Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
838 884
-

Zobacz także:


Fragglesik
+7 / 13

@maat_ On nie widzi różnicy.....:P

hipertrosis
+29 / 45

Najbardziej oszukani bo nie o taką Polskę walczyli... gdyby wiedzieli jak Polska będzie wyglądać (wyprzedane dobra, skorumpowana wladza, podzielony narod) to by dali se spokój.

Odpowiedz
~kamileo123456
+6 / 14

Czyli oszukani przez dzisiejsze pokolenia kombinatorów i cwaniaków. Trzeba to powiedzieć otwarcie.

~The___Atheist
-3 / 21

@hipertrosis kopalnie są nie 'wyprzedane'. Ile co roku do nich dopłacamy?

JanuszTorun
+6 / 8

@hipertrosis --- Zapewne nie o taka Polskę walczyli, więc z pewnością mają prawo czuć się zawiedzeni, rozczarowani. Ale czy oszukani? Czy ktoś im obiecywał określony stan kraju, a potem tego nie dotrzymał? Jeżeli za obecny stan kraju odpowiadają obecne władze, obecni kombinatorzy itp, to przecież nie oni obiecywali cokolwiek żołnierzom AK, więc nie można powiedzieć, że tych żołnierzy oszukali. Współczesne elity polityczne i finansowe z pewnością są odpowiedzialne za stan kraju i z pewnością można mieć do nich duże zastrzeżenia, ale akurat oszukanie żołnierzy AK trudno by było im zarzucić.

Poyson
-1 / 5

Sądzę że nie, kochali i kochają Polskę jak skorumpowanan by nie była, zresztą my też powinniśmy teraz o nią walczyć, bo narzekaniem na rząd, media, korupcję i 7492 inne problemy do niczego niestety nie dojdziemy

aio
0 / 0

@hipertrosis Oszukani bo walczyli o Polskę? Za to teraz gimbusy nie są oszukane przez TVN. Tak tak.

~Aga667
0 / 0

@hipertrosis @hipertrosis Co za głupie niepatriotyczne podejście ,Polska to my oraz to przyszłość naszych dzieci i wnuków ,walcząc o Polskę walczymy o siebie .
Nikt nie ma gorzej niż wieczny tułacz bez tożsamości i ojczyzny ...
Co to za podejście dac sobie spokój ,z pewnościa kosmopolitycznolewackie i tchórzliwe .

~bojowy123
0 / 0

@hipertrosis Walczyliby, choćby dla swoich rodzin, dzieci itp. by to zrobili, po to żeby lepiej im się żyło a nie byli pod władzą Niemca tylko byli w swoim wolnym państwie

KapitanKorsarzPirat
+4 / 36

Dlatego nigdy nie należy walczyć ani poświęcać zdrowia i życia za żaden kraj jaki istnieje na tej planecie. Patriotyzm jest jednym z czynników do sterowania ludzkimi uczuciami i sentymentem przez klasy rządzące jak widać za pomocą zręcznej inżynierii społecznej, by za pomocą wojny rozwijać i tworzyć nowe interesy. A walutą jest krew niewinnych ludzi. Dla tych ludzi oczywiście pełen szacunek, ale mam nadzieję, że są ostatnim, omamionym idealizmem pokoleniem,w imię fikcyjnych wartości, które w rzeczywistości nie istnieją. Zapewniam, że żaden z polityków lub innych ludzi wpływów nie tylko nie stanęliby w pierwszy,m, ale tez ostatnim szeregu. A jeśli ktoś chce napisać, że nie walczy się za polityków tylko za ojczyznę niech chociaż partykularnie zweryfikuje fakt, że "ojczyzny" zawsze były, są i mogą niestety być pod wpływem tych ludzi, którzy traktują ja jak swoją własność. Tak, patriotyzm to mit, w który wierzą masy, a to tylko powierzchowna przykrywa na realizację zupełnie innych celów.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 May 2017 2017 9:28

Odpowiedz
~też_rzygam_już_tym_patriotyzmem
+3 / 15

@KapitanKorsarzPirat
Patriotyzm, to po prostu kolejna forma raligii. Zwykłe opium dla mas. W tym przypadku po to, aby mieć mięso armatnie, które będzie ginąć za idiotyczną politykę rządzących. Najpierw politycy się bogacą kradnąć z pobranych kredytów, później wymachują szabelką, następnie przeciętni kowalscy giną ofiarnie na wojnie, a na koniec poloitycy wracają z zagranicy, by kontynuować "rządzenie".

