Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
667 762
-

Zobacz także:


KapitanKorsarzPirat
+6 / 28

@BOGUSS Osobom idącym na kierunki niezwiązane z tą widzę faktycznie się nie przyda. I nie mówię tu o podstawach tylko próbie wbicia całej medycyny w latach gimnazjum i liceum. Tony sprawdzianów i prac domowych spowodują, że nikt niczego się nie nauczy. Ja np miałem szóstkę z informatyki przy słabej trójce z matematyki. Niech każdy zdobywa wiedzę na własna rękę bez konieczności" czułości o wiedzę " ze strony MEN bo to tylko zawalidroga do prawdziwej wiedzy i doświadczenia. W ciągu pierwszego roku od ukończenia szkół przeczytałem więcej książek niż przez 6 lat gimnazjum i liceum. Toporność etylu edukacji ala nasz MEN zrezygnowała dawno Finlandia czy Szwajcaria i te kraje są od nas o wiele bardziej rozwinięte, a ludzie są specjalistami z o wiele wyższymi pensjami

RomekC
+7 / 23

@Robert Biedroń
"Ja nie rozumiem czemu antyklerykałom przeszkadzają nawet tak wydumane liczby..."
Naprawdę nie rozumiesz?
Mam dwie córki. Szkoda mi ich czasu na religie. Jeszcze żeby to było wartościowe lekcje. W pierwszych klasach podstawówki kolorują rysunki i wycinają obrazki. Poza tym, co daje nauka religii? Jaka wiedza o innych religiach jest przekazywana podczas tych zajęć? Oczekiwałbym, że po tylu godzinach nauki uczeń będzie nieco bardziej światły.

~Belfer_1965
+2 / 10

@BOGUSS Żądam by lekcje biologii, chemii i fizyki były prowadzone od 1 klasy szkoły podstawowej. Będę miał radochę, znęcając się nad wami. Upssssss... chciałem napisać "ucząc was tych przedmiotów!!!"

RomekC
+1 / 15

@Robert Biedroń
Jesteś śmieszny.
Nie. Żałosny. Jeśli ktoś nie chce posyłać dzieci na religie to znaczy że dzieci "wolą chodzić do baru i orgietki"?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 12:35

~Robert Biedroń
-2 / 16

@RomekC Jak mają ojca debila, który nie potrafi im wystawić zwolnienia z tego przedmiotu, to na pewno nie wina kościoła. Ani tym bardziej, że są na tyle głupie, że tego czasu nie potrafią wygospodarować na coś innego.

P pawel1032
+5 / 7

@BOGUSS Zgadzam się tym, uważam tak samo jak MEN, które przedstawił nowy plan dla LO "zmianie ulegną np. liczba godzin z geografii, fizyki i chemii ma być jedynie 3 godziny tygodniowo w czteroletnim cyklu kształcenia w LO. I to przy 8 godzinach historii.
Do tego 1 godziną informatyki w LO, bardzo dobrze młodzi nie będę zabierać pracy starym informatykom, którzy musie by marnować swoje fundusze na dokształcanie się aby być konkurencyjni na rynku pracy, jedna słuszna partia o wszystkim myśli.(ironia)
Zestawienie od klasy IV do matury
Obecnie: Po zmianach: Razem:
język polski 1320 1280 –40
języki obce nowożytne 1190 1208 +18
matematyka 1070 1060 –10
historia 380 528 +148
wiedza o społeczeństwie 95 124 +29
przyroda 290 64 -226

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 19:44

Tuya
0 / 16

Autor demota zapomniał dodać jeden, mały szczegół, taki szczególik: religia w szkole jest DOBROWOLNA, TO SĄ ZAJĘCIA NIEOBOWIĄZKOWE, TYLKO DLA CHĘTNYCH. Decydują rodzice, czy chcą, nie chcą, aby ich dziecko uczęszczało na te zajęcia - jeżeli nie chcą, to dziecko NIE MA 564 godzin religii w ciągu 12 lat.

Autor demota zapomniał o tym, czy doskonale wiedział, ale po prostu uznał, że demot podany w taki sposób jak teraz, zrobi fajniejszy shitstorm, i głównie o to mu chodziło?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 21:40

M Monika9816
+3 / 3

Zauważcie, że po podzieleniu tych godzin na 12 lat, wychodzi godzina tygodniowo (przypominam, że obecnie są to dwie godziny w tygodniu). Więc oburzacie się, że będzie ich mniej? Poza tym, ja takie przedmioty jak: biologia, chemia czy geografia miałam tylko w pierwszej klasie i to po jednej w tygodniu. I może nawet dobrze, że będzie ich więcej. Ale z drugiej strony w ostatnich latach nauki powinny być już wyłącznie przedmioty interesujące ucznia i potrzebne mu do zdania matury, a nie do zapychania planu.

wic1
+1 / 5

Ten demot to jakaś kretyńska prowokacja. Ja tam religii miałem godzinę tygodniowo. Nawet nie pamiętam czy godzinę czy dwie tygodniowo ale te zajęcia były raczej na poziomie godziny wychowawczej w trakcie której szło się do sklepu i słuchało wypowiedzi klera chrupiąc herbatniki z mlekiem. Jak fajny człowiek, fajny ksiądz, to czemu nie... jak rodzice nie umieją dziecka wychować, to niech to zrobi religia. Może coś z niego wyrośnie.

Serio w czym problem? Nie jestem religijny, zawsze byłem za tym by obalić kościół ale z czasem jak podrosłem to uświadomiłem sobie, że wnosi on sporo dobrego (oczywiście tym, co to mają rozum bo jak masz klapki na oczach to czy to Bóg czy allach to gówno zobaczysz).

Daje oparcie duchowe, podstawy wychowawcze i jakieś tam nakierowanie na życie w świecie jaki dziś mamy. Czyli bądź dla innych dobry, nie zabijaj itd. Tak, te śmieszne 10 przykazań.

Ma też wady... nadużycia księży, pedofilia czy choćby mamona (ojciec rydzyk). Ale patrząc na to przez pryzmat dzisiejszego świata, groźby islamizacji ... to ja tam wolę się przejść do kościoła. Co się zgodzę, to się zgodzę, jak będą bzdury z ambony to się pośmieję. Ale swoich będę wspierał bo jedna polska to kraj dość mocno związany z Chrześciaństwem.

