To pretekst. To nie o to chodzi, żeby ochronić dzieci, ale o to by zlikwidować choćby pozory anonimowości. Skoro każdy będzie musiał potwierdzić, że ma określony wiek, będzie musiał się wylegitymować jakimś kluczem. Jeśli to skutecznie wejdzie w życie, koniec wolności w internecie. Bardzo pasuje to do porozumienia w sprawie usuwania w ciągu 24h "mowy nienawiści". O to samo chodzi. O zatkanie ludziom ust. Skoro ktoś arbitralnie, bez sądu, będzie decydował, który wpis można usunąć...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 December 2015 2015 22:59
@Gregg777 Po pierwsze, teraz też jest wymóg, tylko próg wieku jest niższy (13 lat). Nikt tego nie sprawdza i nikt nie będzie tego sprawdzał, jeśli taka zmiana wejdzie w życie. Po drugie, brak anonimowości byłby całkiem dobry, wreszcie ludzie musieliby brać odpowiedzialność za swoje słowa, a nie klepać trzy po trzy. Skoro wstydzisz się coś powiedzieć pod nazwiskiem, czemu piszesz to w Internecie? Bo jesteś anonimowy. Oto dlaczego. Po trzecie wreszcie, teraz niby jest wymóg posiadania prawdziwych kont, ale tak naprawdę nie ma żadnego problemu w tym, żeby założyć fejkowy profil na cudze nazwisko. Szajsbuk tak naprawdę wcale nie jest zainteresowany pilnowaniem kogokolwiek, bo mu zależy na tym, żeby powiększać swoją bazę klientów; dostaje kasę za ich liczbę, a nie jakość. Skoro wiedzą o Tobie wszystko, nazwisko to akurat ostatnia rzecz, na czym im zależy.
@Gregg777 A czym jest ta wolność w Internecie? Mieszanie ludzi z gó*nem, pieprzenie politycznego bełtu, i ogromna samowolka ze strony zboczeńców i pedofilów. Internet nie jest, nie będzie i nigdy nie był rajem dla chociażby średnio myślącego Kowalskiego. Czego się tak boicie? Pod czym, co wypisujecie w sieci nie chcecie się podpisać własnym nazwiskiem? Nielegalne gry? Najwyższa pora wziąć się do pracy, i zarobić na oryginalną, pornole? Zakładam,że najczęściej oglądacie to co inni, więc czego tu się bać? Mimo wszystko jednak zdaję sobie sprawę, że będzie im ciężko to wdrożyć i dopilnować. A do tego nawiasem mówiąc mam wrażenie, że ten krzyk przerażenie wychodzi z ust dzieciaków, które jednak nie chcą (boją się)by mamusia, albo tatuś zweryfikowali te chamskie teksty które fruną w sieć, i których gdzieś w głębi siebie się wstydzą.
@Gregg777 masz rację w 100%. To rodzice powinni kontrolować co przeglądają ich dzieci w internecie. UE nic do tego. To ingerowanie w prywatność i wolność człowieka. UE jest po to by ograniczać ludzi. To się nadaje do Trybunału w Strasburgu. Ciekawe jaka będzie reakcja społeczności ?
