Pewnie cie zdradza, tak robią, ciebie ma za "przyjaciela" i skarbonkę. A na boku ma ruchacza łysego lub jeżego. Szkoda ryja, jak stroni od seksu to po co z nią być? Gdybym chciał mieć kolegę to bym nie miał dziewczyny...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 December 2016 2016 12:05
@naprawiaczlaptopow Jasne że mam "przykre doświadczenie", bo zamiast 3 miesiące poświęcać na coś pożytecznego to na jakąś gówno-wartą znajomość poświęcałem, to jest przykre, to jest ta co wymyśliła sobie "to coś", a ona mówiłą jaki to ja jestem super i wogle jestem najlepszy ojojoj, a potem "nie czuje to coś". Btw do drugiego komenta twego. Jak mija ochota to po co z nim jest? By wkurzać? takie są baby, nielogiczne i tyle. A nie, one są logiczne, tylko po prostu pasożytują i próbują 5 koło zapasowe z takiego faceta robić, ale na boku to będzie i tak sie puszczać. Udało ci sie wielce zaruchać i rżniesz białego rycerza wielce.
@naprawiaczlaptopow Aha, no to czaję co mowisz hehe, mimo to nwm czy mi to pomoze. Wiesz, trudno nie generalizować, one same sie generalizują i układają w lemingowe schematy, ostatnio to na siłę interesują sie piłką nożną nieptorzebnie. A ta ostatnia o której mówiłem, była prawie taka jak ja. Obeznana w tematach UFO duchy kosmosy pierdoły paranormalne zjawiska, i wiele wiele tego... Na dodatek potrafiła grać w gry i lubiłą zwierzęta... I tu sie wkurzyłem potem, bo taka super a nie wyszlo, powiedziała że ja "jestem zbyt męski" o japie..., bo moja wina że ona gustuje w sucharach, a mimo i tak sie jej podobałem z wyglądu, a ja spaślakiem nie jestem, tylko umięśniony, zaś z kolei ja jej przypominałem jej starego, a potem na końcu walła "nie czuje tego czegoś" a idź sie zesraj z tym "cosiem". Ale jeszcze to walczyłem i trawiłem, ale na ostatnim spotkaniu jak powiedziała "Polska kraj jak każdy inny", albo "nie wybielaj tak tych polakow" o kuźde, idealne ostatnie spotkanie, przemilczałem to wszystko. Wszystko na luzie sie obeszło. Jedynie o co sie teraz sram, to o to, że nawet jeśli taka jak "ona" sie znalazła, to i tak ZAWSZE coś nie wyjdzie. A druga ma "frustracja" dotyczy zmarnowanych dwóch tygodni ferii, bo mogłem oglądać anime lub grać w gry. No ale mam doświadczenie, i nie popełnie tego błędu nigdy. Taki od zawsze byłem, nie popełniałem błędu drugi raz, troche życia i czasu mogę zyskać na tym hehee.
@rafalinformatyk Twoje wypowiedzi można śmiało wrzucać na serwisy tego typu jak ten, robić z nich demoty i pokazywać szerszemu gronu, żeby inni też się pośmiali. Ludzie uwielbiają takie rzeczy. Myślałeś o własnym blogu?
@naprawiaczlaptopow Czaję co mówisz, nie jeden już mi o tym mówił. Tylko że ja nie potrafię po prostu.. O czym miałbym z nią gadać niby i wogle co? Ja nie potrafię o niczym innym jak o polityce, i tych wszyscykich tematów które tutaj nie raz ruszam w komentarzach, pewnie to widzisz co ja tu opowiadam. Ja nie potrafię "żyć", jedynie mógłbym jeszcze o anime i grach nawalać, no i o treningach. Ale to też "zbyt duzo". Zostanie mi albo "szczęście"(które jest absurdalnie niemożliwe w tym wypadku) albo pozostanie samemu. @Gambini Wiem że to śmieszne, mnie też to śmieszy. Ale tak naprawdę nie jest to śmieszne w rzeczywistości, inni celują na niższą skalę w poszukiwaniu dziewczyny, ja swojej skali itd nie zmienię, bo to niemożliwe, i tu wcale nie ma mowy o wyglądzie zauważcie... A co do bloga, to gdybym założył to same hejty by poleciały, nie za same poglądy a za moje "pisanie", bo nie raz widzę ze mówią że nie potrafię pisać.
