Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
681 709
-

Zobacz także:


~XMDRTEW
+14 / 14

Też tak robię czyli te najcięższe z przodu na taśmie, aby od razu je pakować do zielonej torby "eko" na dół. Przecież nie włożę jogurtu na dno, żeby miał popaćkane wszystko na dnie! A i czekać też nie chcę aby to wszystko po zapłaceniu układać. A czy kasjerki zmieniają kolejność kasowania?! Nie zauważyłem na tyle aby się nad tym zastanawiać! Tzn. czasem się zdarza ale nie tak aby kasowały w całkowicie odwrotnej kolejności i na złość.

Odpowiedz
JanuszTorun
+11 / 11

Ja też tak robię. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby kasjerka sięgała najpierw po te dalsze towary, a potem brała te bliższe.

~Boryseeeeek
-3 / 5

Wojna jest nieunikniona. Trzeba wykasować problemy pierwszego świata.

Odpowiedz
~xjs
+3 / 7

Wystarczy się odezwać i po problemie. Nikt nie czyta w twoich myślach.

Odpowiedz
~Az
+1 / 5

No bo tak trudno powiedzieć "niech Pani najpierw skasuje to a to"

Odpowiedz
~Verthen
+3 / 5

Co to za nagonka na kasjerki na Demotach ostatnio? Imigranci się znudzili czy jak?

Odpowiedz
B buntmrowek
0 / 0

Chyba ktoś za długo stał w kolejce i miał tak nieprzyjemne odczucia :C

tomracja768
-1 / 3

Ja ustawiam mniej więcej na połowie szerokości taśmy, kasjerka musiałaby wstać aby sięgnąć po lżejsze najpierw a następni i tak tyle samo czasu czekają. Wszyscy zadowoleni.

Odpowiedz
~kasier88
-1 / 7

Jedna wilka ściema, klienci maja tak wyjeb.... na to jak wykładają towar z koszyka:) a potem nagle , czy może pa podać ten towar co leży na końcu (bo jest ciężki ) Ludzie lądują do wózków i koszyków ciężki towar na dnie, po podejściu do kasy pierwszy wykładają ten z wierzchu, czyli lekki

Odpowiedz
~Ja
0 / 2

Najbardziej mi się podoba, jak w marketach na wierzch zakupów kładę reklamówki do skasowania, a panie kasjerki je zostawiają na koniec :3

Odpowiedz
~Boryseeeek
+1 / 3

I przez cały czas wyciągają do kasowania żeczy spod reklamówek? Dobrze rozumiem?

~Boryseeeeek
+8 / 8

rzeczy matko bosko jedyno przepraszam

P panna_zuzanna_i_wanna
+6 / 6

Ciekawa jestem, jak to wygląda w praktyce. Czyżby kasjerki były zaopatrzone w funkcję "dalej, dalej, ręka Gadżeta"? Czy może specjalnie wstają z fotela, obchodzą kasę dookoła i zabierają te lekkie artykuły z końca taśmy? Bo mi się coś wydaje, że kasują to co pierwsze pod ręką, czyli naturalnie to, co jest najbliżej. Nigdy nie widziałam, żeby z własnej inicjatywy robiły inaczej. Już prędzej się zdarza, że klient-jełop wykłada byle jak, a potem "Może pani skasować najpierw mleko/napój/słoik?", które leży na końcu. Coś takiego widziałam pare razy, sytuacji opisanej w democie - nigdy.

Odpowiedz
M Molay5012
+3 / 3

kasjerka mając i tak juz zorane plecy sama sobie by robila pod góre , i siedzac tyle godzin za kasa nie sadze by trolowala klientow swoim kosztem zginajac jeszcze bardziej plecy po dalsze towary

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 February 2016 2016 12:34

Odpowiedz
~Aghttd
-1 / 3

Wypowiem się jako kasjerka. Nam po prostu wygodniej kasować najpierw lżejsze produkty. Cała filozofia.

Odpowiedz
rafal1901
0 / 2

~Aghttd Nie rozumiem. Przecież te cięższe i tak będziesz musiała skasować, więc co za różnica czy najpierw weźmiesz lżejsze czy cięższe? Zresztą jeśli klient specjalnie na przód taśmy kładzie cięższe to po to by nie zgniotły mu lżejszych rzeczy nie? A poza tym jak to wygląda, jeśli lżejsze są z tyłu to co, idziesz na koniec taśmy i bierzesz te lżejsze by je najpierw skasować?

