@Van_Maart No i dlatego nie masz kasy. Bo traciłbyś czas na głupoty. Ja bym kupił te dwa pudełka za 70euro i zaoszczędził gromadę pieniędzy i jeszcze większą gromadę czasu. Nie siliłbym się na proces z gigantem, bo w procesach wygrywa (nie zawsze, ale w przeważającej większośći) ten co ma więcej pieniędzy. Jak już by mi się na prawdę nudziło po podróży, to bym usiadł i napisał list, normalny i na fejsbooku, z opisem zaistniałej sytuacji, oraz podziękowaniem, że mimo jednego przykrego incydentu to 80% czy więcej lotów przebiegło pomyślnie. I zapewniłbym zarząd firmy, że mimo arogancji i braku chęci pomocy od pracownika w Eindhoven nie przestanę korzystać z usług WizzAir bo sprawia wrażenie profesjonalnej i słuchającej swoich klientów + ileś jeszcze zdań pochwalnych korpo-marketingowego bełkotu. Czekałbym na efekt.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 5 September 2016 2016 13:09
Niby macie rację , ale po co to wszystko ?
Naprawdę chciało sie Wam wlec ze sobą rowery do Holandii i jeszcze robić ten cały raban na lotnisku , skoro w tam na miejscu można bez problemu wypożyczyć rower ? A za 1200 pln można kupić 4 bardzo dobre używane "holendry" a nie obecny marketowy szajs.
@rozdupcewas Widzisz jest takie przysłowie: "Czemuś głupi? Boś biedny. Czemuś biedny? Boś głupi.". Mogli wydać 70euro na kartony i zaoszczędziliby 150euro za przebukowanie, 2xTaxi i bilety PKP. O czasie nawet nie wspominam, bo kazdy swój wycenia inaczej. Tylko za wszelką cenę chcieli udowodnić, że mają rację. No może i mają. Ale cena też spora jak za demota na głównej...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 5 September 2016 2016 13:14
A dlaczego wy mnie będziecie pouczać? Czy ja wam każe jaki hotel bukować? Taki mamy system podróżowania, sprawdziliśmy to wielokrotnie i tak będziemy podróżować. Linie nie zastosowały się do swojego regulaminu, my tak. I to wielokrotnie. Zawsze robiliśmy tak jak kazał regulamin, raz się czepili bezpodstawnie. Poza tym przy rowerach mamy też sakwy, w nich prowiant, namioty, bagaże. Może wy lubicie leżeć w 5gwiazdkowych hotelach. My wolimy przejechać pół kraju, poznać kulturę, porozmawiać ze zwykłymi ludźmi, poobcować z nimi, posłuchać historii danego miejsca.Oprócz Holandii zrobilismy też Gruzję, Cypr i Szwecję, poczytajcie na naszym blogu na www.wychowawcy.pl
Opisujemy tam każdy wypad, ostatnio również kajakowy. Spróbujcie takiego sposobu podróży, a potem komentujcie.
@fu3i Nigdzie w swoim komentarzu nie skrytykowałem Waszego sposobu podróżowania/spędzania czasu/hobby - proszę nie nadinterpretowywać i takowej krytyki tam nie szukać. Uważam tylko za niepotrzebną stratę pieniędzy oraz czasu, Wasze udowadnianie niekompetentnemu pracownikowi w Eindhoven, że nie zna regulaminu i nie ma racji. Straciliście tylko na tym czas i pieniądze. A WizzAir zmienił sobie regulamin i wyciągnął od Was jeszcze parę groszy. Rację warto mieć, warto przede wszystkim wiedzieć, że ją się ma, ale nie zawsze opłaca się ją udowadniać. Tutaj jest doskonały tego przykład.
Korzystając z okazji ostrzegam przed lotniskiem w Dortmundzie - juz kilka razy latałam stamtąd, mając przepisową ilość płynów w przezroczystych kosmetyczkach każą wybrać jedną, a drugą wyrzucają. Nie znają angielskiego w stopniu, w którym można by się było porozumieć. Także latałam z WizzAir.