@naprawiaczlaptopow to nie przykre doświadczenia, ale sama prawda. Odkryłem ją jakiś czas temu i wiem, jak się od przykrych doświadczeń uchronić, ponieważ każda, ale to KAŻDA kobieta jest DOKŁADNIE taka sama. Tania prostytutka, tylko zamiast samych pieniędzy, zabierze ci jeszcze czas i emocje. Kiedy już się z nią zwiążesz, zaczyna cię zdradzać z PRAWDZIWYM samcem alfa, który nie wchodzi w związki, bo mu się to nie opłaca - może i ma każdą kobietę. Niektóre temu zaprzeczą, ale one a) kłamią, nie tylko tobie, ale samym sobie; b) są po prostu strasznie brzydkie i żaden ich nie zechce. Poczytaj Marka Kotońskiego i otwórz oczy.
@Riis Nie poznałeś KAŻDEJ kobiety, więc nie bardzo masz podstawę do takiego wyrażania się. Może warto zastanowić się nad sobą, skoro tylko takie przyciągasz? Tak jak nie wszyscy mężczyźni są tacy sami, tak i kobiety można przydzielić do co najmniej kilku grup ogólnych zachowań.
@Nefertiti94 o czym ty mówisz? Oczywiście, że wszyscy mężczyźni są tacy sami. Ba, pójdę o krok dalej. Wszyscy ludzie są tacy sami. Rządzi nami prymitywna chuć, nic poza tym. Sztuka, prawo, filozofia, polityka, miłość - to wszystko to zaledwie otoczka, jedynie ściana, jaką chcemy postawić między nami a naszą naturą. Popęd seksualny jest jedyną i najpotężniejszą siłą władającą gatunkiem ludzkim. Bez niego nie istniejemy i on jest jedynym naszym władcą, jedynym istniejącym bogiem. Rządzi nami wszystkimi, czy tego chcesz, czy nie.
@Riis Jest mnóstwo wyjątków od Twojego rozumowania. Po pierwsze, istnieją osoby aseksualne, które nie czują popędu seksualnego. Po drugie, istnieją ludzie, którzy co prawda go czują, ale nie oznacza to, że kobieta będzie poszukiwać typowego samca alfa do zaspokajania tych potrzeb. Sama znam mnóstwo kobiet, które rzeczywiście w ten sposób postępują (tzn. wybierają tego alfa), więc rozumiem, dlaczego w ten sposób się wypowiadasz.
I naprawdę nie zawsze jest tak, że kieruje nami tylko i wyłącznie popęd, chociaż jeżeli chodzi o dobór partnera, to rzeczywiście podświadomie kierujemy się "przetrwaniem gatunku". Nie jestem jednak za tym, by mówić, że każda kobieta wybierze napakowanego i wysokiego. Duży udział w tej chemii między ludźmi mają chociażby białka MHC. Istnieją badania, które potwierdzają, że wybieramy osobników różniących się jak najbardziej genetycznie od nas, by zminimalizować ryzyko wystąpienia chorób. To dlatego szalejemy czasem za zapachem czyjegoś ciała.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 December 2016 2016 14:52
@Riis Bo babami łatwiej manipulować. Dlatego Naród Wybrany będzie POlitykę taką prowadził i medialną propagandę siał, i takie są efekty jakie możesz właśnie zaobserwować. To nie jest przypadek. Ale szkoda ryja, trzeba działać z innego kąta..
@rafalinformatyk kobietami łatwiej manipulować? Rzeknę, że to kompletne kłamstwo szczególnie patrząc na wykorzystywanie inżynierii społecznej wystarczy poczytać trochę w historii. Z biologicznego punktu widzenia to właśnie mężczyźni są podatniejsi na sugestie (automatycznie w swoim środowisku tworzą hierarchię, gdzie kobiety są mniej skłonne do tworzenia "ram") sądząc, że jak są za zgrupowaniem X to zgrupowanie Y, w którym jest nie robi go w bambuko. Idą za tym również badania psychologicznie/socjologiczne, gdzie mężczyźni pod wpływem nacisków psychicznych szybciej popadają w depresję, choroby natury psychicznej, bądź podejmują próby samobójcze. Łatwo podłapują anarchiczne symbole, wstępują do organizacji/klubów nie wiedząc kto i dlaczego się nimi posługuje - nie doszukują się 2 dna jeśli hasełka pasują do ich osobowości/oczekiwań. Bezkrytycznie nadają "nieskazitelną czystość" każdym bohaterom wojennym (wiadomo, że nikt na wojnie nie jest czysty) tworząc z nich bożki. Przez tysiąclecia to mężczyźni mieli największy wpływ na tworzenie polityki świata - zatem nie powinno być