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 17 December 2015 2015 16:46
jonaszewski jaką Ty chcesz "odpowiedzialność za własne słowa"? Dwie takie sytuację jeżeli zapisujesz się na jakieś forum z specjalistami/pasjonatami i walniesz tam kilka głupich wpisów to nikt nie będzie brał Ciebie na poważnie. Jeżeli ktoś zacznie mnie "obrażać" w internetach (każdy się z tym spotkał) to olewam to, bo niezależnie jak dużo złego na mnie napiszę, nic to nie zmienia. Nie zmieni mnie, nie zmieni tego jak postrzegają mnie inni ludzie. Nic kompletnie nic. Ponadto nie życzę sobie, żeby ktokolwiek karał taką osobę bardziej niż przysłowiowy ban(taką karę jeszcze jestem w stanie uznać, ale nie domagałbym się jej). W którym miejscu ktokolwiek ma ponosić za cokolwiek odpowiedzialność sankcjonowaną prawnie? Jaką odpowiedzialność? W internecie najwyżej kogoś uznam za trolla i jest luz. No chyba, że chcesz karać ludzi za Orwellowską myślozbrodnię, za to, że ktoś nabija się z prezydenta (akcja antykomor), że ktoś nie uznaje tego całego pie*dolenie o tolerancji (z tego tytułu też było kilka procesów). Jeżeli chcesz za to karać to znaczy, że jesteś niebezpiecznym człowiekiem chcącym najgorszego rodzaju totalitaryzmu (czyli zguby innych i prawdopodobnie swojej). UE wypowiedziało wojnę swoim obywatelom. Tak, wojnę nie zawsze wypowiada się władzy centralnej, czasami wypowiada się ją obywatelom. Przykładem państw prowadzących takiej wojny jest Korea Północna, był ZSRR, czy III Rzesza. Przykładem wojny wypowiedzianej tylko władzy centralnej jest wojna USA w Iraku (obywatelom "podbitych" terenów nie odebrano prawa do posiadania broni), przykładem kraju prowadzącego wojnę z władzą centralną i obywatelami podbitych terenów jest III Rzesza i jej odebranie broni obywatelom m.in. Polski. Dlatego ta ustawa to już "nie tylko", ograniczenie wolności, są to działania wojenne i to z prawdziwymi ofiarami. Ofiarami są np. ludzie, którzy zginęli w zamachach terrorystycznych, zamykano im usta, zabraniano nosić broń, są i ofiary. Innych ofiar będzie więcej, będą nam obcinać wolność kawałek po kawałku, będą kontrolować życie kawałek po kawałku, aż w końcu obudzisz się z problemem, którego nie będziesz w stanie rozwiązać, bo nie będziesz miał narzędzi. Nie będziesz mógł zaprotestować, nie będziesz mógł się bronić, każde działania prowadzące do zebrania grupy ludzi, która jest gotowa na bunt będzie pacyfikowane w zarodku. Tylko proszę nie wyskakujecie mi z tekstami o paranoi, mówiliście tak, kiedy ja (i im podobni) mówili, że będą zamachy, kiedy mówili, że strefa euro upadnie (jedynie ostra walka biurokratów powoduje, że ten projekt jeszcze funkcjonuje), kiedy mówiliśmy, że ZUS upadnie (wiemy jak jest nie ma pytania "czy", tylko "kiedy"). Mówiliście tak setki razy i ani razu za nic co okazało się prawdą nie przeprosiliście, dlatego opanujcie się.
FB jest od 13 roku życia. I co, nie ma tam młodszych? Niby jak UE ma zamiar to egzekwować? Czasami myślę, że dziadki z UE żyją jeszcze w erze bez internetu.
Szczerze? Dlatego wkurza mnie polityka demokratyczna. Grupka ludzi pracujących dla wizerunku w świecie, własnej kieszeni i oczywiście, jakby inaczej, swojego fejmu, decyduje o losie dzieci itd. Ok internet może być dla nich zły... Ale kurcze, przecież jest kontrola rodzicielska tak? To że jest tyle "gimby" świadczy tylko o tym, że rodzice popuszczali pasa. Ja osobiście patrząc przez pryzmat lat, cieszę się że dostawałem pasem przez tyłek, przynajmniej umiem zachować względną kulturę, a potem bezstresowe wychowanie... Ale stawiając się w położeniu "dzieci" to ja nie mogę zrozumieć, czemu ponownie robicie z nich kaleki i ograniczacie im przede wszystkim dostęp do:
-Informacji
-Poszerzania znajomości
-Kreowania więzi i nawiązywania współpracy ze znajomymi
Internet jest zły, jeżeli nikt nie nauczył dzieci z niego korzystać... Zróbcie kursy, bo pamiętajcie, owoc zakazany smakuje najlepiej ;)
kontrolowanie na kazdym kroku widze ladnie bedzie. To nie chodzi o dzieci tylko o kontrole nad doroslymi bo przeciez jakos trzeba bedzie udowodnic ze sie ma te 16 lat.
