Gdyby ludzie bali się wody chociaż w 1% tak jak terrorystów to mnóstwo żyć dałoby się ocalić. Ale, nie Polak po kilku piwkach wejdzie na kajak bez kamizelki.
@The____Atheist Ewlak jest komunistą, więc jednym z jego najgorszych wrogów jest selekcja naturalna. Prawdopodobnie, jego zdaniem powinniśmy stworzyć nakazy i zakazy dot. m.in. tego ile minut po jedzeniu możemy wchodzić do wody, czy po ilu piwach.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 August 2016 2016 13:11
@Ewlak No tak, nie jesteś komunistą, tylko socjalistą, jedno i to samo. Może takich akurat przepisów nie chcesz, ale sądzę, że tak jak większość socjalistów popierasz obowiązek zapinania pasów, czy trzymania w domu gaśnicy, co jest równie absurdalne.
@BlackWolf120 Już 8 litrów wody i leżysz nogami do przodu, a wystarczy, że będzie jej trochę mniej niż normalnie w organizmie i musisz, dosłownie musisz ją wypić. Trucizna niezwykle szybko uzależniająca!
takich rzeczy nie można porównywać gdyż jedna z nich to brawura wymieszana z głupotą , druga to ideologia a nie żadne napady szaleństwa cz depresji jak każą nam wierzyć m.in. Niemieckie media
Tak idiotyczny demot na głównej? No no gratuluję. Czyli mamy nie bać się terrorystów bo ludzie toną? A poza tym do wody wchodzisz sam na własną odpowiedzialność, a terrorysta atakuje wbrew twojej woli.
Terroryści jednak skądś się biorą. Na przykład z krajów zniszczonych zachodnimi wojenkami - przepraszam, wprowadzaniem demokracji. Zgadnij, który z europejskich krajów - obok Anglii - najchętniej nadskakiwał amerykańskim panom i ujadał, że należy wejść na Bliski Wschód?
@Faerve pewnie Francja? No i widzę po twoim komentarzu, że ten demot nie ma na celu przestrzegać przed utonięciami tylko tłumaczyć terrorystów... no tak można się było tego spodziewać.
Błąd - Polska. Obok Wielkiej Brytanii byliśmy jedynym krajem w Europie, który nawoływał do inwazji na Irak, bo "zuy Saddam howa atomufkę pod łurzkiem" (błędy celowe). Ironią losu jest więc dzisiaj to, że kraje, które na Bliskim Wschodzie zrobiły syf (USA, UK, Polska) ponoszą z tego tytułu najmniejsze konsekwencje, podczas gdy te, które stanowczo się temu sprzeciwiały (Niemcy) obrywają, bo ich jedyną "winą" jest to, że są bogate. Francja to osobna kwestia, dużo kolonii, obywatelstwa, te sprawy. Ale swoje za uszami też mają. Co do tłumaczenia terrorystów: nikt nie próbuje tego robić, ale warto nie być ignorantem i wiedzieć, że znikąd się nie wzięli. Nie trzeba było nawoływać w ramach pomylonego zachodniego interwencjonizmu i demokracji do rozwalania Bliskiego Wschodu i obalania tamtejszych świeckich dyktatorów, to nie byłoby teraz takich problemów z terroryzmem.
@~Faerve "...Ironią losu jest więc dzisiaj to, że kraje, które na Bliskim Wschodzie zrobiły syf (USA, UK, Polska) ponoszą z tego tytułu najmniejsze konsekwencje, podczas gdy te, które stanowczo się temu sprzeciwiały (Niemcy) obrywają, bo ich jedyną "winą" jest to, że są bogate." - Popatrzy Ty się. A ja myślałem, że to przez nieodpowiedzialną politykę pani Merkel przejawiającą się otwarciem granic, przyganianiem każdego uchodźcy i socjalem jaki na nich idzie.
@RomekC - myślałeś tak, boś głupi. Nieodpowiedzialna polityka pani Merkel była reakcją na zjawisko, które już istniało - napływ imigrantów z krajów zniszczonych przez USA i ich europejskie pieski.
Wykonując jakaś czynność zawsze ponosimy jakieś ryzyko. Topielca nie można porównać do ofiary zamachu. To tak jakby zatłuc kogoś na plaży i powiedzieć że było ogromne ryzyko że ta osoba i tak by się utopiła.