korupcji, niewolnictwa, nadużyć, przemocy, tak popularnej podofili, morderstw, tortur i można tak wymieniać... zatem to nie wpływ czasów, a coś innego ma taki wpływ na obierane drogi. Od różnych religii (gdzie nawet w chrześcijaństwie z równości NT, utworzyli dominacje itp.), chorych rytuałów po tematyczne ugrupowania. Wytworzenia systemów politycznych, które zabierają biednym, a dają bogatym. Żaden system polityczny nie wypali, bo niestety oprócz teorii jest praktyka, czyli jeszcze kogoś trzeba na pewnych stanowiskach posadzić. Konspiracje i teorie spiskowe to domena mężczyzn nie kobiet, a zatem odzwierciedla to jak wielki wpływ na życie mężczyzn mają inni. Proszę zobaczyć na m.in. bliski wschód, Ukrainę albo Azję po prostu oazy spokoju, pokoju i prawa. Dlaczego kobiecą domeną jest tworzenie instytucji zwalczających okrucieństwo/opieką itp., a mężczyzn instytucji służącej do kontroli/ubezwłasnowolnienia/niszczenia? Często tutaj macie z tym problem, że WIĘKSZOŚĆ organizacji jest dla kobiet od kobiet, a mężczyźni nie są w stanie tym się zająć (ba macie poważne żale do kobiet, że nie chcą się tym za was zająć) - nie są, bo tutaj człowiek często bezinteresownie poświęca swój czas komuś innemu, chociaż mogliby założyć własne firmy i doić innych. Oczywiście nie chciałam przez ten post obrazić tych normalnych mężczyzn, którzy nie doszukują się problemów XXI w. patrząc tylko 50 lat wstecz. Zauważyłam, iż coraz więcej panów zaczęło zmieniać swoją mentalność i dąży do propagowania pokoju jak nigdy dotąd. Doceniam walkę na rzecz normalnego ojcostwa, gdzie ważna jest aktywna postawa mężczyzny i chęć nabycia praw. Obrażanie się jednych na drugich nic nie da. Kobiety również nie są bez winy poddając się tamtym systemom (a nawet w nich uczestniczyć), a tylko niektóre miały odwagę działać. Bez pokuty nie ma żalu za grzechy, a co za tym idzie poprawy - dlatego mamy na świecie co mamy.
@rafalinformatyk po 1, to "tego czegoś", a nie "to coś". A po drugie, to już Ci napisałam, że jeśli tak będziesz podchodził do kobiet, generalizował i był negatywnie nastawiony, to nie znajdziesz sobie dziewczyny.
@Ewagg5 Ale bzdury, aż dziw bierze że to przeczytałem. Jest łatwiej manipulować, bo więcej facetów niż kobiet interesuje sie niezależną polityką, faktami i światem, medycyną naturalno-alternatywną(chociaż w tym kobiet jest nie mało) ale tak ogólnie to są duużo bardziej podatne na usraną propagandę medialną i POlityczną niż faceci. @maggdalena18 Ja nie generalizuje, one same sie generalizują. A ja tylko mówię co sie najczęściej przytrafia, a to że odsetek lemingów jest znacznie częściej spotykany niż u facetów, to już nie moja wina. Ale ja nie gustuję w facetach, dlatego mówię o kobietach. Nie jestem jakimś mizgomizgo bo faceci to też mają swój durniejszy typ, tylko że o nich nie mówię. Niech jakaś babka zrobi dobrego demota "anty-faceta" to jej też przyznam racje. BlueAlien zrobiła jakiegoś demota to jej dałem lajka i koment popierający ją.
Jakby wiedziała na ile ja "wyceniasz" to nic byś nie wrzucił do tej swojej skarboneczki! A skoro lubisz płacić po seksie to idź do burdelu tam dostaniesz co chcesz....
@wrednapani Nie rozumiem dlaczego zostałem zminusowany. Co to za rada, sugerować komuś żeby płacił za seks 150 zł zamiast 2 zł niby nie jest nielogiczna?
Poza tym, chyba nie jest zbyt spostrzegawcza jeśli nigdy nie zauważyła w domu skarbonki. I że jej facet wrzuca za każdym razem 2 zł jak ją wyr*ucha.
Aha, paradoksalnie każdy seks kosztuje. Od pierwszej randki, przez związek, po ślub i do śmierci - a to facet zabiera kobietę do kina, na obiad, na wakacje, kupuje drogą biżuterie itp. A wszystko w podzięce że z nim dzieli życie. A razem z życiem łóżko. I tak, wiem że życie to nie tylko seks, zaznaczam tylko że jest to jedna z podstaw długotrwałych związków.
Jakoś wtedy się nikt nie oburza, wręcz przeciwnie.
