Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1204 1221
-

Zobacz także:


T Tlenozerca
+23 / 27

Do tych co kliknęli "słabe".
W kościele Dominikanów na ul. Freta w Warszawie jest tablica. Na niej nazwiska i pseudonimy wszystkich Cichociemnych. Wybierzcie 3-4 z nich i poznajcie Ich drogę i czyny. Dla opornych kilka pseudonimów: "Ponury", "Zo", "Czarka", "Jacket".
Pozdrawiam

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 February 2016 2016 20:34

Odpowiedz
stachuW
+7 / 11

@Krykur Może bardziej tradycja służby ojczyźnie lub walki za ojczyzne

Krykur
+1 / 5

Nie mam nic do obrony kraju ,no ale jednak szkoda że tak rasa ludzka musi się nawzajem zabijać zamiast dogadywać się,współpracować,żyć w pokoju i harmonii:)

~Cześć_i_chwała_bohaterom
0 / 0

A na zdjęciu kpt.Aleksander Tarnawski "Upłaz" który mieszka w moich kochanych Gliwicach (z czego jestem ogromnie dumny) i który dokładnie miesiąc temu obchodził swoje 95 urodziny.We wrześniu 2014r. wykonał skok w tandemie w wieku 93lat.Dla mnie osobiście człowiek któremu mógłbym paść do stóp spotykając go na ulicy,rozpłakać się i próbować podziękować za wszystko co zrobił bym mógł mówić po polsku.

Odpowiedz
daeak
-1 / 1

GROM - Jak rozgromić niewinną rodzinę na bliskim wchodzie dla Amerykańców i "ich" ropy...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 February 2016 2016 14:59

Odpowiedz
marcinqwerty
-2 / 2

@daeak: O którą niewinną rodzinę chodzi?

daeak
-1 / 1

@marcinqwerty To była przenośnia, chodziło mi ogólne zabijanie niewinnych osób na bliskim wschodzie.

marcinqwerty
-1 / 1

@daeak Niewinnych? Może wreszcie jakieś przykłady podasz, bo "ogólne przenośnie" mają ten problem, że wszystko można powiedzieć i nijak nie musi się to trzymać faktów.

daeak
0 / 0

@marcinqwerty Po co Ci przykład? To chyba jedna z najbardziej oczywistych rzeczy na świecie - "wprowadzanie demokracji" według Amerykanów to tak naprawdę "ZABIJEMY KAŻDEGO DLA ROPY"

marcinqwerty
0 / 0

@daeak: No nie za bardzo - jeśli coś jest tak oczywiste, to pewnie znajdziesz masę przykładów, żeby tą oczywistą oczywistość czymś podeprzeć. Ja mogę powiedzieć, że Putin jest ludożercą (bo go nie lubię, tak jak ty Jankesów) i stwierdzić, że to przecież oczywiste. Ale nie powiem, bo nie wiem, co Wołodia szamał na kolację. A ja ci podam przykład tego, że Jankesi umieją jednak zaprowadzić demokrację - Japonia i Niemcy. Przed wojną totalitarne reżimy, po wojnie pod amerykańską okupacją, a dwadzieścia lat po wojnie - demokracje. A ropy tam nawet nie ma ;)

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 12 February 2016 2016 1:10

daeak
0 / 0

@marcinqwerty Wiesz... to nie jest tak że mam coś do Hamburgerów, gorzej że GROM mnie zawodzi po całości, niby taka świetna jednostka, polska jednostka ale co ona tam robi na tym bliskim wschodzie? Opala się?
Co do Niemiec no to trwała wojna, coś było trzeba zrobić, co do Japonii, masz świetny przykład jak wojnę wygrywają Amerykanie; Zabijając setki tysięcy niewinnych cywili (Hiroszima i Nagasaki). Kiedyś nie było wojen o ropę gdyż Amerykanie mieli stały export z krajów bliskiego wschodu, potem one się obudziły i było coś w stylu "Ej zaraz, ta ropa to dobry interes, może przestaniemy ją oddawać za grosze tym Amerykańcom?"