Tak więc.. jak nie chcesz mieć córki araba, to lepiej ją ochrzcij, wydaj za porządnego męża i rzuć tego zecisza na tacę. Nikt ci nie karze i nikt nie zabroni......

wic1
+2 / 6

PS. prosta matematyka... rok ma 52 tygodnie z groszami.

52 tygodnie
- ok 8 tygodni wakacji (jak nie więcej)
- 2 tygodnie ferii
- 2 tygodnie świąt i nowego roku

Zostaje nam ok 40 tygodni.
40 x 1 godzina tygodniowo to... 40 godzin rocznie? niech będzie 2 godziny tygodniowo to 80 godzin rocznie :P


I o to tyle ognia?

Nie dość, że autor demota jest ślepy to jeszcze niedouczony :P
W ciągu 12 lat to robi od 480...

Matematya 3 godziny tygodniowo a jakoś płaczą tylko gimbusy co to pod kreskę liczyć nie potrafią :(
Przykre...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 23:11

A Angelofrevenge
0 / 2

@tuya, tak samo dobrowolne jak chrzest, wszyscy zdecydują na tak

0bcy
+1 / 5

@wic1 akurat liczba godzin jest podana prawidłowo ale samo zestawienie to prosta manipulacja którą wojujący ateusze przyjmują bezrefleksyjnie.

32 obowiązkowe tygodnie * 12 lat * 2 godziny lekcyjne tygodniowo * 0,75 godziny (czyli 45 minut) daje 576.

Ponad godzine badałem to jak liczy się ilość godzin nauki oraz to ile jest godzin nauki jakiego przedmiotu - 576 to wartość dokładna tyle, że samo zestawienie jest prankiem dla naszych ateuszy. DO całości odniosłem się ilustracją niżej gdzie wszytsko policzyłem.

RomekC
+1 / 1

@Robert Biedroń
"Jak mają ojca debila..."
Zaczyna Ci brakować argumentów?

@wic1
Ogólnie fajny tekst. Plus dla Ciebie.
"...jak rodzice nie umieją dziecka wychować, to niech to zrobi religia..."
Znasz takie przypadki, że zaniedbane dziecko dzięki religii w szkole wyrosło na porządnego człowieka?
"...jak nie chcesz mieć córki araba, to lepiej ją ochrzcij, wydaj za porządnego męża i rzuć tego zecisza na tacę..."
Ooo. Ochrzczenie córki ochroni ją przed poślubieniem Araba? Ciekawe... Ciekawe...
A jak nie ochrzczę i córka wyjdzie za porządnego mężczyznę to to ją nie ochroni?

wic1
+1 / 1

@RomekC Ojjj już nie łap za słówka ;)

RomekC
0 / 0

@wic1
Sorry.

~Robert Biedroń
-5 / 5

@RomekC Wybacz, ale już nawet nie tyle co mądra osoba, ale i normalny człowiek taki świstek umiałby napisać. Jak nie potrafi to jest albo analfabetą albo debilem. Jakim cudem wykreśliłem to pierwsze, pozostawiam twojej wątpliwej mimo wszystko inteligencji.

RomekC
+4 / 4

@Robert Biedroń
Niektórzy antyklerykałowie mają współmałżonków którzy są wierzący. Ponieważ są tolerancyjni biorą pod uwagę ich stosunek do religii. Dlatego nie wypisują swoich dzieci w z tego przedmiotu.

wic1
+2 / 2

@RomekC np tak jak ja :P

~Robert Biedroń
-4 / 4

@RomekC Czyli wyjścia są dwa: albo udajesz, że w ogóle masz partnerkę, bo gdybyś przemyślał ten argument, to doszedłbyś do wniosku, że różnica religijna nie ma tu nic do rzeczy, a żona posłałaby te fikcyjne dzieciaki do salki katechetycznej, a drugie wyjście jest takie, że jesteś człowiekiem słabo używającym rozumu niezdolnym do racjonalnej argumentacji. Przy czym jedno nie musi wykluczać drugiego.

wic1
+1 / 1

@Robert Biedroń Co ma piernik do wiatraka?

Jeremi978
0 / 0

@~Robert Biedroń A nie wiesz, że plan może i często złośliwie przewiduje religię w środku zajęć? W moim mieście średnio 3 osoby nie chodzą, więc razy standardowe dziesięć klas daje to jedną klasę, która przez dwie godziny marnuje czas i nudzi się na korytarzu/w bibliotece/świetlicy. Szkoły są różne i może być tak, że nie ma warunków do np. uczenia się bo kartkówki. W mojej szkole w bibliotece pili sobie kawkę nauczyciele i głośno gawędzili. Na korytarzu nie lepiej. Jakby to były dwie godziny po/przed lekcjami, to by mnie to pewnie g...no obchodziło, ale że musiałem tyle godzin się nudzić na korytarzach było jak dla mnie drażniące. --.--

M Marcusso1985
-2 / 2

@BOGUSS Trochę już minęło odkąd ukończyłem naukę i ani razu nie przydały mi się w życiu wiadomości o Pantofelku, Amebie, Morszczynie czy Pierwotniakach. Natomiast na ani jednej lekcji biologii nie dowiedziałem się które z roślin z lasu, łąki czy choćby przydrożnego rowu są jadalne ani jakie są ich właściwości lecznicze.

mareczek00713
-2 / 56

A teraz porównaj to nie licząc pierwszych trzech klas podstawówki gdzie jest tylko normalka, religia, WF i ewentualnie język obcy podczas gdy matma, polski, nauki przyrodnicze itd. to jeden ciąg albo dodaj do tego trzy starsze klasy podstawówki gdzie zamiast biologii, fizyki i chemii jest przyroda... W skrócie - demot z manipulacją godną Josepha Goebbelsa (lub, jak woli ZDF, Józefa Goblsiewicza), fakt że przedmiot nazywa się nieco inaczej nie oznacza że nic z wiedzy w tym przedmiocie zawartej wcześniej nie występuje.