Za co siedzisz - "pisalem z kolezanka na fejsie" mam 2x lat slowo gimbaza jest mi obojetne bo go nie uzywam smieje sie z takich dla ktorych wiek oznacza granice dojrzalosci. niejeden 15 latek jest bardziej dorosly od 25 latka.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 December 2015 2015 19:17
Internet to śmietnik i prędzej czy później trzeba będzie z nim zrobić porządek. Lepiej prędzej, bo ostatecznie skorzystają na tym wszyscy zainteresowani. Taka kwestia wyboru - albo rodzice prawidłowo wychowują, a nie hodują i rozpasają, swoje dzieci i mamy 'wolną' sieć, albo mamy 'wolny chów' i restrykcje w cyberprzestrzeni. Tu albo tu trzeba nałożyć ograniczenia. Jeśli chodzi o internet - jeśli już, to najlepiej przy zakładaniu dostępu niech do każdego kompa zostanie przypisany odpowiedni numerek i każda wypowiedź będzie automatycznie podpisywana imieniem i nazwiskiem użytkownika. Zniknie udręka zakładania tysiąca kont wszędzie, zapamiętywania logów i haseł, będzie można szybko namierzyć przestępców, a jeśli rodzice zezwolą na dostęp dzieci do sieci, będą je bardziej kontrolować i nauczać, jak się powinny zachowywać (a motywacja po temu większa, jako że anonimowości będzie brak i wstyd za potomstwo zrobi swoje).
@kAzek29 Chyba wyraźnie napisałem, że chodzi o IP w zestawie z danymi personalnymi... a co sposobów zachowania anonimowości w sieci, jeśli znasz tylko te wymienione, stare dobre na zachowania anonima pozornego (dochodzenie to wcale nie kwestia 'kosztów i czasu', jak twierdzisz, ale prawa), to w tym momencie nie mogę dalej kontynuować rozmowy.
Ustawa ? Z tego co wiem to w UE nie ma czegoś takiego.. Dyrektywa, rozporządzenie to jeszcze, ale ludzie litości, zacznijcie myśleć jak coś piszecie bo słabo się robi.
Zwykłe brednie naćpanego. Albo kolejny martwy przepis. Tak czy inaczej - nie ma się czym przejmować i o co bić piany. To tak jak z dostępem do stron 18+... Wyskakuje disclaimer, klikasz "tak" i po bólu - nie ma znaczenia ile masz lat. Jedynym sposobem na skuteczną weryfikację wieku użytkownika musiałby być jakiś kod (PESEL?). To w praktyce oznaczałoby, że każdy użytkownik Internetu w Polsce musiałby łączyć się i być autoryzowany przez serwer z dostępem do bazy danych o wszystkich Polakach (co z obcokrajowcami w Polsce? Nie będą mieli dostępu?). Pokażcie mi teraz serwer, który udźwignąłby taki ruch.
Damn, co jest złego w gimbazie na fejsie?
Debile są zarówno wśród 13-latków, jak i 20-kilkulatków. A spróbujcie zorganizować 20-30 osób dzwoniąc do każdego po kolei z każdą kserówką do przekazania grupie, z każdą zmianą w planie i z każdym projektem grupowym.
Większość używa facebooka do tego samego w gimbazie jak i na studiach. Ale nie robią nic głupiego, więc nikt o nich nie mówi (bo mają, order przyznać za nierobienie z siebie palanta?)