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 February 2016 2016 9:21

marcinqwerty
0 / 0

@daeak Cały czas czekam na przykłady zbrodni popełnionych przez Wojsko Polskie (a GROM w szczególności) podczas walk na Bliskim Wschodzie u boku Jankesów. Od tego się przecież ta dyskusja zaczęła. Jeśli takowe nie przychodzą ci do głowy, to jest taki ładny zwrot "nie wiem, sory, pomyliłem się", którego należałoby w takiej sytuacji użyć. Jak wojny wygrywają Amerykanie? Nie wiem, jak u ciebie z historią, ale zanim była Hiroszima i Nagasaki, wojna na Pacyfiku trwała 3 lata. Amerykanie nie przechylili szali zwycięstwa na swoją stronę zabijając setki tysięcy japońskich cywilów. Zrobili to topiąc japońską flotę w kolejnych bitwach morskich i wydzierając z rąk Japończyków kolejne wyspy, na których trzeba było walczyć o każdy metr terenu. Co do ropy, to Jankesi nie musieli jej podczas wojny importować od Arabów, bo sami byli jej eksporterem - sytuacja zmieniła się bodajże w latach sześćdziesiątych. A Arabowie wcale nie sprzedawali ropy za grosze. Przebudzenie nie polegało na tym, że Arabowie zrozumieli, jak to są "wykorzystywani" na rynku paliwowym. Do przebudzenia doszło w latach 70-tych, kiedy Arabowie w reakcji na wojnę Jom Kippur uznali, że ropy można użyć nie tylko jako maszynki do robienia pieniędzy, ale także jako politycznego narzędzia nacisku na politykę krajów zachodnich.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 12 February 2016 2016 13:48

daeak
0 / 0

@marcinqwerty O nie! Tp straszne! Czemu Arabowie nie chcą dać swojej własnej ropy! Jak bardzo zwyrodniałym trzeba być żeby się nie dać wykorzystywać! "Hiroszima i Nagasaki były potem" i to oznacza że mieli prawo zabijać niewinnych ludzi? Ja nie muszę pokazywać dowodów skoro to wie każdy zdrowo myślący człowiek na tym świecie! Amerykanie razem z GROMEM są na bliskim wschodzie, na pewno nie na Campingu, ani nie sprzedają tam Coca-coli, więc... co oni tam robią?

marcinqwerty
0 / 0

@daeak Po raz enty - przykłady. Na wojnie można zabijać s...synów mordujących cywilów, a można również samemu tychże cywilów mordować - sama obecność znaczy tyle, że tam są. A co do reszty - czy umiesz czytać ze zrozumieniem? "Arabowie nie dają się wykorzystywać i nie chcą oddać własnej ropy"... Kto ich wykorzystuje na rynku paliwowym? To oni raczej przez dekady wykorzystywali swoją kluczową pozycję do narzucania reszcie świata cen, po których tenże świat miał kupować od nich ropę. W Arabii Saudyjskiej wydobycie baryłki ropy kosztuje ok. 4-6 USD. Jeszcze 2 lata temu ta sama baryłka kosztowała 120 USD. Więc kto tu kogo wykorzystuje? I właściwie do czego pijesz z tym, że "nie chcą jej oddać" - ktoś grozi, że albo sprzedadzą po niższej cenie, albo będzie źle? Nie - cały świat bez szemrania kupował ropę przez dekady po horrendalnych cenach dyktowanych przez OPEC. A to, że Amerykanie "nie mieli prawa" zabijać niewinnych ludzi w japońskich miastach - taka była wojna wtedy. A nasi lotnicy mieli prawo bombardować niemieckie miasta? U boku RAF walczyło kilka polskich dywizjonów bombowych. To nie Amerykanie zaczęli wojnę z Japonią, to Japonia zaatakowała ich. Tak, jak zaatakowała Wielką Brytanię, Holandię i Chiny I jeszcze raz przypominam - cierpliwie czekam na jakieś podparcie twoich oskarżeń pod adresem Wojska Polskiego. Bo twoje uciekanie w ogólniki robi się już po prostu żałosne.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 12 February 2016 2016 18:36

daeak
0 / 0

@marcinqwerty GROM opala się na bliski wchodzi? Wakacje pod skałką? Chyba nie... A co do ropy, popatrz, ja mam jedyne na świecie czerwone marchewki, moja cena to 600 złotych za kilogram, ktoś karze Ci to kupować? Chyba nie... A co do Japonii, to nie ona zaatakowała pierwsza, oficjalnie Japonia jako pierwsza zbombardowała bazy Amerykanów, fakt, ale już nikt nie wspomina o konfliktach na bojarze Filipinach, gdzie to Amerykanie bawili się w to co dziś, czyli wprowadzanie "demokracji" w Japońskich koloniach.

