Pobór do wojska... głupota, idiotyzm i patologia. Zniesienie go to jedyna fantastyczna rzecz jaka się w zasadzie udała Platformie podczas okresu jej rządzenia i za którą należy jej się realny szacunek.
Do tego to marnowanie pieniędzy. Przeciętny żołnierz z poboru nie ma za wielkiej wartości bojowej, a trzeba go żywić, ubrać, szkolić, musi mieć gdzie spać, czym i z czego strzelać...Ja dla przykładu jestem prawie ślepy. Gdyby powołać do obowiązkowej służby wojskowej wszystkich poza kat. E to mnie też by wzięli. Problem w tym, że musieliby respektować zalecenia lekarza (niezależnie od tego co sądzą "Weterani wojskowi" po 6 m-cach w koszarach MON nie będize płacił za to, że jakiś przygłupi trep spowodował trwały uszczerbek na zdrowiu u innego żołnierza). W efekcie mieliby "żołnierza", który nie może nosić ciężarów, nie może intensywnie ćwiczyć, a z karabinu strzelać moze, ale i tak niecelnie. A naboje kosztują. Za podobne pieniądze mogliby wyszkolić żołnierza zawodowego o całkiem przyzwoitej wartości bojowej, więc po co mieliby próbować szkolić mnie? Tym bardziej, że podczas prowadzenia ewentualnych działa wojennych nadal będą potrzebni cywile oraz magazynierzy wojskowi, sekretarze, kucharze, itd. No chyba, że ziemniaki na obiad dla tysięcy chłopa obierze WOT. No można tez to olać, wtedy trepy nagle poczują władze kuchni polowej. zaraz przed tym jak wróg rozstrzela zagłodzonych wojaków. Albo sami padną.
Będzie miał wzięcie :)
OdpowiedzNie byłem w Tajlandii, ale jakoś mam przeczucie, że tam każdy ma penisa.
OdpowiedzNo nie wiem czy takie proste jeżeli komuś z penisem nie zabrania zostać miss kraju
OdpowiedzAle to wtedy byłaby dyskryminacja i wgl
To chyba miss transwestytów, a nie "normalna" miss.
@maggdalena18 Czasami mam wrażenie że, świat im dalej na wschód, tym bardziej poj*bany
@Dunkelheit92 wiesz... patrząc na to, co się w ogóle dzieje na świecie, nie tylko na Wschodzie, odnoszę wrażenie, że ludzie ogólnie są poje*ani.
Pobór do wojska... głupota, idiotyzm i patologia. Zniesienie go to jedyna fantastyczna rzecz jaka się w zasadzie udała Platformie podczas okresu jej rządzenia i za którą należy jej się realny szacunek.
OdpowiedzDo tego to marnowanie pieniędzy. Przeciętny żołnierz z poboru nie ma za wielkiej wartości bojowej, a trzeba go żywić, ubrać, szkolić, musi mieć gdzie spać, czym i z czego strzelać...Ja dla przykładu jestem prawie ślepy. Gdyby powołać do obowiązkowej służby wojskowej wszystkich poza kat. E to mnie też by wzięli. Problem w tym, że musieliby respektować zalecenia lekarza (niezależnie od tego co sądzą "Weterani wojskowi" po 6 m-cach w koszarach MON nie będize płacił za to, że jakiś przygłupi trep spowodował trwały uszczerbek na zdrowiu u innego żołnierza). W efekcie mieliby "żołnierza", który nie może nosić ciężarów, nie może intensywnie ćwiczyć, a z karabinu strzelać moze, ale i tak niecelnie. A naboje kosztują. Za podobne pieniądze mogliby wyszkolić żołnierza zawodowego o całkiem przyzwoitej wartości bojowej, więc po co mieliby próbować szkolić mnie? Tym bardziej, że podczas prowadzenia ewentualnych działa wojennych nadal będą potrzebni cywile oraz magazynierzy wojskowi, sekretarze, kucharze, itd. No chyba, że ziemniaki na obiad dla tysięcy chłopa obierze WOT. No można tez to olać, wtedy trepy nagle poczują władze kuchni polowej. zaraz przed tym jak wróg rozstrzela zagłodzonych wojaków. Albo sami padną.