Co do komentarzy - miały ochotę wziąć rowery to wzięły. Nic nikomu do tego, tym bardziej że miały taką możliwość
@LiFi Dzięki! Ludzko podchodzisz do sprawy. Nie mieliśmy złych zamiarów.Uwielbiamy rowery od kiedy pamiętam. Robiliśmy tysiące kilometrów po Polsce. Chcieliśmy spróbować tej przygody po Europie. Problemem okazał się... karton. Brzmi jak jakaś groteska. Kosztowała nas tyle, co w opisie. Żenada, że jakieś przepisy, które na dodatek przez nas zostały zastosowane jakoś nie interesują linii lotniczych, a potem wygodnie zmieniają sobie zasady...Zapraszam Cię na nasz blog - poczytaj opisy naszych wypraw
Dzięki za info o Dortmundzie. Do jest niemożliwe wręcz do uwierzenia, że unię niby to obowiązują jedne przepisy, a każdy interpretuje je jak chce...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 6 September 2016 2016 0:11
Niestety jest to dość częste zjawisko na lotniskach i u innych liniach lotniczych. Mimo zapisów na stornie lub w regulaminach mają oni swoje własne reguły, których nie da się przeskoczyć. I w ten sposób człowiek płaci dodatkową kasę (za nic tak naprawdę. Jeśli już chce się dostać pieniądze, to już więcej może zdziałać adwokat niż jakieś inne organizacje.
Nie bójcie żaby - sporządziłem zrzut ekranu starego regulaminu (znajduje się po wejściu na starą wersję strony). Wrzucić na FB na ich stronę z dopiskiem "wy mnie tu nie okłamujcie bracia" ?
I pomyśleć że lotnisko w Eindhoven ma najwyższy poziom obsługi z jakim się dotychczas spotkałem.
Odpowiedzjakbym miał kasę to bym się z nimi procesował do śmierci, albo pogadał z jakimś Theodore Kaczyńskim.
Odpowiedz@Van_Maart No i dlatego nie masz kasy. Bo traciłbyś czas na głupoty. Ja bym kupił te dwa pudełka za 70euro i zaoszczędził gromadę pieniędzy i jeszcze większą gromadę czasu. Nie siliłbym się na proces z gigantem, bo w procesach wygrywa (nie zawsze, ale w przeważającej większośći) ten co ma więcej pieniędzy. Jak już by mi się na prawdę nudziło po podróży, to bym usiadł i napisał list, normalny i na fejsbooku, z opisem zaistniałej sytuacji, oraz podziękowaniem, że mimo jednego przykrego incydentu to 80% czy więcej lotów przebiegło pomyślnie. I zapewniłbym zarząd firmy, że mimo arogancji i braku chęci pomocy od pracownika w Eindhoven nie przestanę korzystać z usług WizzAir bo sprawia wrażenie profesjonalnej i słuchającej swoich klientów + ileś jeszcze zdań pochwalnych korpo-marketingowego bełkotu. Czekałbym na efekt.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 September 2016 2016 13:09
Nie latam wizzairem więcej, dziękuję.
OdpowiedzBo na rowerach się jeździ, a nie lata z nimi samolotami...
OdpowiedzMacie bardzo mało ciekawe życie, że się tak nad tym pałujecie.
OdpowiedzNiby macie rację , ale po co to wszystko ?
OdpowiedzNaprawdę chciało sie Wam wlec ze sobą rowery do Holandii i jeszcze robić ten cały raban na lotnisku , skoro w tam na miejscu można bez problemu wypożyczyć rower ? A za 1200 pln można kupić 4 bardzo dobre używane "holendry" a nie obecny marketowy szajs.