Może to i trochę miało by sensu ze względu, że coraz więcej wirusów sprytnie poukrywanych pod pozorem jakiegoś głupiego linku jak np. niby to Twój znajomy coś Ci wysyła na fb z linkiem, lub jak jakaś strona niby tylko dla potwierdzenia czy czegoś tam prosi o Twój nr tel., większość dzieci nie wie ile niebezpieczeństw czycha na nie w necie, że jednym kliknięciem mogą zawirusować sobie całkiem nieświadomie kompa i jeszcze rozsyłać również nieświadomie ten syf dalej, lub przez podanie nr tel. będą przychodziły do niego płatne smsy i straci duuużo kasy. Mimo wszystko to by było zbyt drastyczne, z resztą w jaki sposób mieli by to sprawdzać czy ktoś ma 16 lat czy nie? O wiele bardziej rozsądne byłoby wpajanie do dziecięcych głów jakie niebezpieczeństwa na nie czekają w sieci i jak się przed nimi ustrzec, nie wiem jak teraz wyglądają lekcje informatyki w szkołach bo kiedy ja chodziłam do szkoły to internet był bezpieczniejszym miejscem niż teraz, ale jeśli tego jeszcze nie ma to powinni wprowadzić do nauczania już w podstawówce lekcje (w ramach informatyki) na temat niebezpieczeństw w internecie.
I niby jakby to mieli sprawdzić czy ktoś podaje prawdziwy wiek czy lipny? chyba to by było na takiej zasadzie jak wejście na strony z erotyką gdzie wystarczy kliknąć że masz 18 lat. Dla mnie bez sensu ten cały pomysł i na pewno znajdą dzieci sposób by to obejść w prosty sposób. Poza tym niby z jakiej racji mam udowadniać że nie jestem wielbłądem? Nie wiem jak to technicznie miałoby wyglądać , kamera przy każdym kompie by weryfikować "na żywo" wiek kogoś przed kompem? koniec świata jakiś będzie z tego , a imię jego 666 i nijeden kupi ani sprzeda kto nie ma chipa. Jak takie cos wejdzie to ja rezygnuje z internetu i ide na piwo.
Ja mimo wszystko nie jestem za limitem wiekowym. Jednak chciałbym, aby zanim ktoś włączy przeglądarkę internetową, komunikator internetowy to powinien przejść krótki test na inteligencję. Jedno/dwa pytania i następuje połączenie. Nie ważne, czy ktoś ma 10 lat czy 30... Podobnie sprawa przedstawia się z uprawnieniem do głosowania. Zanim zaczniesz wypełniać kartę wyborczą musisz wypełnić krótki test. Czemu ktoś, kto na oczy nie widział żadnej ustawy może wybierać ludzi, którzy będą takie ustawy tworzyć? Czemu ludzie po prostu głupi mogą decydować o mojej przyszłości i przyszłości moich dzieci?
To pretekst. To nie o to chodzi, żeby ochronić dzieci, ale o to by zlikwidować choćby pozory anonimowości. Skoro każdy będzie musiał potwierdzić, że ma określony wiek, będzie musiał się wylegitymować jakimś kluczem. Jeśli to skutecznie wejdzie w życie, koniec wolności w internecie. Bardzo pasuje to do porozumienia w sprawie usuwania w ciągu 24h "mowy nienawiści". O to samo chodzi. O zatkanie ludziom ust. Skoro ktoś arbitralnie, bez sądu, będzie decydował, który wpis można usunąć...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 December 2015 2015 22:59
OdpowiedzJeśli będzie trzeba potwierdzić tożsamość dokumentem to chyba niewielu ludzi zostanie na fejsie... przynajmniej tych mądrych
@Gregg777 Bzdury, dziś obowiązuje wiek lat 13, chcą go tylko podnieść. Gdyby takie były skutki to stałoby się już dawno, dawno.
@Gregg777 UE to korea północna. Totalitarne łajno
@Gregg777 Po pierwsze, teraz też jest wymóg, tylko próg wieku jest niższy (13 lat). Nikt tego nie sprawdza i nikt nie będzie tego sprawdzał, jeśli taka zmiana wejdzie w życie. Po drugie, brak anonimowości byłby całkiem dobry, wreszcie ludzie musieliby brać odpowiedzialność za swoje słowa, a nie klepać trzy po trzy. Skoro wstydzisz się coś powiedzieć pod nazwiskiem, czemu piszesz to w Internecie? Bo jesteś anonimowy. Oto dlaczego. Po trzecie wreszcie, teraz niby jest wymóg posiadania prawdziwych kont, ale tak naprawdę nie ma żadnego problemu w tym, żeby założyć fejkowy profil na cudze nazwisko. Szajsbuk tak naprawdę wcale nie jest zainteresowany pilnowaniem kogokolwiek, bo mu zależy na tym, żeby powiększać swoją bazę klientów; dostaje kasę za ich liczbę, a nie jakość. Skoro wiedzą o Tobie wszystko, nazwisko to akurat ostatnia rzecz, na czym im zależy.