@Globusinski A to mężczyzna tylko ,,czerpie przyjemność" z tego? Myślisz, że kobiety do tego nie dążą? To wychodzi na to, ze wszyscy za wszystko płacimy. Nie rozumiem tego poglądu wielu mężczyzn, że seks to sprawa mężczyzn a kobieta niejako się do niego przymusza. Kiedy w końcu to średniowiecze się skończy?
@Globusinski Przykro mi, ze masz takie doświadczenia i widzisz zwiazek przez pryzmat pieniędzy. Skarbonke mogła zauważyć, ale nie to kiedy i ile wrzuca. Zresztą to, ze w twoim związku jest tak, ze jak nie zabierzesz dziewczyny do kina to nie będzie seksu i że tylko ty ja gdzieś zabierasz, nie oznacza, ze w każdym związku tak jest ;) Ja tam mam fajny związek i z drugą połówką nie liczymy ile kto na kogo wydał, nawzajem sie gdzieś zapraszamy i tobie życze byś znalazł dziewczynę która nie będzie ci z tobą uprawiać seksu tylko jak jej coś dasz, a ona tobie nic ;) A z randek będziecie czerpał też inna przyjemnosć niż fizyczna
@lithium222 Bo jakoś kobieta która lubi seks, to ciągle zmienia wielce partnera "bo żaden nie odpowiadał" lub jest prostytutką. Tyle w temacie. No ale nigdzie tego nie napisałaś to jak ja mogę tak pisać? ojoj
@rafalinformatyk A to już nie można lubić z jednym, swoim partnerem? Skąd Ty bierzesz takie beznadziejne poglądy. Jesteś z kimś, kochasz go, szanujesz i cię pociąga. Moim zdaniem nie ma lepszej kombinacji. Jak jest dobrze to nic nie trzeba zmieniać, a jak jest coś nie tak, to się o tym rozmawia.
@lithium222 Znowu licealne teksty 17nastki... Nie nie można... Co ty za kity ciśniesz że ja mówie ze nie można? Mówie że zazwyczaj te które wielce lubią to zmieniają co chwilę "partnerów", a nie siedzą przy jednym, ty lubisz te bezsensowne gierki słów widzę, bo ja wyraźnie i jednoznacznie piszę o co mi chodzi. To logiczne i czytać miedzy wierszami można, i wiczytać że jak mówię o tym typie, to wiadomo że nie będę krytykował babki co lubi sie seksić co chwilę ze swoim stałym jednym... O ludzie.. Mam tłumaczyć 10 000 linijek na każdy bzdet?
@rafalinformatyk Po pierwsze chłopie wypowiadasz się w temacie, o którym tak na prawdę nie masz bladego pojęcia. Przyzwoitość w takich przypadkach nakazuje milczeć, albo chociaż wypowiadać się w sposób mniej zdecydowany. Skoro mówię ci jak krowie w rowie, że są osoby, które lubią i robią to tylko z jednym partnerem. Dotarło? A ten jak uparty dzieciak ,,nie nie ma, bo zmieniają'' :D Ręce opadają na taką bezdenną głupotę i upór osła.
Już gdzieś to widziałam i odpowiedz jakiejś dziewczyny, że "po każdym orgazmie wrzuca do skarbonki 10zł i jak na razie na święta żadnego prezentu nie dostanie"
@Kara21 Aha, a jakby wycenił na prezent za kilkaset złotych to traktowałby już na równi, czy lepiej od dziwki? Nie oszukujmy się, żaden związek nie trwa długo i nie ma w nim szczodrych prezentów od święta gdy w łóżku wieje nudą.
I tak, działa to w obie strony, żeby nikt nie oburzył się że tu sprowadzam kobiety do roli dziwki.
@szyszka991 @Kara21 @Globusinski A myslicie wogle o uczuciach zamiast o cenach i kasie? Jak facet czy kobieta odmówi raz czy dwa razy seksu to okej, a tak jak stroni co chwilę to nie jest to normalne, bo sex to teżczęść wielka uczuc, to po co mam być z taką co nie chce?
Pewnie cie zdradza, tak robią, ciebie ma za "przyjaciela" i skarbonkę. A na boku ma ruchacza łysego lub jeżego. Szkoda ryja, jak stroni od seksu to po co z nią być? Gdybym chciał mieć kolegę to bym nie miał dziewczyny...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 December 2016 2016 12:05
Odpowiedz@naprawiaczlaptopow Jasne że mam "przykre doświadczenie", bo zamiast 3 miesiące poświęcać na coś pożytecznego to na jakąś gówno-wartą znajomość poświęcałem, to jest przykre, to jest ta co wymyśliła sobie "to coś", a ona mówiłą jaki to ja jestem super i wogle jestem najlepszy ojojoj, a potem "nie czuje to coś". Btw do drugiego komenta twego. Jak mija ochota to po co z nim jest? By wkurzać? takie są baby, nielogiczne i tyle. A nie, one są logiczne, tylko po prostu pasożytują i próbują 5 koło zapasowe z takiego faceta robić, ale na boku to będzie i tak sie puszczać. Udało ci sie wielce zaruchać i rżniesz białego rycerza wielce.
