Tia, super logiczne jest za to nie uczyć się (nie zdobywać wykształcenia) i mieć się za omnibusa do którego wiedza sama przychodzi
"Ja, co nigdy nie czytam lub przynajmniej mało,
Wiem, że tak jest najlepiej, jak przedtem bywało." J.U. Niemcewicz "Powrót posła"
A kto mowil.o braku nauki? Dobre oceny sa zbedne by cos w zyciu osgiagnac, w klasie mialem kolezanke z dobrymi ocenami, tylko co jej po nich skoro byla naiwna i wierzyoa.we wszystko ci sie powiedzialo, 0 myslenia z jej strony.
@masti23 Doskonale wiem o czym piszesz, mam taką partnerkę. Kobieta po studiach, zna angielski perfekt, ale sama przyznaje, że nie ma pojęcia o swojej dziedzinie. Do tego kompletnie nie myśli "do przodu", a z logiką jest całkowicie na bakier, o kreatywnym czy abstrakcyjnym myśleniu/tworzeniu nawet nie ma sensu wspominać. Życie z kimś takim to KOMPLETNA MĘKA! Straciłem już przez jej ignorancję, łatwowierność i nielogiczne myślenie dziesiątki tysięcy złotych, a nawet zrobiłem poranną kawę człowiekowi, który (jak się później dowiedziałem) w nocy ją w naszym domu molestował i zapodał jej do ust, bo "ona po ciemku myślała, że to ja", ale nie przyszło jej do głowy, by krzyczeć.. Długo by opowiadać.. Najgorsze, że ktoś kto jest idiotą i nie myśli logicznie, nie ulega refleksji, z powodu TYCH WŁAŚNIE OGRANICZEŃ nie jest także w stanie zrozumieć czy nawet dostrzec istoty swojego ograniczenia. Kredyty, firma, dom, dzieci itd.. I weź się teraz człowieku rozstań jak masz tyle zagmatwanych spraw ...
To moja kolezanka troche mniej naiwna, czasami uczyla na bledach sie i nie dala nabrac drugi raz na to samo, prawko zdala dobrze. Czesto z niej beke mielismy, czasami strzelila focha, jednak spoko laska, niemieckiego szybko sie wyuczyla. To o czym pisales, pokazuje ze sama wiedza i nauka na nic, skoro jest sie nie zaradnym zyciowo, moze to z niedozywienia?braku jakis witamin, a moze taki tym charakteru lub niskie IQ.
masti23 Weź mi wskaż w moim komentarzu coś o ocenach geniuszu! Jest taki przedmiot - logika i nie jest to co ci się wydaje.
Logiczne jest uczyć się a nie czekać aż "logika" przedrze się przez nicość w twoim mózgu i zastąpi wiedzę. Inteligencja (choć to też wg autora demota jest nic niewarte bez logicznego myślenia) to zdolność filtrowania wiedzy, wyciągania wniosków z obserwacji. Na nic ci się zda jak nie masz podstaw.
Zawsze uważałam, że bycie nazwanym idiotą/debilem to komplement. Bo to jest komplement - pokazuje, że komuś brakuje argumentów i nie zgadza się z twoim punktem widzenia - czyli jakiś punkt widzenia sam posiadasz. I nie zgadzasz się z przekonaniem TEJ KONKRETNEJ OSOBY jak myśli rozsądny człowiek.
@olmajti Prawo zawsze masz, ale to na pewno nie jest żaden argument i to jest jedno ze słów, które nie niesie ze sobą żadnego znaczenia - za wyjątkiem stwierdzenia, że sam nie rozumiesz jej punktu widzenia. Prawdopodobnie sam jesteś w jej oczach "idiotą".