@Gregg777 A czym jest ta wolność w Internecie? Mieszanie ludzi z gó*nem, pieprzenie politycznego bełtu, i ogromna samowolka ze strony zboczeńców i pedofilów. Internet nie jest, nie będzie i nigdy nie był rajem dla chociażby średnio myślącego Kowalskiego. Czego się tak boicie? Pod czym, co wypisujecie w sieci nie chcecie się podpisać własnym nazwiskiem? Nielegalne gry? Najwyższa pora wziąć się do pracy, i zarobić na oryginalną, pornole? Zakładam,że najczęściej oglądacie to co inni, więc czego tu się bać? Mimo wszystko jednak zdaję sobie sprawę, że będzie im ciężko to wdrożyć i dopilnować. A do tego nawiasem mówiąc mam wrażenie, że ten krzyk przerażenie wychodzi z ust dzieciaków, które jednak nie chcą (boją się)by mamusia, albo tatuś zweryfikowali te chamskie teksty które fruną w sieć, i których gdzieś w głębi siebie się wstydzą.
@Gregg777 masz rację w 100%. To rodzice powinni kontrolować co przeglądają ich dzieci w internecie. UE nic do tego. To ingerowanie w prywatność i wolność człowieka. UE jest po to by ograniczać ludzi. To się nadaje do Trybunału w Strasburgu. Ciekawe jaka będzie reakcja społeczności ?
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 December 2015 2015 16:46
jonaszewski jaką Ty chcesz "odpowiedzialność za własne słowa"? Dwie takie sytuację jeżeli zapisujesz się na jakieś forum z specjalistami/pasjonatami i walniesz tam kilka głupich wpisów to nikt nie będzie brał Ciebie na poważnie. Jeżeli ktoś zacznie mnie "obrażać" w internetach (każdy się z tym spotkał) to olewam to, bo niezależnie jak dużo złego na mnie napiszę, nic to nie zmienia. Nie zmieni mnie, nie zmieni tego jak postrzegają mnie inni ludzie. Nic kompletnie nic. Ponadto nie życzę sobie, żeby ktokolwiek karał taką osobę bardziej niż przysłowiowy ban(taką karę jeszcze jestem w stanie uznać, ale nie domagałbym się jej). W którym miejscu ktokolwiek ma ponosić za cokolwiek odpowiedzialność sankcjonowaną prawnie? Jaką odpowiedzialność? W internecie najwyżej kogoś uznam za trolla i jest luz. No chyba, że chcesz karać ludzi za Orwellowską myślozbrodnię, za to, że ktoś nabija się z prezydenta (akcja antykomor), że ktoś nie uznaje tego całego pie*dolenie o tolerancji (z tego tytułu też było kilka procesów). Jeżeli chcesz za to karać to znaczy, że jesteś niebezpiecznym człowiekiem chcącym najgorszego rodzaju totalitaryzmu (czyli zguby innych i prawdopodobnie swojej). UE wypowiedziało wojnę swoim obywatelom. Tak, wojnę nie zawsze wypowiada się władzy centralnej, czasami wypowiada się ją obywatelom. Przykładem państw prowadzących takiej wojny jest Korea Północna, był ZSRR, czy III Rzesza. Przykładem wojny wypowiedzianej tylko władzy centralnej jest wojna USA w Iraku (obywatelom "podbitych" terenów nie odebrano prawa do posiadania broni), przykładem kraju prowadzącego wojnę z władzą centralną i obywatelami podbitych terenów jest III Rzesza i jej odebranie broni obywatelom m.in. Polski. Dlatego ta ustawa to już "nie tylko", ograniczenie wolności, są to działania wojenne i to z prawdziwymi ofiarami. Ofiarami są np. ludzie, którzy zginęli w