Możesz go mieć ;) Musisz tylko znaleźć sposób na inteligentne zabranie pieniędzy innym (chodzi tu o ogólną wolność finansową, którą można uzyskać jedynie kosztem innych, pracując i żyjąc w normalnym trybie)
@Antymonachomachia Wiesz o co mi od poczatku chodzilo, choc moze nie jesli piszesz takie dyrdymaly, jesli przedsiebiorcy zabieraja tylko pieniadze innym, dlaczego ich wspierasz?
@inOs może inaczej, oni po prostu ich nam nie dają.. tylko sobie zatrzymują większą część z racji stanowiska.. To prawda, że czasem zdarzają się bogaci ludzie, którzy przede wszystkim własnymi rękami zapracowali na swój majątek, lecz miało w tym udział na pewno bardzo restrykcyjne oszczędzanie i gospodarka pieniędzmi przez lata. Taka hierarchia chociażby stanowisk i funkcji niesprawiedliwie rozdziela pieniądze.. Uważam, że między poszczególnymi poziomami od prezesa do najniższego pracownika powinni być przynajmniej 2 razy mniejsze różnice w płacy. Tak, brzmi to tak, że zabieramy bogatym, a dajemy biednym..jak dla mnie słuszne, gdyż to nie ich pieniądze. Cóż, uważam, że to, iż jakiś prezes ma we władaniu firmę i prawie nic nie robi poza papierkową robotą nie powinien zarabiać 50 razy więcej, a np. tak z 10 razy więcej.. Wtedy byłoby to już trochę bardziej etyczne.
@Antymonachomachia Typowe gadanie pasozytow co gowno zrobili i zrobia, i chcieli aby inni im cos dawali, od kazdego nieudacznika to slysze. Taki przedsiebiorca, musial przebyc bardzo dluga droge, musial podjac mnostwo ryzyka, czesto tracac pieniadze, potem przychodzi taki ktos jak ty i rzada, aby tyle nie zarabial, aby wiecej dal innym, tyle dostajesz ile sa twoje uslugi warte na rynku, jesli gowno potrafisz to malo dostaniesz. Stworz przychodowy biznes sam jak mowisz ze tak maja dobrze, zainwestuj pare lat w rozwieniecie pare biznesow (pierwsze najczesciej upadaja), zaryzykuj calym majatkiem, pracuj po 12h+ 7 dni w tygodniu, wtedy MOZE po paru latach bedziesz mogl dobrze zarabiac, MOZE, ale lepiej przyjsc odklepac swoje 8 godz i sie niczym nie przejmowac co? Zapisz sie do partii Razem.
@inOs tak,racja ;) dlatego piszę, żeby tylko trochę zmniejszyć te różnice.. nie żeby tyle samo zarabiali, ale żeby zamiast 50 razy więcej prezes zarabiał tak powiedzmy z 15-20 razy więcej. Mój ojciec z wujkiem zakładali od podstaw szkółkę krzewów ozdobnych i do tej pory podziwiam ich za ten kawał dobrej roboty i poświęcenia, lecz powinniśmy też patrzeć na innych ludzi, wiadomo, że nie jest łatwo, ale każdy musi z czegoś żyć i nie każdy ma ten sam start i szanse. No to odkryłeś część mojej lewackiej strony, bo generalnie jestem raczej za prawicą, choć wiadomo, że optymalne rozwiązania są pośrodku tego, a jak wiemy najtrudniej utrzymać ten złoty środek. Problem kasy też stoi wyżej, bo tacy właściciele mniejszych firm podlegają jeszcze innym, którzy z kolei na nich żerują, więc tacy zaś właściciele nie zawsze mają możliwości.. Słyszałeś/aś może o tym, że 20% ludzi jest w posiadaniu 80% kapitału światowego? Po co szczytowi piramidy, elicie tyle kasy? To od nich się wszystko zaczyna, mają totalną kontrolę (lecz nie chcę tu w spiski wchodzić). Cóż oni mogą robić z tą kasą? Tego im nie brakuje, nie mają wyzwań w życiu, a jedynym nieposkromionym pragnieniem jest władza, którą zapewne cały czas rozwijają.. Nie lepiej byłoby, gdyby choć odrobinkę zmienić te proporcje na korzyść biedniejszych? Oczywiście to załamałoby równowagę i powstałyby różne komplikacje gospodarcze i przemoc ludzi głupich, bo chcieliby tylko więcej.. Najprawdopodobniej nie byłoby łatwo, ale jeśliby to wprowadzać stopniowo? Aż to osiągnięcia proporcji chociażby 35% ludzi posiadających 65% kapitału światowego? No, tylko trzeba by jeszcze jakoś przekazać im wiedzę z wielu dziedzin.. myślę, że jest to osiągalne, ale dość żmudne, więc elicie lepiej jest utrzymać zniewolenie finansowe.. ;/ Taki piękny porządek świata.. Przy tych proporcjach też owa piramida zależności byłaby bardziej stroma i mniej stabilna, bo nie byłoby aż tak dużej kontroli. Na tym egoistycznym świecie to jest niemożliwe..
