo jak mało medialne są fałszywe oskarżenia mężczyzn o zgwałcenia, a jest ich prawdziwa plaga. Czy to policjantów, czy zwykłych facetów. Sorry, ale dla mnie jesteś jak już wyżej napisałem - "niemądry" (żeby tego dosadniej nie nazwać).

Xylar
-1 / 1

A o ilu gwałtach łosi na Polakach słyszałeś w mediach? Popatrz, też mi się nie obiło. Czy to znaczy że zdarzają się w każdym mieście? To jest level twojej właśnie "mądrości". I inną rzeczą jest fałszywe oskarżanie mężczyzny o gwałt (które z reguły jest z nienawiści bądź "mamo on mnie zgwałcił to nei moja wina że jestem w ciąży!") a fałszywe oskarżanie przypadkiem napotkanych policjantów którzy cię podwieźli pod dom. Niewiele warte jest nazywanie niemądrym przez głupiego ;)

~anonim_z_dolnośląskiego
+1 / 1

@Xylar, powiem krótko: nie widzę sensu z Tobą dyskutować. Ja daję konkretne argumenty (zabójstwa, oszustwa "na wnuczka"), które są faktem, a Ty wyjeżdżasz z "śmiesznymi" przestępstwami typu "zgwałcenie przez łosia". To chyba świadczy o Tobie.

Xylar
-1 / 1

Dajesz tak "mądre" argumenty że jedyna dobra odpowiedź to pytanie "co ma piernik do wiatraka", ewentualnie równie "mądry" kontrprzykład. Ja przestałem widzieć sens już w poprzednim poście, jednak postanowiłem napisać jeszcze jeden. Tymczasem żegnam.

larkin123
+6 / 8

@Fragglesik myśle, że nie trzeba się zagłębiać aż tak w psychologię, wszystko zależy na jakiego człowieka trafisz, czy to w policji czy w miejskiej, czasem trafisz na wyrozumiałego który tylko zażartuje, podaruje, a czasem służbistę sztywno przestrzegającego norm, a może po prostu ci pierwsi wyrobili już normę mandatów, a ci drudzy nie?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 November 2015 2015 12:36

~Star244
+1 / 1

@Fragglesik guzik wiesz. Skąd się bierze niechęć policjantów do obywatela? Sami jak dzieci dajecie się nakręcać w spiralę nienawiści, którą funduje nam rząd, a za takich inteligentów się uważacie... O co chodzi? Ano o nagonkę na policję w mediach, która nasiliła się za rządów PO, a którą wy dzielnie łykacie jak pelikany. Po co to? Ano żeby policja nie miała poparcia w społeczeństwie. I w takim przypadku wiadomo, że policjanci wolą służyć rządowi, który ich utrzymuje, niż społeczeństwu, które na każdym kroki ich gnoi i opluwa. A wy inteligenci łykacie wszystko jak leci i później płacz, że policja nie służy obywatelowi...

Xylar
+1 / 1

@Fragglesik Kilka razy w życiu miałem do czynienia z policjantami, i oczywiście nie zgodzę się z tobą. Dwa razy widziałem interwencję dwóch policjantów jako świadek, i w obu przypadkach nie było ani "sztucznej powagi" (wtf?), ani niepotrzebnej lub nieuzasadnionej agresji, nie było też poczucia że to "z zewnątrz ważniak wewnątrz pi.da" co zwykle jest widoczne w przypadku opisanych 16-latków. Pozostali dwaj, z tych łącznie 6ściu z którymi miałem do czynienia, to drogówka więc nie wiele tu do mówienia, poza tym że to był 2x kawał chłopa 190 wzrostu a ja jakoś się nie boję kiedy stoi przede mną o pół głowy niższy osiłek (ad. psychika). Stąd też zdecydowanie nie zgadzam się z określeniem "większość", bo w moich przypadku co najmniej 70% nie pasuje do twojego opisu. A to, że jest sporo filmików w internecie, to.. jaki to "dowód" ? Oczywiste że nikt nie nagrywa jak interwencja jest udana - bo trwa za szybko, bo istotnie mentalność wszystkich "nagrywaczy" jest "pokażmy jaka ta polska policja jest niewyszkolona jakie pi.dy w niej pracują jakie w ogóle dno". Pokolenie hwdp które idzie na pierwszy napotkany posterunek jak mu ukradną rower.

