To nie życie to wegetacja. Miałem propozycję pracy za sześć tysięcy tylko od rana do wieczora włącznie z sobotą. Moim zdaniem kasa, dla której musiałbym poświecić życie nie mając czasu na wydanie i po prostu cieszenia się życiem nie jest tego warta. Pracuję obecnie za nieco powyżej 3 mając wolne weekendy i kończąc o godzinie 15 lub 16.
W weekend śpisz i siedzisz przy kompie po 3 godziny na przemian? Tyle mniej więcej mija przy jednym i drugim :)
OdpowiedzTo nie życie to wegetacja. Miałem propozycję pracy za sześć tysięcy tylko od rana do wieczora włącznie z sobotą. Moim zdaniem kasa, dla której musiałbym poświecić życie nie mając czasu na wydanie i po prostu cieszenia się życiem nie jest tego warta. Pracuję obecnie za nieco powyżej 3 mając wolne weekendy i kończąc o godzinie 15 lub 16.
OdpowiedzWeekend?? szybciej mija 5 dni roboczych :D
Odpowiedzz tej samej serii: dzień... tak szybko się kończy
Odpowiedz