Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
269 343
-

Zobacz także:


Zibioff
+7 / 7

Ostatni raz byłem przeziębiony z 15-cie lat temu przez jeden dzień. Nie kojarzę, żeby mój ojciec kiedykolwiek miał gorączkę i był przeziębiony. Zapewne umrę zdrowy :).

Odpowiedz
A aaa52
+14 / 14

Na Titanicu wszyscy byli zdrowi. ;)

Onon
+32 / 32

Chyba twój facet. Trzeba było brać prawdziwego faceta nie łajzę w rurkach :D

Odpowiedz
rafalinformatyk
-3 / 3

@Onon ja mając 40stopni to na działce drzewo rąbałem na opał w zimie.

ZONTAR
+3 / 3

Mi się zdarzyło lata temu z 41 na silnych prochach zbić gorączkę na tylę, że dotarłem na uczelnię, napisałem pół egzaminu i dotoczyłem się do domu. Ludzie patrzą jak na idiotę, kiedy ktoś w polarze łazi w blisko 30 stopniach w czerwcu.

Abstrahując, kumpel ze studiów miał trochę gorączki, ale pracował na śmieciówce i szkoda mu było tracić całe oszczędności przez chorobę. Po tygodniu trafił do szpitala, stwierdzili białaczkę i organizm przez to osłabienie się poddał po kolejnej dobie. Tyle mu wyszło z olewania gorączki.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 January 2017 2017 3:16

rafalinformatyk
0 / 2

@ZONTAR Wez kurde.. Robota na produkcji umowa na zlecenie zarobisz 1800netto a urlopu płatnego ani L4 na luzie nie dostaniesz. W umowie o prace to ledwie 1400netto wyciśniesz a praca jej ciężkość ta sama jest. Magister psychologi z 2letnim doświadczeniem w PUP ma ofertę 2000brutto. Tu sie każdy wykończy jak ma zdrowie liche lub o siebie nie dba, ale dbać nikt o siebie nie chce bo nie leczy sie naturalnie...

alewis8
+7 / 7

O proszę o wilku mowa, dzisiaj mnie jakieś goovno złapało i mam 38,8. Nic strasznego, wiadomo że do przyjemności nie należy ale nie przesadzajmy.

Gorsze jest to, że mnie to wzięło do spóły z nieznośnym bólem zęba, który trzebva wyleczyć kanałowo i zrobić koronę. Tysiak nie mój.

Odpowiedz
C camsey
+7 / 7

Każdy inaczej reaguje na gorączkę. Osobiście znam kilka kobiet, które mając ok. 37 stopni najchętniej by prosiły o ostatnie namaszczenie..

Odpowiedz
A antylewakantylewak
+5 / 7

Ludzie troche dystansu :) nie jestem kolesiem w rurkach i nie pierwszej mlodosci ale na mnie goraczka dziala bardzo "niekorzystnie". Troche luzu :)

Odpowiedz
A antylewakantylewak
+2 / 2

Poczytaj komentarze, tutaj faceci normalnie funkcjonuja przy 45

~chkam
+1 / 1

Moja normalna temperatura to 37 xD nawet przy 39 potrafię nadal się wszystkim zajmować xD

Odpowiedz
~Mydeuko
+3 / 3

Sprawdź termostat

grzechotek
0 / 0

Lub bezpiecznik od wentylatorów.

D Dankej
0 / 0

Bez żartów. Gorączka zaczyna się od około 38 w moim mniemaniu, bo zaczyna telepać wtedy. 36,9 to "stan podgorączkowy"

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 January 2017 2017 20:07

Odpowiedz
Jeremi978
-5 / 5

Bo nie rozumiecie podstawowej rzeczy... Faceci symulują tą śmierć przy gorączce. Kiedyś miałem 37,8 i poszedłem bez problemu boksować. Ale gdy tylko mnie ktoś poprosi o coś, czego nie chcę... Typu wynieś śmieci, wyczesz psa... Pomóż mi z tym... Wtedy jest pretekst, to posiadania odrobiny świętego spokoju... Ooo... Nie... Mam gorączkę... Źle się czuję... Wbrew temu, co się wydaje faceci pracują ciężej, spoczywa na nich większa odpowiedzialność. I dlatego właśnie, gdy zdarzy się pretekst do odrobiny wypoczynku, udają umierających, żeby można było chociaż chwilę poleżeć w spokoju. Poza tym, lenistwo jest kreatywne... Jest czas przemyśleć kilka rzeczy, wpaść na jakiś pomysł.