@rozdupcewas Widzisz jest takie przysłowie: "Czemuś głupi? Boś biedny. Czemuś biedny? Boś głupi.". Mogli wydać 70euro na kartony i zaoszczędziliby 150euro za przebukowanie, 2xTaxi i bilety PKP. O czasie nawet nie wspominam, bo kazdy swój wycenia inaczej. Tylko za wszelką cenę chcieli udowodnić, że mają rację. No może i mają. Ale cena też spora jak za demota na głównej...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 September 2016 2016 13:14
@rozdupcewas i HAWAJ
A dlaczego wy mnie będziecie pouczać? Czy ja wam każe jaki hotel bukować? Taki mamy system podróżowania, sprawdziliśmy to wielokrotnie i tak będziemy podróżować. Linie nie zastosowały się do swojego regulaminu, my tak. I to wielokrotnie. Zawsze robiliśmy tak jak kazał regulamin, raz się czepili bezpodstawnie. Poza tym przy rowerach mamy też sakwy, w nich prowiant, namioty, bagaże. Może wy lubicie leżeć w 5gwiazdkowych hotelach. My wolimy przejechać pół kraju, poznać kulturę, porozmawiać ze zwykłymi ludźmi, poobcować z nimi, posłuchać historii danego miejsca.Oprócz Holandii zrobilismy też Gruzję, Cypr i Szwecję, poczytajcie na naszym blogu na www.wychowawcy.pl
Opisujemy tam każdy wypad, ostatnio również kajakowy. Spróbujcie takiego sposobu podróży, a potem komentujcie.
@fu3i Nigdzie w swoim komentarzu nie skrytykowałem Waszego sposobu podróżowania/spędzania czasu/hobby - proszę nie nadinterpretowywać i takowej krytyki tam nie szukać. Uważam tylko za niepotrzebną stratę pieniędzy oraz czasu, Wasze udowadnianie niekompetentnemu pracownikowi w Eindhoven, że nie zna regulaminu i nie ma racji. Straciliście tylko na tym czas i pieniądze. A WizzAir zmienił sobie regulamin i wyciągnął od Was jeszcze parę groszy. Rację warto mieć, warto przede wszystkim wiedzieć, że ją się ma, ale nie zawsze opłaca się ją udowadniać. Tutaj jest doskonały tego przykład.
Korzystając z okazji ostrzegam przed lotniskiem w Dortmundzie - juz kilka razy latałam stamtąd, mając przepisową ilość płynów w przezroczystych kosmetyczkach każą wybrać jedną, a drugą wyrzucają. Nie znają angielskiego w stopniu, w którym można by się było porozumieć. Także latałam z WizzAir.
OdpowiedzCo do komentarzy - miały ochotę wziąć rowery to wzięły. Nic nikomu do tego, tym bardziej że miały taką możliwość
@LiFi Dzięki! Ludzko podchodzisz do sprawy. Nie mieliśmy złych zamiarów.Uwielbiamy rowery od kiedy pamiętam. Robiliśmy tysiące kilometrów po Polsce. Chcieliśmy spróbować tej przygody po Europie. Problemem okazał się... karton. Brzmi jak jakaś groteska. Kosztowała nas tyle, co w opisie. Żenada, że jakieś przepisy, które na dodatek przez nas zostały zastosowane jakoś nie interesują linii lotniczych, a potem wygodnie zmieniają sobie zasady...Zapraszam Cię na nasz blog - poczytaj opisy naszych wypraw
Dzięki za info o Dortmundzie. Do jest niemożliwe wręcz do uwierzenia, że unię niby to obowiązują jedne przepisy, a każdy interpretuje je jak chce...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 September 2016 2016 0:11
Niestety jest to dość częste zjawisko na lotniskach i u innych liniach lotniczych. Mimo zapisów na stornie lub w regulaminach mają oni swoje własne reguły, których nie da się przeskoczyć. I w ten sposób człowiek płaci dodatkową kasę (za nic tak naprawdę. Jeśli już chce się dostać pieniądze, to już więcej może zdziałać adwokat niż jakieś inne organizacje.
OdpowiedzNie bójcie żaby - sporządziłem zrzut ekranu starego regulaminu (znajduje się po wejściu na starą wersję strony). Wrzucić na FB na ich stronę z dopiskiem "wy mnie tu nie okłamujcie bracia" ?
Odpowiedz