Idąc do księgarni i kupując książkę kupuję również jej treść. Kupując internet kupuję też i treść internetu. Nikt kto odsprzedaje książkę nie ma obowiązku iść do księgarni płacić drugi raz. Te kombinacje mają na celu jedynie legalizację inwigilacji internautów pod przykrywką piractwa.
Tak się składa że pobieram tylko muzykę... i powoli spłacam za to artystom. Jak tylko zobaczę oryginalną płytę albumu, jaki ściągnąłem, kupuję, jakość jest o niebo lepsza niż tych pobranych. Btw, samo pobieranie nie jest nielegalne, lecz dystrybucja.
Jakość na cyfrowych nośnikach jest tak samo dobra lub gorsza w porównaniu do jakości muzyki z internetu. Jedynie winyle mogą dać inną jakość, jednak ciężko ją porównać do cyfrowego nośnika.
przestań kupować albumy lataj na koncerty, z płyty artysta nie ma dużego udziału, z koncertów się utrzymują, a jakość zabawy jest lepsza, a ściągnięta muzyka zyskuje wartość wspomnień z takiego koncertu... wszyscy na tym lepiej wychodzą, chyba, że dla ciebie różnica jest tak wielka, że nie możesz wytrzymać z jakością, ale i lepszą jakość można ściągnąć.
Nielegalnie ściągnąć? Czyli np. włamać się do sieci domowej sąsiada i wykraść pliki z jego komputera? No to chyba przeciętnemu Kowalskiemu wyjdzie do zapłaty zero złotych.
Najpierw niech rząd zapłaci społeczeństwu za wszystko co nielegalnie wydoił od społeczeństwa.
OdpowiedzBrawo!
Pewnie koło 50-60 tysięcy by wyszło. Tak to jest jak się dużo ksiażek czyta i ebooki piraci. XD
Odpowiedzpfff...amatorzy xd
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 24 January 2016 2016 16:38
Ja wszystko ściągam legalnie... karana jest dystrybucja, nie pobieranie!
OdpowiedzW przypadku programów i gier - również instalacja ;).
Idąc do księgarni i kupując książkę kupuję również jej treść. Kupując internet kupuję też i treść internetu. Nikt kto odsprzedaje książkę nie ma obowiązku iść do księgarni płacić drugi raz. Te kombinacje mają na celu jedynie legalizację inwigilacji internautów pod przykrywką piractwa.
Odpowiedz@AVX480413 Kupując internet? To chyba w wiadrach
Czyli kupując internet powinienem dostać dostęp do rzeczy z Allegro,a mnie poszukiwali że nie :(
Tyle, że pobieranie gier nie jest nielegalne. Nielegalne jest ich rozpowszechnianie.
OdpowiedzTak się składa że pobieram tylko muzykę... i powoli spłacam za to artystom. Jak tylko zobaczę oryginalną płytę albumu, jaki ściągnąłem, kupuję, jakość jest o niebo lepsza niż tych pobranych. Btw, samo pobieranie nie jest nielegalne, lecz dystrybucja.
OdpowiedzJakość na cyfrowych nośnikach jest tak samo dobra lub gorsza w porównaniu do jakości muzyki z internetu. Jedynie winyle mogą dać inną jakość, jednak ciężko ją porównać do cyfrowego nośnika.
przestań kupować albumy lataj na koncerty, z płyty artysta nie ma dużego udziału, z koncertów się utrzymują, a jakość zabawy jest lepsza, a ściągnięta muzyka zyskuje wartość wspomnień z takiego koncertu... wszyscy na tym lepiej wychodzą, chyba, że dla ciebie różnica jest tak wielka, że nie możesz wytrzymać z jakością, ale i lepszą jakość można ściągnąć.
Ta? A niby z czego?
OdpowiedzNielegalnie ściągnąć? Czyli np. włamać się do sieci domowej sąsiada i wykraść pliki z jego komputera? No to chyba przeciętnemu Kowalskiemu wyjdzie do zapłaty zero złotych.
Odpowiedz