zamachach terrorystycznych, zamykano im usta, zabraniano nosić broń, są i ofiary. Innych ofiar będzie więcej, będą nam obcinać wolność kawałek po kawałku, będą kontrolować życie kawałek po kawałku, aż w końcu obudzisz się z problemem, którego nie będziesz w stanie rozwiązać, bo nie będziesz miał narzędzi. Nie będziesz mógł zaprotestować, nie będziesz mógł się bronić, każde działania prowadzące do zebrania grupy ludzi, która jest gotowa na bunt będzie pacyfikowane w zarodku. Tylko proszę nie wyskakujecie mi z tekstami o paranoi, mówiliście tak, kiedy ja (i im podobni) mówili, że będą zamachy, kiedy mówili, że strefa euro upadnie (jedynie ostra walka biurokratów powoduje, że ten projekt jeszcze funkcjonuje), kiedy mówiliśmy, że ZUS upadnie (wiemy jak jest nie ma pytania "czy", tylko "kiedy"). Mówiliście tak setki razy i ani razu za nic co okazało się prawdą nie przeprosiliście, dlatego opanujcie się.
@Gregg777 na pewno nie o dobro człowieka chodzi.
Brzmi jak marzenie, ale w praktyce pewnie nic się nie zmieni, chyba, że będzie to wyglądać tak jak pisze Gregg777 wtedy było by nieco słabiej...
Odpowiedz1. maksymalna kontrola i brak anonimowości w internecie. 2. rozpad UE - czyli... popieram :)
OdpowiedzPodobno porno jest od 18 lat
OdpowiedzNiech żyje wolność i swoboda , precz z eurokomuną..., będzie więcej tematów gimby nie znajo....
OdpowiedzFB jest od 13 roku życia. I co, nie ma tam młodszych? Niby jak UE ma zamiar to egzekwować? Czasami myślę, że dziadki z UE żyją jeszcze w erze bez internetu.
OdpowiedzMoże to i dobrze. Polakom trzeba ograniczyć internet, żeby wyszli na ulicę.
OdpowiedzSzczerze? Dlatego wkurza mnie polityka demokratyczna. Grupka ludzi pracujących dla wizerunku w świecie, własnej kieszeni i oczywiście, jakby inaczej, swojego fejmu, decyduje o losie dzieci itd. Ok internet może być dla nich zły... Ale kurcze, przecież jest kontrola rodzicielska tak? To że jest tyle "gimby" świadczy tylko o tym, że rodzice popuszczali pasa. Ja osobiście patrząc przez pryzmat lat, cieszę się że dostawałem pasem przez tyłek, przynajmniej umiem zachować względną kulturę, a potem bezstresowe wychowanie... Ale stawiając się w położeniu "dzieci" to ja nie mogę zrozumieć, czemu ponownie robicie z nich kaleki i ograniczacie im przede wszystkim dostęp do:
Odpowiedz-Informacji
-Poszerzania znajomości
-Kreowania więzi i nawiązywania współpracy ze znajomymi
Internet jest zły, jeżeli nikt nie nauczył dzieci z niego korzystać... Zróbcie kursy, bo pamiętajcie, owoc zakazany smakuje najlepiej ;)
@cocaineHD Próbuj :)
oni kiedyś przegną do tego stopnia że ta cała UE się rozwali w posadach
OdpowiedzDebile myślą że dzieciaki prawdę będą pisać
OdpowiedzPopieram. Niech jeszcze na demotach będzie wymóg posiadania 16 lat ;)
OdpowiedzTo Demoty stracą >90% użytkowników! :oP
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 December 2015 2015 16:06
OdpowiedzGImabaza to nie wiek, tylko stan umysłu.
Odpowiedzi tak nie będzie gimbazy na internecie, ponieważ zlikwidują gimnazja...
Odpowiedza może by się imigrantami zajęli a nie duperelami?