~OPI_KPP
+1 / 3

To się może wypowiem jako funkcjonariusz. Większość policjantów (przynajmniej tych, których znam ;) ) jak i ja wyznajemy prostą zasadę: odwzajemniamy to, co sami otrzymujemy od człowieka. Jak ktoś jest miły, uprzejmy i okazuje skruchę (nie chodzi mi tutaj o jakieś kajanie się, ot zwykłe "kurczę, rzeczywiście coś tam zrobiłem, głupia sprawa" wystarczy) za jakieś tam wykroczenie, to reagujemy tak samo - rozmowa przebiega na luzie, można pożartować, a i na wiele spraw można oko przymknąć. Co innego, gdy na dzień dobry człowiek rzuca spojrzenie a'la "gdybym mógł, to bym cię zabił", albo od początku jest roszczeniowy i nieuprzejmy. Wtedy nie bawię się w sztuczne uprzejmości i robię swoje, bez zbędnych uśmieszków i pouczeń. A co do policjantów-tłuków, to owszem - zdarzają się, jak w każdym zawodzie. Ale społeczeństwo ma dość skrzywiony pogląd na ten temat, przez media. Każdego dnia policjanci w kraju podejmują TYSIĄCE interwencji. Media wyłapują raz na jakiś czas jakąś patologiczną i trąbią o tym, jakby to była norma - a to nawet nie promil. Czy też nawet głupie zdjęcia z żenującymi błędami w wypisywanych przez policjantów mandatach... Sam raz mi się jeden młodzieniec przyznał, że z kumplem wydrukował sobie wzór mandatu, wypełnił z bykami i wrzucił do neta, żeby ośmieszyć policję. Ale jak ktoś to w komentarzach już podsumował - społeczeństwo łyka wszystko jak leci, żeby tylko opluć, zgnoić, zwyzywać.

guineaPig
0 / 8

No dobra - przybicie żółwia spoko, rzucenie jakimś wylajtowanym tekstem - spoko. Śmiech to zdrowie.
Ale serio chcielibyście, żeby policja tańczyła na środku ulicy, robiąc z siebie debili? Ten numer nie przejdzie przy polskiej mentalności. Niestety odnoszę wrażenie, że przez takie zachowanie służby mundurowe straciłyby w oczach społeczeństwa resztki szacunku. Druga sprawa to to, co jest pokazane w filmie to tylko ułamek policjantów, którzy zgodzili się wyluzowac do kamery. 99% zaczepionych policjantów nie zgodziło się na takie wygłupy.

Odpowiedz
KappaHD
-1 / 5

@guineaPig jednak tam policjant pełni nieco inną funkcję niż u nas. Tam policjant kojarzony z jest z "wujkiem dobra rada". Przecież policjant to często punkt info, rozkład jazdy, mapa miasta oraz inne przydatne dla społeczeństwa informacje. Skoro policja jest lubiana, to oczywiste, że czasami może się wygłupić. A u nas? Zapytać o coś policjanta, to zbrodnia. Jego zadaniem jest przejeżdżenie swojej zmiany i wypisanie x mandatów.

~Ja
0 / 0

@guineaPig O ile mi wiadomo polskie służby mundurowe nie mają w oczach społeczeństwa już żadnego szacunku do stracenia.

~Gość1234567890
+3 / 5

Wolę, żeby policjant bronił obywateli, niż heheszkował, Tzn może być wyluzowany, ale to jest cecha drugorzędna na jego służbie.