@naprawiaczlaptopow Aha, no to czaję co mowisz hehe, mimo to nwm czy mi to pomoze. Wiesz, trudno nie generalizować, one same sie generalizują i układają w lemingowe schematy, ostatnio to na siłę interesują sie piłką nożną nieptorzebnie. A ta ostatnia o której mówiłem, była prawie taka jak ja. Obeznana w tematach UFO duchy kosmosy pierdoły paranormalne zjawiska, i wiele wiele tego... Na dodatek potrafiła grać w gry i lubiłą zwierzęta... I tu sie wkurzyłem potem, bo taka super a nie wyszlo, powiedziała że ja "jestem zbyt męski" o japie..., bo moja wina że ona gustuje w sucharach, a mimo i tak sie jej podobałem z wyglądu, a ja spaślakiem nie jestem, tylko umięśniony, zaś z kolei ja jej przypominałem jej starego, a potem na końcu walła "nie czuje tego czegoś" a idź sie zesraj z tym "cosiem". Ale jeszcze to walczyłem i trawiłem, ale na ostatnim spotkaniu jak powiedziała "Polska kraj jak każdy inny", albo "nie wybielaj tak tych polakow" o kuźde, idealne ostatnie spotkanie, przemilczałem to wszystko. Wszystko na luzie sie obeszło. Jedynie o co sie teraz sram, to o to, że nawet jeśli taka jak "ona" sie znalazła, to i tak ZAWSZE coś nie wyjdzie. A druga ma "frustracja" dotyczy zmarnowanych dwóch tygodni ferii, bo mogłem oglądać anime lub grać w gry. No ale mam doświadczenie, i nie popełnie tego błędu nigdy. Taki od zawsze byłem, nie popełniałem błędu drugi raz, troche życia i czasu mogę zyskać na tym hehee.
@rafalinformatyk Twoje wypowiedzi można śmiało wrzucać na serwisy tego typu jak ten, robić z nich demoty i pokazywać szerszemu gronu, żeby inni też się pośmiali. Ludzie uwielbiają takie rzeczy. Myślałeś o własnym blogu?
@naprawiaczlaptopow Czaję co mówisz, nie jeden już mi o tym mówił. Tylko że ja nie potrafię po prostu.. O czym miałbym z nią gadać niby i wogle co? Ja nie potrafię o niczym innym jak o polityce, i tych wszyscykich tematów które tutaj nie raz ruszam w komentarzach, pewnie to widzisz co ja tu opowiadam. Ja nie potrafię "żyć", jedynie mógłbym jeszcze o anime i grach nawalać, no i o treningach. Ale to też "zbyt duzo". Zostanie mi albo "szczęście"(które jest absurdalnie niemożliwe w tym wypadku) albo pozostanie samemu. @Gambini Wiem że to śmieszne, mnie też to śmieszy. Ale tak naprawdę nie jest to śmieszne w rzeczywistości, inni celują na niższą skalę w poszukiwaniu dziewczyny, ja swojej skali itd nie zmienię, bo to niemożliwe, i tu wcale nie ma mowy o wyglądzie zauważcie... A co do bloga, to gdybym założył to same hejty by poleciały, nie za same poglądy a za moje "pisanie", bo nie raz widzę ze mówią że nie potrafię pisać.
@naprawiaczlaptopow to nie przykre doświadczenia, ale sama prawda. Odkryłem ją jakiś czas temu i wiem, jak się od przykrych doświadczeń uchronić, ponieważ każda, ale to KAŻDA kobieta jest DOKŁADNIE taka sama. Tania prostytutka, tylko zamiast samych pieniędzy, zabierze ci jeszcze czas i emocje. Kiedy już się z nią zwiążesz, zaczyna cię zdradzać z PRAWDZIWYM samcem alfa, który nie wchodzi w związki, bo mu się to nie opłaca - może i ma każdą kobietę. Niektóre temu zaprzeczą, ale one a) kłamią, nie tylko tobie, ale samym sobie; b) są po prostu strasznie brzydkie i żaden ich nie zechce. Poczytaj Marka Kotońskiego i otwórz oczy.
