@Strzyga no cóż, są ludzie, którzy histeryzują gdy niszczy się środowisko, w któym sami żyjemy, Ty może byś histeryzował(-a) gdyby ktoś zaczął niszczyć komputery czy telefony...
@TheFoxy1987 chyba chory jesteś, przecież im przeszkadza, że "gdzieś tam" wycinają drzewa. Pod blokiem chcą mieć miejsca parkingowe, żeby daleko do auta nie chodzić.
@TheFoxy1987
Pójdę krok dalej. Niech zburzą swoje bloki i zasadzą las na miejscu swojego osiedla. Przecież dziesiątki czy setki lat temu rosły tam takie same drzewa jak na democie. Mieszkały wiewiórki i inne zwierzęta...
Ciekaw jestem na jakiej podstawie są tak daleko idące wnioski wyciągane? Równie dobrze walnęła się na pieńku bo chciała odpocząć a że jest taka a nie inna nagonka to opis już szło dorobić odpowiedni...
Czy nikt nie sprawdza źródeł? drzewo wycięte w czerwcu 2016 roku przez m.st. Warszawa (HGW), nie ma nic wspólnego z lex szyszko. Ale hejtu i emocji trzeba powzniecać.
jak ładnie tą (tę?) wiewióreczkę do zdjęcia ułożył, masa lajków będzie. Nie widzicie, że gdyby ta wiewiórka zginęła w tym drzewie, to by miała upier@olony ogon?
Jeśli się nie mylę to park Szczęśliwicki podlega pod miasto, a więc wycinka musiała być decyzją HGW. Poza tym wycinka ta miała miejsce w CZERWCU 2016!!! No ale co ja tam wiem.
No właśnie, w PARKU. Dla mnie jednak chore jest ubieganie się o pozwolenie na ścięcie drzewa koło mojego domu, które kilka lat wcześniej sam posadziłem, a akurat urosło na tyle, że przekroczyło obwód pnia o centymetr. Jak jestem przeciwnikiem obecnej władzy (KODu też, tak dla ścisłości), to akurat danie wolności w wycince na własnej posesji uważam za właściwy krok. Problem nie jest w przepisie, ale w "Januszach", którzy rzucili się do wyrzynania wszystkiego, niezależnie czy to prywatna posesja, czy posiadłość użyteczności publicznej.
Po pierwsze to HGW zarzadza wycinka w parkach, po drugie to jest zdjecie z jednej persepktywy na innej widac, ze drzewo nadal stoi a tylko czesc zostala odcieta z jakiegos powodu. Moze hania robila miejsce na parking.
Skończyła się histeria smogowa zaczęła się histeria drzewowa.
OdpowiedzZaraz dostaniesz dwa tryliony minusów. A później powiedzą ze siejesz mowę nienawiści... Zombie XXI wieku
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 March 2017 2017 10:15
@Strzyga no cóż, są ludzie, którzy histeryzują gdy niszczy się środowisko, w któym sami żyjemy, Ty może byś histeryzował(-a) gdyby ktoś zaczął niszczyć komputery czy telefony...
@bigr10 Ile drzew posadziłeś w 2016 r ?
@niebieskipompon ha, tak jak napisałem - a ile Ty zrobiłeś komputerów? :D Czy żeby coś cenić i krytykować tego niszczenie muszę to stworzyć?
Pozdrowienia dla SZYSZKOwego dziadka.
Odpowiedzzdjęcie zrobione rok temu a drzewo wycięte dzięki HGW bo to ona rządzi Warszawą.
Aby rozwiązać ten problem wystarczy posadzić szyszkę
Odpowiedzale to "zapewne" był prywatny park i komuś zagrażała ta wiewiórka - żałosne
OdpowiedzA wy ile drzew w życiu posadziliście? Siedzicie w swoich blokach i narzekacie. Posadzcie drzewa przed blokiem.
Odpowiedz@TheFoxy1987 chyba chory jesteś, przecież im przeszkadza, że "gdzieś tam" wycinają drzewa. Pod blokiem chcą mieć miejsca parkingowe, żeby daleko do auta nie chodzić.