Odpowiedz
~Sam_Crow
+1 / 1

Oczywisćie. Polscy policjanci - każdy pod bronią zdarzają się tacy, którzy na włąsną rękę uzupełniają szkolenie w zakresie użycia broni palnej (to standardowe jest słabe). Angielscy policjanci - mili goście, któzy stracili kolegę, bo jak leciał na niego facet z maczetą ten przypomniał sobie, ze pistolet ma w sejfie na komendzie.

S konto usunięte
+2 / 2

Problemem polskiej policji(pomijając kolesiostwo), są ludzie i głupie przepisy. Kiedy gość awanturuje się na ulicy, polski policjant boi się użyć siły żeby go obezwładnić, ponieważ zostanie oskarżony o napaść(tłum ludzi z telefonami nie pomaga), więc zaczyna z nim "tańczyć" żeby go jakoś delikatnie obezwładnić. W mediach pojawia się informacja o niekompetencji policji i za tydzień jakiś policjant nie wytrzymuje i prawidłowo obezwładnia napastnika, a ten oskarża go o napad i wyginanie rąk. Oczywiście w mediach pojawia się stosowna informacja o brutalności policji.

Odpowiedz
~kiernan
+3 / 3

@Agitator, haha, powiedział co wiedział :D Typowy internetowy półgłówek, który guzik wie, a najwięcej krzyczy. To cwaniaczku przejdź sobie sprawnośiówkę do policji i ukręć na tyle dobry czas, żeby na koniec rekrutacji Ci punktów nie zabrakło. I nie zapominajmy o słynnym "multiselekcie" (test psychologiczny) na którym jest ogromny przesiew. Co do awanturowania się - kolejny przebłysk geniuszu! Otóż nie gościu - policjant może takiego zawinąć nawet jak nikogo nie uderzy czy odepchnie. Wystarczy np. że gość się będzie awanturował i nie będzie się chciał wylegitymować - to już kwalifikuje się do zglebowania i przewiezienia na najbliższy komisariat celem potwierdzenia tożsamości.

S konto usunięte
+1 / 1

@Agitator Dostać się do policji wcale nie jest łatwo(chyba że ktoś ma plecy). No jak ktoś się już dostanie to już inna bajka bo wtedy faktycznie 'sprawdziany" polegają na przebiegnięciu 2 okrążeń i 10 brzuszkach. A co do awanturowania się to policjant ma prawo użyć siły jeśli jesteś agresywny i stanowisz zagrożenie, nie musisz nikogo uderzyć.

~Saladyn2
-2 / 2

@Saladyn1 @Saladyn1 Problemem polskiej policji(pomijając kolesiostwo), są ludzie i głupie przepisy. Kiedy gość awanturuje się na ulicy, polski policjant zaczyna okładać go pałką, robi z nim co chcę, ponieważ awanturujący się zostaje oskarżony o napaść, więc wzywa posiłki. W mediach pojawiają sie informacje broniące policje, nawet specjalny świadek zeznający na korzyść policji. Za tydzień policjant nie wytrzymuje i jeszcze bardziej okłada pałką napastnika, a ten próbuje go oskarżyć, ale nie może bo policjant ma swoich świadków. Oczywiśćie w mediach pojawia się stosowna informacja o ataku na miłych policjantów.

S konto usunięte
0 / 0

@Saladyn2 Ok już wiem że twoją ulubioną odzieżą jest dres, twoim hobby "wspieranie drużyny piłkarskiej", Jeśli mieszkasz w Krakowie ulubiona broń to maczeta, jeśli gdzie indziej kastet\nóż\pałka. Jesteś muzykalny (często śpiewasz pieśni wychwalające twój klub i podkreślające słabości przeciwnika).