Odpowiedz
B bartek000
+5 / 41

~Robert Biedroń - jak każdy typowy pasożyt. Zawsze przeżyje swojego żywiciela a potem przenosi się na innego. kościół to taki właśnie pasożyt. żerujący na innych. Wspierany przez zindoktrynowane bezmózgie zombi takie jak ty czy mareczek. Nic dziwnego, że kościól (pasożyt) chce wciskania jak najwięcej zabobonu i ciemnoty w edukacji dzieci. Takie właśnie społeczeństwo mu potrzebne. Nie pytające, nie myślące, tylko ślepo wierzące i wykonujące. Jesteście idealnymi przykładami zabobonnych ciemniaków.
Właśnie biblia w takich krajach odgrywa ważną role i widać jakim bandyctwem i zachłannością i wykorzystywaniem ludzi cechują się te kraje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 9:10

~The___Atheist
+3 / 9

@mareczek00713 już była kiedyś na ten temat dyskusja. Sprowadziło się to do tego, że jak gdzieś są elementy jakiegoś przedmiotu to nie można go nim nazwać. Inaczej poznawanie alfabetu zrównałbyś z poznawaniem literatury okresu Odrodzenia.

T Timm
+3 / 13

@bartek000.trafne porównanie.A poza tym więkrzosc wysoko rozwinietych państw ,to kraje swieckie z wyraźną separacją rzadu od kościoła.W panstwach tych taki model sprawdza sie w stu % .Przykłady:cała skandynawia,Szsajcaria,Niemcy,Holandia,Anglia,Korea płd,Japonia,USA-tak tam rzeczywiście w sadach przysiegaja na biblie ,i słowo bóg weszło do mowy potocznej,i urzywane jest jak przecinek,badz by podkreslic swoje racje czy bardziej usankcjonowac swoje dzialania przez polityków (hasła:bóg jest z nami itp slogany).Ale nikt tam polityki a zwłaszcza gospodarki nie miesza z religią.A kosciol nie miesza sie w sprawy państwa.Z drugiej strony podam przykłady panstw gdzie koścół ,religia i wiara mieszają sie z polityką panstwa:Świat islamu prawo szariatu.Blizej naszej kultury chrześcijańskiej,Meksyk,Kolumbia,Panama,Ekwador.Europa-tutaj w prawie każdym kraju ,prócz naszego,jest rozdział państwa od kościoła,lecz widać zależnośc ze w krajach gdzie kościoły mają większy wpływ na politykę te panstwa gorzej wypadają na tle państw gdzie te zależności nie wystepuja np Hiszpania,Portugalia, Włochy.Wiem ze i tak dla osób jak mareczek,Robert Biedron,te przykłady nie wiele znaczą,ale może was zastanowią.W co watpie.

~Robert Biedroń
-5 / 13

@bartek000 Zupełnie jakbym czytał opinię Hitlera o Żydach. @Timm Doprawdy cała skandynawia? Fragment konstytucji Norwegii. "Wszyscy mieszkańcy Królestwa mają swobodę praktyk religijnych.

Religia ewangelicko-ugsburska pozostaje oficjalną religią państwa. Mieszkańcy ją wyznający są zobowiązani do wychowywania w niej swoich dzieci." A o ostaniej aferze w Korei Płd to już typowy antyklerykał pewnie nie słyszał. Ciekawe czemu laicka północ nie jest tak rozwinięta gospodarczo jak kapitalistyczne południe.

RomekC
0 / 2

@Marian_Janusz_Pazdzioch
"...Serio 13 lat wałkowania katechizmu to nie jest trochę za dużo?"
:-O Przecież dzieci w podstawówce niczego nie wałkują. Kolorują obrazi, robią wycinanki, itd. To taka plastyka o motywach religijnych. Do tego wszystkie dzieci mają piątki i szóstki.

~Robert Biedroń
-2 / 2

@RomekC Czyli jesteś w podstawówce i nie wiesz jak wygląda religia na wyższych szczeblach?

~Jolanta045
0 / 0

@mareczek00713
A to jest akurat guzik prawda, bo to przeliczałam. A religii jest w całym ciągu nauczania ponad 900 godzin, więc manipulujesz jak Watykan

D deanthehunter
+2 / 10

@grimes Zgadza się . a zawiera się ono w tym, że ten przedmiot jakim jest religia/etyka jest NIEOBOWIĄZKOWY wy MATOŁY.

RomekC
-1 / 5

@deanthehunter
Za to polski jest obowiązkowy. Powinnaś/powinieneś napisać Wy zaczynając dużą literą. Matoły powinno być małymi.

D deanthehunter
-1 / 3

@RomekC cytat:"@deanthehunter
Za to polski jest obowiązkowy. Powinnaś/powinieneś napisać Wy zaczynając dużą literą. Matoły powinno być małymi."
Pisze się "z wielkiej litery" lub "wielką literą". Kolejny co pisać nie potrafi a innych się czepia i ich poucza. A poza tym - to wielką literą pisze się słowo "Wy" kiedy tekst ma brzmieć tak, że traktuje się odbiorcę się z szacunkiem. A tu ten zaimek rzeczowy celowo jest napisany z małej litery. Proste. I popłynąłeś...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 28 January 2017 2017 0:46

belzeq
+2 / 4

@deanthehunter "Z wielkiej litery" to rusycyzm, głąbie. "Kolejny co pisać nie potrafi a innych się czepia i ich poucza." :P

RomekC
0 / 0

@deanthehunter
"...A tu ten zaimek rzeczowy celowo jest napisany z małej litery. Proste. I popłynąłeś..."
Nie zajarzyłem... Popłynąłem...
:-D

D deanthehunter
-1 / 1

@belzeq Szkoda że nie cytujesz w pełni wypowiedzi tylko wybrane zwroty głąbie. Dlatego napisałem obie formy. Z tymi formami jest podobnie jak z "poszłem" i "poszedłem".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 January 2017 2017 0:44

belzeq
0 / 2

@deanthehunter Napisałeś: "Pisze się "z wielkiej litery" lub "wielką literą"." Nie. Można napisać coś dużą/wielką literą. Forma "z wielkiej/dużej litery" jest błędem językowym, głąbie. Tak samo jak "poszłem".

M mrooki
+6 / 54

Ten temat był wałkowany milion razy. Religia NIE JEST OBOWIĄZKOWYM PRZEDMIOTEM. Nie chcesz, nie chodź.

