Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
290 305
-

Zobacz także:


montaro11
+9 / 11

Listonosz......przecież przyjaciele są jak lajki dajesz

Odpowiedz
~Analog10
+9 / 11

Nikt,ewentualnie listonosz,komornik,osiedlowy/miejski/wiejski monitoring i tyle.

Odpowiedz
Arbor
+2 / 6

Jakieś 4-5 lat temu, kiedy wyjechałem na 6-dniowy spływ kajakowy, to zapomniałem poinformować o tym znajomych. Jako że byłem "z dala od cywilizacji", to oczywiście nie miałem z nikim kontaktu. Po powrocie dowiedziałem się, że moi rodzice dostali w ciągu tych sześciu dni ok 10 telefonów, co się ze mną dzieje. To było miłe, choć wtedy bardziej mnie bawiło. :) Dzisiaj? Dzisiaj jestem trochę starszy i każdy z nas (moich przyjaciół i bliższych znajomych) ma swoje życie i nie ma niczego dziwnego w tym, że przez parę dni nie mamy ze sobą kontaktu, więc raczej nie byłoby walenia do drzwi, czy telefonów do rodziny z niepokojącymi pytaniami.

Odpowiedz
K kot1986
+4 / 4

Kto by nie zapukał i tak bym nie otworzył :P nie lubie niezapowiedzianych wizyt :P

Odpowiedz
~karakasa
+2 / 2

Mama, siostra, brat. Więcej nie ma nikogo. Tak samo, jak na facebooku (tylko to mam) nikt do mnie nie pisze ani nikt na komórkę nie dzwoni, to i nikt nie zapuka do drzwi, więc nie muszę rozmyślać nad tym problemem. ;)

Odpowiedz
aku666
0 / 2

Weź uaktualnij sobie copypastę z demota bo żenada.

Odpowiedz
K Kamillus7
+1 / 1

Nawet jak nie usunę i nie wyłączę to i tak nikt nie puka.

Odpowiedz
F franki01
+1 / 1

A może Ty idź zapukać do czyiś drzwi zamiast, siedzieć na dupie i czekać jak leń.

Odpowiedz
Cascabel
+1 / 1

@Destylator3000 Gadu gadu to coś, co używam na co dzień do komunikacji z osobami, z którymi mam regularny kontakt. Najprostszy sposób, by się ze mną szybko skomunikować. Facebook, to sposób żeby się ze mną skomunikować, pod warunkiem że masz tydzień-dwa by poczekać na odpowiedź.

LuxEtClamabunt
0 / 0

@Destylator3000 gadu gadu stało się obecnie portalem randkowym.
Główną opcją aktualnie jest szukanie losowych ludzi, wybieramy tylko płec, wiek i szuka. Niczym się aktualnie to nie różni od Tindera - ta sama zasada, najpierw widzimy twarz i krótki opis z tą jedyną różnica, że nie łączymy się w pary a po prostu jest opcja napsiania :)

To co tam się dzieje to masakra, laski z maksymalnie wyeksponowanymi piersiami, tona tapety na twarzy, faceci przed lustrem eksponują mieśnie itp.
No ale cóż po tym jak ludzi zaczęło z gg ubywać to musieli coś zrobić żeby trafić do kolejnych odbiorców i nie upaść całkiem :)

y0u
0 / 0

prawdopodobnie dalej tak jak teraz zapuka ... samotność

Odpowiedz
~asdadsaqqq
0 / 0

No, już dawno to zrobiłem i od 5 lat nie mam żadnych znajomych.

Odpowiedz