~Saladyn2
0 / 0

@Saladyn1 Moja ulubioną odzieżą jest dres. Moim hobby jest wspieranie mojej ulubionej drużyny piłkarskiej Cracovi Kraków. Zawsze w pasku mam kastet, w skarpetce nóż, specjalne miejsce w spodniach na pałkę, oraz w pochwie schowany anduril (zamiast maczety). Jestem muzykalny cały czas śpiewam sobie "Legia to stary kurczak" oraz "JP 100%", gdy śpiewam to donośnie zmieniam głos na ciężki, żeby śpiew miał większy zasięg,

pygoter
0 / 2

Zawsze trafi się buc i służbista oraz sympatyczny i wyrozumiały- nie można wszystkich oceniać jedną miarą.

Odpowiedz
~Samsion
-2 / 2

O to chodzi, te kocie ruchy, te gesty rękami. Polski policjant nie ma luzu, rusza się jak wóz z węglem.

Odpowiedz
B bajk4
0 / 0

Jasne że polscy policjanci są wyluzowani. Jednakże gdy pierwsze słowo jakie usłyszą są PSIE lub k***o to wyluzowanie idzie w p***u.

Odpowiedz
Skorpion91
0 / 0

@bajk4 i co , odbijaja sobie szkody na przypadkowych ludziach i to jest fair? nic ich nie usprawiedliwia, wiem ze jest gowniazerka co mowi jp ale wielu ludzi nekaja rozne lobuzy i porzadny czlowiek nie msci sie na kolejnych jak fala bo o to im chodzi zeby fale robic

B bajk4
0 / 0

Wystarczy szanować. Miałem kontakt z policją (jestem kierowcą) ... jesli nie rzucam mięsem i nie puszczam wulgaryzmow to są WYLUZOWANI

~gfhghf
-2 / 2

przeciez ciemna maso to jest ustawka. w UK faktycznie policjanic sa fajni ale nie az tak.

Odpowiedz
Skorpion91
0 / 0

wierz mi ze sa, tez zyje w angli i sa zajebisci, mowia przechoidniom dzien dobry pytaja czy wszystko ok,i czesto zagaduja ludzi pytajac o nastroje czy sytuacje, chyba ze cos przeejbales to sie nie dziw

Cysiek1991
-1 / 1

Nie, bo jest n agranie udowadniające że wylecą z roboty. Ale nagranie w Polsce nie jest żadnym dowodem według rządzących.

Odpowiedz
N Nullmaruzero
0 / 0

W kraju w którym wszyscy mają kije w dupie funkcjonariusz publiczny nie może sobie pozwolić na luz bo go zjedzą.

Odpowiedz
~hke
+1 / 1

myślisz że łatwo złapać zdrowego silnego murzyna... ale ich serca pompują tą samą krew są potomkami człowieka który na własnym podwórku dał się złapać w siatkę. Więc nie uważam że naszym chłopakom brakuje luzu KAPUJESZ!!

Odpowiedz
Adrian6
0 / 0

Polscy komuniści nie znają poczucia humoru

Odpowiedz
Skorpion91
0 / 0

tu nie chodzi o luz , polscy hoksztaplerzy maja rozkazy zeby gnebic spoleczenstwo,wjebywac im jak najwiecej mandatow, w angli jest odwrotnie oni wspieraja spoleczenstwo, bronia i pomagaja

Odpowiedz
~kristofff
0 / 0

Polska policja to gestapo,w innych krajach dewiza to służyć i chronić,w Polsce łapać i karać aby kasa była dla rządu...

Odpowiedz
~RAzimaro
0 / 0

Mieszkam w UK od 2 lat chcialem powiedziec ze nie mialem nigdy problemow z brytyjska policja inny kraj!!!
Przechodzisz na czerwonym swietle gdzie chcesz i kiedy chcesz . Nie stoi policja na drodze z fotoradarem hahah
Pijac piwo pod dyskoteka podejda spokojnie ''Hello Sir Please do not drink beer outside " I po sprawie w pl dołek mandat haha POJEB POLSKA POLICJA

Odpowiedz
nimitz77
-1 / 1

Brytyjskim policjantom to zamiast luzu przydała by się ostra broń.

Odpowiedz