Odpowiedz
Silownia
+11 / 39

@BOGUSS
Jesteś ze wsi że tak piszesz? Ja jestem i powiem Ci, nie miałem problemu z wypisaniem się, nikt nic nie gadał, nie komentował tego.
Pier**l głupoty dalej synek

agronomista
+4 / 16

@mrooki nie możesz(a przynajmniej kiedyś nie można było) chyba przestać chodzić i mieć wtedy wolne lub zajęcia z przedmiotów ścisłych, a jedynie zapisać się na jakieś lekcje etyki czy tym podobne głupoty.

JohnLilly
0 / 2

@mrooki Oczywiście, że można się wypisać, tak zrobiłem w 3 klasie liceum. Polegało to na tym, że i tak szkoła za mnie odpowiadała, więc oficjalnie nie mogłem wyjść poza jej mury. Z resztą religia jako przedmiot, nie zawsze jest jako pierwsza, albo jako ostatnia, więc nie było sensu gdzieś się po mieście przez ten czas szlajać. Siedziałem przez te zajęcia na szkolnej świetlicy i nie sensownego tam nie robiłem.

~ZdroworozsądkowyAteista
+3 / 3

@mrooki @Generalisimuss Ależ jest proste wyjście: ja tylko chcę, by "lekcje jedynej słusznej religii" nie odbywały się w szkole, w godzinach szkolnych, oraz aby nie były finansowane z moich pieniędzy. Już macie pałace ufundowane w ogromnej mierze z moich pieniędzy. Idźcie tam praktykować swoje gusła za swoje własne pieniądze. "Tylko" te dwa proste punkty spełnijcie, a zapewniam, że już nikt nigdy złego słowa o waszych gusłach nie powie.
Wy jednak macie fascynującą skłonność do hipokryzji: Przeszkadza wam, gdy czepiam się guseł pomimo, iż są odprawiane w szkole, za moje pieniądze, oraz tym samym zmuszają mnie do marnowania 45 minut życia codziennie przez cały okres szkolny (muszę wtedy nudzić się, albo siedzieć na świetlicy, albo jakkolwiek inaczej marnować czas). I wielce się dziwicie "na jak to wam tak się wchodzi w wasze religijne sprawy?". A tym samym potraficie wchodzić ludziom do domów - nakazami, zakazami i ustawami, próbować regulować im to, co mogą robić, czego nie mogą. Nawet Aborcji z gwałtu chcieliście zakazać. Dlatego normalni ludzie Was nienawidzą: Bo normalnych ludzi okradacie z pieniędzy, z wolności, z godności, oraz jeszcze na dodatek ociekacie hipokryzją.

sadzio132
+6 / 22

Coś mie się nie wydaje, policzyłeś dokładnie, bo czuję, że z wiarygodnością to to nawet się na ulicy nie spotkało?

Odpowiedz
~Robert Biedroń
-4 / 14

@sadzio132 Typowy antyklerykał za przymus bierze nawet lekcje matematyki, bo rozwinęli ją religijni muzułmanie i potem chrześcijanie w średniowieczu.

~The___Atheist
+1 / 5

@sadzio132 12 lat po jakieś 40 tygodni to daje 480 tygodni. Weźmy 2 lub 3 religie w tygodniu to mamy liczby rzędu tysiąc, półtora. Mocno niedoszacowane.

sadzio132
-2 / 6

@~The_Atheist Człowieku, 3 religie w tygodniu? Nie rozpędziłeś się za bardzo? Poza tym jak liczysz tylko religię, a innych przedmiotów nawet nie dotykasz no to bardzo mi przykro dalej jesteś niewiarygodny. A nawet licząc po jednej biologii, fizyce i chemii w tygodniu wychodzi mniej religii. Ponadto po ostatniej reformie szkolnictwa wybierając odpowiedni profil mogłeś sobie załatwić np. 6 fizyk w tygodniu, albo 5 biologii i 5 chemii zatem ni jak nie jest to możliwe, że religii w szkole jest więcej niż fizyki, biologii i chemii razem wziętych. Ponadto religia, jak ktoś już wspomniał, nie jest obowiązkowa i nie trzeba na nią chodzić. A w ogóle czuję, że trochę krzywdzące jest pominięcie w democie takich nauk jak geografia, czy matematyka, które również są bardzo ważne. Koniec końców znów powtórzę: demot nie pachnie nawet wiarygodnością, jest w mojej ocenie tylko wymysłem, który ma sprowokować brzydką gównoburzę.

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 11:15

~Taka_to_prawda
-1 / 1

@sadzio132 a ile jest biologii, chemii i fizyki na profilu humanistycznym, w technikum albo w szkole zawodowej? Nie tylko profile fizyczne i biologiczne są w kształceniu po gimnazjum.

sadzio132
0 / 0

@~Taka_to_prawda No to możesz mieć pretensje, że na profilu humanistycznym jest za dużo polskiego i nie ma nauk ścisłych w takim razie.

komivoyager
+1 / 13

@Zgadnijcie Ale to i tak więcej niż lekcje bardzo potrzebnych przedmiotów. To chyba jednak jednak przesada.

Zgadnijcie
0 / 6

@komivoyager to jest winą tego, że biologia, chemia czy fizyka jest dopiero od gimnazjum. A w liceum ja np. miałem te trzy przedmioty tylko na pierwszym roku. W drugim wybrałem rozszerzoną geografię właśnie po to, żeby fizyki, chemii czy biologii na oczy nie widzieć. Więc ile musiałbym mieć chemii, biologii i fizyki przez 4 lata, żeby liczba ich godzin dorównała godzinom religii z 12 lat.

0bcy
0 / 2

@komivoyager - jak poznać że ateusz nie chodził do szkoły? A w taki sposób iż popiera pogląd jakoby religii było w niej niewiadomo jak dużo. Jakbyś chciał do szkoły wiedziałbyś że religii są tam 2 godziny tygodniowo a reszta czasu to inne jak to ująłeś potrzebne przedmioty... no chyba że ty chodziłeś na 2 lekcje religii i jeden inny przedmiot... to by wiele wyjaśniało.

sliko
-1 / 13

@Happy125 Stos wygląda dziś inaczej

komivoyager
+4 / 14

@Happy125 religie powinny wrócić na salki katechetyczne tak jak to kiedyś było. Problem byłby rozwiązany, ale publiczna kasa nie wpadałaby do nauczających wiary w gusła i to w tym jest problem.

