Tak było jeszcze 25 lat temu, ale teraz to raczej rzadkość. Spotkało mnie to kilka razy. Jako abstynent byłem dla wielu ambicjonalnym celem na weselach. Zawsze odpowiadałem "NIE", i zawsze reakcja była taka sama - "To się obrażę!". Tak samo zawsze moja odpowiedź była taka sama - "To się obrażaj". Jakoś nikt się nie obraził.
Tylko o mnie zapomnieli.
Odpowiedzbp2345 ze mna sie nie napijesz?
Odpowiedzruski obyczaj
OdpowiedzKażde?? Chyba co najwyżej prawacko- katolskiej patologii z marginesu społecznego. lub 500+
OdpowiedzNo coż... Tak to jest, gdy w kraju jest 80% niezdiagnozowanych alkoholików.
OdpowiedzTak było jeszcze 25 lat temu, ale teraz to raczej rzadkość. Spotkało mnie to kilka razy. Jako abstynent byłem dla wielu ambicjonalnym celem na weselach. Zawsze odpowiadałem "NIE", i zawsze reakcja była taka sama - "To się obrażę!". Tak samo zawsze moja odpowiedź była taka sama - "To się obrażaj". Jakoś nikt się nie obraził.
OdpowiedzA to nie ja z Tobą piłem, żeby teraz nie pić z tobą.
OdpowiedzNie, nie napiję się.
Odpowiedz