Ktoś z sercem i determinacją do danej dyscypliny osiągnie sukces w najbardziej parszywych warunkach, niż pseudo sportowcy pracujący w najlepszych warunkach wrzucający tylko codziennie 7 fotek z treningu na facebooka.
Mówi się, że bez charakteru nie będzie sportowca. Człowiek musi poznać trudności i wyrzeczenia, aby móc poznać smak zwycięstwa. Kiedy ojciec zawozi na trening, wszystkie przyrządy i piłki ma się na życzenie od rodziców, to to już nie jest to samo.
Tak wygląda w Skrze, dlatego wyjeżdża na zgrupowania w inne rejony świata i polski, media jak zwykle przekręcają fakty. Co prawda Skrze się przyda remont bo reszta ma właśnie takie warunki....
Ma często wielkie logo sponsora na klacie, a cóż to za sponsor skoro nie potrafi chociaż sypnąć groszem na otynkowanie tego chlewu? Miasto nic tu nie ma do gadania, wystawili Anitę żeby użebrała kasę i tyle.
I jak widać takie warunki nie tylko nie przeszkadzają ale wręcz pomagają. Pani Włodarczyk zdobyła złoto olimpijskiej. A co pokazali inni sportowcy pupilki nasz federacji sportowych jeżdżących z własnymi trenerami na własne obozy treningowe. Wstyd i żenada. Cała masa czołowych polskich atletów poodpadała w przedbiegach albo ich wywali za doping.
Dobrze, są zaprawieni w boju. Jak widać- pieniądze nie tworzą wygranej,a wysiłek, wkład, pot! Gdyby im przeszkadzały warunki... nie oszukujmy się- zarabiaja setki tysięcy- zainwestowaliby (dla nich grosze) i zrobili sobie siłownię marzeń.
Uśmiałem się. Pani Anita jest praktycznie rezydentką nadmorskiego Cetniewa, gdzie ma doskonałe warunki do treningu. Ja bywam tam często, również służbowo i widuję Ją prawie zawsze. Oczywiście jestem za. Wielkim Sportowcom należą się komfortowe warunki. Inna sprawa, że władze warszawki pozwalają na powolny rozkład obiektów klubu, który jest kolebką wielu fantastycznych zawodników.
Przypomina mi się film "Rocky" jak rusek ćwiczył w wypasionej siłowni z super nowoczesnym sprzętem a Rocky podnosił sieć wypełnioną kamieniami. Niby to tylko film ale coś w tym jest.
a kto jej broni trenować w innych ? Za udostępnienie wizerunku do reklamy większości siłowni w mieście, dostała by dożywotni karnet i te 2-3 godziny dziennie dla siebie w spokoju bez innych ludzi. Niech żaden człowiek który ma pasję nie zrzędzi i nie zwala winy za swoją sytuację na cały świat, bo to jego prywatna sprawa jak zorganizuje sobie środki na realizację tej pasji. A pasja tej pani jest dobrze opłacana ze stypedium za medale olimpijskie i przez sponsora, także słaby ten demotywator
Wychodzi na to że takie warunki są do treningu najlepsze.
OdpowiedzMało ma kasy? Niech weźmie, zrobi zrzutkę z innymi sportowcami i odremontuje, a nie żebrać tylko. Paranoja - nawet sport upaństwowić
Ktoś z sercem i determinacją do danej dyscypliny osiągnie sukces w najbardziej parszywych warunkach, niż pseudo sportowcy pracujący w najlepszych warunkach wrzucający tylko codziennie 7 fotek z treningu na facebooka.
OdpowiedzMówi się, że bez charakteru nie będzie sportowca. Człowiek musi poznać trudności i wyrzeczenia, aby móc poznać smak zwycięstwa. Kiedy ojciec zawozi na trening, wszystkie przyrządy i piłki ma się na życzenie od rodziców, to to już nie jest to samo.
Każdy lekkoatleta jest przyzwyczajony do takich warunków, wiem co mówię siedząc w tym sporcie juz 5 rok..
