Neron, zauważ, że ławka oznacza plener, a co za tym idzie piwo w cenie 2,5 - 3,5 zł, natomiast w barze jedno piwo kupisz aż za 5 zł, w tym cały dylemacik :>
Autor demota powinien wziąć pod uwagę, że na ławce przy odrobinie pecha 1 piwo staje się droższe 20 razy bardziej niż w barze, za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym :D
jak tylko pogoda pozwala to oczywiście ławeczka, albo najlepiej gdzieś nad wodą. Słonko świeci, ciepło, przyjemnie, fajami nie wali, można normalnie pogadać. Noi i oczywiście taniej.
hehe... :D
OdpowiedzTa ławka jest tak obsrana, że nawet jednego siędząc tam bym nie wypił.
Odpowiedzna studiach juz nie jest tak ciezko z wyborem zamiast lawki jest akademik :)
OdpowiedzJa bym wolał nic nie wypic, niz siedziec na obsranej ławeczce.
Odpowiedza ja wolal podlozyc gazete i wypic dwa,
świetne, całe 4 lata technikum miałem ten problem :D
Odpowiedzoh wojtaszko, jakis ty delikutaśny...
Odpowiedz;))
OdpowiedzŁawka zawsze najlepsza. o.O
Odpowiedzhhahahahahaah prawdaaaaaaaaaaa! :D
Odpowiedzo co tu chodzi?;/
Odpowiedzpewnie że 2!
Odpowiedzdemot:Dylemat:Jedno piwo czy dwa piwa + mandat
Odpowiedzdokładnie ^^, chociaż ja wolę w plenerze imprezy ;)
Odpowiedzkupic 2 piwa i wypic w domu przy filmie :D badz meczu :F
OdpowiedzLepiej wypic gdzies w plenerze, sto razy lepszy klimacik :) tak swojsko i tylko ze swoimi a nie z cala zgraja innych wokol.
Odpowiedzławka. Nie ma to jak w plenerze na świeżym powietrzu. W pubie czy w klubie wychodzisz cały jebiący szlugami.
OdpowiedzNeron, zauważ, że ławka oznacza plener, a co za tym idzie piwo w cenie 2,5 - 3,5 zł, natomiast w barze jedno piwo kupisz aż za 5 zł, w tym cały dylemacik :>
Odpowiedzta jeszcze w tym pierwszym przewaznie jest troche wody ;)
OdpowiedzCo racja to racja hehe :D
Odpowiedzno bo to Polska ;/ jakby nie bylo zakazu picia w miejscach publicznych wybór bylby bezdyskusyjny :D
OdpowiedzHehe prawdziwy demot, rzeczywiście jest to obiekt częstych zastanowień :P
Odpowiedzoj co racja to racja :)
Odpowiedzojjjjjjj tak:D
OdpowiedzNajlepszy demot od kilku tyg.
OdpowiedzAutor demota powinien wziąć pod uwagę, że na ławce przy odrobinie pecha 1 piwo staje się droższe 20 razy bardziej niż w barze, za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym :D
Odpowiedzdemot:Rurku!:Ta ławka jest upierd**ona!
Odpowiedzhahah no typowo.. ;d
Odpowiedzzawsze to samo co weekend
Nie wiem, ale do mnie to jakoś nie przemawia.
OdpowiedzMega mega mocne:D Choć to jak dla mnie nie demot
Odpowiedzna zdjęciu irish pub w rzeszowie,
Odpowiedzwięc stosunek 1 piwo w pubie do 3 piw na ławce :D
jak tylko pogoda pozwala to oczywiście ławeczka, albo najlepiej gdzieś nad wodą. Słonko świeci, ciepło, przyjemnie, fajami nie wali, można normalnie pogadać. Noi i oczywiście taniej.
OdpowiedzGenialne i takie prawdziwe :D
OdpowiedzZależy od tego z kim ide ;D
OdpowiedzDobry demot (+)
OdpowiedzDokładnie, dla mnie też - wszystko zależy od ludzi, z którymi się wychodzi ^^
Odpowiedzniemotywujące cholernie!! ale teraz, kiedy robi się coraz zimniej, decyzje będzie podjąć łatwiej
OdpowiedzDobre hehe
Odpowiedzgdyby w barze piwo było po 2.50 lub chociaz po 3zł to wybor byl bez konkurencyjny w zime a gdyby nie bylo mandatow to w lato takze :)
Odpowiedzpiwko na ławce pod blokiem to były czasy;-)
Odpowiedzostatnio ten po prawej
OdpowiedzSama prawda :D
Odpowiedzno jak ławka nie jest obsrana to wybór jest bardzo prosty ;P
Odpowiedzproste - najpierw plener potem na jedno do lokalu:D
Odpowiedz