~WeźIdźCośPomyślCzasemZanimCośNapiszesz
+5 / 9

@Happy125 "Tak jakby biologia, chemia i fizyka miały się przydać każdemu." Za to indoktrynacja jedynej słusznej religii na pewno przyda się każdemu!

~Robert Biedroń
-5 / 9

@sliko Dokładnie, nowy trend zapoczątkował socjalista adolf hitler urządzając palenie książek. Ten trend utrzymuje się u antyklerykałów do dzisiaj.

KapitanKorsarzPirat
-2 / 4

@sliko czyli np zamiast pochodzi jest zapalniczka? Ile razy uciekłeś ze stosu? :D

~Robert Biedroń
-3 / 7

@KapitanKorsarzPirat Piszesz akurat do jednego z demotywatorowych ciemniaków, którzy walczą z inkwizycją papieską, inkwizycją hiszpańską w roku 2017. Ale spoko, może jeszcze uda im się zapobiec II wś, mają sporo czasu by temu zapobiec.

D Danielo100
+3 / 3

@~Robert Biedroń Jesteś doskonałym przykładem agresywnego katola który jak by mógł palił by niewiernych na stosie :). Dlatego też nie lubię katolów jak i całej waszej agresywnej religi.

~Robert Biedroń
-1 / 1

@Danielo100 Lepiej być uznanym za krzewiciela stosów (Roku Pańskiego 2017), niż za antyklerykała, który jakoś musi swoję stuleję umysłową zamaskować i pisać komentarze na demotach na poziomie typowego. Założę się, że jakbyś był ateistą w imperium azteckim jako pierwszy witał byś Corteza jako bóstwo.

D Danielo100
0 / 0

@~Robert Biedroń Stuleją umysłową to jesteś Ty co doskonale można po twoich wypowiedziach śmiało wywnioskowywać:) to jest raz.Dwa nie jestem antyklerykałem,szanuje ze ktoś może wieżyc w boga lub nie ale takich śmieci jak Ty szanować nie mam zamiaru i właśnie przez takich zawistnych katolów jak Ty co raz bardziej utwierdzam się w fakcie ze dobrze zrobiłem te 10 lat temu ze odszedłem od kościoła jak i od Boga.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 20:31

Happy125
0 / 0

@Slav26 W sumie to się z tobą nawet zgadzam, nikt nie powinien płacić za coś co mu nie jest potrzebne. Tak przy okazji, to czytając twój komentarz doszłam do przerażających wniosków ile każdy z nas w Polsce wydaje bez potrzeby (rząd, ZUS, składki i inne ścierwa).

pandoro
+3 / 7

już PiS nad tym popracuje aby była obowiązkowa...

Odpowiedz
~CiekaweCoNaToJezus
0 / 2

@lasek Jest jednak jeszcze coś takiego, jak konformistyczny opór materii. Są "lekcje religii" w szkołach i nawet nie ma komu zaprotestować, czy sie sprzeciwić (tak, tak, można głosowac na inne partie, ale ja tu mówię o prostych, realnych rozwiązaniach). Natomiast gdyby usunąć "lekcje religii", to efekt byłby identyczny: tez nie bardzo byłoby komu sie sprzeciwić, czy zaprotestować. Więc życie toczyłoby sie po prostu dalej - bez "lekcji religii" w szkołach.
Ciężko więc mówić o "woli rodziców", bo to nie jest tak, że na poczatku roku rodzice walnie głosują, czy "lekcje religii" mają być w szkole, czy nie. Ludzie zapisują swoje dzieci, "bo inni zapisują", "bo co sąsiad powie", "bo mama [czyli babcia dziecka] mi każe" (autentycznie dorośli ludzie kierują się zdaniem swoich starych matek). A druga połowa ma to w dupie i zapisuje "a bo w sumie, to czemu nie?". To nie ma niczego wspólnego z jakąkolwiek religijnością. To jest zwykły mamtowdupizm stosowany, a nie żadna 'wola rodziców'.

0bcy
+1 / 1

Akurat jest to program zza czasów PO-PLS.
Poza tym wola rodziców nawet jeżeli z prostych pobudek typu "Zapiszę dziecko bo co sąsiedzi powiedzą" dalej jest wolą rodziców.

Wolna wola nie przestaje być wolną wolą dlatego że ktoś kieruje się niskimi czy mało ambitnymi pobudkami. Wolna wola jest wtedy kiedy ktoś dokonał wybory bez zewnętrznego przymusu którego sam dobrowolnie by nie podjął.

Równie dobrze można brakiem woli nazwać sytuację w której ja jestem miły dla innych bo co sąsiedzi o mnie powiedzą jezeli będę hamem.... więc idąc tym tokiem rozumowania wszystkie osoby uprzejme i kulturalne nie mają wolnej woli.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 January 2017 2017 9:27

4mach
+4 / 4

przymus wywołuje w Polakach konkretne uczucia, nie wszystko da się narzucić

Odpowiedz
~edftyh
+5 / 5

posłuchajcie ks Dominika Chmielewskiego - jeśli ksiądz by tak mówił o Bogu na religii, zresztą zadajcie sobie pytanie czemu mnie to gryzie, czemu się wściekam na takie dane.

Odpowiedz
~Robert Biedroń
0 / 6

@hotsince82 Agnostycyzm to też pogląd religijny.

~Varra
+14 / 20

Uważam, że religia nie powinna być w ogóle przedmiotem szkolnym (zwłaszcza jeśli jest tylko mowa 'o jedynej i słusznej', bez poruszania wątku innych wyznań). Powinna być dobrowolnym wyborem rodziców - tak samo jak dodatkowe lekcje języków, basen, tenis czy taniec - i odbywać się PO zajęciach lekcyjnych. Skoro rodzice decydują czy dziecko ma być wychowywane jako katolik to dlaczego w szkole? Może inni woleliby np. naukę tańca? czemu nie? Zróbmy godzinkę w środku zajęć, co z tego, że znajdą się niezainteresowani nimi? Posiedzą na świetlicy.