~dsab
-3 / 11

@KapitanKorsarzPirat I to jest jedyny lewacki pogląd z którym się zgadzam... no i jeszcze, że Boga nie ma też.

KapitanKorsarzPirat
+2 / 12

Trochę żenuje mnie, że ostatnio wszystko co nie jest skierowane przeciw jednostce i jej rozwoju jest lewackie. Ale to tylko taka marna inwektywa, bo czasami konserwom brakuje argumentacji i chcą wszystko co im obce utożsamiać z unią, tęczą czy Bóg wie czym.

~tetetka
-1 / 9

@KapitanKorsarzPirat We Francji masz coś takiego teraz. Nie mają poczucia patriotyzmu, tożsamości z narodem, są "obywatelami świata" kosmopolitami. A w miejscu próżni po patriotyzmie wchodzi ekstremizm islamski.

Lulus
+3 / 3

@Wodniq a powiedz mi - po co wogóle poświęcać zdrowie i życie? Aż tak Ci ono zbrzydło, że Cię ciągnie na front by oddać życie? Ja wolę cieszyć się życiem nieważne gdzie sie znajduję(inna kwestia, że nie moja wina że urodziłem się w Polsce), ważne, byleby jak najdalej od frontu. Szanuję historię i szkoda mi tych ludzi, bo ich młodość jest naznaczona wspomnieniami zniszczonych ulic, widokiem ilości ciał, w tym własnych kolegów, i niewiedzą jakie jutro wtedy jeszcze mogło nastąpić. Jeśli kogoś takie widoki i realia rajcują, to proszę bardzo - może ginąć w imię czegokolwiek, nie tylko w imię patriotyzmu.
Druga kwestia to "wymuszony" patriotyzm. kategorie wojskowe etc. w przypadku stanu wojennego wpakowali by mnie przymusowo w kamasze, w przypadku dezercji, (bo szanuję swoje życie) czekały by mnie konsekwencje, w najlepszym wypadku kratki, (a ze na wojnie reguly nie obowiazują) w najgorszym egzekucja. I powiedz mi, że to nie jest wymuszony patriotyzm na człowieku...

KapitanKorsarzPirat
+1 / 3

@Wodniq za nic co dotyczy pseudowartości, które są obłudą i próbą wykorzystania jednostki

KapitanKorsarzPirat
+2 / 2

@Wodniq "Kto określa te pseudowartości? Ty?" Jak chcesz możemy poddać wszystkie definicje i teorie relatywizacji i względności, żaden problem.

PanLaborant
+4 / 4

@KapitanKorsarzPirat, im więcej Twoich komentarzy czytam, tym bardziej zyskujesz w moich ateistycznych oczkach. Z tym zdaniem" "...ale mam nadzieję, że są ostatnim, omamionym idealizmem pokoleniem,w imię fikcyjnych wartości..." się jednak nie zgadzam. Popatrz na komentarze, np ten powyżej Twojego - ewidentnie pisany przez "ideowca"... Nadchodzi nowa fala "patriotów", którym wciskano zakłamaną historię świata... I wszystko wskazuje na to, że stoimy u progu nowej wojny światowej. A tacy jak @aio marszowym krokiem, z pieśnią na ustach, pójdą dać się pozabijać za jakieś durne ideologie, nie warte splunięcia, a co dopiero krwi. I podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym zdaniem: " Tak, patriotyzm to mit, w który wierzą masy, a to tylko powierzchowna przykrywa na realizację zupełnie innych celów." CELNIE - BRAVO TY :)