@Antymonachomachia Ja nie mowie o korporacjach, ktore maja wiecej pieniedzy niz nasze panstwo i wlasna armie, mowie o normalnych przedsiebiorcach. Ciezko zmienic proporcje bo wiekszosc jest biedna mentalnie. Nie mozna z gory ustalic proporcji, placi sie tyle ile jest ich praca warta na rynku, i (w np moim przypadku) sa zadowoleni, ja chce miec zadowolonych pracownikow bo lepiej pracuja. Rozumiem twoj punkt widzenia, ale to cos typu "widze ze wiecej pracowales, oddaj koledze czesc, ktory sie opierdzielal". Im wiecej i madrzej pracujesz, wiecej zarabiasz, kropka, jesli bedzie sie karac tych co madrzej i ciezej pracuja, i oddawac pasozytom, to gospodarka nie bedzie sie rozwijac... ups, chyba to juz sie dzieje.
A ja wolę prawdziwą trawę. Ten patent ma sens tylko ze sztuczną, w przeciwnym razie albo byłby szpary na łączeniach, albo do basenu wiecznie osypywałaby się ziemia.
Możesz go mieć ;) Musisz tylko znaleźć sposób na inteligentne zabranie pieniędzy innym (chodzi tu o ogólną wolność finansową, którą można uzyskać jedynie kosztem innych, pracując i żyjąc w normalnym trybie)
Odpowiedz@Antymonachomachia ja tam wolał bym ukraść,ale jak wolisz.
@Hazik o tym właśnie piszę, tyle, że to wyrafinowane złodziejstwo.
@Antymonachomachia Czy pieniadze ktore zaplaciles za np ubranie teraz nosisz, jedznie ktore jest, zostaly Ci te pieniadze zabrane?
@inOs Tych pieniędzy nawet nigdy nie widziałem.
@Antymonachomachia To trzeba bylo odrazu powiedziec ze mama Ci kupuje ubrania
@inOs Tak, bo były w banku, a ja płaciłem kartą ;/
@inOs mamusia mi doradza ;)
@Antymonachomachia Wiesz o co mi od poczatku chodzilo, choc moze nie jesli piszesz takie dyrdymaly, jesli przedsiebiorcy zabieraja tylko pieniadze innym, dlaczego ich wspierasz?
@inOs może inaczej, oni po prostu ich nam nie dają.. tylko sobie zatrzymują większą część z racji stanowiska.. To prawda, że czasem zdarzają się bogaci ludzie, którzy przede wszystkim własnymi rękami zapracowali na swój majątek, lecz miało w tym udział na pewno bardzo restrykcyjne oszczędzanie i gospodarka pieniędzmi przez lata. Taka hierarchia chociażby stanowisk i funkcji niesprawiedliwie rozdziela pieniądze.. Uważam, że między poszczególnymi poziomami od prezesa do najniższego pracownika powinni być przynajmniej 2 razy mniejsze różnice w płacy. Tak, brzmi to tak, że zabieramy bogatym, a dajemy biednym..jak dla mnie słuszne, gdyż to nie ich pieniądze. Cóż, uważam, że to, iż jakiś prezes ma we władaniu firmę i prawie nic nie robi poza papierkową robotą nie powinien zarabiać 50 razy więcej, a np. tak z 10 razy więcej.. Wtedy byłoby to już trochę bardziej etyczne.
@Antymonachomachia Typowe gadanie pasozytow co gowno zrobili i zrobia, i chcieli aby inni im cos dawali, od kazdego nieudacznika to slysze. Taki przedsiebiorca, musial przebyc bardzo dluga droge, musial podjac mnostwo ryzyka, czesto tracac pieniadze, potem przychodzi taki ktos jak ty i rzada, aby tyle nie zarabial, aby wiecej dal innym, tyle dostajesz ile sa twoje uslugi warte na rynku, jesli gowno potrafisz to malo dostaniesz. Stworz przychodowy biznes sam jak mowisz ze tak maja dobrze, zainwestuj pare lat w rozwieniecie pare biznesow (pierwsze najczesciej upadaja), zaryzykuj calym majatkiem, pracuj po 12h+ 7 dni w tygodniu, wtedy MOZE po paru latach bedziesz mogl dobrze zarabiac, MOZE, ale lepiej przyjsc odklepac swoje 8 godz i sie niczym nie przejmowac co? Zapisz sie do partii Razem.