Odpowiedzkontrolowanie na kazdym kroku widze ladnie bedzie. To nie chodzi o dzieci tylko o kontrole nad doroslymi bo przeciez jakos trzeba bedzie udowodnic ze sie ma te 16 lat.
Za co siedzisz - "pisalem z kolezanka na fejsie" mam 2x lat slowo gimbaza jest mi obojetne bo go nie uzywam smieje sie z takich dla ktorych wiek oznacza granice dojrzalosci. niejeden 15 latek jest bardziej dorosly od 25 latka.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 December 2015 2015 19:17
OdpowiedzInternet to śmietnik i prędzej czy później trzeba będzie z nim zrobić porządek. Lepiej prędzej, bo ostatecznie skorzystają na tym wszyscy zainteresowani. Taka kwestia wyboru - albo rodzice prawidłowo wychowują, a nie hodują i rozpasają, swoje dzieci i mamy 'wolną' sieć, albo mamy 'wolny chów' i restrykcje w cyberprzestrzeni. Tu albo tu trzeba nałożyć ograniczenia. Jeśli chodzi o internet - jeśli już, to najlepiej przy zakładaniu dostępu niech do każdego kompa zostanie przypisany odpowiedni numerek i każda wypowiedź będzie automatycznie podpisywana imieniem i nazwiskiem użytkownika. Zniknie udręka zakładania tysiąca kont wszędzie, zapamiętywania logów i haseł, będzie można szybko namierzyć przestępców, a jeśli rodzice zezwolą na dostęp dzieci do sieci, będą je bardziej kontrolować i nauczać, jak się powinny zachowywać (a motywacja po temu większa, jako że anonimowości będzie brak i wstyd za potomstwo zrobi swoje).
Odpowiedz@kAzek29 Chyba wyraźnie napisałem, że chodzi o IP w zestawie z danymi personalnymi... a co sposobów zachowania anonimowości w sieci, jeśli znasz tylko te wymienione, stare dobre na zachowania anonima pozornego (dochodzenie to wcale nie kwestia 'kosztów i czasu', jak twierdzisz, ale prawa), to w tym momencie nie mogę dalej kontynuować rozmowy.
Ustawa ? Z tego co wiem to w UE nie ma czegoś takiego.. Dyrektywa, rozporządzenie to jeszcze, ale ludzie litości, zacznijcie myśleć jak coś piszecie bo słabo się robi.
OdpowiedzZwykłe brednie naćpanego. Albo kolejny martwy przepis. Tak czy inaczej - nie ma się czym przejmować i o co bić piany. To tak jak z dostępem do stron 18+... Wyskakuje disclaimer, klikasz "tak" i po bólu - nie ma znaczenia ile masz lat. Jedynym sposobem na skuteczną weryfikację wieku użytkownika musiałby być jakiś kod (PESEL?). To w praktyce oznaczałoby, że każdy użytkownik Internetu w Polsce musiałby łączyć się i być autoryzowany przez serwer z dostępem do bazy danych o wszystkich Polakach (co z obcokrajowcami w Polsce? Nie będą mieli dostępu?). Pokażcie mi teraz serwer, który udźwignąłby taki ruch.
Odpowiedznieee
OdpowiedzDamn, co jest złego w gimbazie na fejsie?
OdpowiedzDebile są zarówno wśród 13-latków, jak i 20-kilkulatków. A spróbujcie zorganizować 20-30 osób dzwoniąc do każdego po kolei z każdą kserówką do przekazania grupie, z każdą zmianą w planie i z każdym projektem grupowym.
Większość używa facebooka do tego samego w gimbazie jak i na studiach. Ale nie robią nic głupiego, więc nikt o nich nie mówi (bo mają, order przyznać za nierobienie z siebie palanta?)
CD Action, cytat w skrócie: "od wychowania dzieci są rodzice, i to oni powinni powiedzieć dziecku co jest dobre a co złe"
OdpowiedzTyle komentarzy a nikt nie zauważył, że dziewczynka trzyma Nokię N73 do góry nogami?
