@kircholm Jaką "POprzednią demokrację ". To przecież cały czas ta sama demokracja... A to, że się świnie przy korycie zmieniły, tak naprawdę, niczego nie zmienia.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 6 November 2016 2016 20:35
@Slav26 Grzeszysz niewiedzą. PO wygrywało wybory, ponieważ mieli za sobą większość mediów, które pomagało im tuszować afery, nawet nie utyskiwano na nich, gdy obiecali przed wyborami 3x15 a po wyborach podnieśli do 23%. Ich władza skończyła się, gdy przepływ info w necie wziął górę nad tv i nawet nie wypada ci zaprzeczać, gdyż przyznawały to same platfusy z kopaczem na czele.
@kircholm a jaka to różnica, że podnieśli podatki? Odczułeś to w ogóle? Bo ja nie, a powinienem najbardziej narzekać na wyższy VAT bo jestem przedsiębiorcą akurat świadczącym usługi w stawce 23%. Pytanie, czy przez podwyższenie stawki VAT jedzenie podrożało? NIE. Stawka VAT na jedzenie została obniżona do 5%! Oczywiście można brać pod uwagę zwiększenie ceny transportu itp. ale dla przedsiębiorcy VAT i tak jest podatkiem przezroczystym, więc to co zapłacił, odlicza od podatku, więc wychodzi na 0.
Więc co podrożało? Oczywiście samochody, sprzęty RTV i AGD, czyli rzeczy, które każdy uważa, że mu się należą.
Więc, może zamiast wyciągać cudze pieniądze, warto wziąć się w końcu za robotę? Bo lepiej zrobić rozważne zmiany jak PO, niż impulsywne idiotyzmy, które robi PiS
@achnein Trochę nie nadążasz za tematem demota. Skoro PO przekupiło Polaków obietnicą obniżki podatków, to jak nazwać ich "demokrację", gdy po wyborach podnieśli podatki? Swoją drogą wysnułeś ciekawą hipotezę, "No podnieśli podatki ale ja (jako zwolennik PO ;))tego nie zauważyłem" :)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 November 2016 2016 9:21
@kircholm Ach oczywiście, że zauważyłem, cała ciemna masa, która w ogóle nie rozumie idei podatku VAT cały czas o tym trąbiła, więc nie mogłem tego nie zauważyć, ale tego nie odczułem. Moja kieszeń tego nie odczuła :) Dodatkowo PO obniżyła podatki w skali podatkowej likwidując podatek PIT 40%.
W tym momencie PiS planuje podwyższenie VAT do 25%, a dodatkowo chce zlikwidować podatek liniowy 19% i ustanowić znowu stawkę 40% dla dochodu powyżej 85 tyś.
Dlatego jako zacne 3% społeczeństwa, które ma dochód powyżej tej kwoty, niestety coraz częściej myślę o tym, że przenieść firmę do innego kraju. Nie dlatego, że nie chcę płacić podatków, nie chcę płacić podatków dla kraju, który zamiast inwestować w infrastrukturę i służbę zdrowia, która jest na katastrofalnym poziomie, daje patologicznym rodzinom 500+, które idzie na alkohol, albo lawety z zagranicy.
@achnein Jasne, ale ciągle pozostaje, to iż PO "PRZEKUPIŁO" wyborców obietnicą, której nie zrealizowała. no i ciągle bez odp. pozostaje moje pytanie, jak w kontekście demota nazwać tę demokrację?
@kircholm Demokracja to wybór człowieka, którego uważa się za kompetentnego do rządzenia krajem. To że ludzie wierzą w obietnice to jest ich problem, to że ten, na którego głosowali nie spełnia obietnic, to znaczy, że wybrali źle i pomylili się w wyborze. Trzeba było zagłosować na jakiegoś ekonomistę, który powie co jest potrzebne dla kraju, jasno i rzeczowo. Problemem demokracji jest to, że ludzie są naiwni i w większości głupi i wybierają tego kto im najwięcej obieca, ale to nie znaczy, że to nie był demokratyczny wybór. Trzeba było sobie wybrać lepiej.
