Podnieśli o 2 lata i już dożywocie? Żyjemy coraz dłużej, coraz dłużej pobieramy emerytury - co w tym dziwnego że podniesiono wiek emerytalny? Wiesz, że rocznie ZUS dostaje z budżetu 50-60 mld złotych? Bo składki się nie bilansują z wypłacanymi świadczeniami. Raz ludzie narzekają na zadłużenie, a potem na podniesienie wieku emerytalnego. A to znaczy jedno - nie potrafią liczyć.
@Isharoth Tak by było najlepiej, ale bądźmy realistami. Nie da się z obecnego systemu emerytalnego zrezygnować ot tak, właśnie ze względu na wypłacanie bieżących świadczeń.
@egoiste Ale co to za argument, że ludzie żyją dłużej? Dzięki rozwiniętej medycynie owszem, można żyć dłużej niż sto lat temu ale proces starzenia się nie zmienił. Nadal wiele rzeczy w organizmie siada nam po pięćdziesiątce czy sześćdziesiątce. Jasne, dużo zależy od trybu życia człowieka ale nie oszukujmy się. Jaki odsetek ludności aż tak dobrze o siebie dba aby zapobiegać chorobom wieku starczego?
@egoiste przypuśćmy, że ktoś został zwolniony z pracy w wieku 60 lat. Kto go teraz do roboty przyjmie? Ma wieloletnie doświadczenie w swoim fachu ale jak potencjalny pracodawca spojrzy na datę urodzenie to takiej osobie podziękuje. Następna sprawa jest taka, że młodzi pracy szukają a starsi pracownicy zajmują im miejsce mimo, że mogliby już przejśc na emeryturę. I tak źle i tak niedobrze.
@egoiste @Isharoth @Unicron @Matys909 obecny system emerytalny został wymyślony przez niemców za czasów Bismarcka, żeby finansować im wojne. Było to świetne ze względu na to że duża ilość ludzi wpłacała, a nie miał jeszcze kto pobierać, dużo zginęło na wojnie i też nie odebrało sobie. Ale system ten jest zły od samych korzeni. Po pierwsze dlatego że ZUS przehulał całe pieniądze i teraz nic nie ma, po drugie dlatego że jest instytucją państwową, która za nic nie odpowiada i żadnej gospodarności tam nie ma, a po 3 dlatego że rząd w każdej chwili może sobie dowolnie zmienić warunki i nie masz nic do powiedzenia. Powinno się odejść od tego systemu na rzecz tego o czym wspomniał Isharoth gdzie każdy by sobie wybrał emeryturodawce i z nim by ustalił jaką wysokość emerytury dostanie jak przejdzie na emeryturę w danym wieku i sam by zdecydował ile mu wystarczy. Matys ludzie po 60 którzy znają się na swojej pracy nadal są zatrudniani (wiem jak pracowałem na budowie po spawaczach, malarzach itp)a w zawodach takich jak bankier, wiek nie ma znaczenia, liczy się wynik finansowy, a tu doświadczenie i baza klientów pomaga. To że nie ma pracy jest winą rządu i wysokich podatków, oraz utrudnień w prowadzeniu działalności przez co pracy nie ma i dla młodych i dla starych, a jak już praca jest to uwłaczająca godności swoją stawką godzinową. Ale rząd będzie nakładał ciągle to nowe podatki bo musi finansować 500+ itp zadłużając polskę, bo ich akurat bieda nie dotknie, więc czym się mają przejmować. Zły jest cały system, a rząd prowadząc politykę jeszcze pogarszającą wolność gospodarczą doprowadza do tego że nie ma z czego finansować likwidacji ZUS czy NFZ, ale im później to zrobimy tym gorzej będzie się z tego podnieść.
@Matys909 A przypuśćmy, że ktoś stracił pracę w wieku 57 lat - sytuacja wygląda podobnie. Ktoś inny może mieć problem ze znalezieniem pracy w wieku 54 lat - i co, obniżamy wiek emerytalny do 50? Emerytura nie jest narzędziem do walki z bezrobociem. Starsi pracownicy nikomu miejsca pracy nie zabierają, to jest błędne myślenie, bazujące na założeniu, że pracy jest skończona ilość, więc jak jedni ją wykonają, to drudzy nie będą mieli pracy. W takim przypadku to największym konkurentem dla młodych nie będzie nawet starszy pracownik, a maszyna. Jednakże od 100 lat populacja świata zwiększyła się trzykrotnie, na dobre zadomowiła się automatyzacja produkcji, a jednak masowego bezrobocia nie było. Dlaczego? Bo to podaż kreuje popyt.
Wystarczy pogrzebać odrobinę w necie, kiedyś dla faceta wiekiem przechodzenia na emeryturę było 65 lat, natomiast średnia długość życia w latach 1970-1990 wynosiła .... 65 lat. Zatem średnia wypłacana facetowi emerytura wynosiła 0zł. Także wiadomo, że zawsze jest źle i zawsze będzie, ale najważniejsze że jest lepiej niż było, choć trzeba przyznać, że znowu tu komuną śmierdzieć zaczęło.
Podnieśli o 2 lata i już dożywocie? Żyjemy coraz dłużej, coraz dłużej pobieramy emerytury - co w tym dziwnego że podniesiono wiek emerytalny? Wiesz, że rocznie ZUS dostaje z budżetu 50-60 mld złotych? Bo składki się nie bilansują z wypłacanymi świadczeniami. Raz ludzie narzekają na zadłużenie, a potem na podniesienie wieku emerytalnego. A to znaczy jedno - nie potrafią liczyć.
