Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1428 1469
-

Zobacz także:


anarchistt89
+5 / 13

@Zibioff: bidulka, na pewno już ma łzy w oczach :(

~Spades
+4 / 12

@Zibioff *byś Jeśli chwalisz się publicznie waleniem konia do zdjęć w necie to przekreślasz swoje szanse u pań takich jak ta na dolnym zdjęciu. Klasa to nie tylko garnitur.

~The__Atheist
-1 / 9

@anarchistt89 nie licz na to, że faktycznie twojej frakcji uda się przekonać ludzi nosili tatuaże i ten syf zwany ubraniem - dobre to dla plebsu pokroju narkomanów i prostytutek, ale nie dla normalnych ludzi

Zibioff
-1 / 5

@~Spades , no coś Ty? Teraz wali się do filmów, zdjęcia są zbyt statyczne...Postęp następuje i w tej dziedzinie, dlatego min. Playboy upadł i inne papierowe wydawnictwa typu Climax. Myślenie typu "szansa u jakiejś kobiety" - zawsze mnie bawiło. Oznacza to nie mniej ni więcej, że z założenia ustawiasz się niżej. No ale jak tam kto lubi. Ja za stary jestem na zabieganie o "szanse" :). Tym i bezsennymi nocami oraz westchnieniami niech zajmują się ludzi romantyczni a ja do takich z całą pewnością nie należę - co raczej nie jest moją zaletę, ale kompletnie mnie to nie interesuje. Ot taki denerwujący charakter.

Zibioff
-3 / 3

@NiszczycielGwiazd , Rozumiem, że gdybym napisał, iż należy skakać przy kobietach i podlizywać się do nich licząc na łaskę zwrócenia uwagi - to piałbyś z zachwytu? Co twój link z memem w ogóle ma do rzeczy?

~Spades
+1 / 7

@Zibioff CIEBIE stawiam niżej. Ja u tej kobiety szanse mam. Tylko moja kultura jest kilka poziomów powyżej twojej. I nie ma to nic wspólnego z tym ile który z nas ma lat, czy jakie ma doświadczenie u kobiet. Żaden prawdziwy facet, choćby był znany jako pogromca 3 żeńskich akademików i 5 klasztorów nie będzie opowiadał o "przeleceniu" kobiety. Bo to niemęskie. A komentowanie zdjęcia "przeleciałbym ją" to szczyt braku męskości, bo nie mówisz nawet o sytuacji,która teoretycznie ma szanse się spełnić. po prostu dzielisz się z nami swoimi fantazjami. To nie ma nic wspólnego z podlizaniem się kobietom. Pomiędzy wulgarnością i chamstwem, a podlizywaniem się jest przepaść. To 2 skrajności, między którymi jest cały szereg zachowań.

anarchistt89
-1 / 1

@~The__Atheist: A cóż to za urojenia? Jaka moja frakcja? Jakież przekonywanie? Typowo kretyńska nadinterpretacja. P.s. Nie mam ani jednego tatuażu na ciele ;]

Zibioff
-2 / 2

@~Spades , bardzo się cieszę, że stawiasz mnie niżej niż blondynkę ze zdjęcia. Czułbym się delikatnie mówiąc niezręcznie gdybyś jednak wolał mnie, przy czym mógłbym zachować się bardzo niepoprawnie politycznie...Skoro masz szansę u blondynki ze zdjęcia - to życzę Wam powodzenia. Startuj do dziewczyny! Zrób interpolację zdjęcia i wydrukuj a jeśli nałożysz odpowiednie filtry to nawet możesz mieć u niej szanse w 3D ! Przelecenie zaś dziewczyny jest czynnością zdecydowanie męską...Nie mam pojęcia co wg. Ciebie jest niemęskiego w przeleceniu dziewczyny...Gdzieś Ty się uchował? Widać żyjesz ciągle w złudnym świecie wróżek i elfów w którym każda kobieta jest księżniczką i pragnie miłości. Być może Cię to zdziwi ale współcześnie kobiety uprawiają sex rekreacyjnie i bywają przypadki nawet "gorsze" od facetów włącznie z mężatkami. Nie moja to rzecz. Ja jestem wolnościowcem i ludziom do łóźek nie zaglądam. Natomiast czasami powiedzenie "przeleciałbym cię" bywa początkiem burzliwych znajomości zupełnie męskich z maksymalnym uwzględnieniem kobiecości drugiej strony, wszak o to właśnie w tym chodzi. Pozdrawiam i kończę ten wątek bo mi się już znudził.