aio
+1 / 1

@PanLaborant Akurat do wojny to ci powiem że chętny nie jestem. Raczej poglądy pacyfistyczne mam. Nie tylko o idee walczyli. Polacy byli mordowani systematycznie. Walczyli też o życie. Jak SS-man wzioł kilku letnią żydowską ładną dziewczynkę, za czarne włoski i nią o ścianę cisnął że nie było potem z mokrej plamy czerwonej poznać co to było wcześniej to byś na luzie się przyglądał? Bo Niemcom wolno było mieć wielkie idee a tobie nie? Wiem doskonale, że teraz wojny są dla pieniędzy. Patriotyzm to mit? To czemu po przeczytaniu książki niemieckiej autorki, pani doktor są podziękowania dla narodu niemieckiego za pieniądze na jej studia? Mit patriotyzm to jest dla szmaciarzy wychowanych przez tvn i robionych w h u j a przez peło. Na koniec zakończę cytatem "Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości."

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 May 2017 2017 19:11

PanLaborant
+4 / 4

@aio, mylisz "patriotyzm", z obroną konieczną do przetrwania. Dałeś ciekawy przykład: "Jak SS-man wzioł kilku letnią żydowską ładną dziewczynkę, za czarne włoski i nią o ścianę cisnął że nie było potem z mokrej plamy czerwonej poznać co to było wcześniej to byś na luzie się przyglądał? Bo Niemcom wolno było mieć wielkie idee a tobie nie?" Dokładnie, mnie nie wolno mieć "wielkich idei", bo mając je czym różniłbym się od tych opisanych przez Ciebie Niemców? Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, do czego prowadzą wszelkiej maści ideologie.... Do zbrodni i tyle w temacie. Pozdrawiam. EDIT - co do cytatu w wersji Marszałka, to ja wolę w tym brzmieniu: "Kto nie zna własnej historii, skazuje się na jej powtarzanie". Takie prawdziwe....

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 May 2017 2017 19:26

aio
0 / 0

@PanLaborant Tobie nie wolno a Niemcom wolno.

PanLaborant
+3 / 5

@aio, może się źle wyraziłem. Przecież nikt mi nie zabrania mieć/wyznawać jakiejkolwiek idei, nawet zbrodniczych, typu komunizm, nazizm, faszyzm, (te dwa ostatnie są bardzo popularne w ONR, tak przy okazji) czy choćby katolicyzm. Ważne jest by samemu nie dążyć do posiadania żadnej ideologii. I tym właśnie w czasie okupacji różniliśmy się od naszych okupantów. Oni potrzebowali USPRAWIEDLIWIENIA PRZED SAMYM SOBĄ, a ideologia ma ich zawsze mnóstwo. Zauważ jak Adolf budował sobie drogę do władzy, przekonał Niemców, którzy dopiero co podnieśli się z kolan po przegranej wojnie światowej, że trzeba "zmazać hańbę", że tego wymaga "germański duch", i tym podobne populistyczne bzdety. Wtedy to podziałało, dlaczego nie miałoby działać i dziś? Ale powiem Ci jedno. Jeśli masz w sobie wystarczająco wiele empatii dla słabszych od siebie, to skoncentrujesz się na pomocy dla nich, a to z nawiązką wynagrodzi Ci brak ideologi. Ważne, by przeżyć swoje życie w taki sposób, by móc do samego końca patrzeć w lustro bez obrzydzenia... Ja tak właśnie staram się żyć i życzę takiej właśnie "metody na życie" całemu cholernemu światu. Również i Tobie. Pozdrawiam.