@Riis Nie poznałeś KAŻDEJ kobiety, więc nie bardzo masz podstawę do takiego wyrażania się. Może warto zastanowić się nad sobą, skoro tylko takie przyciągasz? Tak jak nie wszyscy mężczyźni są tacy sami, tak i kobiety można przydzielić do co najmniej kilku grup ogólnych zachowań.
@Nefertiti94 o czym ty mówisz? Oczywiście, że wszyscy mężczyźni są tacy sami. Ba, pójdę o krok dalej. Wszyscy ludzie są tacy sami. Rządzi nami prymitywna chuć, nic poza tym. Sztuka, prawo, filozofia, polityka, miłość - to wszystko to zaledwie otoczka, jedynie ściana, jaką chcemy postawić między nami a naszą naturą. Popęd seksualny jest jedyną i najpotężniejszą siłą władającą gatunkiem ludzkim. Bez niego nie istniejemy i on jest jedynym naszym władcą, jedynym istniejącym bogiem. Rządzi nami wszystkimi, czy tego chcesz, czy nie.
@Riis Jest mnóstwo wyjątków od Twojego rozumowania. Po pierwsze, istnieją osoby aseksualne, które nie czują popędu seksualnego. Po drugie, istnieją ludzie, którzy co prawda go czują, ale nie oznacza to, że kobieta będzie poszukiwać typowego samca alfa do zaspokajania tych potrzeb. Sama znam mnóstwo kobiet, które rzeczywiście w ten sposób postępują (tzn. wybierają tego alfa), więc rozumiem, dlaczego w ten sposób się wypowiadasz.
I naprawdę nie zawsze jest tak, że kieruje nami tylko i wyłącznie popęd, chociaż jeżeli chodzi o dobór partnera, to rzeczywiście podświadomie kierujemy się "przetrwaniem gatunku". Nie jestem jednak za tym, by mówić, że każda kobieta wybierze napakowanego i wysokiego. Duży udział w tej chemii między ludźmi mają chociażby białka MHC. Istnieją badania, które potwierdzają, że wybieramy osobników różniących się jak najbardziej genetycznie od nas, by zminimalizować ryzyko wystąpienia chorób. To dlatego szalejemy czasem za zapachem czyjegoś ciała.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 December 2016 2016 14:52
@Riis Bo babami łatwiej manipulować. Dlatego Naród Wybrany będzie POlitykę taką prowadził i medialną propagandę siał, i takie są efekty jakie możesz właśnie zaobserwować. To nie jest przypadek. Ale szkoda ryja, trzeba działać z innego kąta..
@rafalinformatyk kobietami łatwiej manipulować? Rzeknę, że to kompletne kłamstwo szczególnie patrząc na wykorzystywanie inżynierii społecznej wystarczy poczytać trochę w historii. Z biologicznego punktu widzenia to właśnie mężczyźni są podatniejsi na sugestie (automatycznie w swoim środowisku tworzą hierarchię, gdzie kobiety są mniej skłonne do tworzenia "ram") sądząc, że jak są za zgrupowaniem X to zgrupowanie Y, w którym jest nie robi go w bambuko. Idą za tym również badania psychologicznie/socjologiczne, gdzie mężczyźni pod wpływem nacisków psychicznych szybciej popadają w depresję, choroby natury psychicznej, bądź podejmują próby samobójcze. Łatwo podłapują anarchiczne symbole, wstępują do organizacji/klubów nie wiedząc kto i dlaczego się nimi posługuje - nie doszukują się 2 dna jeśli hasełka pasują do ich osobowości/oczekiwań. Bezkrytycznie nadają "nieskazitelną czystość" każdym bohaterom wojennym (wiadomo, że nikt na wojnie nie jest czysty) tworząc z nich bożki. Przez tysiąclecia to mężczyźni mieli największy wpływ na tworzenie polityki świata - zatem nie powinno być korupcji, niewolnictwa, nadużyć, przemocy, tak popularnej podofili, morderstw, tortur i można tak wymieniać... zatem to nie wpływ czasów, a coś innego ma taki wpływ na obierane drogi. Od różnych religii (gdzie nawet w chrześcijaństwie z równości NT, utworzyli dominacje itp.), chorych rytuałów po tematyczne ugrupowania. Wytworzenia systemów politycznych, które zabierają biednym, a dają bogatym. Żaden system polityczny nie wypali, bo niestety oprócz teorii jest praktyka, czyli jeszcze kogoś trzeba na pewnych