Znaczy się, taka powinna być definicja rodzica. Pracuję z ludźmi. Im gorsze środowisko, tym dziecko jest tylko dostarczycielem dochodów, a nie generatorem wydatków. Jest dziecko, jest becikowe, dodatkowy zasiłek. Jedzenie da opieka, parafia, ubrania z darów, za czynsz i tak się nie płaci. Tak więc w tych środowiskach kiepsko widzę przyszłość +500. Wystarczy zobaczyć, na co patologia wydaje becikowe.
niestety niedla wszystkich
OdpowiedzNiestety masz rację :/
Znaczy się, taka powinna być definicja rodzica. Pracuję z ludźmi. Im gorsze środowisko, tym dziecko jest tylko dostarczycielem dochodów, a nie generatorem wydatków. Jest dziecko, jest becikowe, dodatkowy zasiłek. Jedzenie da opieka, parafia, ubrania z darów, za czynsz i tak się nie płaci. Tak więc w tych środowiskach kiepsko widzę przyszłość +500. Wystarczy zobaczyć, na co patologia wydaje becikowe.
Odpowiedzdobrego rodzica
OdpowiedzW sumie to płatnika podatków też
Odpowiedz