Logiczne argumenty dotyczące postępowania danej osoby, które nie są powiązane z twoim subiektywnym punktem widzenia? Nie musi być zawsze prawidłowe, albo to co logicznie uważasz za prawidłowe dla danej osoby może nie mieć najmniejszego sensu. To tak samo jak słowo "bohater" jest bardzo subiektywne - od "głupca" często go różni tylko to, że jemu się udało, a "głupcowi" nie. Logika na przykład mówi mojemu kuzynowi, że tablet powinien być mi niezbędny. Mi mówi, że jest to bezużyteczna zabawka, gadżet, który by tylko leżał i się kurzył. Żaden argument nie był go w stanie przekonać, że jest mi najzupełniej zbędny, a gdy nie zdołał mnie przekonać, że "na pewno mi się przyda", więc zostałam nazwana idiotką i się obraził. Jego argumenty były logiczne, moje także - ich wartość zależała od naszej perspektywy.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 16 November 2016 2016 15:37
@olmajti Więc, według Ciebie, słowa "jesteś idiotą" cokolwiek wnoszą w rozmowę i mogą wpłynąć na postępowanie drugiej osoby? A co do głupca: jeżeli tobie się udało, to czemu zakładasz, że jemu się nie uda? Żadne argumenty tu nie pomogą, bo sam jesteś kontrargumentem.
A gdzie tam bez sensu?! Jak ktoś się dowiedział, ze ma niskie ma niskie IQ, to ogląda takiego demota i odzyskuje poczucie własnej wartości. Już wie, że nie jest debilem. Demot mu to przecież powiedział.
IQ które obliczmy, jest jedynie matematyczne. Możesz mieć i 140 IQ jak (podobno) obama, ale bez zdrowego rozsądku jest bezużyteczne. Wystarczy popatrzeć na stany.
W skrócie - wszyscy ludzie są debilami (jako stworzenia irracjonalne, emocjonalne, NIGDY nie będziemy myśleć stuprocentowo logicznie). Brawo autorze, śmiała teza.
Tia, super logiczne jest za to nie uczyć się (nie zdobywać wykształcenia) i mieć się za omnibusa do którego wiedza sama przychodzi
Odpowiedz"Ja, co nigdy nie czytam lub przynajmniej mało,
Wiem, że tak jest najlepiej, jak przedtem bywało." J.U. Niemcewicz "Powrót posła"
A kto mowil.o braku nauki? Dobre oceny sa zbedne by cos w zyciu osgiagnac, w klasie mialem kolezanke z dobrymi ocenami, tylko co jej po nich skoro byla naiwna i wierzyoa.we wszystko ci sie powiedzialo, 0 myslenia z jej strony.
@masti23 Doskonale wiem o czym piszesz, mam taką partnerkę. Kobieta po studiach, zna angielski perfekt, ale sama przyznaje, że nie ma pojęcia o swojej dziedzinie. Do tego kompletnie nie myśli "do przodu", a z logiką jest całkowicie na bakier, o kreatywnym czy abstrakcyjnym myśleniu/tworzeniu nawet nie ma sensu wspominać. Życie z kimś takim to KOMPLETNA MĘKA! Straciłem już przez jej ignorancję, łatwowierność i nielogiczne myślenie dziesiątki tysięcy złotych, a nawet zrobiłem poranną kawę człowiekowi, który (jak się później dowiedziałem) w nocy ją w naszym domu molestował i zapodał jej do ust, bo "ona po ciemku myślała, że to ja", ale nie przyszło jej do głowy, by krzyczeć.. Długo by opowiadać.. Najgorsze, że ktoś kto jest idiotą i nie myśli logicznie, nie ulega refleksji, z powodu TYCH WŁAŚNIE OGRANICZEŃ nie jest także w stanie zrozumieć czy nawet dostrzec istoty swojego ograniczenia. Kredyty, firma, dom, dzieci itd.. I weź się teraz człowieku rozstań jak masz tyle zagmatwanych spraw ...
To moja kolezanka troche mniej naiwna, czasami uczyla na bledach sie i nie dala nabrac drugi raz na to samo, prawko zdala dobrze. Czesto z niej beke mielismy, czasami strzelila focha, jednak spoko laska, niemieckiego szybko sie wyuczyla. To o czym pisales, pokazuje ze sama wiedza i nauka na nic, skoro jest sie nie zaradnym zyciowo, moze to z niedozywienia?braku jakis witamin, a moze taki tym charakteru lub niskie IQ.
masti23 Weź mi wskaż w moim komentarzu coś o ocenach geniuszu! Jest taki przedmiot - logika i nie jest to co ci się wydaje.