stanowiskach posadzić. Konspiracje i teorie spiskowe to domena mężczyzn nie kobiet, a zatem odzwierciedla to jak wielki wpływ na życie mężczyzn mają inni. Proszę zobaczyć na m.in. bliski wschód, Ukrainę albo Azję po prostu oazy spokoju, pokoju i prawa. Dlaczego kobiecą domeną jest tworzenie instytucji zwalczających okrucieństwo/opieką itp., a mężczyzn instytucji służącej do kontroli/ubezwłasnowolnienia/niszczenia? Często tutaj macie z tym problem, że WIĘKSZOŚĆ organizacji jest dla kobiet od kobiet, a mężczyźni nie są w stanie tym się zająć (ba macie poważne żale do kobiet, że nie chcą się tym za was zająć) - nie są, bo tutaj człowiek często bezinteresownie poświęca swój czas komuś innemu, chociaż mogliby założyć własne firmy i doić innych. Oczywiście nie chciałam przez ten post obrazić tych normalnych mężczyzn, którzy nie doszukują się problemów XXI w. patrząc tylko 50 lat wstecz. Zauważyłam, iż coraz więcej panów zaczęło zmieniać swoją mentalność i dąży do propagowania pokoju jak nigdy dotąd. Doceniam walkę na rzecz normalnego ojcostwa, gdzie ważna jest aktywna postawa mężczyzny i chęć nabycia praw. Obrażanie się jednych na drugich nic nie da. Kobiety również nie są bez winy poddając się tamtym systemom (a nawet w nich uczestniczyć), a tylko niektóre miały odwagę działać. Bez pokuty nie ma żalu za grzechy, a co za tym idzie poprawy - dlatego mamy na świecie co mamy.
@rafalinformatyk po 1, to "tego czegoś", a nie "to coś". A po drugie, to już Ci napisałam, że jeśli tak będziesz podchodził do kobiet, generalizował i był negatywnie nastawiony, to nie znajdziesz sobie dziewczyny.
@Ewagg5 Ale bzdury, aż dziw bierze że to przeczytałem. Jest łatwiej manipulować, bo więcej facetów niż kobiet interesuje sie niezależną polityką, faktami i światem, medycyną naturalno-alternatywną(chociaż w tym kobiet jest nie mało) ale tak ogólnie to są duużo bardziej podatne na usraną propagandę medialną i POlityczną niż faceci. @maggdalena18 Ja nie generalizuje, one same sie generalizują. A ja tylko mówię co sie najczęściej przytrafia, a to że odsetek lemingów jest znacznie częściej spotykany niż u facetów, to już nie moja wina. Ale ja nie gustuję w facetach, dlatego mówię o kobietach. Nie jestem jakimś mizgomizgo bo faceci to też mają swój durniejszy typ, tylko że o nich nie mówię. Niech jakaś babka zrobi dobrego demota "anty-faceta" to jej też przyznam racje. BlueAlien zrobiła jakiegoś demota to jej dałem lajka i koment popierający ją.
Jakby wiedziała na ile ja "wyceniasz" to nic byś nie wrzucił do tej swojej skarboneczki! A skoro lubisz płacić po seksie to idź do burdelu tam dostaniesz co chcesz....
OdpowiedzW komentarzu powyżej dnia 02.12.2016 poległa logika.
@wrednapani Nie rozumiem dlaczego zostałem zminusowany. Co to za rada, sugerować komuś żeby płacił za seks 150 zł zamiast 2 zł niby nie jest nielogiczna?
Poza tym, chyba nie jest zbyt spostrzegawcza jeśli nigdy nie zauważyła w domu skarbonki. I że jej facet wrzuca za każdym razem 2 zł jak ją wyr*ucha.
Aha, paradoksalnie każdy seks kosztuje. Od pierwszej randki, przez związek, po ślub i do śmierci - a to facet zabiera kobietę do kina, na obiad, na wakacje, kupuje drogą biżuterie itp. A wszystko w podzięce że z nim dzieli życie. A razem z życiem łóżko. I tak, wiem że życie to nie tylko seks, zaznaczam tylko że jest to jedna z podstaw długotrwałych związków.
Jakoś wtedy się nikt nie oburza, wręcz przeciwnie.
@Globusinski A to mężczyzna tylko ,,czerpie przyjemność" z tego? Myślisz, że kobiety do tego nie dążą? To wychodzi na to, ze wszyscy za wszystko płacimy. Nie rozumiem tego poglądu wielu mężczyzn, że seks to sprawa mężczyzn a kobieta niejako się do niego przymusza. Kiedy w końcu to średniowiecze się skończy?