PanLaborant
+5 / 5

@Wodniq wybacz, ale gdzie i kiedy nazwałem Cię ideowcem? Dyskutujesz z @KapitanKorsarzPirat, a nie ze mną. Nie zamierzałem "wcinać" się do waszej dyskusji, odpowiedziałem tylko na pierwszy komentarz @KapitanKorsarzPirat w tym wątku, ponieważ się z nim w 99% zgadzam. Mimo wszystko spróbuję odpowiedzieć na Twoje pytanie. Napisałeś: "Jeśli możesz, to wyobraź sobie, że jesteś jakimś władcą - rządzisz państwem, w którym ludzie sobie grzecznie żyją, rozwijają się i nikomu nie wadzą. I te twoje państwo zostaje zaatakowane. Powiedz mi, co robisz w takiej sytuacji? Może uda mi się ciebie zrozumieć po odpowiedzi na te pytanie." Przede wszystkim przedstawiasz bardzo hipotetyczną sytuację, więc odpowiedź siłą rzeczy również będzie hipotetyczna. Co robię zatem w opisanej przez Ciebie sytuacji? Zakładając że mam jakąkolwiek armię, to sprawa jest prosta - armia robi swoje i dzielnie (mam nadzieję) odpiera ataki agresora. Zakładając że armii żadnej nie posiadam, to rozdaję obywatelom całą broń którą kraj dysponuje i mówię w ogólnokrajowym orędziu (teraz się zdziwisz) że powinni bronić swoich domów, swoich rodzin i swego życia. A co zrobią obywatele? Nie wiem, ale możliwych scenariuszy są tysiące. Zauważ, że nie wpadam w histerię, nie bredzę bzdur typu: "nie oddamy nawet guzika", nie nawołuję do walki z agresorem w imię jakiegoś wydumanego patriotyzmu i na pewno nie zwieję przez Zaleszczyki do Rumuni, jak to przedwojenna władza zrobiła w 39 roku... Czyli zrobię coś, co "rasowemu" politykowi nie przyszło by do głowy - MÓWIĘ LUDZIOM PRAWDĘ. a decyzja co zrobią i jak się zachowają należy tylko do nich. Zadowolony z odpowiedzi? Pamiętaj - to jest HIPOTETYCZNA odpowiedź na HIPOTETYCZNE (w treści) pytanie. Nie doszukuj się więc drugiego dna, bo go nie ma. Pozdrawiam.
PS: "Półpacyfizm". Podoba mi się to określenie. Czyli "półpacyfista" używa przemocy w obronie, a nie w ataku. Dobrze rozumiem?

aio
-4 / 4

@KapitanKorsarzPirat Półpacyfista, półprawda, półgłówek. Sorry rozbawił mnie termin - półpacyfista.

zaymoon
-4 / 16

Dziś w Polsce zapomina się o AK która walczyła z hitlerowcami, a wychwala się tych co z hitlerowcami kolaborowali jak NSZ i inne wyklęte bydło.

Odpowiedz
G Geoffrey
+2 / 6

@krakrus11 - chyba Ci się AK pomyliło z AL

zaymoon
0 / 6

@Geoffrey
Wyznawcy wyklętych bandytów popadają już jak widać w totalny obłęd.

aio
-4 / 4

@zaymoon Wyklętych bandytów? Mówisz o swoich rodzicach czy dziadkach?

K Karamata
-2 / 2

@zaymoon Tylko,że często ludzie z NSZ walczyli przeciwko hitlerowcom podczas wojny.
Raport Gestapo o NSZ z końca 1944 r. zawierał takie oceny:
"Wielkim celem politycznym Obozu Narodowego a w tym i NSZ jest walka o niepodległość Polski, przy czym następujące kwestie wysuwają się na czoło:
1. zdobycie Prus Wschodnich dla Polski,
2. zdobycie ziem aż po Odrę i Nysę,
3. obrona kraju przed komunistami i Ukraińcami i zniweczenie ich starań o oderwanie polskich ziem wschodnich."

"NSZ rozwinęły swą wojskową organizację prawie na całe terytorium byłego państwa polskiego, szczególnie jednak skoncentrowane były na lewym brzegu Wisły. Ich bataliony i samodzielne kompanie stanowiły najistotniejsze siły powstańcze obok AK. Szeregi NSZ składają się z żołnierzy wyszkolonych w oparciu o jasne, idealistyczne podstawy, którzy albo przed wojną działali w jednej z grup narodowych, albo politycznie i bojowo sprawdzili się w czasie tragedii września 1939 r. lub w podziemnej walce z Niemcami.