~aaaedgfeiugeigfe
+2 / 4

Kto jest bez winy niech pierwszy żuci kamień. Kasjerki kasują za koleją tak jak jaśnie Państwo wyłożyli. Jak Pańcia wyłożyła 10 kg cukru na taśmę i przykryła je bułeczkami dla pociech, śmietaną, wędliną i uj wie czym jeszcze. No przykro mi nie raz zdarzyło mi być w takiej sytuacji. Kasjerka nie musi nikomu wyszukiwać na taśmie tego co chcecie wsadzić do torby

Odpowiedz
rafal1901
0 / 0

~aaaedgfeiugeigfe Co ma zrobić z kamieniem?!

~klient_za_kasjerkami
+4 / 4

Co tam kasjerki najlepsi są janusze którym najlepiej wyjąć wszystko z koszyka bo po chamsku kładą go na taśmę i kasjerka niech najlepiej zapakuje wszystko do torby a pan sobie czeka, albo tacy co po wybiciu paragonu gdy kasjerka zacznie liczyć nową osobę przypomną sobie i powiedzą żeby doliczyć im reklamówkę. Nie raz byłem w takiej sytuacji dziewczyna mnie liczy i facet z mordą do niej że on chce reklamówkę.

Odpowiedz
~teakt
-1 / 3

I jeszcze jedno! Wydawanie reszty tj. banknoty, bilon i paragon na raz... tzn. na jednej dłoni wszystko razem. To też mistrzostwo... .

Odpowiedz
anetka3142
0 / 2

To jest bardzo irytujace

~asdfrew
+3 / 3

to jak mają wydawać?
osobno papierki, bilon i paragon?
Jak nie ogarniasz jak ci kasjerka da wszystko na raz rozłóż sobie przelicz i wyciągnij kalkulator żeby sprawdzić czy kasa dobrze dodaje

anetka3142
-3 / 3

Kiedys w biedrze kasjerka mnie obslugiwala, tak szybko, ze w koncu nie wiedzialam czy pakowac towar czy zaplacic. A teraz mam to gdzies powoli sobie spakuje towar a dopiero potem place. Nie obchodzi mnie to, ze inni czekaja. A najbardziej mnie wkurza jak robia sobie pogaduszki z klientem i sie grzebia co tez sie zdarza

Odpowiedz
anetka3142
-2 / 2

@nie_lubie_debiiiiili nie urzadzam sobie pogaduszek z kasjerkami bo mi to nie potrzebne. To moze czesciej zwracaj uwage na kasjerki w marketach tak szybko probuja obslugiwac klientow jakby mialy norme do zrobienia.

~nie_lubie_anetki3142bo_nie_szanuje_kasjerek
+4 / 4

@anetka3142
Dobra kasjerka szybko policzy każdego nawet tego kto ją zagaduje a to się często zdarza ale w trakcie pogaduch kasjerka też liczy klienta. anetka3142 masz problem z tym że panie dobrze wykonują pracę, że się nie wyrabiasz czy że czasem zamienią z klientem kilka słów a ty w tym czasie wraz nie spakujesz tobołów i masz pretensje że ciapa z ciebie?

anetka3142
-4 / 4

Kasjerki sa od tego zeby odslugiwac klienta a nie urzadzac sobie pogaduch. I nie musze pakowac szybko towaru bo ona musi norme wyrobic w obslugiwaniu klientów

~ik
0 / 0

No i do tego jestem niemowa...inaczej nie widze!

Odpowiedz
~nia92
-1 / 1

Kasjer ma obowiązek wydania paragonu razem z resztą...

Odpowiedz
K kacper173173
+1 / 1

Nie zawsze tak jest dla kasjerki najwygodniej, wiec czasami bierze inaczej. Ale nigdy nie spotkalem sie, zeby zrobily od konca, bo zreszta jak?

