Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
701 741
-

Zobacz także:


t1ger
+3 / 21

@costamzczymstam Tak, bo w Polsce spalili kilkadziesiąt aut i zniszczyli kilkanaście sklepów (oczywiście okradli).

Niktobcy
+3 / 13

@costamzczymstam no ale te wybryki były za czasów PO

P PROMOqwerty
+11 / 11

@costamzczymstam Bilans ofiar też wynosił ponad setkę rannych samych policjantów?

Salamandross
+2 / 8

@costamzczymstam "Nie znam się, wypowiem się"

~Fraehev
0 / 14

Łałałiła, to tych aut było juz kilkadziesiąt? Może kilkaset? Może cały Hamburg przestał istnieć?

survive
0 / 6

@costamzczymstam dobrze, że Niemcy się martwią nad naszą dolą, oj dobrze, wyjątkowo pomocny i wspaniałomyślny to naród.

W wilczurex
0 / 2

@~Fraehev Myślisz, że Niemcy jeszcze istnieją, państwo niemieckie istnieje teoretycznie :) Jak to ktoś kiedyś gdzieś powiedział o kimś:)

D devil2rock
-2 / 2

Tylko dziwne, że sporo naszych wybiera te niby "teoretyczne" państwa do życia... Może dlatego, że w naszym "prawdziwym" teoretycznie zarabia się godziwie...

M Mistrzgarg
+6 / 14

Źle patrzycie na to wszystko. Już wyjaśniam. U nas nie ma demokracji i jest reżim oraz dyktatura, a oni po prostu palą ogniska bo zaraz będą robić międzynarodowego integracyjnego grilla :D ..... ( W każdym razie taki jest przekaz jakby ktoś pytał )

Odpowiedz
~fffghrr
0 / 4

"Gdybym miał g$wno i robactwo w pokoju to chciałbym by u sąsiada również się rozpełzło i śmierdziało"

Odpowiedz
~Vrethev
+1 / 7

Typowo małopolaczkowe "byle sąsiadowi zdechły krowy, bo mnie rok temu obraził".

Odpowiedz
R rozowygarnitur
+1 / 7

Zupełnie nie masz racji. Ten demot nikomu źle nie życzy. Stwierdza jedynie fakt śmieszności sytuacji - w Polsce odbywał się szczyt NATO, nie było żadnych problemów. O demonstracjach nie słyszałem, jeśli były to były przeprowadzone w sposób pokojowy, w jak najwyższych standardach demokracji. Niedawno we Francji na demonstracjach zostali podpaleni policjanci. Natomiast na arenie europejskiej Polskę podaje się jako przykład antydemokratycznego kraju co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. W Warszawie mogą jednocześnie przejść parady LGBT i zaraz obok narodowców i poza pojedynczymi przypadkami jest spokój. W Hamburgu zostało rannych 400! policjantów. Setki zniszczonych samochodów, dziesiątki sklepów. Zapewne także setki rannych demonstrujących (ciężko było mi znaleźć tą informację). Jeśli dalej nie wiesz o co chodzi w tym democie to przetłumaczę to na polskie warunki. W Polsce zarzuca się księżom, ze prawią o ubóstwie sami zarabiając ogromne pieniądze. Tak samo działa to tutaj - Francja czy Niemcy (środowiska lewicowe) zarzucają Polsce łamanie zasad demokracji. Natomiast sami kompletnie nie radzą sobie z mniejszościami narodowymi - we Francji od 2015 roku trwa stan wyjątkowy!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 July 2017 2017 20:24

~Vrethev
+7 / 11

Akurat szczyty NATO nigdy nie wywołują takich kontrowersji wśród szeroko rozumianych anty- i alterglobalistów jak szczyt G20 - przy tych ostatnich zawsze odbywały się tego typu zamieszki, w każdym kraju, na każdej szerokości geograficznej. Niemiecki przypadek nie jest tutaj żadnym wyjątkiem ani ewenementem, dlatego myślę, że jednak mam trochę racji - szczyt odbył się akurat w Niemczech, więc co poniektórzy podłapują temat i wykorzystują to, by znów móc najeżdżać na Niemców (przecież to bardzo popularna rozrywka tutaj), bo z powodu imigrantów chwilowo nie można. Gdyby szczyt i zamieszki odbyły się w Hondurasie czy Monako, nikogo tutaj by to nie obeszło, idę o zakład. Kij zawsze się znajdzie, zwłascza jeśli ktoś cierpi na nowomodną germanofobię jakby wojna skończyła się przed chwilą albo idzie w mentalność "łojezu, Njemdzy łobrażajo Najjaźniejszom Żeczpospolitom, ktura wstaje z kolan" (błędy celowe). Jest wiele kryteriów, wedle których dany kraj może być demokratyczny mniej lub bardziej, w Polsce podobno bywa z tym dyskusyjnie ostatnimi czasy (w co pamiętając poprzednie rządy PiS, jestem w stanie uwierzyć), ale akurat bezpieczeństwo nie ma tu absolutnie nic do rzeczy. Kraje niedemokratyczne są z reguły akurat bardzo bezpieczne, wręcz za bardzo. Przypomnij sobie krajobraz w Warszawie po protestach górników, niedawne szarpaniny Sebiksów z policją - skala oczywiście dużo, dużo mniejsza, ale też żadne z tych nie ma charakteru wydarzenia międzynarodowego, tak jak szczyt G20. A stan wyjątkowy we Francji brzmi poważniej i groźniej niż faktycznie jest, jak u nas stan wojenny przed laty - dużo strachu, a niewiele się dzieje na co dzień. To tak jakby się dziwić, że mają policjantów na ulicach po zamachach - w Polsce by policjantów nie było?

V vintersorg
0 / 0

@rozowygarnitur nie specjalnie rozumiem jak łączysz demokrację z tymi zamieszkami. Takie rzeczy działy się i dzieją się na całym świecie a szczególnie na szczytach G-20. Chyba jedynym krajem w którym nic takiego nie miało miejsca to Korea Płn. Z drugiej strony niemieckie służby kompletnie sobie nie dały radę.

J jark0
0 / 0

@Vrethev, czyli śmieszkowanie z Niemców jest złe, ale z Polaków już można a nawet powinno się?

B bartek000
+1 / 1

Polskie miasta nie wyglądają wiele lepiej po prawackich "patriotycznych" marszach 11 listopada. Podczas, których prawacko 0nr-owskie zdziczałe małpy wyrażają swoją "miłość" do ojczyzny dewastacją i totalnym wandalizmem. Hamburg przy tym to pikuś.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 July 2017 2017 7:11

Odpowiedz
K Krisiek44
0 / 0

Jak tak wygląda wolność demokracji,to ja dziękuję pójdę sobie na piwko

Odpowiedz
~pat1212
+1 / 1

to że komuś jest gorzej niż nam nie znaczy ze u nas jest dobrze

Odpowiedz
~Krecik
+1 / 1

A co ma wspólnego praworządność z chuligaństwem??? Jarek uderzył do głowy i już nie umiemy się posługiwać własnym językiem?

Odpowiedz
~gosc1234567
0 / 0

Bo patrząc jak Polacy po zwolnieniu od uzależnienia od ZSRR pchają się pod takie samo uzależnienie od USA można dojść do wniosku, że dla jakości rasy ludzkiej trochę lepsze by było, gdyby tu rządził ten pan z wąsem. Czy my musimy zawsze być niewolnikami?

Odpowiedz