Odpowiedz
P pawel1032
+1 / 1

To jest tak specjalnie zaprojektowane gdy była na początku lub końcu nikt by prawie nie chodził, a jak da się w środek rodzice nie pozostawia się żadnego wyboru i muszą zapisują przecież, ich pociech nie będą sie wałęsać samemu po dworze. To jest demokracją i nie przysługuje cie prawa na dodatkowe "lekcje języków, basen, tenis czy taniec zajęcia z innych przedmiotów" co najwyżej możesz wybrać łaskawie godzina w świetlicy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 20:50

Tuya
-2 / 4

Religia JEST DOBROWOLNYM wyborem rodziców - są to zajęcia nieobowiązkowe.

~TacyToWielceReligijniAżSięRzygaćChce
0 / 4

@Tuya OK - zróbmy tak: Wszyscy zapisani na "religię jedyną słuszną" zostają po lekcjach godzinę dłużej na świetlicy. Ci, którzy nie sa zapisani, mogą wyjść wczesniej. Ciekawe ile wtedy wielce gorliwych katolików "dla swojego boga YHWH" decydowałoby sie poświęcić 45 minut swojego zycia? Podejrzewam, że niemal nikt, a w wielu miastach naprawdę nikt. Skoro więc religioci "dla swojego boga" nie poświęciliby 45 minut życia, to dlaczego od ateistów wymaga się marnowania 45 minut życia każdego dnia, kiedy religia jest celowo wpierniczona w środek zajęć (ZAWSZE tak jest, ZAWSZE! Miałem ten przedmiot 8 lat w podstawówce i ZAWSZE był środku u KAŻDEJ klasy).

~TacyToWielceReligijniAżSięRzygaćChce
0 / 4

I wyprzedzając pierniczenie o "etyce": U mnie w szkole etykę prowadził ksiądz -ten sam od "jedynej słusznej religii". "Etyka" była więc de facto etyką chrześcijańską, czyli w sumie tym samym, tylko bez modlenia się. Najlepsze, że w środku zajęć trzeba było iść na świetlicę (bo religia oczywiście w środku), a -uwaga, uwaga- etyka PO zajęciach, więc wszyscy wracali do domów, a ja musiałem zostawać. Efektywnie mi się znudziło i zapisałem się na religię, a na niej udawałem modlącego się, wykułem bzdury religijne na blachę i zdałem (nawet miałem 4 na koniec). I w statystykach zanotowano mnie jako kolejne pobożne Chrześcijańskie dziecko, podczas gdy większego ateisty na moim osiedlu nie ma. Tak się skutecznie indoktrynuje ludzi: poprzez utrudnianie życia.

~Varra
0 / 2

Tuya - owszem. W środku zajęć. Czyli taki dzieciak albo uczęszcza, albo się nudzi na świetlicy. Bo NIE MA żadnej sensownej alternatywy. Jeśli ja jako rodzic chcę wychowywać swoje dzieci w danej wierze robię to samodzielnie, prywatnie i w czasie wolnym. A nie zmuszam mniejszość by mogła wybrać albo wóz, albo nawóz. Wiesz, nawet bym przyklasnęła, żeby była, jeśli w tym czasie moje dzieci będą miały zapewnione np. dodatkowe godziny języka obcego. A nie nudziły się na świetlicy, bo szkoła nie ma co z nimi zrobić.

Tuya
-1 / 3

@TacyToWielceReligijniAżSięRzygaćChce

Nie, nie róbmy tak, jak ty chcesz.

1. Pretensje, że cię zapisała na religię, miej do swojej mamusi.
2. Co się obchodzą dzieci innych rodziców?
3. Jesteś fanatycznym ateistą, wojującym, zabraniającym innym dokonywania wolnych wyborów, żądającym zorganizowania życia publicznego według twoich zapatrywań. Nie kolego, nic z tego! Masz wolność wyboru, ale musisz pogodzić się z tym, że techniczna organizacja zajęć nie będzie podporządkowana akurat twojemu światopoglądowi.
4. Demot kłamie. Ten, kto nie chce, ten nie ma 564 godzin religii w 12 lat. Ma to tylko ten kto CHCE.
5. Jak się słucha twoje obłędnego, gimbusiarskiego ateizmu (bo mama mi kazała chodzić na religię, więc teraz się na niej zemszczę pisząc filipiki w internecie), to faktycznie rzygać się chce. To nie jest problem systemu edukacji, to jest problem wewnętrzny w twojej rodzinie, musisz to sobie wyjaśnić ze swoją mamusią.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 23:57

~TacyToWielceReligijniAżSięRzygaćChce
0 / 2

@Tuya Tylko tyle zrozumiałeś z mojej wypowiedzi? OK. Myślałem, że rozmawiam z kimś na poziomie. Miłego dnia życzę. Niczego mądrzejszego Ci nie napiszę, bo znów zrozumiesz "po swojemu".

D donmaestro
0 / 0

Religia nie jest obowiązkowa w szkole. Nie bulwersuj już się tak.

~Belfer_1965
-5 / 7

Żądam wprowadzenia lekcji chemii od 1 klasy szkoły podstawowej.

Odpowiedz
~Robert Biedroń
-1 / 5

Typowy antyklerykał nie odróżnia pierwiastka od substancji chemicznej, nie obciążaj ich w wieku 50 lat taki skomplikowanymi terminami.

P pio_blaz
-2 / 8

No tak... Najbardziej śmieszy mnie to, że religia przeszkadza najbardziej tym, których najmniej dotyczy i obchodzi...

Odpowiedz
~nylon23
0 / 4

564/12 = 47 godzin rocznie; 52 tygodnie w roku czyli wypada nawet nie jedna godzina na tydzień

Odpowiedz
darek1423
+1 / 3

Po odliczeniu wakacji, ferii, przerwy świątecznej itp. pewnie będzie coś koło 2 godzin tygodniowo.

D dud313
+1 / 1

No to w sumie tyle co ja miałem przez te kilka lat edukacji

Taktyczny
+2 / 2

ale dzieciaki beda miały wolnego

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 January 2017 2017 18:06

Odpowiedz
~eskaesek
-1 / 3

Religia przecież nie jest obowiązkowa.
Puści to moderator?