OdpowiedzTak wygląda w Skrze, dlatego wyjeżdża na zgrupowania w inne rejony świata i polski, media jak zwykle przekręcają fakty. Co prawda Skrze się przyda remont bo reszta ma właśnie takie warunki....
Odpowiedz@spid1982 Nie do końca ma takie warunki https://pl.wikipedia.org/wiki/Stadion_im._Zdzis%C5%82awa_Krzyszkowiaka Zwykły skok na kasę i tyle
Nie ma to jak skok na kasę. Pan prezes klubu już stwierdziłże potrzeba 300-400 milionów aby poprawić warunki. http://sport.tvp.pl/24846688/osrodek-marzen-tu-cwiczy-kadra-usa-i-anita-wlodarczyk @film100 nie wspieraj robienia z ludzi wała.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 August 2016 2016 14:52
OdpowiedzMa często wielkie logo sponsora na klacie, a cóż to za sponsor skoro nie potrafi chociaż sypnąć groszem na otynkowanie tego chlewu? Miasto nic tu nie ma do gadania, wystawili Anitę żeby użebrała kasę i tyle.
OdpowiedzHmm to mogła chociaż kupić karnet na siłownie.
Odpowiedzi co teraz powiedzą Ci którzy za brak osiągnięć obwiniają warunki treningowe?
Odpowiedznajwięksi wychodzą z piwnicy
OdpowiedzNajlepsi wychodzą z piwnicy od dawna wiadomo ;p
OdpowiedzI jak widać takie warunki nie tylko nie przeszkadzają ale wręcz pomagają. Pani Włodarczyk zdobyła złoto olimpijskiej. A co pokazali inni sportowcy pupilki nasz federacji sportowych jeżdżących z własnymi trenerami na własne obozy treningowe. Wstyd i żenada. Cała masa czołowych polskich atletów poodpadała w przedbiegach albo ich wywali za doping.
OdpowiedzKarnet na siłkę kosztuje 100-150zł tak że ten....
Odpowiedzdostała 185tys złotych to sobie zrobi siłkę
OdpowiedzDobrze, są zaprawieni w boju. Jak widać- pieniądze nie tworzą wygranej,a wysiłek, wkład, pot! Gdyby im przeszkadzały warunki... nie oszukujmy się- zarabiaja setki tysięcy- zainwestowaliby (dla nich grosze) i zrobili sobie siłownię marzeń.
OdpowiedzTak hartuje się stal.
Odpowiedzmoże ktoś tam kiedyś trenował ale na pewno nie teraz i nie Włodarczyk, otworzyli starą piwnicę i robią ludziom wodę z mózgu
OdpowiedzUśmiałem się. Pani Anita jest praktycznie rezydentką nadmorskiego Cetniewa, gdzie ma doskonałe warunki do treningu. Ja bywam tam często, również służbowo i widuję Ją prawie zawsze. Oczywiście jestem za. Wielkim Sportowcom należą się komfortowe warunki. Inna sprawa, że władze warszawki pozwalają na powolny rozkład obiektów klubu, który jest kolebką wielu fantastycznych zawodników.
OdpowiedzPrzypomina mi się film "Rocky" jak rusek ćwiczył w wypasionej siłowni z super nowoczesnym sprzętem a Rocky podnosił sieć wypełnioną kamieniami. Niby to tylko film ale coś w tym jest.
Odpowiedzrzuca w piwnicy? nic dziwnego, ze to tak wygląda :))))
Odpowiedzprawie jak w domu nic zlego trenowala w pl a teraz na slamsach. zawsze ma sie jakies ale. nie podoba mi sie nie wchodze.
Odpowiedza kto jej broni trenować w innych ? Za udostępnienie wizerunku do reklamy większości siłowni w mieście, dostała by dożywotni karnet i te 2-3 godziny dziennie dla siebie w spokoju bez innych ludzi. Niech żaden człowiek który ma pasję nie zrzędzi i nie zwala winy za swoją sytuację na cały świat, bo to jego prywatna sprawa jak zorganizuje sobie środki na realizację tej pasji. A pasja tej pani jest dobrze opłacana ze stypedium za medale olimpijskie i przez sponsora, także słaby ten demotywator
Odpowiedz