~LOLZOR
+11 / 19

Nie wiem od kiedy, ale wiem, że na pewno do chwili, gdy twój niedoszły pracodawca mówi ci, że nie może zatrudnić kogoś z tatuażem na pół ryja, lub że kolczyk w nosie nie świadczy o dobrych kwalifikacjach do zawodu.

Odpowiedz
~Spades
0 / 2

@zborek0000 Tak są. W pewnych zawodach. W Policji i wojsku zależy od lokalizacji. W pewnych knajpach też. W bankach nie możesz mieć tatuaży wystających zza ubrania. Itd.

aniucha071191
0 / 2

@~Spades chyba, że mieszkasz wszędzie tylko nie w Polsce. Wtedy możesz mieć nawet pół twarzy w tatuażach i być bankierem czy urzędnikiem ;)

adulka011
+64 / 82

A jaki byłby ten nasz świat, gdyby wszyscy byli tacy sami? Wtedy wszystko by było sztywne, proste i nudne. Każdy ma swój własny styl i tak powinno być.

Odpowiedz
adulka011
+10 / 12

@multiwawa Przecież każdy jest inny, nie znajdziesz na świecie dwóch takich samych osób czyli każdy ma swój styl.

~214124214
-3 / 3

@adulka011 totalnie teraz idz sie upij

~Spades
0 / 0

@,ultiwawa "wydziaranych" Wydziergać to sobie możesz sweter.

Daaron
+11 / 13

Chyba odkąd każdy ma inny gust, mi się podoba pani wyżej co nie znaczy, że ułożyłbym się z kimś kto ma gówno pod kopułą, bez względu na to jak wygląda :).

Odpowiedz
N nienahaju
+9 / 15

@Daaron ta pani u góry może być 100 razy bardziej mądrzejsza od tej na dole;)

Slawoldinho
+1 / 1

@nienahaju może ale nie musi.

~Spades
0 / 2

@nienahaju "bardziej mądrzejsza". Od ciebie na pewno.
@amersu Tak. Ale jeśli wszyscy 4 znaleźliby się tak na proszonym przyjęciu, albo egzaminie to ci na dole byliby przynajmniej kulturalnymi pozerami.

~Warzyfffo
+3 / 3

Od K**WA nigdy... Każdy człowiek wygląda "zajebiście" w innych ubraniach...

Odpowiedz
H Hermanzdun
+13 / 15

No właśnie od kiedy? Źle postawione pytanie, bo dla jednej osoby górny styl jest bardziej "zajebisty", dla innej dolny. Jak chcesz jednakowego stylu dla wszystkich to w Korei Północnej jest coś na ten wzór.

Odpowiedz
wisniald
+5 / 7

No nie wiem... od wtedy kiedy komuś podobało się coś innego niż tobie? Czyli tak mniej więcej od zawsze.

Odpowiedz
Cascabel
+9 / 9

To pierwsze jest przesadą w pewnym kierunku, ale nie ma też co przesadzać w drugim. Sądzę, ze gdyby dziewczyna z pierwszego obrazka ubrała podobną sukienkę do tej z drugiego i przybrała mniej prowokującą pozę, to wcale by nie wyglądała aż tak źle (nie ma jakoś bardzo dużo tatuaży, a róże na ramieniu są stonowane, w miarę gustowne). A elegancji nic nie wyparło - dalej jest, dalej jest na czasie, tylko teraz ograniczyła się do konkretnych sytuacji i nieco zmieniła swój wymiar.