Logiczne jest uczyć się a nie czekać aż "logika" przedrze się przez nicość w twoim mózgu i zastąpi wiedzę. Inteligencja (choć to też wg autora demota jest nic niewarte bez logicznego myślenia) to zdolność filtrowania wiedzy, wyciągania wniosków z obserwacji. Na nic ci się zda jak nie masz podstaw.
POdpisuję sie tym obiema rękami i nogami, i kieruję do znacznej większości przesiadujących tutaj typów.
OdpowiedzCóż, wychodzi na to, że jestę debilę.
OdpowiedzZawsze uważałam, że bycie nazwanym idiotą/debilem to komplement. Bo to jest komplement - pokazuje, że komuś brakuje argumentów i nie zgadza się z twoim punktem widzenia - czyli jakiś punkt widzenia sam posiadasz. I nie zgadzasz się z przekonaniem TEJ KONKRETNEJ OSOBY jak myśli rozsądny człowiek.
Odpowiedz@Cascabel
widac mialas nieszczesliwe dziecinstwo xD
@olmajti Prawo zawsze masz, ale to na pewno nie jest żaden argument i to jest jedno ze słów, które nie niesie ze sobą żadnego znaczenia - za wyjątkiem stwierdzenia, że sam nie rozumiesz jej punktu widzenia. Prawdopodobnie sam jesteś w jej oczach "idiotą".
Logiczne argumenty dotyczące postępowania danej osoby, które nie są powiązane z twoim subiektywnym punktem widzenia? Nie musi być zawsze prawidłowe, albo to co logicznie uważasz za prawidłowe dla danej osoby może nie mieć najmniejszego sensu. To tak samo jak słowo "bohater" jest bardzo subiektywne - od "głupca" często go różni tylko to, że jemu się udało, a "głupcowi" nie. Logika na przykład mówi mojemu kuzynowi, że tablet powinien być mi niezbędny. Mi mówi, że jest to bezużyteczna zabawka, gadżet, który by tylko leżał i się kurzył. Żaden argument nie był go w stanie przekonać, że jest mi najzupełniej zbędny, a gdy nie zdołał mnie przekonać, że "na pewno mi się przyda", więc zostałam nazwana idiotką i się obraził. Jego argumenty były logiczne, moje także - ich wartość zależała od naszej perspektywy.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 November 2016 2016 15:37
@olmajti Więc, według Ciebie, słowa "jesteś idiotą" cokolwiek wnoszą w rozmowę i mogą wpłynąć na postępowanie drugiej osoby? A co do głupca: jeżeli tobie się udało, to czemu zakładasz, że jemu się nie uda? Żadne argumenty tu nie pomogą, bo sam jesteś kontrargumentem.
@olmajti Wtedy masz pełne prawo szczycić się "a nie mówiłem".
@Cascabel Gwiazdeczko pojęcie "debila" istnieje oficjalnie w psychologii i nie oznacza niczego pozytywnego.
@deanthehunter Nie istnieje od wielu lat, odeszło się od niego właśnie z powodu, że zaczęło być używane w kontekście pejoratywnym.
Znowu o PiS-ie?
OdpowiedzO KODzie, PO, .N, Razem i feministkach.
IQ określa twoją umiejętność w logicznym myśleniu i posługiwaniu się zdrowym rozsądkiem, więc demot troche bezsensu
OdpowiedzA gdzie tam bez sensu?! Jak ktoś się dowiedział, ze ma niskie ma niskie IQ, to ogląda takiego demota i odzyskuje poczucie własnej wartości. Już wie, że nie jest debilem. Demot mu to przecież powiedział.
IQ które obliczmy, jest jedynie matematyczne. Możesz mieć i 140 IQ jak (podobno) obama, ale bez zdrowego rozsądku jest bezużyteczne. Wystarczy popatrzeć na stany.
Wiesz, że IQ to zdolność logicznego myślenia? Prawda?
OdpowiedzW skrócie - wszyscy ludzie są debilami (jako stworzenia irracjonalne, emocjonalne, NIGDY nie będziemy myśleć stuprocentowo logicznie). Brawo autorze, śmiała teza.
OdpowiedzLogiczne myślenie zaczyna się na słowach ,,Wiem, że nic nie wiem" :-)
OdpowiedzKadr z Gran Torino, jeden z najlepszych filmów jakie widziałem.
Odpowiedz