I teraz pomyślcie ile oglądaliście filmów, gdy bohater wskakuje do wody, a pociski ze zwykłych pistoletów penetrują ją z zawrotną prędkością na kilka metrów wgłąb.
@Guilt pocisk wpadający do wody ma już znaczną prędkość (a tym samym i pęd) i zanim ją wytraci minie ze dwa metry. Podczas strzału pod wodą pocisk nie rozpędza się bo ciśnienie, gęstość i lepkość wody stawia opór o samego początku i zżera o wiele więcej energii z substancji miotającej (fala arkustyczna jest dość silna). Są oczywiście karabiny do strzelania pod wodą (jest taka wersja kałacha) ale strzena ona innymi pociskami (kilkanaście razy cięższymi) i nabój ma wielokrotnie silniejszy ładunek miotający.
Ciekawe czy czy oberwał jakby ustawił na serię. Teoretycznie każdy następny pocisk podążałby częściowo w "pęcherzu" po poprzednim.
OdpowiedzJak by sobie strzelił do siebie z APS to byłby to wyczyn, a tak lipa
OdpowiedzNa wszelki wypadek stanął jeszcze 1,5 m dalej :) Amator.
Odpowiedzciekawe czy proby kontrolnej nie zrobil
OdpowiedzW "Pogromcach mitów" było dawno temu...
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 February 2016 2016 13:01
OdpowiedzMa ktoś link do całego materiału? Chętnie zobaczyłbym wynik :)
OdpowiedzRyzyk-fizyk
Odpowiedzale z SIG-650 by nie strzelił
OdpowiedzI teraz pomyślcie ile oglądaliście filmów, gdy bohater wskakuje do wody, a pociski ze zwykłych pistoletów penetrują ją z zawrotną prędkością na kilka metrów wgłąb.
Odpowiedz@Guilt pocisk wpadający do wody ma już znaczną prędkość (a tym samym i pęd) i zanim ją wytraci minie ze dwa metry. Podczas strzału pod wodą pocisk nie rozpędza się bo ciśnienie, gęstość i lepkość wody stawia opór o samego początku i zżera o wiele więcej energii z substancji miotającej (fala arkustyczna jest dość silna). Są oczywiście karabiny do strzelania pod wodą (jest taka wersja kałacha) ale strzena ona innymi pociskami (kilkanaście razy cięższymi) i nabój ma wielokrotnie silniejszy ładunek miotający.
Wystarczy oglądać CSI: Kryminalne zagadki...
Odpowiedz