Oczywiście tytuł tego artykułu jest prawdą i nie da się temu zaprzeczyć. Każdy zdrowo myślący człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że te niby "ataki terrorystyczne" (nawet nie ma jednoznacznej definicji tego pojęcia, ale dobrze się sprzedaje w mediach), z którymi mamy w ostatnim czasie do czynienia są dla nas kompletnie nieszkodliwe. Panikować moglibyśmy zacząć, ale dopiero w momencie gdyby Araby zorganizowały ogromną armię i zaczęły Europę najzwyczajniej w świecie podbijać, kraj za krajem (tak jak zresztą miało to już miejsce nieraz w przeszłości niestety z sukcesem). Wtedy faktycznie mielibyśmy się czego obawiać. A my się sramy bo w "zamachu" zginęło kilkadziesiąt osób??? Efekt jest taki, że terroryści praktycznie nic nie robią, a wywołują w Europie panikę, którą Europa zresztą sama nakręca (winne są oczywiście europejskie media, które mają dobry antyterrorystyczny i antyimigrancki temat i nawet nie patrzą, że dzielą i kłócą społeczeństwa europejskie - efekt "wolności słowa"). A oni chętnie "przyznają się" do "zamachów", bo im to na rękę. Jeżeli to w ogóle terroryści stoją za tymi "zamachami", bo jak dla mnie to po prostu ludzie, którzy naśladują to co zobaczą w mediach (najczęściej chcą się odegrać za jakieś doznane krzywdy, biedę, itp. - oczywiście ich nie usprawiedliwiam, bo to nie usprawiedliwia morderstwa). Ludzie nawet wierzą w to, że bogaci terroryści narażają życie na prowizorycznych łódkach, żeby dostać się do Europy i podłożyć bombę (bo i takie stwierdzenia były w swoim czasie popularne - śmiech na sali). Ale jest jeden plus takiej propagandy. Jeżeli faktycznie to terroryści to przynajmniej widząc panikę jaką "zamachy" sieją w Europie mają wrażenie, że destabilizują Europę i nie podejmują względem nas naprawdę poważnych kroków, które faktycznie, a nie złudnie (jak teraz) mogłyby nam zaszkodzić.
@radon23 "Panikować moglibyśmy zacząć, ale dopiero w momencie gdyby Araby zorganizowały ogromną armię i zaczęły Europę najzwyczajniej w świecie podbijać, kraj za krajem (tak jak zresztą miało to już miejsce nieraz w przeszłości niestety z sukcesem)." - Uważasz, że nie ma żadnego zagrożenia ze strony Islamu na podbój Europy? Sam zresztą piszesz, że to już kiedyś miało miejsce.
RomekC Uważam że nie ma. Tzw. Państwo Islamskie (kolejne kłamstwo, bo oni ani nie są państwem, ani nie mają nic wspólnego z islamem - ale świetnie brzmi w mediach) swoje siły i środki koncentruje nie na Europie tylko na walkach z innymi arabskimi ugrupowaniami/bojówkami. Oni nie mają po prostu powodu, że nas teraz podbijać. "Walka z niewiernymi"?? Haha, tak jakbyśmy "niewierni" byli od półtora roku, czyli od momentu rozpoczęcia w mediach "imigranckiego" sezonu ogórkowego. To wszystko jest bujda na resorach, skończy się tak samo jak skończyła się świńska i ptasia grypa, Ebola i wiele innych. Czy ktoś jeszcze pamięta jak państwa pod wpływem medialnej propagandy (która z pewnością miała swoje źródła w koncernach farmaceutycznych) masowo kupowały szczepionki, aby "uchronić" obywateli przed "śmiercionośnymi" wirusami. I jak się to skończyło?? Nikt nie zachorował, kasa wydana, część potem próbowała co głupszym krajom te szczepionki odsprzedać. A "pandemia" się skończyła, Ci co się mieli nachapać to się nachapali, nikt za to nie odpowiedział. Dziś mało kto o tym pamięta, nikt nikomu do głowy nie przyjdzie, żeby się obawiać Eboli. Mamy do czynienia z czymś podobnym teraz a propos "kryzysu imigracyjnego" i terroryzmu. Jeszcze góra rok, może dwa i się temat skończy i nagle już nikt nie będzie pamiętał, że jakieś zagrożenie terroryzmem w Europie miało miejsce (tak samo jak to było z powyższym).