Odpowiedz
farbenja
+9 / 9

Każdy ma prawo do własnego zdania i prawo do wybrania tego, co chce na siebie zakładać i jak wyglądać... Osobiście nie przepadam ani za takimi panami, jak ten u góry, ani za eleganckimi kolesiami w garniturach. Mój gust zapewne już całkiem nie spodobałby się autorowi, bo podobają mi się faceci, słuchający oi!, punk rocka, noszący ramoneski, martensy, koszulki zespołów... Podobnie jak ja sama. Nie każdy czuje się dobrze na co dzień wbity w garnitur/elegancką sukienkę. Zdecydowanie lepiej być sobą, niż na siłę próbować spełniać życzenia innych :)

Odpowiedz
avantt_
+3 / 3

Bez przesady, niech każdy wygląda jak mu się podoba. Może przykłady na górze są przesadzone, ale generalnie rockowy styl jest super i sama się tak chętnie ubieram.

Odpowiedz
D daclaw
+1 / 1

A to nie można jednego dnia ubrać się tak jak ci na górze, a innego tak jak ci na dole, w zależności od sytuacji/okazji i nastroju? Ubranie jak mundur traktują chyba tylko wojskowi i przedstawiciele wyjątkowo ekstremalnych subkultur.

Odpowiedz
L lithium222
+1 / 1

A kto mówił, że jest? Każdy lubi coś innego, ja np. bardzo lubię klasykę i uwielbiam mężczyzn w garniturach, za to nie podobają mi się tatuaże (u nikogo), ale czy to czyni mnie wyjątkową? No nie.

Odpowiedz
L LadyFanstasta
+1 / 1

Każdy ma prawo wyglądać jak chce. Ale każdy powinien pamiętać, że pierwsze wrażenie jest w dużej mierze oparte na wyglądzie i pierwsze wrażenie trudno zmienić.

Odpowiedz
zaymoon
0 / 0

No cóż, jak to mówią z gustami się nie dyskutuje...

Odpowiedz
sadzio132
+1 / 1

A mi się na przykład nie podoba chodzenie w garniturze, źle się w nim czuję, źle w nim wyglądam i czuję się sztywno. I też nie podobają mi się kobiety, które nie włożą na siebie nic innego prócz eleganckiej, idealnej sukienki. Każdemu się podoba coś innego.

Odpowiedz
~iwoks
+3 / 3

od wtedy, od kiedy "Lajk" pełni role waluty...

Odpowiedz
V Vielebny
+1 / 1

Od momentu kiedy słowo "zajebiste" zostało powszechnie używanym zamiennikiem jakiegokolwiek innego normalnego przymiotnika pochodnego od "ładne".

Odpowiedz
Mattian23374
0 / 2

Jak ktoś lubi idiotyczne wzory na ciele, to jest jego sprawa. Mnie to nie interesuję.

Odpowiedz
~Pran_Talon
+1 / 1

Zawsze wolałem kobiety, które się do mnie uśmiechają, od tych, które ze skwaszoną miną pokazują mi fakersa.

Odpowiedz
~nmjk
0 / 0

Nie zalecałbym chodzić zawsze i wszędzie w garniaku. Wydaje się że jest to w złym stylu.