@Globusinski Przykro mi, ze masz takie doświadczenia i widzisz zwiazek przez pryzmat pieniędzy. Skarbonke mogła zauważyć, ale nie to kiedy i ile wrzuca. Zresztą to, ze w twoim związku jest tak, ze jak nie zabierzesz dziewczyny do kina to nie będzie seksu i że tylko ty ja gdzieś zabierasz, nie oznacza, ze w każdym związku tak jest ;) Ja tam mam fajny związek i z drugą połówką nie liczymy ile kto na kogo wydał, nawzajem sie gdzieś zapraszamy i tobie życze byś znalazł dziewczynę która nie będzie ci z tobą uprawiać seksu tylko jak jej coś dasz, a ona tobie nic ;) A z randek będziecie czerpał też inna przyjemnosć niż fizyczna
@lithium222 Bo jakoś kobieta która lubi seks, to ciągle zmienia wielce partnera "bo żaden nie odpowiadał" lub jest prostytutką. Tyle w temacie. No ale nigdzie tego nie napisałaś to jak ja mogę tak pisać? ojoj
@rafalinformatyk A to już nie można lubić z jednym, swoim partnerem? Skąd Ty bierzesz takie beznadziejne poglądy. Jesteś z kimś, kochasz go, szanujesz i cię pociąga. Moim zdaniem nie ma lepszej kombinacji. Jak jest dobrze to nic nie trzeba zmieniać, a jak jest coś nie tak, to się o tym rozmawia.
@lithium222 Znowu licealne teksty 17nastki... Nie nie można... Co ty za kity ciśniesz że ja mówie ze nie można? Mówie że zazwyczaj te które wielce lubią to zmieniają co chwilę "partnerów", a nie siedzą przy jednym, ty lubisz te bezsensowne gierki słów widzę, bo ja wyraźnie i jednoznacznie piszę o co mi chodzi. To logiczne i czytać miedzy wierszami można, i wiczytać że jak mówię o tym typie, to wiadomo że nie będę krytykował babki co lubi sie seksić co chwilę ze swoim stałym jednym... O ludzie.. Mam tłumaczyć 10 000 linijek na każdy bzdet?
@rafalinformatyk Po pierwsze chłopie wypowiadasz się w temacie, o którym tak na prawdę nie masz bladego pojęcia. Przyzwoitość w takich przypadkach nakazuje milczeć, albo chociaż wypowiadać się w sposób mniej zdecydowany. Skoro mówię ci jak krowie w rowie, że są osoby, które lubią i robią to tylko z jednym partnerem. Dotarło? A ten jak uparty dzieciak ,,nie nie ma, bo zmieniają'' :D Ręce opadają na taką bezdenną głupotę i upór osła.
@lithium222 Nie mowie że takich nie ma. Mowie że większość znaczna taka nie jest lol
Już gdzieś to widziałam i odpowiedz jakiejś dziewczyny, że "po każdym orgazmie wrzuca do skarbonki 10zł i jak na razie na święta żadnego prezentu nie dostanie"
Odpowiedz@Kara21 Aha, a jakby wycenił na prezent za kilkaset złotych to traktowałby już na równi, czy lepiej od dziwki? Nie oszukujmy się, żaden związek nie trwa długo i nie ma w nim szczodrych prezentów od święta gdy w łóżku wieje nudą.
I tak, działa to w obie strony, żeby nikt nie oburzył się że tu sprowadzam kobiety do roli dziwki.
@szyszka991 @Kara21 @Globusinski A myslicie wogle o uczuciach zamiast o cenach i kasie? Jak facet czy kobieta odmówi raz czy dwa razy seksu to okej, a tak jak stroni co chwilę to nie jest to normalne, bo sex to teżczęść wielka uczuc, to po co mam być z taką co nie chce?
O! Czyli masz własna prostytutkę, która musi sobie tyłkiem zarobić na prezent, bo inaczej nic nie dostanie?
OdpowiedzCzyli prosty sposób jak ze swojej dziewczyny zrobić (bardzo) tanią dziwkę.
OdpowiedzA jakby kupił jej po prostu prezenty za pare stów, to byłby prosty sposób na zrobienie z niej drogiej dziwki czy już przyzwoitość?
Zabierzcie to z głównej! Jak moja się dowie, będę musiał kupić kolię...
OdpowiedzIdąc tym tropem myślenia moja ręka dostanie w tym roku wywalonego w kosmos smart watcha ^^
OdpowiedzByłabym bogata :D
OdpowiedzZa dwa złote to nawet tirówka nie da... Fajnie, że traktujesz dziewczynę gorzej niż dziwkę.
OdpowiedzOd następnego roku ja też coś takiego zaczynam...
OdpowiedzA jeśli ona po każdym orgazmie, po seksie z tobą wrzuca 2 zł do skarbonki, jak myślisz, co ty dostaniesz ?
Odpowiedz