@TheFoxy1987
Pójdę krok dalej. Niech zburzą swoje bloki i zasadzą las na miejscu swojego osiedla. Przecież dziesiątki czy setki lat temu rosły tam takie same drzewa jak na democie. Mieszkały wiewiórki i inne zwierzęta...
Ciekaw jestem na jakiej podstawie są tak daleko idące wnioski wyciągane? Równie dobrze walnęła się na pieńku bo chciała odpocząć a że jest taka a nie inna nagonka to opis już szło dorobić odpowiedni...
OdpowiedzOj, oj. Jak ta biedna, słodka wiewiórka cierpi. Oj, oj... Co za żałosna próba gry na emocjach.
OdpowiedzCzy nikt nie sprawdza źródeł? drzewo wycięte w czerwcu 2016 roku przez m.st. Warszawa (HGW), nie ma nic wspólnego z lex szyszko. Ale hejtu i emocji trzeba powzniecać.
OdpowiedzA trzeba sprawdzać gdy na kilometr wali ściemą?
jak ładnie tą (tę?) wiewióreczkę do zdjęcia ułożył, masa lajków będzie. Nie widzicie, że gdyby ta wiewiórka zginęła w tym drzewie, to by miała upier@olony ogon?
Odpowiedzprzypominam ze zanim rozpocznie sie dałno-burza. to decyzje o wycieciu drzew podjęły rok temu władze Warszawy czyli Hanna Gronkiewicz-Waltz
Odpowiedzdzięki, nie dodarło do mnie po przeczytaniu 2 powyższych wpisów informujących o tym. Ale czekam na następne 5 (tak dla pewności)
I tak skończy Polska, pod rządami ludzkich panów...
Odpowiedz@Komandos1990
się ubawiłem :D Więcej proszę :D
Jeśli się nie mylę to park Szczęśliwicki podlega pod miasto, a więc wycinka musiała być decyzją HGW. Poza tym wycinka ta miała miejsce w CZERWCU 2016!!! No ale co ja tam wiem.
OdpowiedzNo właśnie, w PARKU. Dla mnie jednak chore jest ubieganie się o pozwolenie na ścięcie drzewa koło mojego domu, które kilka lat wcześniej sam posadziłem, a akurat urosło na tyle, że przekroczyło obwód pnia o centymetr. Jak jestem przeciwnikiem obecnej władzy (KODu też, tak dla ścisłości), to akurat danie wolności w wycince na własnej posesji uważam za właściwy krok. Problem nie jest w przepisie, ale w "Januszach", którzy rzucili się do wyrzynania wszystkiego, niezależnie czy to prywatna posesja, czy posiadłość użyteczności publicznej.
OdpowiedzTo ucięty konar, nie drzewo....
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/d73c/d73cc85629c3f1c2c4d40fd97d0c83e9.png
Odpowiedz@d4rek
I po Twoim "dowodzie" demot powinien trafić na śmietnik za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.
@RomekC nawet tu już to jest
http://demotywatory.pl/4749603/To-zdjecie-stalo-sie-symbolem-Lex-Szyszko-Tymczasem-prawda
Po pierwsze to HGW zarzadza wycinka w parkach, po drugie to jest zdjecie z jednej persepktywy na innej widac, ze drzewo nadal stoi a tylko czesc zostala odcieta z jakiegos powodu. Moze hania robila miejsce na parking.
OdpowiedzFaktycznie, głupoty i zakłamania lewizny nie trzeba opisywać
Odpowiedzzdjęcie z zeszłego roku,konar złamany przez wichurę... eh manipulacja ( nie bronię lex szyszki, ale NIENAWIDZĘ manipulacji!!!!
Odpowiedzhttp://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/201703/1488561908_1ix3f8_600.jpg
OdpowiedzŹródło tej informacji poproszę. Bo kopiuj, wklej plus dopisz jakieś bzdury to każdy potrafi.
Odpowiedzoj naj***alam się i przespalam w tej dziupli, potem okazało się ze pomyliłam drzewa.
Odpowiedz