Odpowiedz
D dessecration
+1 / 3

Sami tego chcieliście, to macie. Posyłajcie dzieci na religię, do kościoła, płaćcie, i narzekajcie dalej

Odpowiedz
G GoblinWizard
+1 / 1

No i tak być powinno. Im więcej tym lepiej. W końcu biologia, chemia czy fizyka przyda nam się tylko przez kilkadziesiąt lat na Ziemi, a wiara i religia jest podstawą życia wiecznego w Raju.

Odpowiedz
RomekC
0 / 0

@GoblinWizard
Słyszałem "Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę".
Ale nigdy nie słyszałem "Religią jesteście zbawieni". Dziwnie :-/

~Adraxer
+1 / 1

@0bcy Aż mnie zawstydziłeś moim komentarzykiem.

~frbb
+2 / 2

2 godziny religii tygodniowo przez 12 lat (włączając klasy 1-4, gdzie jest religia, ale nie ma fizyki, chemii, biologii), czyli 16 godzin. Mnożąc przez ok. 34 tygodnie nauki rocznie daje 544 godziny. Przez 2 etapy edukacyjne (sp liceum) będzie odpowiednio: fizyka 8 godzin, biologia 9 godzin, chemia 8 godzin, co razem daje przez 12 lat 25 godzin. (dane z siatki godzin po reformie) Mnożąc to ok. 34 tygodnie nauki daje 850 godzin. Od kiedy 850>544??? Autor demota chyba uciekał z lekcji matematyki.

Odpowiedz
0bcy
0 / 2

Godziny przedmiotów podaje się dla minimalnych 32 a nie 34 tygodni.

Do tego ty liczysz godziny lekcyjne a w democie jest mowa o normalnych godzinach. Czyli zamiast mnożyć 2 razy 1 godzinę powinieneś liczyć 2 razy 0,75 godziny.

32 obowiązkowe tygodnie * 12 lat * 2 godziny lekcyjne tygodniowo * 0,75 godziny (czyli 45 minut) daje 576.

Tak apropo koto tutaj był słaby z matematyki...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 January 2017 2017 6:35

M malone_lu
0 / 4

1 godzina w tygodniu. Dużo? Nie. Obowiązkowa nie ...To kiego ch...ja się przy..pier...alasz lewacka cioto.

Odpowiedz
0bcy
+1 / 1

@malone_lu dwie godziny lekcyjne w tygodniu ale to i tak nic nie zmienia.

~WolęChybaNieByćReligiozjebem
0 / 2

@malone_lu Jeśli ktoś nie chce klepać marysiek, to jest od razu "lewacką ciotą"? Przypominam, że podstawy informatyki stworzyła "lewacja ciota" A.Turing. Siedzisz więc przy swojej klawiaturce i pieprzysz swoje głupoty zawdzięczając to "lewackiej ciocie".
Nei przypominam sobie co ostatnio dobrego dla ludzkości stworzyli "prawilni".

Tak więc po zastanowieniu jednak chyba wolę zostać lewacką ciotą, niż zadawać sie z patologicznym sortem polaków.

RomekC
0 / 0

@malone_lu
U Ciebie te setki godzin na religii poszły jak krew w piach. Nawet nie dowiedziałeś się, że braćmi jesteśmy*.

* Wnioskuję z obraźliwego tonu komentarza.

N neely19
-1 / 3

Smutno mi gdy widzę ile ludzi dbając o rozwój umysłowy dziecka zaniedbuje rozwój duchowy ;/ Na religii nie mówi się tylko o Bogu. Katecheta mówi też różne anegdoty które uczą np. tego, jak wiele rodzice dla nas poświęcają i że powinniśmy to doceniać i zajmować się nimi kiedy już dorośniemy. Rodzice którzy nie zadbają o rozwój duchowy dzieci kiedyś dostrzegą swój błąd, ale wtedy będzie już za późno :(

Odpowiedz
RomekC
0 / 0

@neely19
Zgadzam się, że rozwój duchowy jest ważny i nie można go zaniedbywać.
Tylko czy na lekcjach religii dziecko może w jakiś sposób rozwinąć się duchowo? Jestem sceptyczny.

~Arar
0 / 2

Nic mnie tak do religii i wiary nie zrażało jak lekcje religii z kolejnymi czubkami. Tylko w podstawówce miałem normalnych katechetów. Najpierw siostrę zakonną,a potem ojca z klasztoru. A gimnazjum wzwyż? Świętojebliwe katechetki i ksiądz, który się minął z powołaniem i powinien zostać egzorcystą. Takiego cyrku cudaków nie doświadczyłem aż do czasu pójścia na studia i zobaczenia, że wykładowców o podobnym bałaganie pod kopułą jest nie mniej jak katechetów.

Odpowiedz
~stefanous
-3 / 3

Religia sama w sobie głupia nigdy nie była... ludzie zamienili ją w biznes i się popsuło... jak niemieckie samochody ;)

Odpowiedz
~Adraxer
0 / 6

Banda socjalistów nie dość, że nie szanuje wolności innych ludzi w kwestii wyboru zajęć, to jeszcze będzie za innych decydować ile czego powinni mieć godzin. Jak chcesz to możesz mieć 0 godzin religii, tylko się wypisz.

Odpowiedz
K ksywaa
+2 / 2

Ten posta to ściema - 564 godziny w ciągu 12 lat to duzo - to wychodzi około 47h w ciągu roku - czyli około jedna godzina w tygodniu. Natomiast fizyki, chemii, geografii czy biologii - mamy 4 * 4 * 47 (w samym gimnazjum) co daje nam 752h przedmiotów ścisłych w gimnazjum. Czyli o 188h więcej niż religii. Jestem ciekawe kto teraz był głupszy - twórca posta, czy osoby, które w to uwierzyły.

Odpowiedz
K ksywaa
+1 / 1

Oczywiście wart wspomnienia jest też fakt, że owa fizyke, biologie, chemie i geografie policzyłem tylko przez 3 lata gimnazjum, natomiast religia jest przez całe 12 lat.

