W smartfonie można mieć setki książek, czytać gazety, oglądać film czy słuchać muzyki. Nie każdy tylko przegląd "mordoksiązke' czy robi sobie sweet focie. Sam osobiście jak gdzieś na cos lub kogoś czekam, wyjmuje smartfona otwieram swoje czasopismo i czytam artykuł czy reportaż. Smartfon jest tylko fizycznym medium jak papier dla wyrazów z których ułożona jest książka. Kiedyś czytano w autobusie czy metrze gazety papierowe, dziś się czyta w necie czasopisma. Sposób dostępu się tylko zmienił.
To nie telefon. To po prostu analogowy ebook.
OdpowiedzCo on tam ma? Chyba bombe.
OdpowiedzNo tak, ponieważ czytanie książek na innym medium niż papier wcale się nie liczy jako czytelnictwo, a jako oglądanie porno
OdpowiedzW smartfonie można mieć setki książek, czytać gazety, oglądać film czy słuchać muzyki. Nie każdy tylko przegląd "mordoksiązke' czy robi sobie sweet focie. Sam osobiście jak gdzieś na cos lub kogoś czekam, wyjmuje smartfona otwieram swoje czasopismo i czytam artykuł czy reportaż. Smartfon jest tylko fizycznym medium jak papier dla wyrazów z których ułożona jest książka. Kiedyś czytano w autobusie czy metrze gazety papierowe, dziś się czyta w necie czasopisma. Sposób dostępu się tylko zmienił.
OdpowiedzNie ogarniam, co jest złego w bawieniu się telefonem podczas podróży komunikacją miejską?
Odpowiedz