Odpowiedz
E Errate
+1 / 1

Powiem tak, jestem kasjerką (żeby tylko) od kilku już lat, pomijam wiecznie bolące plecy. Ja swoich klientów kasuję tak, jak sama chce być w sklepie obsługiwana. Czekam, aż klient skończy się pakować, ewentualnie zapytam czy pomóc, jeśli to osoba starsza, staram się kasować najpierw ciężkie rzeczy jeśli mam je w zasięgu ręki, podaje najpierw drobne do ręki, a dopiero później gotówkę i paragon, bo tak klientowi jest wygodniej.
A teraz druga strona w marketach istnieje takie coś, jak WYDAJNOŚĆ, to ilość produktów skasowanych na minutę, do tego dochodzi utarg i ilość klientów, trzeba to robić jak najszybciej. W części marketów kasjerzy w międzyczasie wykładają również towar i nie wychodzą razem z zamknięciem sklepu tylko, po tym jak wszystko skończą. Także osoby siedzące na kasie muszą wszystko robić szybko, jeśli chcą wrócić do domu o jakiejś ludzkiej godzinie.

A na koniec zadanie matematyczne. Pani kasjerka przed otwarciem sklepu rozkłada 4 palety towaru każda po 500kg. Po otwarciu sklepu i w czasie swojej pracy kasuje 200 klientów, każdy klient robi zakupy o średniej wadze 10kg. Oblicz ile kg Pani kasjerka podniesie w czasie swojej jednej zmiany w sklepie. :)

Odpowiedz
~kasjerka_z_tesco
+3 / 3

taaaaaaa tylko gdyby klienci czasem nie układali z przodu najlżejszych, a z tyłu ciężkich, a potem nie prosili żeby zacząć od tych najcięższych to byłoby miło...gdyby wyciągali zakupy z koszyków zamiast kłaść je na taśmę to również bym się nie obraziła.więcej kultury przydałoby się obu stronom :)

Odpowiedz
K kinia25
0 / 0

Kasjerka zapewne wstaje i sięga to co jest na samym końcu (czyli najlżejsze) bo tak jest jej wygodnie. Zawsze weźmie w rękę to co ma najbliżej.
A najlepsze jest kładzenie przez klientów torby na samym końcu dużych zakupów i proszenie o jej podanie.

Odpowiedz
~kjlk
-4 / 4

kasjerki to idiotki dlatego sa kasjerkami

Odpowiedz
C czakira
0 / 0

Jestem w szoku... Nie wierze w to co czytam... Ludzie czy naprawde jestescie az tak poje****? My kasjerki tez jestesmy ludzmi... A Klienci? Swiete krowy, ktorym sie wydaje, ze jak wydadza 10zl to sa panami i wladcami swiata. Nikt wam w myslach nie czyta bo czytajac to wszystko i tak wiadomo, ze nie myslicie... Nie jestesmy rzeczami czy niewolnikami, tylko corkami matkami siostrami zonami - nie wstyd wam?

Odpowiedz
~zumi77
0 / 0

Ja pierd0le, ale problemy ! Odkładam lżejsze na bok i czekam na cięższe.

Odpowiedz
A Albatrosowa
0 / 0

Wszystkim negatywnie nastawionym życzę żeby spróbowali kiedyś takiej pracy. Nie trzeba dużo już po paru dniach po tej drugiej stronie zakupy nigdy nie będą takie same.
A tak na serio kasjerka też człowiek i wystarczy do niej po ludzku podejść

Odpowiedz
~qwert_bis
0 / 0

Hehe. A myślałem, że tylko mnie to denerwuje i w ogóle tylko mi się to zdarza :)

Odpowiedz
G graba1593
0 / 0

Ciekawe kogo nie irytuje sytuacja, w której wyciągasz rękę po resztę, kasjerka się spojrzy... po czym i tak ją odłoży na blat.

Odpowiedz
B buntmrowek
+1 / 1

@graba1593 W niektórych sklepach jest tak, że kasjer musi położyć resztę na blat ;)

~marat_87
0 / 0

Glupia strona bo nie raz robicie afery kasierki kasuja tak jak sa na tasmie a jak jest i inaczej to wystarczy byc czlowiekiem i poprosic te komentarze daja malolaci wedlug mnie albo ludzie co robia zakupy w dziwnych sklepach ludzie mialo byc 500zl na dziecko i gdzie to jest przez takich debilów chodza glosoja a nawet pojecia nie maja na kogo wiec wine do klijentow a nie do kasierek zasada jedna klijent nasz pan ja to samo mam w pracy ktos placi wymaga i to nie ja decyduje tylko ten co placi

Odpowiedz