0bcy
+2 / 2

@ksywaa TRoche źle to liczycie - demot mówi o GODZINACH religii a wy mówicie o GODZINACH LEKCYJNYCH innych przedmiotów. I rzeczywiście jeżeli zsumujemy godziny biologii fizyki i chemii to jest ich (troszkę) mniej niż religii. Tyle że jest to prosta manipulacja bo np nauka biologii w postaci lekcji "przyrody" została pominięta - tak samo jak przygotowanie do fizyki jakim jest matematyka - tylko matematyki tylko w podstawówce jest więcej niż religii w całym okresie edukacji - czyli przygotowania do fizyki w podstawówce jest więcej niż religii w całym okresie edukacji.

7 784727552
0 / 6

jak moja córka idzie do szkoly na 8 lekcji w godz 8-15, to chciałbym by spędziła ten czas w miarę pożytecznie. Wiem Niby religia dobrowolna, ale niech ją dają na ostatnią lekcję, a nie w środku. Godzina stracona. W ogóle to won religii ze szkół. Niech czrnuchy swoje szamaństwo uprawiają na plebaniach

Odpowiedz
0bcy
-1 / 5

@784727552 Taa... niech religii uczą w kościołach! A biologii uczą u lekarzy, angielskiego w anglii, przysposobienia obronnego w wojsku, WOSu na ulicy, astronomii na księzycu a fizyki w wielkim zderzaczu hadrownów... szkoła jest po to, że jeżeli chcemy wyedukować dzieci aby nie musiały one latać po całym mieście jak to było we wczesnym średniowieczu tylko aby mogły się uczyć w jednym miejscu.

Jeszcze tego brakuje aby jakiś gośc który i tak nie posyła dziecka na lekcje religii - zabraniał uczyć się innym religii w szkole... tego dawno nie było...

Marcin_Jan
-1 / 1

Też mi się wydaję że taka ilość jest nie potrzebna. Powinno to działać na zasadzie sygnalizacji głownych wątków na religii w szkole a reszta powinna być omawiana na szkółce niedzielnej przy KOŚCIELE oraz w domach katolików.
Tylko wiadomo w obecnym systemie odcięłoby to księży od kasy.

Odpowiedz
~Bonisk
0 / 2

Akurat w przeciwieństwie to wszystkich tych przedmiotów typu fizyka, chemia, biologia które po zakończeniu edukacji licealnej nie przydają się osobom które nie idą w tychże kierunkach to religia jako przedmiot DOBROWOLNY (nie ma obowiązku uczęszczania na ten przedmiot jeśli rodzic dziecka nie chce) wpaja w człowieka pewne trwałe wartości moralne które w jego przyszłym życiu przydadzą się o wiele bardziej. Zależy od tego jak kto chce, zamiast religii można uczyć dziecka "moralności" z współczesnych niszczących zdrowy tryb myślenia lewackich książek, bajek, filmów. I nie mam tu na myśli zdemoralizowanych księży którzy są jacy są, przecież w końcu też są ludźmi AFTER ALL, katolickie wartości przestrzegane same w sobie są zdrowe i nie można im niczego zarzucić.

Odpowiedz
M makrmakr
0 / 4

wolę dobrych ludzi niż dobrych biologów, chemików itp.

Odpowiedz
RomekC
-1 / 1

@makrmakr
A co ma z tym wspólnego temat demota?

Husarz13
0 / 2

Biologia, chemia i fizyka wchodziły dopiero w gimnazjum. Religia była od początku podstawówki.

Odpowiedz
0bcy
+2 / 2

@Husarz13 biologia też była w podstawówce pod nazwą przyroda... oczywiście to autor pomija... tak samo jak przygotowanie pod fizykę jakim jest matematyka... samej matematyki w samej podstawówce jest więcej niż religii we wszystkich latach edukacji razem wziętych. A matematyka w klasach 1-6 to przygotowanie do fizyki. Więc samego przygotowania do fizyki w podstawówce jest więcej niż religii we wszytskich latach razem wziętych.

Kolaj12
+2 / 4

Już milion razy były takie demoty. Każdy myślący człowiek wie, że religia w szkole, a już na pewno oceniana, nie ma sensu. Tak samo jak z likwidacją gimnazjów- ludzie tego nie chcą, ale referendum nie będzie, bo nie.

Odpowiedz
A ABC777
+1 / 1

Jestem całkowicie przeciwny indoktrynacji religijnej w szkołach za publiczne pieniądze, ale ta rewelacja demota to bzdura! Wystarczy sobie podzielić: 564:12:33 (tyle ok. jest tygodni w roku szkolnym) = 1,42 na tydzień. Biologia, chemia i fizyka zaczyna się w 4 klasie, czyli wynikałoby z tego, że w szkole będzie poniżej jednej lekcji każdego z tych przedmiotów tygodniowo. Gdzie źródło?

Odpowiedz
~klexX
0 / 2

Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem Polska będzie Polską, a Polak Polakiem

Odpowiedz
K kaczorex
0 / 0

Co za bzdura. Każdy choć trochę myślący człowiek od razu się zorientuje, że to informacja z dupy.

Odpowiedz
~Uczeń
0 / 0

I znowu wypowiadają się ludzie, którzy nie wiedzą nic o dzisiejszej szkole. xD

Odpowiedz
~niewiara003
0 / 0

Moim zdaniem w naszym kraju nie potrzeba więcej godzin Religi tylko NOWEJ DYSCYPLINY KSIĘŻY !!! Bo ludzie nie chodzą do kościoła nie przez to ile godzin było jej w szkole tylko prze Księdza który mówi jak by mu się nie chciało !

Odpowiedz
~vmm
0 / 0

Bardzo dobrze ,że jest tak duzo Jezus jest najważniejszy nie obrażajcie Boga'' kto nie przyjmnie Króelstwa Bożego jako dziecko nie wejdzie do niego ''Jezus Chrystus

Odpowiedz
~Trąbocyt
0 / 0

Widać, że "wydatki" na reklamę religii muszą być dużo większe, aby pozyskać nowie owieczki...

Odpowiedz
~Mówię_Jak_Jest_Na_Serio
0 / 0

Ach, te ateuszowskie demoty. Nic dziwnego, że jest więcej godzin religii, po prostu cały materiał z tamtych przedmiotów przeznaczony na te 12 lat edukacji jest krótszy niż materiał z religii! Nie mówiąc o tym, że religie zaczyna się od zerówki bo nie ma z tym problemu, ale 6-latków chyba jednak nie będziemy uczyć fizyki czy biologii? Logiczne? Logiczne.

Odpowiedz