@inOs tak,racja ;) dlatego piszę, żeby tylko trochę zmniejszyć te różnice.. nie żeby tyle samo zarabiali, ale żeby zamiast 50 razy więcej prezes zarabiał tak powiedzmy z 15-20 razy więcej. Mój ojciec z wujkiem zakładali od podstaw szkółkę krzewów ozdobnych i do tej pory podziwiam ich za ten kawał dobrej roboty i poświęcenia, lecz powinniśmy też patrzeć na innych ludzi, wiadomo, że nie jest łatwo, ale każdy musi z czegoś żyć i nie każdy ma ten sam start i szanse. No to odkryłeś część mojej lewackiej strony, bo generalnie jestem raczej za prawicą, choć wiadomo, że optymalne rozwiązania są pośrodku tego, a jak wiemy najtrudniej utrzymać ten złoty środek. Problem kasy też stoi wyżej, bo tacy właściciele mniejszych firm podlegają jeszcze innym, którzy z kolei na nich żerują, więc tacy zaś właściciele nie zawsze mają możliwości.. Słyszałeś/aś może o tym, że 20% ludzi jest w posiadaniu 80% kapitału światowego? Po co szczytowi piramidy, elicie tyle kasy? To od nich się wszystko zaczyna, mają totalną kontrolę (lecz nie chcę tu w spiski wchodzić). Cóż oni mogą robić z tą kasą? Tego im nie brakuje, nie mają wyzwań w życiu, a jedynym nieposkromionym pragnieniem jest władza, którą zapewne cały czas rozwijają.. Nie lepiej byłoby, gdyby choć odrobinkę zmienić te proporcje na korzyść biedniejszych? Oczywiście to załamałoby równowagę i powstałyby różne komplikacje gospodarcze i przemoc ludzi głupich, bo chcieliby tylko więcej.. Najprawdopodobniej nie byłoby łatwo, ale jeśliby to wprowadzać stopniowo? Aż to osiągnięcia proporcji chociażby 35% ludzi posiadających 65% kapitału światowego? No, tylko trzeba by jeszcze jakoś przekazać im wiedzę z wielu dziedzin.. myślę, że jest to osiągalne, ale dość żmudne, więc elicie lepiej jest utrzymać zniewolenie finansowe.. ;/ Taki piękny porządek świata.. Przy tych proporcjach też owa piramida zależności byłaby bardziej stroma i mniej stabilna, bo nie byłoby aż tak dużej kontroli. Na tym egoistycznym świecie to jest niemożliwe..
@Antymonachomachia Ja nie mowie o korporacjach, ktore maja wiecej pieniedzy niz nasze panstwo i wlasna armie, mowie o normalnych przedsiebiorcach. Ciezko zmienic proporcje bo wiekszosc jest biedna mentalnie. Nie mozna z gory ustalic proporcji, placi sie tyle ile jest ich praca warta na rynku, i (w np moim przypadku) sa zadowoleni, ja chce miec zadowolonych pracownikow bo lepiej pracuja. Rozumiem twoj punkt widzenia, ale to cos typu "widze ze wiecej pracowales, oddaj koledze czesc, ktory sie opierdzielal". Im wiecej i madrzej pracujesz, wiecej zarabiasz, kropka, jesli bedzie sie karac tych co madrzej i ciezej pracuja, i oddawac pasozytom, to gospodarka nie bedzie sie rozwijac... ups, chyba to juz sie dzieje.
@inOs racja, nie można też dawać pasożytom.. widzisz, bardzo ciężkie byłoby to dążenie do sprawiedliwości..
Ty niezły patent,żona opala się na słońcu,a ty zwijasz jej trawnik i sru do wody,takie wpychanie ludzi dla leniwych.
OdpowiedzBędziesz mówić inaczej, gdy zamknie się z Tobą w środku.
OdpowiedzA ja bym chciała mieć w ogóle jakikolwiek ogród
Odpowiedz@adulka011 No nie? Co tam basen. Ja też bym chociaż takim małym ogródkiem nie pogardziła.
Do roboty lenie i sobie zrobić. A nie płakać "chciałbym, chciałbym"...
OdpowiedzChcialym miec ogród....
OdpowiedzSztuczna trawa
OdpowiedzChciałbym mieć ogród...
OdpowiedzA ja wolę prawdziwą trawę. Ten patent ma sens tylko ze sztuczną, w przeciwnym razie albo byłby szpary na łączeniach, albo do basenu wiecznie osypywałaby się ziemia.
Odpowiedzse zrób
Odpowiedz