Woda nie jest i nie będzie wrogiem, dopóki okazuje się jej szacunek. Brak rozwagi, głupota oraz nieświadomość działania prądów morskich, zwłaszcza przy silnym wietrze powoduje to co słyszymy od kilku dni. Anchors Aweigh !
tvn to dno totalne. Przez 8 lat, jak byli tubą propagandową rządu, jakoś nie cisnęli tematu, chociaż istniał. No ale brak edukacji (również w zakresie bezpieczeństwa) był celem tych zdrajców. Teraz nagle się budzą? Nieeee, oni chcę wprowadzić ten (oczywiście ważny) temat jako przeciwwagę dla problemu terroryzmu...
Gdyby ludzie bali się wody chociaż w 1% tak jak terrorystów to mnóstwo żyć dałoby się ocalić. Ale, nie Polak po kilku piwkach wejdzie na kajak bez kamizelki.
Odpowiedz@Ewlak Kretynom wydaje się, że w krajach gdzie szaleją terroryści - nikt się nie topi...
@The____Atheist Ewlak jest komunistą, więc jednym z jego najgorszych wrogów jest selekcja naturalna. Prawdopodobnie, jego zdaniem powinniśmy stworzyć nakazy i zakazy dot. m.in. tego ile minut po jedzeniu możemy wchodzić do wody, czy po ilu piwach.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 August 2016 2016 13:11
@Ewlak Nie tylko bez kamizelki, ale też bez samego kajaka.
ZAKAZAĆ WODY !!!
@sebacalka ludzie giną przez swoją głupotę od zawsze a świat jakoś nadal jest do dupy
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 August 2016 2016 13:50
@daro97 Masz jeszcze jakieś wydumane teorie na mój temat?
@Ewlak No tak, nie jesteś komunistą, tylko socjalistą, jedno i to samo. Może takich akurat przepisów nie chcesz, ale sądzę, że tak jak większość socjalistów popierasz obowiązek zapinania pasów, czy trzymania w domu gaśnicy, co jest równie absurdalne.
@daro97 >Ewlak >komunista, wybierz jedno.
@daro97 Czy według Ciebie Pużak i Bierut to to samo?
@Ewlak Ciekawość, za kogo @daro97 uważa Kaczyńskiego? Za prawicowca? Hehehe...
To wy się boicie terrorystów? Z jakiej racji?
OdpowiedzCzyli do tych, którzy zginęli w zamachach w Europie musimy doliczyć tych, którzy utopili się w całej Europie.
OdpowiedzWoda to śmiertelny wróg człowieka - każdy, kto się jej napije kiedyś umrze.
Odpowiedz@Granito A ci co jej nie piją też umrą! Amerykańscy naukowcy potwierdzili.
@BlackWolf120 Już 8 litrów wody i leżysz nogami do przodu, a wystarczy, że będzie jej trochę mniej niż normalnie w organizmie i musisz, dosłownie musisz ją wypić. Trucizna niezwykle szybko uzależniająca!
@Granito A później ją i tak wysikasz. zZwykłe marnotrawstwo.
takich rzeczy nie można porównywać gdyż jedna z nich to brawura wymieszana z głupotą , druga to ideologia a nie żadne napady szaleństwa cz depresji jak każą nam wierzyć m.in. Niemieckie media
OdpowiedzTak idiotyczny demot na głównej? No no gratuluję. Czyli mamy nie bać się terrorystów bo ludzie toną? A poza tym do wody wchodzisz sam na własną odpowiedzialność, a terrorysta atakuje wbrew twojej woli.
OdpowiedzTerroryści jednak skądś się biorą. Na przykład z krajów zniszczonych zachodnimi wojenkami - przepraszam, wprowadzaniem demokracji. Zgadnij, który z europejskich krajów - obok Anglii - najchętniej nadskakiwał amerykańskim panom i ujadał, że należy wejść na Bliski Wschód?
@Faerve pewnie Francja? No i widzę po twoim komentarzu, że ten demot nie ma na celu przestrzegać przed utonięciami tylko tłumaczyć terrorystów... no tak można się było tego spodziewać.