Odpowiedz
BlueAlien
0 / 4

@Jeremi978 kobiety wiecej zapierdzielaja od was a wy szukacie wymówki zeby wynieść głupie śmieci... jesteście jeszcze bardziej żałośni niż myślałam.

Jeremi978
+1 / 3

@BlueAlien Kobiety więcej zapierdzielają? Tak... Ostatnio widziałem dużo kobiet w kopalniach, na budowie czy jako saperzy na wojnie. Może i prowadzenie domu czy zajmowanie się dzieckiem bywa uciążliwe... Ale wolałbym to robić, niż rozbrajać bomby czy mieć świadomość, że zaraz mój szyb w kopalni może się zawalić. Z całym szacunkiem dla kobiet oczywiście. Przykład ze śmieciami to tylko przykład. Mogło chodzić o trawnik, czy odwiedzenie nie lubianej ciotki.

BlueAlien
0 / 4

@Jeremi978 tyle ze kobiety oprocz zajmowania sie dziecmi, sprzatania, gotowania i prasowania takze waszych rzeczy, też pracują zawodowo! Wy chyba myslicie, ze jak kobiera wychodzi codziennie rano i wraca po południu albo wieczorem, to idzie do kosmetyczki albo na ploty z koleżanką -.-

Jeremi978
+1 / 3

@BlueAlien Ale ja miałem na myśli właśnie te, które nie pracują, np. na macierzyńskim. Noo a odnośnie pracy zawodowej, to przynajmniej moi znajomi pomagają żonom właśnie w pilnowaniu dzieci, czy gotowaniu. Ale ogólnie faceci mają cięższe prace.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 January 2017 2017 1:28

BlueAlien
0 / 4

@Jeremi978 faceci maja ciezsze prace bo sa silniejsi fizycznie. Dla nich ich praca jest tak samo ciezka jak kobieca praca dla kobiet (odczuwalnie) a wy patrzycie ze jak kobieta ma lzej od was to ma lepiej. Dla was jej praca jest lekka, ale dla niej jest tak samo ciezka jak wasza dla was.
I do tego mowicie ciagle ze na was spada wieksza odpowiedzialnosc
A czyja to wina? Od zarania dziejow facet byl glowa rodziny i on decydowal, zona miala sie sluchac, miala byc posluszna, nawet mogla byc bita za nieposluszenstwo, a jasnie pan zawsze mial racje (choc czesto jego decyzje szkodzily rodzinie ale jego wola to byla swietosc, a jej wolę kazdy mial w dupie)
Wiec skoro chcieliscie bezwzględnej wladzy i posluszenstwa kobiet to wiaze sie tez to z odpowiedzialnoscią. Wiele kobiet chetnie by mialo ostatnie zdanie w jakies sprawie.

Jeremi978
0 / 0

@BlueAlien Masz rację... Nigdy nie patrzyłem w ten sposób... Prawactwo zmasakrowane!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 January 2017 2017 10:55

BlueAlien
-2 / 4

@Jeremi978 nie dziwi mnie to, jestes w koncu facetem i jak sie wam czegos nie uswiadomi to nie bedziecie zdawac sobie sprawe ze to w ogole istnieje :) i czesto nie slucjacie kobiet ani nie znacie naszego punktu widzenia i myslicie ze jest ok dopoki wam sie nie udowodni ze jednak nie jest ok. Wtedy nagle rozumiecie czemu kest tal a kobiety sie tsk cxy tak zachowuja... Troche to meczace bo myslimy ze wy jednak sami wiecie (bo w koncu myslicie logicznie) ale jednak nie... I przez to jest tyle nieporozumien i klotni..

K KaenV
-1 / 1

Czwartek, wracam z pracy +40.8. Piątek rano? Idę znów do pracy...

Odpowiedz
BlueAlien
-1 / 3

Panowie, gdzie wasz słynny dystans do siebie? A no tak, zapomniałam, że nie istnieje...

Odpowiedz
I konto usunięte
-1 / 1

Mam dla Ciebie złe wieści, Twój facet już nie czuje potrzeby bycia dla Ciebie superbohaterem ...

Odpowiedz