@kircholm Odpowiedź jest bardzo prosta i jest zawarta w tym co wcześniej napisałem. Ciemny lud porwał się na 500+ nie zwracając uwagi na płynące z tego zagrożenia i pozwolił na dojście do władzy ludziom do tego nieodpowiednim.
W tym momencie PiS kwestionuje 3 podział władzy, wolność wypowiedzi oraz ochronę praw obywatelskich- próbuje ingerować w sprawy obywateli i nie boi się, że ktoś go obali, bo przekupił ludzi tak, że może robić co chce i to jest zagrożenie dla demokracji - ustrój zaczyna zmierzać w kierunku faszyzmu.
@achnein UUUUuuu... To nie pogadamy, skoro lecisz oklepanymi przez .N, kod i rzeplińskiego tekstami, które mają li tylko straszyć społeczeństwo. Dziwnym trafem ludzie popierają pis, gdyż sondaże jakoś im rosną, więc demokracja jest zachowana, skoro mają poparcie ludu, a malkontenci zawsze się znajdą. Żeby nie było, że jestem zagorzałym zwolennikiem pisu... http://demotywatory.pl/4702775/Tydzien-temu-w-dniu-marszow-przeciw-CETA-Kaczynski-wraz-z
Państwo jako takie jest ,,organizacją" dysponującą środkami powierzanymi i otrzymywanymi od obywateli, dlatego każda władza dysponuje środkami ogółu często jednocześnie zapominając, że powinna rozrządzać nimi dla dobra narodu. Tam gdzie jedną ręką rząd daje obywatelom, drugą sięga do ich kieszeni.
@bezn
Nie do końca, rząd przecież może mieć swoje fabryki, swoje sklepy, restauracje itp. Wypuszcza obligacje, dostaje pieniądze inwestuję, wykupuje obligacje i dalej już działa na "czysto". Wtedy rząd może powiedzieć że DAJE. Ale to jest trudne :D łatwiej dowalić pełno podatków i opłat i niech inni się męczą.
@bezn Obywatele nic nie powierzają rządowi, ale rząd rabuje obywateli. @raf24 Rządowe fabryki są niewydolne i działalności też. Są wylęgarnią nepotyzmu, patologii i przekrętów. Nawet jeśli działa jedna fabryka to pozostałe 9 nie działa. Nigdy nie będzie stanu, gdy rząd będzie coś dawał. Polecam http://mises.pl/pliki/upload/Murray_Rothbard-Co_rzad_zrobil_z_naszym_pieniadzem.pdf
@spioszeq To idź do lepszej pracy.
Bo teraz wygląda jakbyś brał łapówkę za swój głos.
Ciekawe kto będzie krzyczał pierwszy jak urzędnik weźmie milion łapówki, jak ty się jesteś w stanie sprzedać za 500 zł.
Błąd. Demokracja się skończy, gdy lud zrozumie, że rząd przekupuje go jego własnymi pieniędzmi. Rząd to doskonale wie, rząd nie ma własnych pieniędzy, dzieli pieniędzmi ludu, zabierając po drodze na własne potrzeby lwią część. Najgorsze jest to, że lud coraz bardziej zdaje sobie z tego sprawę i się na to godzi. Czyni to rząd jeszcze bardziej aroganckim...
To jak nazwać POprzednią "demokrację", która podniosła kilkanaście podatków, zdzierała z nas co mogła i nawet nie musiała nas niczym przekupować?
Odpowiedz@kircholm Jaką "POprzednią demokrację ". To przecież cały czas ta sama demokracja... A to, że się świnie przy korycie zmieniły, tak naprawdę, niczego nie zmienia.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 November 2016 2016 20:35
@Glupiec Jasne, z tym że, jak mniemam, autor "pije" w democie do 500+, które POprzednia "demokracja" nie zafundowała obywatelom.