Odpowiedz@Isharoth Tak by było najlepiej, ale bądźmy realistami. Nie da się z obecnego systemu emerytalnego zrezygnować ot tak, właśnie ze względu na wypłacanie bieżących świadczeń.
@egoiste Ale co to za argument, że ludzie żyją dłużej? Dzięki rozwiniętej medycynie owszem, można żyć dłużej niż sto lat temu ale proces starzenia się nie zmienił. Nadal wiele rzeczy w organizmie siada nam po pięćdziesiątce czy sześćdziesiątce. Jasne, dużo zależy od trybu życia człowieka ale nie oszukujmy się. Jaki odsetek ludności aż tak dobrze o siebie dba aby zapobiegać chorobom wieku starczego?
@Unicron Argument finansowy. Dłuższe pobieranie emerytury to większe obciążenie finansowe. Ktoś musi za to zapłacić. Zapominasz także, że jest to reforma rozłożona na lata. A w Polsce i tak mamy żenująco niski odsetek pracujących ludzi w wieku 55-64 lata: http://www.money.pl/emerytury/raporty/artykul/renty-i-zasilki-zamiast-emerytur-dla-budzetu,156,0,1837212.html
@egoiste przypuśćmy, że ktoś został zwolniony z pracy w wieku 60 lat. Kto go teraz do roboty przyjmie? Ma wieloletnie doświadczenie w swoim fachu ale jak potencjalny pracodawca spojrzy na datę urodzenie to takiej osobie podziękuje. Następna sprawa jest taka, że młodzi pracy szukają a starsi pracownicy zajmują im miejsce mimo, że mogliby już przejśc na emeryturę. I tak źle i tak niedobrze.
@egoiste @Isharoth @Unicron @Matys909 obecny system emerytalny został wymyślony przez niemców za czasów Bismarcka, żeby finansować im wojne. Było to świetne ze względu na to że duża ilość ludzi wpłacała, a nie miał jeszcze kto pobierać, dużo zginęło na wojnie i też nie odebrało sobie. Ale system ten jest zły od samych korzeni. Po pierwsze dlatego że ZUS przehulał całe pieniądze i teraz nic nie ma, po drugie dlatego że jest instytucją państwową, która za nic nie odpowiada i żadnej gospodarności tam nie ma, a po 3 dlatego że rząd w każdej chwili może sobie dowolnie zmienić warunki i nie masz nic do powiedzenia. Powinno się odejść od tego systemu na rzecz tego o czym wspomniał Isharoth gdzie każdy by sobie wybrał emeryturodawce i z nim by ustalił jaką wysokość emerytury dostanie jak przejdzie na emeryturę w danym wieku i sam by zdecydował ile mu wystarczy. Matys ludzie po 60 którzy znają się na swojej pracy nadal są zatrudniani (wiem jak pracowałem na budowie po spawaczach, malarzach itp)a w zawodach takich jak bankier, wiek nie ma znaczenia, liczy się wynik finansowy, a tu doświadczenie i baza klientów pomaga. To że nie ma pracy jest winą rządu i wysokich podatków, oraz utrudnień w prowadzeniu działalności przez co pracy nie ma i dla młodych i dla starych, a jak już praca jest to uwłaczająca godności swoją stawką godzinową. Ale rząd będzie nakładał ciągle to nowe podatki bo musi finansować 500+ itp zadłużając polskę, bo ich akurat bieda nie dotknie, więc czym się mają przejmować. Zły jest cały system, a rząd prowadząc politykę jeszcze pogarszającą wolność gospodarczą doprowadza do tego że nie ma z czego finansować likwidacji ZUS czy NFZ, ale im później to zrobimy tym gorzej będzie się z tego podnieść.
@Matys909 A przypuśćmy, że ktoś stracił pracę w wieku 57 lat - sytuacja wygląda podobnie. Ktoś inny może mieć problem ze znalezieniem pracy w wieku 54 lat - i co, obniżamy wiek emerytalny do 50? Emerytura nie jest narzędziem do walki z bezrobociem. Starsi pracownicy nikomu miejsca pracy nie zabierają, to jest błędne myślenie, bazujące na założeniu, że pracy jest skończona ilość, więc jak jedni ją wykonają, to drudzy nie będą mieli pracy. W takim przypadku to największym konkurentem dla młodych nie będzie nawet starszy pracownik, a maszyna. Jednakże od 100 lat populacja świata zwiększyła się trzykrotnie, na dobre zadomowiła się automatyzacja produkcji, a jednak masowego bezrobocia nie było. Dlaczego? Bo to podaż kreuje popyt.
@Qrvishon I tak nie będzie z czego zlikwidować ZUS. To musi być reforma rozłożona na dekady
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 May 2016 2016 8:03
@egoiste każdy ma na ten temat odmienne zdanie. Szanuję wasze opinie.
No i dobra , a wiek emerytalny w ...np. Niemczech? Kto zna?
Odpowiedz67 przy czym ludzie którzy przepracowali 45 lat mogą iść w wieku 63 lat. Czyli ci którzy pracują od 18 roku życia
Śmierć *
OdpowiedzŚrednia długość życia mężczyzn 74 lata (7 lat emerytury), kobiet- 82 lata- 15 lat emerytury (GUS za 2015). Faktycznie, dożywocie.
OdpowiedzWystarczy pogrzebać odrobinę w necie, kiedyś dla faceta wiekiem przechodzenia na emeryturę było 65 lat, natomiast średnia długość życia w latach 1970-1990 wynosiła .... 65 lat. Zatem średnia wypłacana facetowi emerytura wynosiła 0zł. Także wiadomo, że zawsze jest źle i zawsze będzie, ale najważniejsze że jest lepiej niż było, choć trzeba przyznać, że znowu tu komuną śmierdzieć zaczęło.
Odpowiedz