Błąd - Polska. Obok Wielkiej Brytanii byliśmy jedynym krajem w Europie, który nawoływał do inwazji na Irak, bo "zuy Saddam howa atomufkę pod łurzkiem" (błędy celowe). Ironią losu jest więc dzisiaj to, że kraje, które na Bliskim Wschodzie zrobiły syf (USA, UK, Polska) ponoszą z tego tytułu najmniejsze konsekwencje, podczas gdy te, które stanowczo się temu sprzeciwiały (Niemcy) obrywają, bo ich jedyną "winą" jest to, że są bogate. Francja to osobna kwestia, dużo kolonii, obywatelstwa, te sprawy. Ale swoje za uszami też mają. Co do tłumaczenia terrorystów: nikt nie próbuje tego robić, ale warto nie być ignorantem i wiedzieć, że znikąd się nie wzięli. Nie trzeba było nawoływać w ramach pomylonego zachodniego interwencjonizmu i demokracji do rozwalania Bliskiego Wschodu i obalania tamtejszych świeckich dyktatorów, to nie byłoby teraz takich problemów z terroryzmem.
@~Faerve "...Ironią losu jest więc dzisiaj to, że kraje, które na Bliskim Wschodzie zrobiły syf (USA, UK, Polska) ponoszą z tego tytułu najmniejsze konsekwencje, podczas gdy te, które stanowczo się temu sprzeciwiały (Niemcy) obrywają, bo ich jedyną "winą" jest to, że są bogate." - Popatrzy Ty się. A ja myślałem, że to przez nieodpowiedzialną politykę pani Merkel przejawiającą się otwarciem granic, przyganianiem każdego uchodźcy i socjalem jaki na nich idzie.
@RomekC - myślałeś tak, boś głupi. Nieodpowiedzialna polityka pani Merkel była reakcją na zjawisko, które już istniało - napływ imigrantów z krajów zniszczonych przez USA i ich europejskie pieski.
Wykonując jakaś czynność zawsze ponosimy jakieś ryzyko. Topielca nie można porównać do ofiary zamachu. To tak jakby zatłuc kogoś na plaży i powiedzieć że było ogromne ryzyko że ta osoba i tak by się utopiła.
OdpowiedzObstawiam raczej na ludzką głupotę...
OdpowiedzOczywiście tytuł tego artykułu jest prawdą i nie da się temu zaprzeczyć. Każdy zdrowo myślący człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że te niby "ataki terrorystyczne" (nawet nie ma jednoznacznej definicji tego pojęcia, ale dobrze się sprzedaje w mediach), z którymi mamy w ostatnim czasie do czynienia są dla nas kompletnie nieszkodliwe. Panikować moglibyśmy zacząć, ale dopiero w momencie gdyby Araby zorganizowały ogromną armię i zaczęły Europę najzwyczajniej w świecie podbijać, kraj za krajem (tak jak zresztą miało to już miejsce nieraz w przeszłości niestety z sukcesem). Wtedy faktycznie mielibyśmy się czego obawiać. A my się sramy bo w "zamachu" zginęło kilkadziesiąt osób??? Efekt jest taki, że terroryści praktycznie nic nie robią, a wywołują w Europie panikę, którą Europa zresztą sama nakręca (winne są oczywiście europejskie media, które mają dobry antyterrorystyczny i antyimigrancki temat i nawet nie patrzą, że dzielą i kłócą społeczeństwa europejskie - efekt "wolności słowa"). A oni chętnie "przyznają się" do "zamachów", bo im to na rękę. Jeżeli to w ogóle terroryści stoją za tymi "zamachami", bo jak dla mnie to po prostu ludzie, którzy naśladują to co zobaczą w mediach (najczęściej chcą się odegrać za jakieś doznane krzywdy, biedę, itp. - oczywiście ich nie usprawiedliwiam, bo to nie usprawiedliwia morderstwa). Ludzie nawet wierzą w to, że bogaci terroryści narażają życie na prowizorycznych łódkach, żeby dostać się do Europy i podłożyć bombę (bo i takie stwierdzenia były w swoim czasie popularne - śmiech na sali). Ale jest jeden plus takiej propagandy. Jeżeli faktycznie to terroryści to przynajmniej widząc panikę jaką "zamachy" sieją w Europie mają wrażenie, że destabilizują Europę i nie podejmują względem nas naprawdę poważnych kroków, które faktycznie, a nie złudnie (jak teraz) mogłyby nam zaszkodzić.