@Slav26 Ale ciągle bez odpowiedzi pozostaje moje pytanie z pierwszego komentarza.
@Slav26 Grzeszysz niewiedzą. PO wygrywało wybory, ponieważ mieli za sobą większość mediów, które pomagało im tuszować afery, nawet nie utyskiwano na nich, gdy obiecali przed wyborami 3x15 a po wyborach podnieśli do 23%. Ich władza skończyła się, gdy przepływ info w necie wziął górę nad tv i nawet nie wypada ci zaprzeczać, gdyż przyznawały to same platfusy z kopaczem na czele.
@Slav No, szczególnie tvn i polsat,.... ale pięknie zmieniłeś temat.
@kircholm a jaka to różnica, że podnieśli podatki? Odczułeś to w ogóle? Bo ja nie, a powinienem najbardziej narzekać na wyższy VAT bo jestem przedsiębiorcą akurat świadczącym usługi w stawce 23%. Pytanie, czy przez podwyższenie stawki VAT jedzenie podrożało? NIE. Stawka VAT na jedzenie została obniżona do 5%! Oczywiście można brać pod uwagę zwiększenie ceny transportu itp. ale dla przedsiębiorcy VAT i tak jest podatkiem przezroczystym, więc to co zapłacił, odlicza od podatku, więc wychodzi na 0.
Więc co podrożało? Oczywiście samochody, sprzęty RTV i AGD, czyli rzeczy, które każdy uważa, że mu się należą.
Więc, może zamiast wyciągać cudze pieniądze, warto wziąć się w końcu za robotę? Bo lepiej zrobić rozważne zmiany jak PO, niż impulsywne idiotyzmy, które robi PiS
@achnein Trochę nie nadążasz za tematem demota. Skoro PO przekupiło Polaków obietnicą obniżki podatków, to jak nazwać ich "demokrację", gdy po wyborach podnieśli podatki? Swoją drogą wysnułeś ciekawą hipotezę, "No podnieśli podatki ale ja (jako zwolennik PO ;))tego nie zauważyłem" :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 November 2016 2016 9:21
@kircholm Ach oczywiście, że zauważyłem, cała ciemna masa, która w ogóle nie rozumie idei podatku VAT cały czas o tym trąbiła, więc nie mogłem tego nie zauważyć, ale tego nie odczułem. Moja kieszeń tego nie odczuła :) Dodatkowo PO obniżyła podatki w skali podatkowej likwidując podatek PIT 40%.
W tym momencie PiS planuje podwyższenie VAT do 25%, a dodatkowo chce zlikwidować podatek liniowy 19% i ustanowić znowu stawkę 40% dla dochodu powyżej 85 tyś.
Dlatego jako zacne 3% społeczeństwa, które ma dochód powyżej tej kwoty, niestety coraz częściej myślę o tym, że przenieść firmę do innego kraju. Nie dlatego, że nie chcę płacić podatków, nie chcę płacić podatków dla kraju, który zamiast inwestować w infrastrukturę i służbę zdrowia, która jest na katastrofalnym poziomie, daje patologicznym rodzinom 500+, które idzie na alkohol, albo lawety z zagranicy.
@achnein Jasne, ale ciągle pozostaje, to iż PO "PRZEKUPIŁO" wyborców obietnicą, której nie zrealizowała. no i ciągle bez odp. pozostaje moje pytanie, jak w kontekście demota nazwać tę demokrację?
@kircholm Demokracja to wybór człowieka, którego uważa się za kompetentnego do rządzenia krajem. To że ludzie wierzą w obietnice to jest ich problem, to że ten, na którego głosowali nie spełnia obietnic, to znaczy, że wybrali źle i pomylili się w wyborze. Trzeba było zagłosować na jakiegoś ekonomistę, który powie co jest potrzebne dla kraju, jasno i rzeczowo. Problemem demokracji jest to, że ludzie są naiwni i w większości głupi i wybierają tego kto im najwięcej obieca, ale to nie znaczy, że to nie był demokratyczny wybór. Trzeba było sobie wybrać lepiej.
