@agronomista Po wyjątkowo mokrym lutym i wcale nie suchym marcu? No, ciekawe. Zwłaszcza, że opadów w prognozach więcej, na ten moment bliżej nam do zagrożenia powodziowego, niż suszy.
To ciekawe gdzie ty żyjesz, W lutym można już było wjechać na pola gdzie czasem woda potrafiła stać do maja. Na Mazowszu mamy wieloletni deficyt wody. Widać to po stałych rozlewiskach, gdzie zaczęły już występować procesy murszenia.
No. A ja miałem wolne właśnie te 4 dni i to pieprzone słońce naparzało mi prosto w monitor :(
OdpowiedzOcho ktoś tu studiuje zaocznie i jest nadal na utrzymaniu starych ....
a niech pada, susza jest.
Odpowiedz@agronomista Po wyjątkowo mokrym lutym i wcale nie suchym marcu? No, ciekawe. Zwłaszcza, że opadów w prognozach więcej, na ten moment bliżej nam do zagrożenia powodziowego, niż suszy.
To ciekawe gdzie ty żyjesz, W lutym można już było wjechać na pola gdzie czasem woda potrafiła stać do maja. Na Mazowszu mamy wieloletni deficyt wody. Widać to po stałych rozlewiskach, gdzie zaczęły już występować procesy murszenia.
Oczywiście, wiosna bez smug to nie wiosna...
OdpowiedzNormalne: idzie weekend, idą chmury.
Odpowiedz