OdpowiedzBardzo dobry pomysł. Popieram!! przynajmniej gimbaza nie będzie zaśmiacała demotów
OdpowiedzMoże to i trochę miało by sensu ze względu, że coraz więcej wirusów sprytnie poukrywanych pod pozorem jakiegoś głupiego linku jak np. niby to Twój znajomy coś Ci wysyła na fb z linkiem, lub jak jakaś strona niby tylko dla potwierdzenia czy czegoś tam prosi o Twój nr tel., większość dzieci nie wie ile niebezpieczeństw czycha na nie w necie, że jednym kliknięciem mogą zawirusować sobie całkiem nieświadomie kompa i jeszcze rozsyłać również nieświadomie ten syf dalej, lub przez podanie nr tel. będą przychodziły do niego płatne smsy i straci duuużo kasy. Mimo wszystko to by było zbyt drastyczne, z resztą w jaki sposób mieli by to sprawdzać czy ktoś ma 16 lat czy nie? O wiele bardziej rozsądne byłoby wpajanie do dziecięcych głów jakie niebezpieczeństwa na nie czekają w sieci i jak się przed nimi ustrzec, nie wiem jak teraz wyglądają lekcje informatyki w szkołach bo kiedy ja chodziłam do szkoły to internet był bezpieczniejszym miejscem niż teraz, ale jeśli tego jeszcze nie ma to powinni wprowadzić do nauczania już w podstawówce lekcje (w ramach informatyki) na temat niebezpieczeństw w internecie.
OdpowiedzI niby jakby to mieli sprawdzić czy ktoś podaje prawdziwy wiek czy lipny? chyba to by było na takiej zasadzie jak wejście na strony z erotyką gdzie wystarczy kliknąć że masz 18 lat. Dla mnie bez sensu ten cały pomysł i na pewno znajdą dzieci sposób by to obejść w prosty sposób. Poza tym niby z jakiej racji mam udowadniać że nie jestem wielbłądem? Nie wiem jak to technicznie miałoby wyglądać , kamera przy każdym kompie by weryfikować "na żywo" wiek kogoś przed kompem? koniec świata jakiś będzie z tego , a imię jego 666 i nijeden kupi ani sprzeda kto nie ma chipa. Jak takie cos wejdzie to ja rezygnuje z internetu i ide na piwo.
OdpowiedzInwigilacja pełna gębą , tylko patrzeć jak anonymus zajmą się serwerami UE
OdpowiedzZwiązek Socjalistycznych Republik Europejskich walczy o wolność ludu poprzez narzucanie obowiązków i odbieranie praw.
OdpowiedzJa mimo wszystko nie jestem za limitem wiekowym. Jednak chciałbym, aby zanim ktoś włączy przeglądarkę internetową, komunikator internetowy to powinien przejść krótki test na inteligencję. Jedno/dwa pytania i następuje połączenie. Nie ważne, czy ktoś ma 10 lat czy 30... Podobnie sprawa przedstawia się z uprawnieniem do głosowania. Zanim zaczniesz wypełniać kartę wyborczą musisz wypełnić krótki test. Czemu ktoś, kto na oczy nie widział żadnej ustawy może wybierać ludzi, którzy będą takie ustawy tworzyć? Czemu ludzie po prostu głupi mogą decydować o mojej przyszłości i przyszłości moich dzieci?
Odpowiedzpowstaną klony tych serwisów...
OdpowiedzBTW - takie zachowanie srunii to nic innego jak zamach na wolność!!!
Takie same prawo już istnieje i granicą jest 13 lat... jak jest egzekwowane każdy widzi :)
Odpowiedznareszcie ! jeszcze testy psychologiczne powinny byc i blokada stron +18
OdpowiedzA może by tak zagłosowali czy Komisja Euro-pejsata może mnie w kutasa pocałować ? :P
Odpowiedzmając tak WOLNE media - pewno to załatwią ---=-=---dziwne tylko ze juz 2 letnie dzieci opanowuja laptopa lub smartfona
Odpowiedz