@achnein no cóż, mogę tylko powtórzyć pytanie z mojego poprzedniego komentarza.
@kircholm Odpowiedź jest bardzo prosta i jest zawarta w tym co wcześniej napisałem. Ciemny lud porwał się na 500+ nie zwracając uwagi na płynące z tego zagrożenia i pozwolił na dojście do władzy ludziom do tego nieodpowiednim.
W tym momencie PiS kwestionuje 3 podział władzy, wolność wypowiedzi oraz ochronę praw obywatelskich- próbuje ingerować w sprawy obywateli i nie boi się, że ktoś go obali, bo przekupił ludzi tak, że może robić co chce i to jest zagrożenie dla demokracji - ustrój zaczyna zmierzać w kierunku faszyzmu.
@achnein UUUUuuu... To nie pogadamy, skoro lecisz oklepanymi przez .N, kod i rzeplińskiego tekstami, które mają li tylko straszyć społeczeństwo. Dziwnym trafem ludzie popierają pis, gdyż sondaże jakoś im rosną, więc demokracja jest zachowana, skoro mają poparcie ludu, a malkontenci zawsze się znajdą. Żeby nie było, że jestem zagorzałym zwolennikiem pisu... http://demotywatory.pl/4702775/Tydzien-temu-w-dniu-marszow-przeciw-CETA-Kaczynski-wraz-z
@kircholm Jeżeli tak uważasz...
Państwo jako takie jest ,,organizacją" dysponującą środkami powierzanymi i otrzymywanymi od obywateli, dlatego każda władza dysponuje środkami ogółu często jednocześnie zapominając, że powinna rozrządzać nimi dla dobra narodu. Tam gdzie jedną ręką rząd daje obywatelom, drugą sięga do ich kieszeni.
Odpowiedz@bezn
Nie do końca, rząd przecież może mieć swoje fabryki, swoje sklepy, restauracje itp. Wypuszcza obligacje, dostaje pieniądze inwestuję, wykupuje obligacje i dalej już działa na "czysto". Wtedy rząd może powiedzieć że DAJE. Ale to jest trudne :D łatwiej dowalić pełno podatków i opłat i niech inni się męczą.
@bezn Obywatele nic nie powierzają rządowi, ale rząd rabuje obywateli. @raf24 Rządowe fabryki są niewydolne i działalności też. Są wylęgarnią nepotyzmu, patologii i przekrętów. Nawet jeśli działa jedna fabryka to pozostałe 9 nie działa. Nigdy nie będzie stanu, gdy rząd będzie coś dawał. Polecam http://mises.pl/pliki/upload/Murray_Rothbard-Co_rzad_zrobil_z_naszym_pieniadzem.pdf
Jakbyśmy nie oddawali ponad połowy naszych pensji państwu to nikt by nas nie musiał przekupywać
Odpowiedz@spioszeq To idź do lepszej pracy.
Bo teraz wygląda jakbyś brał łapówkę za swój głos.
Ciekawe kto będzie krzyczał pierwszy jak urzędnik weźmie milion łapówki, jak ty się jesteś w stanie sprzedać za 500 zł.
No właśnie socjaliści.
OdpowiedzBłąd. Demokracja się skończy, gdy lud zrozumie, że rząd przekupuje go jego własnymi pieniędzmi. Rząd to doskonale wie, rząd nie ma własnych pieniędzy, dzieli pieniędzmi ludu, zabierając po drodze na własne potrzeby lwią część. Najgorsze jest to, że lud coraz bardziej zdaje sobie z tego sprawę i się na to godzi. Czyni to rząd jeszcze bardziej aroganckim...
OdpowiedzGeniusz. Przewidział istnienie Polski, której nie było.
Odpowiedz