marcinqwerty
0 / 0

@daeak Nie wiem, czy ty naprawdę nic nie rozumiesz, czy wręcz przeciwnie - rozumiesz, ale usiłujesz mi wytłumaczyć, że w nocy jest jasno, a białe jest czarne. No to po kolei. GROM jedzie tam walczyć. Ale od walki z uzbrojonym przeciwnikiem do mordowania rodzin razem z kobietami i dziećmi jest daleko. Jak się pokłócisz z sąsiadem, to znaczy, że usiłowałeś go zabić, spalić mu dom i zgwałcić córkę? Bo to ta sama logika. Do znudzenia: DAJ MI JAKIŚ PRZYKŁAD. Co do twoich marchewek - na co mi one? Mogą kosztować i 6000, problem w tym, że wcale nie muszę ich jeść. A jak już koniecznie będę musiał, to pójdę do warzywniaka po inne, tańsze, bo jesteś tylko detalistą bez żadnego wpływu na rynek. Ropa z kolei jest niezbędna do funkcjonowania współczesnej gospodarki. A Arabowie, będący przez długi czas kluczowym jej producentem mogli za ten kluczowy produkt śpiewać sobie ceny jakie chcieli, a kupcy nie mieli wielkiego wyboru - musieli kupować od nich, bo niby skąd? Przypominam, że nadpodaż ropy na rynku to fenomen bardzo młody w ostatnich latach. Nie wiem natomiast skąd się uczyłeś historii, ale nie polecam tego źródła na przyszłość. Filipiny były kolonią amerykańską, a wcześniej hiszpańską. Japończycy nawet się o te wyspy nie otarli, aż do momentu, kiedy podbili je w 1942. Tak, że Jankesi mogli sobie tam wprowadzać demokrację, a nawet wolność i coca-colę, a do Japonii miało się to nijak. Tak, że nie masz racji, to Japonia zaatakowała pierwsza. Chociaż pewnie zaraz mi udowodnisz, że to Hawaje były prawowitą japońską kolonią, a Japończycy próbowali po prostu wyzwolić Pearl Harbor spod jankeskiego jarzma ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 February 2016 2016 21:23

daeak
0 / 0

@marcinqwerty To że ropa jest niezbędna nie oznacza że Amerykanie mogą sobie od tak wypowiadać wojnę o jakieś złoża bo "za drogo", a tak przy okazji nie słyszałem że żadnej wojnie na bliskim wschodzie, no chyba że można tak nazwać ludzi którzy walczą z najeźdźcą z zachodu...I właśnie widać jak na Ciebie zadziała propaganda o której pisałem - demokracja na Filipinach, czyli uzurpowanie sobie praw do tych wysp...

marcinqwerty
0 / 0

@daeak Po pierwsze - daj mi przykład jednego kraju, na który amerykanie napadli, bo odmówił im sprzedaży ropy po cenach, jaki chcieli. Po drugie - na Bliskim Wschodzie nie ma wojen, chyba, że walczą z najeźdźca z Zachodu? Wojna Iracko - Irańska, Pierwsza Wojna w Zatoce, Wojna Jom Kippur, Jemeńska Wojna Domowa, obecna Wojna w Jemenie, Konflikt Turecko-Kurdyjski, turecka inwazja na Cypr, Wojna sześciodniowa, wojna w Libanie 1982-1984, wojna domowa w Syrii, "Czarny Wrzesień" w Jordanii, wojna domowa w Omanie (Dhofar), Rewolucja w Iranie, wojna domowa w Afganistanie 1989-2001, wojny indyjsko-pakistańskie, etc, etc, etc. Chyba się urodziłeś wczoraj, że o żadnej nie słyszałeś. A co do Filipin - to już nie atak na Japonię? Okazało się, że Japończyków tam nie było, to odwracamy kota ogonem i oskarżamy rozmówcę o to, że jest zmanipulowany propagandą. Wiesz, nieczęsto to piszę, ale ty jesteś szczególnym przypadkiem. Albo jesteś skończonym kretynem, albo kłamiesz z premedytacją i w wyjątkowo chamski sposób - żeby nie było, że rzucam inwektywy bez pokrycia: "Filipiny były Japońską kolonią, którą najechali Amerykanie"; "Jedyne wojny na Bliskim Wschodzie to te przeciw zachodnim okupantom". Ciężko rozmawiać z kimś takim.

~PLsjk
-1 / 1

Dzięki tym ludziom kwejk jest dziś po polsku

Odpowiedz