A ja ostatnio kupiłem i nie wiem komu przeszkadzam, gdy na wspólnym wyjeździe z żoną w góry, chcemy mieć jakieś zdjęcie razem. Nie ma przechodniów, brak statywu (kiepski samowyzwalacz w telefonie), a ustawianie telefonu na kamieniach było kłopotliwe.
Masz z tym jakiś problem? Niech każdy używa czego chce byle innych nie walił po głowie. Lepiej już sobie pstryknąć fotkę z kija niż ciągle wciskać komuś w łapy swój telefon lub aparat i mieć pretensję ,że nie złapał ostrości, pstryknął gdy masz zamknięte oczy albo uciął ci pół głowy. Luuuzzz - wystarczy po prostu nie przeszkadzać sobie wzajemnie, mi osobiście bardziej przeszkadzają "nordingwalkerzy" nie potrafiący używać kijków lub wymachujący nimi chaotycznie we wszystkie strony... wyprzedzanie lub wymijanie grozi wydłubaniem oka lub wbiciem kijka w udo. A wystarczyłoby przed wyjazdem w góry potrenować kilka godzin na płaskim.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 31 December 2016 2016 11:38
A ja ostatnio kupiłem i nie wiem komu przeszkadzam, gdy na wspólnym wyjeździe z żoną w góry, chcemy mieć jakieś zdjęcie razem. Nie ma przechodniów, brak statywu (kiepski samowyzwalacz w telefonie), a ustawianie telefonu na kamieniach było kłopotliwe.
OdpowiedzMasz z tym jakiś problem? Niech każdy używa czego chce byle innych nie walił po głowie. Lepiej już sobie pstryknąć fotkę z kija niż ciągle wciskać komuś w łapy swój telefon lub aparat i mieć pretensję ,że nie złapał ostrości, pstryknął gdy masz zamknięte oczy albo uciął ci pół głowy. Luuuzzz - wystarczy po prostu nie przeszkadzać sobie wzajemnie, mi osobiście bardziej przeszkadzają "nordingwalkerzy" nie potrafiący używać kijków lub wymachujący nimi chaotycznie we wszystkie strony... wyprzedzanie lub wymijanie grozi wydłubaniem oka lub wbiciem kijka w udo. A wystarczyłoby przed wyjazdem w góry potrenować kilka godzin na płaskim.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 December 2016 2016 11:38
Odpowiedz