Kormoran358
+1 / 5

Dopieto teraz z ust różnej maści środowisk dowiadują się o co walczyli.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 May 2017 2017 15:46

Odpowiedz
~Sp4des
+9 / 13

Najbardziej oszukani byli mieszkańcy Warszawy w 44.

Odpowiedz
y0u
+2 / 2

@~Sp4des jeden detal z youtube odnośnie twojej wypowiedzi link https://www.youtube.com/watch?v=sV2G-W0QqpQ. Po tym filmiku da radę zrozumieć o co chodziło, co nie zmienia faktu słów jednego z generałów z tamtego okresu odnośnie sądu wojskowego dla osób które to powstanie wywołały. Jednocześnie należy jeszcze brać pod uwagę, że według opinii niektórych historyków Polska nie została wcielona do ZSRR po wojnie właśnie dlatego że sowieci/Rosjanie (niepotrzebne skreślić) nie chcieli kolejnego Polskiego powstania w celu uzyskania niepodległości. Co nie zmienia faktu że masz +

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 May 2017 2017 8:15

zaymoon
0 / 6

@y0u
Więc dlaczego nie dogadali z ZSRR i nie skoordynowali swoich działań z Armią Czerwoną? Słowacy tak zrobili i pomoc otrzymali, a ZSRR poświęciło kilkadziesiąt tysięcy swoich żołnierzy idąc na pomoc Słowakom. Gdyby dowództwo AK dogadało się z dowództwem RKKA byłaby duża szansa pogonić hitlerowców z Warszawy skutecznie.

y0u
-1 / 3

@zaymoon
proponuję podręcznik do historii, tam masz wszystko na ten temat, razem z informacją dlaczego nie chcieli pomocy od armii czerwonej, proponuję tobie takie rozwiązanie bo z próbami tłumaczenia prostych informacji niektórym nieukom mam spory problem (szybko tracę cierpliwość), ale mała podpowiedź akurat ta informacja była w podstawie programowej (chyba że ktoś nie ukończył nawet podstawówki).

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 May 2017 2017 9:12

G Geoffrey
+1 / 5

Myślę, że ktoś, kto walczy o Ojczyznę, nie robi tego dla korzyści. "Teraz będziemy walczyć, a potem nam za to coś dajcie". Chyba ich trochę obrażamy takim myśleniem. Miłość jest bezinteresowna, tych ludzi nie można oszukać, nie można im niczego odebrać. Oni są ponad to.

Odpowiedz
~tak_to_tutaj_niestety_jest
+1 / 1

@Geoffrey
Ale jednak czym innym jest fakt, czy dany człowiek naraża życie dla korzysći, czy dla idei, a czym innym, gdy po tym, jak już narażał swoje życie, ta "ojczyzna" ma go tam, gdzie nie dociera Słońce. Pewnie, że ideowcy nie liczą na żadne jakieś wymierne korzysći, ale pewnie też nie zakładają, że będą żywota dokonywać w biedzie, bez lekarstw (jakieś 3 lata temu był artykuł o jakinmś polskim weteranie wojennym, któremu sąsiedzi robili zrzutkę na podstawowe produkty żywnościowe!). Boli to tym bardziej, gdy jacyś Misiewicze, czy inne partyjne aparatczyki dostaję kosmiczne pieniądze, a nawet pistoletu nie potrafią obsługiwać.

Oni więc mogą być "ponad to". Ale też państwo powinno być "ponad to" i dać im GODZIWIE się zestarzeć i umrzeć.

kiraftw
-2 / 2

Następną wojnę wygra naród, który wystawi jakąkolwiek armie...

Odpowiedz
~patriota2017
-2 / 4

Oni woalczyli tylko oszansę dla przyszłych pokoleń teraz nasza kolej by zawalczyć o swoje.

Odpowiedz
S slagen
0 / 0

Skąd AK brało jedzenie? Korzonki jedli? Czy też po prostu rabowali po wsiach i zabijali opornych?
A żyli w celibacie czy raczej gwałcili?
A pieniążki to z datków mieli czy po prostu rabowali?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 June 2017 2017 20:35

Odpowiedz