Odpowiedz@radon23 "Panikować moglibyśmy zacząć, ale dopiero w momencie gdyby Araby zorganizowały ogromną armię i zaczęły Europę najzwyczajniej w świecie podbijać, kraj za krajem (tak jak zresztą miało to już miejsce nieraz w przeszłości niestety z sukcesem)." - Uważasz, że nie ma żadnego zagrożenia ze strony Islamu na podbój Europy? Sam zresztą piszesz, że to już kiedyś miało miejsce.
RomekC Uważam że nie ma. Tzw. Państwo Islamskie (kolejne kłamstwo, bo oni ani nie są państwem, ani nie mają nic wspólnego z islamem - ale świetnie brzmi w mediach) swoje siły i środki koncentruje nie na Europie tylko na walkach z innymi arabskimi ugrupowaniami/bojówkami. Oni nie mają po prostu powodu, że nas teraz podbijać. "Walka z niewiernymi"?? Haha, tak jakbyśmy "niewierni" byli od półtora roku, czyli od momentu rozpoczęcia w mediach "imigranckiego" sezonu ogórkowego. To wszystko jest bujda na resorach, skończy się tak samo jak skończyła się świńska i ptasia grypa, Ebola i wiele innych. Czy ktoś jeszcze pamięta jak państwa pod wpływem medialnej propagandy (która z pewnością miała swoje źródła w koncernach farmaceutycznych) masowo kupowały szczepionki, aby "uchronić" obywateli przed "śmiercionośnymi" wirusami. I jak się to skończyło?? Nikt nie zachorował, kasa wydana, część potem próbowała co głupszym krajom te szczepionki odsprzedać. A "pandemia" się skończyła, Ci co się mieli nachapać to się nachapali, nikt za to nie odpowiedział. Dziś mało kto o tym pamięta, nikt nikomu do głowy nie przyjdzie, żeby się obawiać Eboli. Mamy do czynienia z czymś podobnym teraz a propos "kryzysu imigracyjnego" i terroryzmu. Jeszcze góra rok, może dwa i się temat skończy i nagle już nikt nie będzie pamiętał, że jakieś zagrożenie terroryzmem w Europie miało miejsce (tak samo jak to było z powyższym).
Nie woda jest największym wrogiem, tylko ludzka głupota!
OdpowiedzRaczej częściej głupota a nie woda.
OdpowiedzJakby Bałtyk całe Trójmiasto zalał to by i tak tyle nie było ofiar co terroryzmu w Europie.
OdpowiedzNo! Pierwszy raz widzę tak obiektywną prawdę z strony TVN. Szkoda tylko, że chyba uwzględnili topielców od powstania państwa Polskiego :/
OdpowiedzDlaczego unia nie wprowadziła jeszcze kategorycznego zakazu topienia się? To na pewno pomoże.
OdpowiedzZABIĆ OCEAN I DEPORTOWAĆ WSZYSTKIE JEZIORA!
OdpowiedzWoda nie jest i nie będzie wrogiem, dopóki okazuje się jej szacunek. Brak rozwagi, głupota oraz nieświadomość działania prądów morskich, zwłaszcza przy silnym wietrze powoduje to co słyszymy od kilku dni. Anchors Aweigh !
OdpowiedzŁatwiej sie straszy lemingi terroryzmem niż wodą, a leming wystraszony leming posłuszny systemowi.
OdpowiedzNie woda, tylko ludzka głupota.
OdpowiedzWrogiem jest ludzka głupota
OdpowiedzChciałbym poznać osobnika który napisał taki tytuł, żeby dowiedzieć się ile mu płacą... Albo jak żyje bez mózgu.
OdpowiedzKto Się Boi tereorystów W POLSCE ??????????
Odpowiedztvn to dno totalne. Przez 8 lat, jak byli tubą propagandową rządu, jakoś nie cisnęli tematu, chociaż istniał. No ale brak edukacji (również w zakresie bezpieczeństwa) był celem tych zdrajców. Teraz nagle się budzą? Nieeee, oni chcę wprowadzić ten (oczywiście ważny) temat jako przeciwwagę dla problemu terroryzmu...
Odpowiedzzdelegalizować morze i wodę w kranie...:D
OdpowiedzWolę bać się wody.
Odpowiedz