Odpowiedz
~itylee
+2 / 2

Na pierwszy rzut oka dziewczyna na górze jest dla mnie skreślona i wygląda nieatrakcyjnie z prostego powodu - nie przez tatuaże, ale sposób bycia widoczny na zdjęciu. Nie wygląda to zbyt inteligentnie. Takie pokazywanie fakasa, głupie miny w stylu "jestem taka cool, taka zbuntowana i ostra", rozbieranie się nie wiadomo po co do zdjęcia jest dobre dla gimnazjalistek.Jeśli chodzi o wygląd, biorę kobietę z dołu (taki styl mi się podoba) + tatuaż z górnego zdjęcia. Ale co najważniejsze - biorę do tego kulturę osobistą i szacunek do siebie ;)

Odpowiedz
N nizlov
0 / 0

Spartacus w garniturze! (Liam McIntyre)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 April 2016 2016 23:09

Odpowiedz
S Sold
0 / 0

Styl jest ponadczasowy O.o Zakładam, że autor uważa "elegancko" ubranych jako styl, a tych wyżej (ze specjalnie dobraną nie grzeczną panią) jako trend .. Styl się zmienia i trendy sie zmieniają i żadne z nich nie uważam za ponadczasowe .. oba równie szybko sie zmieniają

Odpowiedz
Algernon
0 / 0

mówcie co chcecie - obie dziewczyny są niezwykle piękne. A styl? Każdy ma swój, kwestia gustu po prostu. :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 April 2016 2016 8:18

Odpowiedz
NiszczycielGwiazd
0 / 0

@Zibioff
No tak, bo można być albo pantoflem albo zimnym skur*synem bez uczuć, którego próbujesz zgrywać To tak jak można by byc komunistą albo nazistą, bez 3 opcji. Bardzo chciałbym zobaczyć jak do niej zagadujesz. Kozak w necie...

Odpowiedz
Zibioff
-1 / 1

@NiszczycielGwiazd komunizm i nazizm jest generalnie tym samym. W przypadku pierwszym jest marksistowska walka klas społecznych a w tym drugich walka klas narodowościowych. Oba ustroje są jednocześnie faszystowskie czyli zgodnie z definicją Mussolinieg ( którą chyba co najmniej raz w tygodniu na demotach przytaczam" - czyli "wszystko w państwie, nic przeciwko państwu, nic poza państwem. Świat wcale nie dzieli się na czarne i białe. Zasada złotego środka obowiązuje także w związkach i nieźle się sprawdza..Nie można być pantoflem ale można ustąpić jeśli racja jest po drugiej stronie nie można też być "zimym skó*wysynem" i czasami kupić kwiaty. Przeginanie w jakąkolwiek ze stron bardzo szkodzi zdrowiu i warto wg. mnie wiedzieć kiedy być kim. Sam zwrot "pantofel" mnie brzydzi. mam w tej kwestii kobiece podejście do sprawy ponieważ męskie zachowanie "pantofel" zdaje się brzydzi także zdecydowaną większość kobiet. Nie znam chyba żadnej ciekawej kobiety, która chciałaby mieć faceta pantofla...No ale może ja znam niereprezentacyjną grupę. Jeśli tak jest - to bardzo się z tego cieszę :).

~aga889
0 / 0

Sory, jeśli kogoś to urazi, ale takie jak ta na górze widuję prawie codziennie w sklepie - identyczne miny, podobny wygląd ("ostre czarnule"). Człowiekiem wyrozumiałym jestem, ale ciśnienie mi się podnosi jak widzę jakie to zwykłe tępe gimnazjalistki bez przyszłości.... Nie mają w ogóle szacunku do ludzi, bluzgają na włąsnych rodziców, szukają zaczepki, ich największym problemem życiowym jest kupno alkoholu na ostrą imprezkę. Gdybyście posłuchali jak się odzywają i jak zachowują to nawet byście nie próbowali takich bronić. Taka typowa patologia, myślaca, że jest "kimś".

Odpowiedz
Fragglesik
-1 / 1

ja to muszę być dziwny, ze się do kąpieli rozbieram.........:P

Odpowiedz
Suzzzi86
0 / 0

od kiedy? od wtedy, od kiedy sie to komus podoba i dobrze sie w tym czuje

Odpowiedz